Wielkopolski Test ABX

[Lech36]

18 minut temu, Jacchusia napisał:

Przypisujecie testowi różnicowemu magiczną moc

Gdzie widzisz "człowieku" jakąś magiczną moc takiego testu? Ten test to tylko technika. Magii to trzeba szukać w innych kręgach.

50 minut temu, Ajothe napisał:

I masz u siebie tak fatalnie ustawione kolumny, czy za każdym razem nimi jeździsz jak sprawdzasz inny wzmacniacz? 🤭

Kolega widzę jest niereformowalny. Co za bzdurny wniosek z tego pokazu, ale cóż pewnie tak już musi być.

24 minuty temu, Jacchusia napisał:

To sobie znajdź kto tak twierdzi.

Po co mam szukać?

[bum1234]

27 minut temu, Jacchusia napisał:

A co się stało? Wytłumacz nam.

Nic się nie stało. Dalej nie rozumiecie czym jest test różnicowy.

Albo udajecie.

W obu przypadkach jakiekolwiek tłumaczenie nie ma sensu.

Jak już zrozumiecie albo przestaniecie udawać to możemy sobie porozmawiać.

[Jacchusia]

19 minut temu, Lech36 napisał:

Gdzie widzisz "człowieku" jakąś magiczną moc takiego testu? Ten test to tylko technika. Magii to trzeba szukać w innych kręgach.

Chłopie komputer/program to nie jest mikser, gdzie wrzucasz co masz pod ręka i on ci pyszny koktail robi.

Skoro technikalia to podaj co i czym zmierzyłeś, jakie jednostki/dane wrzuciłeś do tego programu.

A NIE GLĘDŹ !

12 minut temu, bum1234 napisał:

Nic się nie stało. Dalej nie rozumiecie czym jest test różnicowy.

Albo udajecie.

W obu przypadkach jakiekolwiek tłumaczenie nie ma sensu.

Jak już zrozumiecie albo przestaniecie udawać to możemy sobie porozmawiać.

No ja powiem za siebie że rozumie, ale ty nie, dlatego twierdzisz że on cos pokazał.

Tzn. cos pokazał, tylko co? 🙂 

 

Edytowane 23 Października 2024 przez Jacchusia

[Lech36]

2 minuty temu, Jacchusia napisał:

A NIE GLĘDŹ !

No właśnie, nie ględź.

[Jacchusia]

Najlepsza odpowiedź na twoją niemoc argumentacyjną to będzie uśmiech 🙂

Lechu to z zyczliwości i troski, nie ze złośliwości.

1 minutę temu, Lech36 napisał:

No właśnie, nie ględź.

 

Edytowane 23 Października 2024 przez Jacchusia

[Lech36]

3 minuty temu, Jacchusia napisał:

Skoro technikalia to podaj co i czym zmierzyłeś, jakie jednostki/dane wrzuciłeś do tego programu.

Dlaczego ja mam Tobie to podać?

3 minuty temu, Jacchusia napisał:

Lechu to z zyczliwości i troski, nie ze złośliwości.

Dziękuję za troskę, jest zbedna. 

[Jacchusia]

5 minut temu, Lech36 napisał:

Dlaczego ja mam Tobie to podać?

? Żartujesz? 

To kto ma udowodnić to co twierdzisz? Ja?

Ok. To nie potwierdzam.

Bo ja twierdzę, ze ze swoją wiedzą potraktowałeś, komputer i ten program jak mikser, cos tam wrzuciłeś i wyszło coś co ci się podoba. Ba! Z komputera masz wynik!!!

Edytowane 23 Października 2024 przez Jacchusia

[soundchaser]

16 minut temu, bum1234 napisał:

Dalej nie rozumiecie czym jest test różnicowy

Jak sama nazwa wskazuje to jest test, w którym znajdujemy różnice w brzmieniu.

Wy je znajdujecie? Bo jeśli nie, to ten test powinien nazywać się "bezróżnicowy". 😉

[Lech36]

2 minuty temu, Jacchusia napisał:

To kto ma udowodnić to co twierdzisz? Ja?

Udowodnić pewnym osobom się raczej nic nie uda, daremny trud, strata czasu.

[Jacchusia]

Teraz, Lech36 napisał:

Udowodnić pewnym osobom się raczej nic nie uda, daremny trud, strata czasu.

Aaaa, no tak, nie każdy da się zrobic w konia, nawiedzonym technikom.

Ja ci Lechu podpowiem, wkombinuj w to jakoś jednostkę miary  "MWJ" - co ty na to? Wygląda poważnie.

Ja nie zmyslam, "ukradłem" koledze z forum AS, to jest Miara wszelkiej Jakości... dla dopełnienia tego pier.....lenia.

[Lech36]

3 minuty temu, soundchaser napisał:

Wy je znajdujecie? Bo jeśli nie, to ten test powinien nazywać się "bezróżnicowy".

Jak nie ma słyszalnych różnic to rzeczywiście można zakwalifikować porównywane urządzenia do klasy "bezróżnicowych", ale taki test może wykryć różnice to wtedy będzie inaczej, np. może wykryć różnicę głośności, oczywiście inne różnice też wykryje, ale czasem trzeba solidnie wzmocnić sygnał różnicowy żeby coś usłyszeć. 

