Hi-End is dead

[jar1]

Są ludzie, którzy mają dążenia do "lepsiejszego i doskonałego" i sa ludzie, co ich zadowala przecietność.

[jar1]

Bo, właściwie, temat jest filozoficzny...

[Krzysiek71]

> sittek

 

Ale nie problem w tym ze sa tacy co chca kupic miedzianego KI.

Problem w tym ze jak ktos pyta co kupic to pada podpowiedz, ze jak nie bedzie to miedziany KI to nie bedzie gralo "dobrze".

I to jest ten pietnowany hajend.

[Gość]

sittek, 16 Wrz 2009, 14:04

 

przeczytałem uważnie Twojego posta: ZERO argumentów.

 

 

>I na koniec.....takimi tekstami torujesz sobie drogę do masowej sprzedaży swoich Orionków?

 

sprzedaje je Linkwitz, a w zasadzie plany do nich, po kosztach. Ja mam z tego "0".

 

Na pierwszym miejscu poinformowałem o studyjnych monitorach.

[sittek]

jar1, 16 Wrz 2009, 14:16

 

>Bo, właściwie, temat jest filozoficzny...

 

chyba komiczny.

[jar1]

sittek, 16 Wrz 2009, 14:18

 

>jar1, 16 Wrz 2009, 14:16

>

>>Bo, właściwie, temat jest filozoficzny...

>

>chyba komiczny.

 

Nawet kosmiczny. Spór dotyczy nie sprzetu ale ludzi. Zresztą jak zwykle.

[sittek]

XYZPawel, 16 Wrz 2009, 14:17

>>>przeczytałem uważnie Twojego posta: ZERO argumentów.>>

 

Pawełku. Jaki wątek takie argumenty.

 

Twoja misja jest naprawdę śmieszna. O duszpasterstwie nie myślałeś? Tam też nawracają........

Proszę przypomnij mi co masz podpiętego pod te swoje duplikaty Orionów? Proszę.

[Gość discomaniac71]

XYZPawel

16 Wrz 2009, 13:56

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 554 / 3271 / 0

 

 

Stać Cię na odszczekanie swoich kłamstw na mój temat ?

Czy jesteś człowiekiem bez honoru ?

 

 

 

 

Prosze bardzo: zapraszam do Krakowa. Dam Ci nawet sprobowac mnie pobic jak Ci zylka skoczy:)

[Gość]

jar1, 16 Wrz 2009, 14:14

 

>Są ludzie, którzy mają dążenia do "lepsiejszego i doskonałego" i sa ludzie, co ich zadowala

>przecietność.

 

Ciebie najwyraźniej zadowala przeciętne pieprzenie nie na temat.

 

Zacznij pisać z sensem...

[Krzysiek71]

sittek, 16 Wrz 2009, 14:18

 

>jar1, 16 Wrz 2009, 14:16

>>Bo, właściwie, temat jest filozoficzny...

>chyba komiczny.

 

Dawno, dawno temu (mozna znalezc to na forum) pisalem o pewnych modyfikacjach kolumn.

Zawsze jak znalazla sie grupa ktorej burzylo to staus-quo, watek konczyl sie czarnym "pijarem".

 

Nie da sie tego niestety ominac.

[parzystokopytny]

XYZPawel

>discomaniac71, 16 Wrz 2009, 13:50

 

>Stać Cię na odszczekanie swoich kłamstw na mój temat ?

>Czy jesteś człowiekiem bez honoru ?

 

Hi hi... ale kino:))) NAjwiekszy forumowy tchórz wyzywa innych od swoich przypadłości:))))

Swoją drogą chciałbym zobaczyć minę naszego trolla jak w realu stoi przy Discomaniacu i... no właśnie. To byłby fantastyczny widok:))))

[Gość]

discomaniac71, 16 Wrz 2009, 14:22

 

Tak myślałem, że nie masz pojęcia o honorze. Pa

[Piopio]

Niestety, XYZPawle, w swoich działaniach jesteś niewiarygodny. Twoje argumenty to: "pisałem" albo link z internetu. To za mało.

Zorganizuj sam testy ABX, zaproś ludzi z forum i udowodnij swoje racje. Zapewniam Cię, że jeśli masz rację zostaniesz bohaterem a o twojej krucjacie będzie głośno w całym audiofilskim świecie.

Tylko to zrób. Oceniamy człowieka nie po jego gadaniu a czynach. A póki co jesteś tylko "internetowym mędrcem", który całą wiedzę czerpie z internetu. Wiedzę zdobywamy przez doświadczenia. Raczej trudno mi sobie wyobrazić naukę bez doświadczeń ... a Ty to własnie próbujesz zrobić - teoretycznie udowodnić swoje racje.

Jeśli chcesz być "naukowcem" to musisz empirycznie przekonać Nas niedowiarków, że wszystko gra tak samo. Zrób test ABX ! Bądź wielki albo przepadnij !

[Gość]

parzystokopytny, 16 Wrz 2009, 14:26

 

koniu, czy fakt, że disco jest być może wysoki, przesądza o jego honorze ?

