Skocz do zawartości
IGNORED

MONITORY STUDYJNE VS KOLUMNY PODSTAWKOWE


soundchaser

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

Piopio, 4 Wrz 2009, 12:47

 

>>twierdzisz, że nie można wykorzystać przednich głośników do stereo ? ;) Bo co ?

>

>Czy ja coś takiego powiedziałem ? Jasne, że można wykorzystać przednie głośniki z kina do stereo.

>Tylko jakie to będzie stereo z głosników wbudowanych w ścianę ...

 

głośniki studyjne można montować w ścianę, i to działa... i jest stereo, co można sprawdzić na swoich płytach :))

a tymi głośnikami studyjnymi rządzą inne prawa fizyki niż domowymi ...

jestem pod wrażeniem !

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

>głośniki studyjne można montować w ścianę, i to działa... i jest stereo, co można sprawdzić na

>swoich płytach :))

 

A ja byłem zdziwiony, kiedy pierwszy raz słuchałem B&W 801 Nautilusa, że grają do przodu...

Przecież to duży monitor! I przestrzeni oraz muzyków za ścianą i oknem nie będzie!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Gość

(Konto usunięte)

Piopio, 4 Wrz 2009, 14:21

 

>a tymi głośnikami studyjnymi rządzą inne prawa fizyki niż domowymi ...

>jestem pod wrażeniem !

 

Pio... wyobraź sobie, że z głośników, które nie są w ścianie, nie wychodzą muzycy, nie rozstawiają swoich instrumentów i nie grają. Zupełnie tak samo jak w monitorach, które są w ścianie.

Cała ta "scena i przestrzeń" to jest tylko manipulacja fazą, opóźnieniem itd.

 

Większość kolumn i tak gra tylko do przodu, mniejszość: elektrostaty i dipole, grają też do tyłu.

 

Twoja znajomość fizyki jest bardzo uboga... i błędna :)

Kolumny w ścianie siłą rzeczy nie mogę generować "sceny i przestrzeni" ponieważ zaburzone jest rozchodzenie się fal dźwiękowych.

Tyle się pisze o odpowiednim ustawieniu kolumn a Ty Pawle nagle twierdzisz, że to nie ma znaczenia ...

Mam wrażenie, że w każdym wątku jesteś przecikwo zdrowemu rozsądkowi. Dziwna jest ta krucjata przeciwko całej audiofilskiej społeczności. Doradzam umiar ! Inaczej taka postawa robi się patologiczna.

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Piopio, 4 Wrz 2009, 15:34

 

>Kolumny w ścianie siłą rzeczy nie mogę generować "sceny i przestrzeni" ponieważ zaburzone jest

>rozchodzenie się fal dźwiękowych.

 

Jesteś w stanie wytłumaczyć jakim cudem rozchodzenie się fal jest zaburzone ?

XYZPawel

to jest jasne, że nie są to kolumny do 10m2 pokojów :))

Potrafią wytworzyć ciśnienie poza granicą bólu człowieka...

 

 

Dla Ciebie to chyba nie problem.

Przecież Ty tego i tak nie usłyszysz!

Tutaj jeszcze fotka ze studio:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość

(Konto usunięte)

Kyle, 4 Wrz 2009, 16:02

 

>Tutaj jeszcze fotka ze studio:

>http://www.neilsonclyne.com/genelec/AES_10_04/Gustavo_Celis/Gustavo_Celis.JPG

 

to proste, na płytach z tego studia nie ma "sceny i przestrzeni"

 

;)

 

albo do "sceny i przestrzeni" włączają te monitory bliskiego pola

 

;)

Panowie żarty się Was trzymają!,wbudowane w ścianę mają wytworzyć głębię i plany?,chyba naprawdę żartujecie.

Owszem na ileś tam przestrzeń będzie ale zapomnijcie o prawdziwej scenie.

Nie no im starsi tym bardziej dają sobie wmówić.

areczek, 4 Wrz 2009, 16:50

 

>Panowie żarty się Was trzymają!,wbudowane w ścianę mają wytworzyć głębię i plany?,chyba naprawdę

>żartujecie.

>Owszem na ileś tam przestrzeń będzie ale zapomnijcie o prawdziwej scenie.

 

No tak ... bo gdzie Ci wszyscy muzycy się zmieszczą ... przecież nie w ścianie x-P

Obiecałem opisać swoje wrażenia po domowym odsłuchu zakupionych okazyjnie wczoraj monitorów studyjnych Yamaha HS80M, co niniejszym czynię.

 

Do testów użyłem dwóch CD: Rotel 02 i Denon 1560 oraz preampów: Rotel 971 i NAD 1000 monitor series.

 

Zdecydowanie najlepsze jest bezpośrednie połączenie z Rotelem 02. Dźwięk jest nadzwyczaj klarowny, soczysty, ze wszystkimi szczegółami, bardzo wyważony, słowem jest wszystko co potrzeba moim uszom

nie wyłączając świetnego, nierozmulonego basu. Nie znajduję we współpracy z Rotelem żadnych mankamentów. Muzyki słucha się z wielką przyjemnością, nic nie drażni (wokale kobiece też są perfect).

