Możemy podziękować USA.

[Gość]

Organizacja Osamy ben Ladena po raz pierwszy przyznaje, że amerykańskie naloty w Pakistanie "śmiertelnie ją przerażają". Ich dowództwo jest sparaliżowane, a w dodatku nie radzi sobie ze szpiegami we własnych szeregach.

...Według ekspertów od terroryzmu niezwykły jest pełen zmartwienia ton publikacji. - Jeszcze nigdy nie widziałem takiego języka u dowódcy Al-Kaidy, do tej pory wypowiadali się niemal wyłącznie triumfująco - dziwi się Daniel Lev z MEMRI. - W dodatku w tym przypadku do dużych kłopotów przyznaje się jeden z naprawdę ważnych przywódców...

...Według Leva, taki paranoiczny strach przed ukrytym wrogiem może doprowadzić do czystek w ramach organizacji i dalszego jej osłabienia. - Najwyraźniej zdali sobie sprawę, że są całkowicie zależni od miejscowych Pakistańczyków i Afgańczyków, a za nic w świecie nie chcą się znaleźć w sytuacji Al-Kaidy w Iraku, przeciwko której wystąpiły całe miejscowe społeczności - tłumaczy. - Sądzę, że ta książka świadczy, że to może być początek ich końca...

 

http://wyborcza.pl/1,75248,6809914,Al_Kaida_przyznaje__Slabniemy.html

 

Ciekawe jak by teraz wyglądał świat gdyby rządziły nim dzieci kwiaty typu Obama i Tusk, a zabrakłoby w odpowiednim czasie przywódców z jajami jak Bush i jemu podobni?

[janek_dolas]

nie mów hop...

[wojciech iwaszczukiewicz]

jacch

oprócz jaj trzeba mieć jeszcze intelekt!

A ci inni to niby kto?

[qb_1]

-> jacch

 

Przecież sekretarzem obrony w administracji Obamy jest ten sam człowiek (R.Gates), który był nim w administracji Bush'a.

 

Cóż, najpierw USA musiałyby udowodnić, że 9/11 to nie ich wewnętrzna inicjatywa, potem muaieliby pokazać mi broń masowego rażenia w Iraku, udowodnić że Izrael nie ma broni atomowej, podać do publicznej wiadomości jak wyglądała baza monetarna w USA w ostatnich 5 latach. Do tego chciałbym znać kulisy uchylenia Glass-Steagall Act (amerykańskie media sprawiły, że fakt jego wprowadzenia w 1933r. już nie egzystuje w pamięci obywateli tego kraju), oraz dowiedzieć się kim naprawdę jest Barack Obama, albo jescze chętniej - kim jest Ram Emmanuel.

 

Póki co - nie zanosi się, a wszystko wskazuje na to, że 9/11 i jego następstwa to wieli plan prawdziwej władzy USA. W tym świetle może się okazać, że Islam jest naszą ostatnią szansą na odzyskanie Świata - cokolwiek by to nie znaczyło - czytaj: nie wiadomo czy potrzebne byłoby do tego zwycięstwo nad Islamem, czy też odwrotnie.

 

Ciekawe też, że "republikański jastrząb" - Donald Rumsfeld był sekretarzem obrony w administracji Carter'a. Ciekawe jacch'u, że wierzysz w tę szopkę.

[qb_1]

korekta - sprawdzilem:

Rumsfeld był sekretarzem obrony w administreacji Forda...

[vereker]

wojciech iwaszczukiewicz, 11 Lip 2009, 22:47

 

>oprócz jaj trzeba mieć jeszcze intelekt!

 

Niektórym to intelekt potrzebny jest nawet do oddychania i trawienia.

[Jaro_747]

>vereker, 11 Lip 2009, 23:50

 

Niektórzy odbierają intelekt jako zjawisko obce i niepokojące.

[Jaro_747]

jacch, 11 Lip 2009, 19:48

 

>Organizacja Osamy ben Ladena po raz pierwszy przyznaje, że amerykańskie naloty w Pakistanie

>"śmiertelnie ją przerażają". Ich dowództwo jest sparaliżowane, a w dodatku nie radzi sobie ze

>szpiegami we własnych szeregach.

 

Nasze dziecko specjalnej troski wierzy, że to cokolwiek zmieni. To niech może własnymi słowami powie nam za co mamy Amerykanom dziękować?

 

P.S.

Pytanie nie za trudne? Można dzwonić do przyjaciela ;-).

[Gość]

...Nasze dziecko specjalnej troski...

dżambus wiejski pastuchu, znowu jakieś _nasze_?!

Juz ci raz pisałem, ale napiszę jeszcze raz-dlaczego nie jestem zdziwiony?;p

 

Nie ma żadne go _my_ _nas_...Tu NIKT, na dodatek, NIC z tobą razem chce-paniał durak?