 

A trolujesz to na razie Ty w moim wątku.

[Gość]

Piopio, 16 Wrz 2009, 14:28

 

>Niestety, XYZPawle, w swoich działaniach jesteś niewiarygodny. Twoje argumenty to: "pisałem" albo

>link z internetu. To za mało.

>Zorganizuj sam testy ABX, zaproś ludzi z forum i udowodnij swoje racje.

 

nie masz pojęcia o nauce, jeśli coś jest już udowodnione, to nie ma potrzeby tego po wielokroć udowadniać, chyba, że ktoś obali jakieś twierdzenie.

 

NIKT nie obalił mojego twierdzenia. Naprawdę nie muszę być obecny na wszystkich testach ABX.

 

Przekonywanie Ciebie jest równie skuteczne co walenie głową w mur :) więc możesz uznać, że już nie chcę Ciebie przekonywać.

 

Piszę głównie do tych, do których trafiają argumenty, jak do kogoś nie trafiają, to szkoda na niego czasu.

[opteron]

XYZPawel, 16 Wrz 2009, 14:12

 

 

>Link jest odpowiedzią na Twoje pytanie. Nie znasz angielskiego ? Nie chce mi się tłumaczyć :)

 

jeśli pomiarowo głośniki pasywne wypadną podobnie lub lepiej niż aktywne to gdzie widzisz przewagę? W czymś co nie jest mierzalne? W krótszym "kablu głośnikowym"? A może w Voodoo Pawełku? Samo "ja mam aktywne a więc lepsze" jest zajebiście śmieszne :-)

 

>ma wiele wspólnego z Twoim "o mnie"

 

Tak? Z czym konkretnie?

Motasz się...

[parzystokopytny]

XYZPawel, 16 Wrz 2009, 14:31

 

>koniu, czy fakt, że disco jest być może wysoki, przesądza o jego honorze ?

Jak zwykle piszesz od rzeczy, czyli nie zważasz na sens mojej wypowiedzi. A moja wypowiedź jest jak najbardziej sensowna i zawiera istotne dane, na tyle istotne że głupkowato odwracasz kota ogonem. Ale to klasyka, do której zdążyłeś wszystkich przyzwyczaić:))

 

>A trolujesz to na razie Ty w moim wątku.

Doprawdy? Zastanów się. Ja kwestionuję całościowy sens Twoich wypowiedzi, łącznie z tym nieszczęsnym wątkiem. Jak chcesz naprawy świata, zacznij od siebie, bo póki co wychodzisz na idiotę. To niestety też Twój standard...

[mocal]

Ciekawy wątek.

Z tego co widzę - nikt jakoś merytorycznie nie odniósł się do argumentów Pawła..

Rozumiem że nikt nie lubi jak okazuje się że jest łatwo sterowalnym przez speców od marketingów - lemingiem...

Takimi często są tzw.miłośnicy Hi END. Wywalili grubą kasę na sprzęt, to i teraz ciężko się przyznać przed samym sobą że popełniło się błąd.

Śmieszny dla mnie jest ten upór ...

Tzw.audiofile - ludzie po 30 - 40 - bardzo często mają uszkodzony słuch. No i sprawa z fizjologią ucha... Ucho z wiekiem się starzeje i nie jest w stanie odbierać wszystkich dżwięków.. Tego się nie przeskoczy. Zakres słyszalnych dżwięków z wiekiem się zmniejsza a nie zwiększa...

Mało który audiofil zdaje sobie z tego sprawę...

[jar1]

XYZPawel, 16 Wrz 2009, 14:23

 

>Ciebie najwyraźniej zadowala przeciętne pieprzenie nie na temat.

 

 

Pawełku, uzyłeś słowa pieprzenie, które w kulturanej wymianie zdań nie powinno się zdarzać. Jest ono adekwatne dla poziomu tandety.

 

Jeśli chodzi zaś o temat, napisałeś wszystko już w pierwszym poście, który praktycznie sam w sobie jest kompletny. Rozumiem go, jako zaprezentowanie Twojej osobistej i historycznej drogi do doskonałości. Śledzę więc i podziwiam.

[sittek]

mocal, 16 Wrz 2009, 14:37

 

skoro z wiekiem pada słuch to nie powinno być problemów z dość ostrymi Rotelami.....a jak wiem są.

Więc to nie jest żaden argument. Słuch jest upośledzony u osób chorych lub w wieku powyżej lat 80.

Dlatego takie gdybanie sensu nie ma.

 

I nie każdy z nas wydał wielką kasę na sprzęt....nie każdy. Jednakże zmieniając sobie klocki jedne na drugie te zmiany są wyraźne. Tłumaczenie nawiedzonym ludziom sensu nie ma. Oni mają misję. A wiadomo jak się z takimi ludźmi rozmawia. Jak Jehowy z katolikiem. Ma ten sam tekst przed oczami a czyta co innego. I nigdy się nie dogadają....bo mają misję.