 

Z Denonem monitory też grają bardzo dobrze, ale daje się wyczuć troszkę mniejszą klarowność i minimalnie mniejszą dynamikę.

 

W połączeniu z obydwoma preampami niestety trochę słychać lekkie rozmulenie basu i gorszą streofonię. Podejrzewam, że winne są interkonekty Klotz LaGrange.

 

Zaskoczyła mnie moc monitorów. Przy bezpośrednim połączeniu z Rotelem 02 uzyskuje się już znaczną głośność przy ustawieniu potencjometrów na poziomie 1/10. W połączeniu z preampami tę samą głośność uzyskuje się przy dość znacznym podkręceniu potencjometrów zarówno monitorów jak i preampa.

 

Fajna jest też zabawa takim trzystopniowym korektorem graficznym na tylnej ściance monitorów (low, high, mid i room control). Różne ustawienia znacznie wpływają na brzmienie i przestrzeń.

 

Jeśli chodzi o ustawienie monitorów w pokoju, to nie miałem żadnych problemów, zresztą wcześniej już dopracowałem ustawienie, tylko jakość była niezadowalająca. Teraz tylko przybliżyłem nieco monitory i rozstawiłem tak, aby tworzyły między sobą i mną trójkąt równoboczny o boku ok. 2 m.

Monitory mają dużą przestrzeń ze wszystkich stron i gra to wszystko teraz naprawdę znakomicie.

 

Kyle - jesteś wielki! Jeszcze raz dzięki za dobrą radę. Zanim kupisz te KRK - posłuchaj Yamahy, jak będziesz miał możliwość.

 

Nie słuchałem jak grają Adamy A7, ale wydaje mi się, że wstęgowe głośniki powodują zbytnie uwypuklenie wysokich tonów co w przypadku wykorzystania tych monitorów do słuchania muzyki może trochę drażnić. Yamaha ma dźwięk bardzo poukładany. Teraz moja muzyka stała się lepsza,

odkrywam ją na nowo... to piękne uczucie. :)

 

Ciekawe tylko czy Denon 1560 po profesjonalnym tuningu nie grałby lepiej z Yamahą niż Rotel 02.

Mam jeszcze jeden dylemat. Co zrobić, aby regulacja głośności była mniej upierdliwa.

Bez preampa trzeba pofatygować się i dokonać regulacji na tylnych ściankach monitorów.

 

Czy kupno bardzo dobrej jakości interkonektów do preampa spowoduje, że jakość będzie taka jak bez niego? I czy w ogóle warto, skoro to dodatkowy wydatek rzędu 200-300 zł + wartość preampa?

 

Pozdrawiam wszystkich.

soundchaser, 4 Wrz 2009, 21:37

 

>

>

>Zdecydowanie najlepsze jest bezpośrednie połączenie z Rotelem 02. Dźwięk jest nadzwyczaj klarowny,

>soczysty, ze wszystkimi szczegółami, bardzo wyważony, słowem jest wszystko co potrzeba moim uszom

>nie wyłączając świetnego, nierozmulonego basu. Nie znajduję we współpracy z Rotelem żadnych

>mankamentów. Muzyki słucha się z wielką przyjemnością, nic nie drażni (wokale kobiece też są

>perfect).

>

>

 

Cieszy mnie to, że jesteś szczęśliwy i zadowolony. Ale martwi, że bezkrytyczny.

Choć myślę, że minie kilka, może kilkanaście dni i...

 

Zawyczaj systemy, które uwodzą natychmiast, są jak pięknie wymalowane kokietki przechodzące po drugiej stronie ulicy. Szybko znikają z pola widzenia...

 

Czas pokaże.

 

Rotel 02? Czyli monitory studyjne muszą co nieco ubarwiać dźwięk.

 

Pozdr.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

zukzukzuk,

 

obyś się mylił. Jednak powiem Ci, że ja szukałem od długiego czasu właśnie takiego dźwięku,

więc myślę że na długo mnie zadowoli.

Czytam od miesiąca regularnie to forum i zastanawiam się skąd się bierze tyle uszczypliwości i takich, że tak powiem, szpilek w dupę.

Czyżby zwyczajna zazdrość, że ktoś odnalazł swój dźwięk?

A ja nie jestem nowicjusz... słucham muzyki od dziecka, tylko nigdy nie szukałem lepszego brzmienia,

wystarczała mi radość ze słuchania Muzyki.

Teraz mi nie wystarcza... albo starzeję się, albo po prostu nie ma teraz dobrej muzyki, więc tę starą dobrą pragnę odkrywać na nowo...

To nie uszczypliwość! To życie...

Po prostu, zawsze z czasem odnajdujemy niedociągnięcia. Prędzej czy później.

 

Nadto.

Twoja wypowiedź dowodzi tego, że każdy ma "swój" dźwięk (nie wzorcowy).

 

A wiesz. Ja z kolei po okresie dążenia do szukania (naj) lepszego brzmienia, mam okres radości ze słuchanej muzyki. Pomimo ewidentnych niedoskonałości.

 

Pochwal się, jak COŚ zacznie doskwierać...