 

A jeśli nie rozumiesz, w przeciwieństwie do innych(dlaczego znowu nie jestem zdziwiony;), o co chodzi to zapytaj mamy, ona zawsze z tobą porozmawia i chętnie wytłumaczy na dodatek da buzi w twój downowaty uśmiech.

Będzie ciepło, miło i spokojnie.

Nie trać więc dla nas czasu tylko prosto do mamy.

[Jaro_747]

Może ktoś zrozumiał ten bełkot jacusia?

[Gość]

Mamcia na pewno...wiesz co masz zrobić?

To co zawsze, ona ci wytłumaczy.

[Gość]

...Ciekawe jacch'u, że wierzysz w tę szopkę...

Wiesz, ja im tam za bardzo nie wierzę, ale islamistom jeszcze mniej, ba, boje się ich.

Oczywiście tych z karabinami.

[Gość stary bej]

jacch

Za co i kogo Ty chcesz w dziękczynnym geście po jajach całować ?.

[vereker]

Jaro_747, 12 Lip 2009, 01:01

 

>Niektórzy odbierają intelekt jako zjawisko obce i niepokojące.

 

Oddychaj, jaro, oddychaj!

[Gość]

...Oddychaj, jaro, oddychaj!..

 

Nawet jeśli mu sie uda to i tak zabraknie na podtrzymanie innych funkcji _życiowych_ :)

[Gość]

...jacch

Za co i kogo Ty chcesz w dziękczynnym geście po jajach całować ?...

A moze za to żebys o 12.00 w południe dywanika nie musiał an gruzach swojej mieściny rozścielać?

[Gość stary bej]

No tak troskliwy jesteś, ale w tej części świata akurat to najmniej ważki problem i zagrożenie.

Natomiast za wszystkie parówki hamburgery i fastfoody możesz ich gorąco i z języczkiem, również i ode mnie.

[arturp]

Dziękuję Amerykanom za :

- wzmocnienie światowego systemu gospodarczego

- offset do F-16

- tarczę antyrakietową

- lojalność wobec Polski jako sojusznika w konflikcie irackim i Afganistanie

- wzniesienie kina na wyżyny sztuki przez Hollywood

- szacunek obywateli i polityków amerykańskich dla naszego narodu

- zniesienie wiz

- skuteczną walkę z terroryzmem , którego tak wiele w naszym kraju doświadczyliśmy

[Arku]

qb_1, 11 Lip 2009, 23:42

>-> jacch

>

>Przecież sekretarzem obrony w administracji Obamy jest ten sam człowiek (R.Gates), który był nim w administracji Bush'a.

 

Robert Gates. Czy to jest wujek Billa Gatesa ? Własciela Microsoftu któremu załatwiał lukratywne kontrakty i dzieki któremu lobbowanie za wprowadzaniem drakońskiego prawa karnego zabraniającego używania oprogramowania z aktóre sie przecież zapłaciło w sklepie, rozszerzono na cały świat ?

 

Czyli gdzi enie zerkniesz to złodziej. Obecnie bardziej nalezy się obawiac rewolucji społecznej albo pełzającej rewolucji która bedzie odbierał kapitalista ich benefity przy kazdym kolejnym tapnięciu gospodarczym upaństwawiając działaność gospodarczą, niz jakichś wyimaginowanych agentów CIA jak Bin Laden, Wałęsza czy Kukliński.

[vereker]

arturp, 12 Lip 2009, 10:46

 

>Dziękuję Amerykanom za :

>- wzmocnienie światowego systemu gospodarczego

 

To akurat - Żydzi.

 

>- offset do F-16

>- lojalność wobec Polski jako sojusznika w konflikcie irackim i Afganistanie

>- zniesienie wiz

 

To akurat - My!

 

>- wzniesienie kina na wyżyny sztuki przez Hollywood

 

Wiadomo że najlepsze są współczesne filmy francuskie. I jeszcze Almodovar z Hiszpanii, bo jest pedałem i Trier z Danii bo wyświetlił na dużym ekranie kutasa.

[jar1]

Przecież jacch ten wątek załozył z sarkazmu ;-) Chłop sobie jaj robi... robi was w jajo...:-)

[arturp]

No my też nie skąpimy sarkazmu ...

[Burczymucha]

No to ja może bez sarkazmu, jeśli można.

Cenię sobie zdanie tutejszych forumowiczów na różne zagadnienia, bo przekonałem się że audiofile to na ogół ludzie wszechstronnie wykształceni i doświadczeni.

Od niedawna dopiero, i do tego z długimi przerwami, śledzę wydarzenia krajowe i światowe, bo nienawidzę radia a telewizora dotychczas nie posiadałem. A gazet nie chciało się czytać z kilkumiesięcznym opóźnieniem.