[parzystokopytny]

Dobra, bez ściemy! Lista kto za, kto przeciw poglądom nieszczęsnego Pawła.

 

Za:

1. xyzpaweł

2. ...

3. ...

 

Przeciw:

1. parzystokopytny

2.

 

 

Jak ktoś ma czas na te bzdety to proszę o wpis.

ps. NIGDY nie zdarzyło się tak, aby w takim głosowaniu Pawełek odniósł nawet pyrrusowe zwycięstwo, choćby nie wiadomo jaką ideologię dorabiał do swojej imprezy. Podziwiam tylko upór (głupotę?) w marnowaniu własnego czasu i innych. Nie na darmo na tematycznych forach które są sensownie zarządzane ma bana i tyle.

[Piopio]

Nikt nie obalił twojego twierdzenia ale nikt nie potwierdził ....

Testy w internecie mówią o KONKRETNYCH modelach. Akurat te grały tak samo. A co z innymi ?

Bez testów ani rusz ...

[Gość]

opteron, 16 Wrz 2009, 14:36

 

>XYZPawel, 16 Wrz 2009, 14:12

>

>

>>Link jest odpowiedzią na Twoje pytanie. Nie znasz angielskiego ? Nie chce mi się tłumaczyć :)

>

>jeśli pomiarowo głośniki pasywne wypadną podobnie lub lepiej niż aktywne to gdzie widzisz przewagę?

 

ale sęk w tym, że nie wypadną.

W sprzęcie studyjnym nie ma miejsca na voodoo.

 

>>ma wiele wspólnego z Twoim "o mnie"

>

>Tak? Z czym konkretnie?

 

jeżeli nie umiesz znaleźć swojego "o mnie" to jest mi przykro.

rozumiem, że swoich kolumn też się wstydzisz.

[Less]

XYZPawel

16 Wrz 2009, 14:31

 

parzystokopytny, 16 Wrz 2009, 14:26

 

koniu,

 

koń parzystokopytny???

[Gość]

Piopio, 16 Wrz 2009, 14:44

 

>Nikt nie obalił twojego twierdzenia ale nikt nie potwierdził ....

>Testy w internecie mówią o KONKRETNYCH modelach. Akurat te grały tak samo. A co z innymi ?

>Bez testów ani rusz ...

 

nie wyczytałeś dobrze tego co napisałem w swoim artykule.

[Krzysiek71]

> sittek napisał

> Jednakże zmieniając sobie klocki jedne na drugie te zmiany są wyraźne

 

Wystarczy ze jeden od drugiego rozni sie pradem sygnalu na wyjsciu i jeden od drugiego jest glosniejszy.

Wtedy wrazenie jest lepsze na korzysc glosniejszego.

[BuBos18]

jar1, 16 Wrz 2009, 13:19

 

>Z hiendem jest jak ze stringami. Mozna kupić na bazarze za 5 zł, można kupić u Armaniego za 300

>pln.

>Można siż spierać, warto czy nie do upadłego - a i tak kluczem do wszystkiego jest dupa, jaka je

>założy.

 

Ten tekst mnie rozłożył :D

Sorry, ale musiałem to napisać :D

[opteron]

XYZPawel, 16 Wrz 2009, 14:45

 

>ale sęk w tym, że nie wypadną.

Tak? Niby dlaczego? Skoro prawie każdy dzisiejszy wzmacniacz za 200zł-500zł napędzi bez problemu każde głośniki w rozsądnych głośnościach, indukcyjność kabli jest pomijalna, przesłuchy we wzmacniaczu zintegrowanym są pomijalne to GDZIE TA przewaga? Tłumienia są wystarczające a finalnie wszystkie wzmacniacze grają tak sam to jak to jest? :-)

 

>jeżeli nie umiesz znaleźć swojego "o mnie" to jest mi przykro.

 

Proszę Cię napisz wprost do czego zmierzasz, ja nie wiem ale obawiam się że Ty sam też nie...

 

>rozumiem, że swoich kolumn też się wstydzisz.

to źle rozumiesz :-)

[mocal]

sittek, 16 Wrz 2009, 14:43

 

>mocal, 16 Wrz 2009, 14:37

>

>skoro z wiekiem pada słuch to nie powinno być problemów z dość ostrymi Rotelami.....a jak wiem są.

>Więc to nie jest żaden argument. Słuch jest upośledzony u osób chorych lub w wieku powyżej lat 80.

>Dlatego takie gdybanie sensu nie ma.

 

W dzisiejszych czasach słuch pada znacznie wcześniej...

Wystarczy pogadać z lekarzami zajmującymi się słuchem...

Nasz świat od wielu lat staje się dosłownie i w przenośni głośniejszy...

Mechaniczne uszkodzenia słuchu często występują już u nastolatków i o wiele częściej niż kiedyś u ludzi starszych...

[BuBos18]

Ciebie najwyraźniej zadowala przeciętne pieprzenie nie na temat.

 

Ten tekst mnie po raz drugi rozłożył :D

 

PS. Świetny temat :D