 

Najlepszego!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

zukzukzuk,

 

Mam nadzieję, że nie będę miał okazji do chwalenia się. :)

Chociaż może pochwalę się jeszcze lepszym brzmieniem po modyfikacji Denona 1560. :)

 

Pozdrawiam.

Ach, te Denony, Danonki... Moje ulubione:)

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

soundchaser

 

Moje gratulacje. Swietnie, ze jestes zadowolony z wyboru.

Czytam ten i poprzedni Twoj watek z uwaga, bo chce zrobic dokladnie to co Ty.

Jakis czas temu szczesliwie nie udalo mi sie zostac audiofilem.

Nie jestem czlowiekiem zamoznym i nie moglem zaakceptowac kwoty jaka zaplacilem za zestaw audio z ktorego bylem naprawde bardzo zadowolony.

Tak mam jak pewnie wielu ze jak osiagam cel, to "uchodzi ze mnie para".

Wiec sprzedalem wzmacniacz i kolumny bo stwierdzilem ze mimo iz jestem z tym sprzetem szczesliwy, to tak naprawde nie stac mnie na to. Zostawilem sobie tylko CD, bo ma dla mnie szczegolna wartosc techniczna.

Bylo tak, ze przez kilka lat wszystko co mam w swoim podpisie "O mnie" lezalo w piwnicy w kartonach.

Nawet dzisiaj ... dopiero szykuje miejsce na "nowe rozlozenie".

I od jakiegos czasu sledze wszystko co pisze sie w polskim internecie o aktywnych monitorach studyjnych z nizszej polki.

Ten watek potwierdzil tylko ze to sluszna droga.

 

Dzsiaj nadal chce sluchac mojej kolekcji nagran, ale nie dopuszczam do siebie mysli ze bede placil za marzenia o sprzecie audio.

 

Ja rowniez sprawdze Yamahe, ale sklaniam sie do czegos z KRK.

 

Pozdrawiam.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

tu masz slepe testy i Yamahy i KRK i Adama i paru innych, co prawda zrobione przez branze pro - ale warto przeczytac ;)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cytat z powyższego testu :

 

''Kalibrację głośności na 1 kHz uważam za nieudaną, jedna para odsłuchów brzmiała głośniej, druga ciszej.''

 

Bo jak się w praktyce okazało jednak na szumie trzeba było ustawiać :

 

''szum różowy ma wielkość (amplitudę)poszczególnych składowych zbliżoną do tej, jaką mają naturalne źródła dźwięku (np. orkiestra symfoniczna).Tym samym generator szumu różowego jest doskonałym sygnałem testowym. Przy testowaniu aparatury czy obiektów szum różowy jest pod wieloma względami lepszy od pojedynczego przebiegu,jakim „przegwizduje się” badany obiekt (zwykle jest to przebieg sinusoidalny o częstotliwości 1kHz), bo bardziej odpowiada rzeczywistym warunkom pracy badanego układu.''

 

 

Ale i tak jest to nieporównywalnie znacznie dokładniej ujednolicony poziom niż w znacznie mniej wiarygodnych tzw komercyjnych porównaniach ,o ile tam w ogóle cokolwiek wyrównują ;) .

krysias, 6 Wrz 2009, 12:05

 

>tu masz slepe testy i Yamahy i KRK i Adama i paru innych, co prawda zrobione przez branze pro - ale

>warto przeczytac ;)

>

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ja to już dawno wiem i trąbie o tym :) Ale nie miałem okazji wrzucić monitorów do jednego wora i razem porównać. APS AEON to bardzo dobry produkt.

 

Jedna uwaga kolumienki od jesieni maja zmiany we wzmaku (braki pewnych elementów od firmy B&O) i nie wiem czy zmiany są na lepsze czy na gorsze? To należy najlepiej przed kupnem sprawdzić organoleptycznie-producent dawał taka możliwość

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

zukzukzuk, 4 Wrz 2009, 12:10

 

>I tu jest pies pogrzebany:(

>Wiele głośników wysokiej klasy, rozkłada bez problemu dźwięk na miliony szczegółów, tylko ze

>złożeniem tego w kupę jest gorzej...

 

Aby wszystko złożyć w jedną pulpę wystarczy radyjko za 20 PLN. Wysoka dokładność umożliwia dokładne odzwierciedlenie każdego niuansu/transjentu ... dzięki temu można się wsłuchać dokładnie w każdy instrument. Na niedokładnych zestawach wszystko jest zbijane w jedną "kupę" z której nie można wyłowić pojedynczych instrumentów bo są zlane z innymi (podobnie jak przy stratnej kompresji mp3).

Nie o to chodzi.

Jak napisano b. dobre kolumny potrafią nieźle oszukiwać (naśladować) pojedyńcze dźwieki i coś jeszcze. Muzyka to "kupa", która niestety blado wypada w porównaniu do rzeczywistości, nawet z tych najlepszych...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Jakie polecacie interkonekty do lekkiego ocieplenia aktywnych monitorów studyjnych ?

Powiedzmy ze CD jest referencyjny i lacze przez RCA.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.