 

To co dociera do mnie o sytuacji militarnej w Afganistanie, przyprawia o zdumienie i siwy włos na głowie jeży. Dotychczas jedynie nieświadomi tematu cywile powtarzali durne stereotypy, że wojna ze śmierdzielami jest nie do wygrania, że nikt jeszcze dotąd w historii nie pokonał tamtejszych watażków, że niezwykle trudny teren, że kozy bojowe są lepsze od B-35, itd.

 

Jak to się dzieje że świetnie wyposażona i wyszkolona armia, ze świetnymi i doświadczonymi dowódcami wszystkich szczebli, nie może sobie poradzić z kilkutysięczną bandą naćpanych lelaków, pozbawioną broni przeciwlotniczej ?? W łatwym terenie, pozbawionym lasów i gęstej zabudowy miejskiej. Przy dość neutralnym nastawieniu ludności cywilnej. Przy ciągłym monitoringu satelitarnym i stratosferycznym ? Zwłaszcza że przecież bez trudu rozprawiono się z nimi dużo mniejszymi siłami przed kilku laty, gdy mieli niezrównanie większe możliwości.

 

Ostatnio oglądałem reportaż z akcji Brytyjczyków. W 40 osób podeszli pod stanowiska może ze 20 talibów, wystrzelili na oślep kilka serii, i uciekli w popłochu. Po czym dowódca stwierdził, że bitwa zakończyła się sukcesem ! No rzesz kuźwa, to jak by według niego wyglądała porażka ?? Zaręczam że w roku 1944 na tych talibów wstyd byłoby posyłać batalion SS, w zupełności by wystarczył prawidłowo dowodzony oddział wermachtu.

 

Drugi reportaż, tym razem o Amerykanach. Siedzą już któryś rok w reducie na szczycie pagórka, skutecznie osłaniani przez gniazdo szybkostrzelnej artylerii. Obok bezludne miasteczko z suszonej cegły, opanowane przez talibów w sile kompanii. Czasem jedni poślą serię, czasem drudzy, ale w sumie sytuacja patowa. No ja pierdzielę ! Przecież pocisk z dobrego karabinu przechodzi przez kilka takich ścian !! Macie pojęcie co może zrobić w kilka sekund z oddziału piechoty np. szybkostrzelne działko helikopterowe ?? Albo karabin typu wulkan zamontowany na samolocie transportowym lub bombowcu ? Bez użycia kosztownych rakiet, bez strat własnych, łatwo i przyjemnie.

 

A co do Polaków tam stacjonujących, podobno do niedawna mieli zakaz przechodzenia do działań ofensywnych. Mogli jedynie odpowiadać na ostrzał, a i to w bardzo ograniczonym zakresie. Ciekaw jestem czy dygnitarz odpowiedzialny za tę dyspozycję, został już osądzony i rozstrzelany, co w warunkach wojennych wydaje się oczywiste.

Bo pogłoski o żołnierzach siedzących w więzieniu za wykonanie rozkazu otwarcia ognia w kierunku wroga, niestety okazały się prawdziwe. Ciekaw jestem czy prokuratorzy i sędziowie odpowiedzialni za tę farsę, zostaną skierowani na testy sprawdzające ich kwalifikacje i iloraz inteligencji.

[Jaro_747]

>Burczymucha, 15 Lip 2009, 07:18

 

 

>Jak to się dzieje że świetnie wyposażona i wyszkolona armia, ze świetnymi i doświadczonymi dowódcami

>wszystkich szczebli, nie może sobie poradzić z kilkutysięczną bandą naćpanych lelaków,

 

Może chodzi o to, żeby gonić króliczka, a nie o to, żeby go złapać?

[bady]

No ale po co to kończyć, jak trzeba drenować teren a jaccho idiotów sterowanych radiem straszyć inwazją ortodoksyjnych talibów?

 

Jacch, dawno cię nie było, ale jak jesteś, to znowu kupa śmiechu :) "Kupa" to też jedno z twoich ulubionych słów, nieprawdaż?

[bady]

No ale po co to kończyć, jak trzeba drenować teren a jaccho idiotów sterowanych radiem straszyć inwazją ortodoksyjnych talibów?

 

Jacch, dawno cię nie było, ale jak jesteś, to znowu kupa śmiechu :) "Kupa" to też jedno z twoich ulubionych słów, nieprawdaż?

[Redaktor]

"Jak to się dzieje że świetnie wyposażona i wyszkolona armia, ze świetnymi i doświadczonymi dowódcami wszystkich szczebli, nie może sobie poradzić z kilkutysięczną bandą naćpanych lelaków, pozbawioną broni przeciwlotniczej??"

 

Bo ostatni żołnierze, którzy musielichodzić po górach i zaglądać do dziur, byli pi razy oko w Wietnamie. Obecna armia USA jest armią ochotniczą bogatego państwa, więc trzeba jej zapewniać komfortowe warunki i brak umierania. Przy takiej formule nie ma szans na zywciąstwo z pzreciwnikiem, któremu wystarczy koza i szczelina w skale. A przecież współczesne wojsko musi się myć!