5 minut temu, Jacchusia napisał:

Aaaa, no tak, nie każdy da się zrobic w konia, nawiedzonym technikom.

Moje gratulacje, nie dajesz się, tak trzymaj. Nikt konia z Ciebie nie zrobi 😉.

[przemak]

12 godzin temu, Jacchusia napisał:

I co? Masz inny internet?

Każdy ma inny internet w tym kontekście, warto o tym pamiętać.

 

55 minut temu, Jacchusia napisał:

Ty jesteś obecny w tym wątku? To sobie znajdź kto tak twierdzi.

To nie są ci z uszami do słuchania...

Ci z uszami do słuchania - w tym Ty - nie odróżniają trąbki od saksofonu czy saksofonu tenorowego od altowego. Ale za to odróżniają inne rzeczy. Takie rzycie...

57 minut temu, Jacchusia napisał:

Ja to jestem ciekaw, jakie ten mistrz ma wykształcenie, bo ja techniczne i ten gość z instrumentem w ręku próbuje mi wytłumaczyć jak się mierzy, porównuje i interpretuje wyniki 🙂

A to przepraszam. Nie wychylam się, bo mamy tu mastaha, on nam wytłumaczy. I do tego słyszy! Wprawdzie trąbki od saksofonu nie odróżni, ale słuch i wykształcenie to nie byle co!

[bum1234]

11 minut temu, soundchaser napisał:

Jak sama nazwa wskazuje to jest test, w którym znajdujemy różnice w brzmieniu.

Niestety jest to niepoprawna odpowiedź.

Czyli nie rozumiecie.

23 minuty temu, Jacchusia napisał:

No ja powiem za siebie że rozumie

Rozumie w rozumie 😄

Niestety nie rozumiesz tak jak Soundchaser.

[Lech36]

Godzinę temu, Jacchusia napisał:

Co porównujesz?

Gruszki z ziemniakami.

[soundchaser]

10 minut temu, bum1234 napisał:

Niestety jest to niepoprawna odpowiedź.

Nie? A jaka jest poprawna mądralo?

Sam Przemak mówi: porównanie dwóch próbek tego samego sygnału przechodzącego przez dwa urządzenia.

A zatem porównanie tych dwóch próbek to nic innego jak sprawdzenie czy różnią się brzmieniowo.

Taki z Ciebie fachowiec, że nawet nie potrafisz prostego tekstu zinterpretować.

 

No chyba, że nie chcemy sprawdzić, czy one różnią się brzmieniowo poprzez słuch, tylko patrzymy na wykres i zamiast słuchem - sprawdzamy to jedynie zmysłem wzroku. 😄

[bum1234]

11 minut temu, soundchaser napisał:

A zatem porównanie tych dwóch próbek to nic innego jak sprawdzenie czy różnią się brzmieniowo.

Nie szanowny kolego. To jest porównanie sygnału, a nie brzmienia. 

Jeśli dalej nie rozumiesz, to przykro mi, ale dalsze wyjaśnienia nie mają sensu.

[soundchaser]

7 minut temu, bum1234 napisał:

Nie szanowny kolego. To jest porównanie sygnału, a nie brzmienia. 

A czy dwa porównywane sygnały mogą się różnić brzmieniem?

Szanowny Kolego?

 

[bum1234]

Droga od sygnału do brzmienia jest daleka.

Teraz istotne jest tylko to, że brzmienie nie jest wielkością fizyczną, nie posiada miary i jako takie nie podlega pomiarom. 

 

12 minut temu, soundchaser napisał:

dwa porównywane sygnały mogą się różnić brzmieniem

Napisałeś coś co nie ma sensu.

[soundchaser]

Nie no jasne..."Ty nic nie rozumiesz, napisałeś coś co nie ma sensu..."

Typowa gadka szmatka trolla zapędzonego w kozi róg.

To co Wy porównujecie? Dwa sygnały, które wcale nie brzmią.
To już rozumiem dlaczego nigdy nie ma różnic.

CBDU.

[Lech36]

6 minut temu, soundchaser napisał:

To co Wy porównujecie? Dwa sygnały, które wcale nie brzmią.

Ale osoba wykonująca taki test może ich słuchać, to brzmią czy nie brzmią? Różnicy też można słuchać.

[malikali]

32 minuty temu, soundchaser napisał:

40 minut temu, bum1234 napisał:

Nie szanowny kolego. To jest porównanie sygnału, a nie brzmienia. 

A czy dwa porównywane sygnały mogą się różnić brzmieniem?

Szanowny Kolego?

Znów napiszę że dalsze zmiany muszą z czegoś wynikać.

[soundchaser]

1 minutę temu, Lech36 napisał:

Ale osoba wykonująca taki test może ich słuchać, to brzmią czy nie brzmią?

Mnie pytasz? Powiedz to swojemu Koledze bumowi, który wije się jak piskorz i pisze, że sygnał nie może brzmieć.

Kompromitacja.

Porównujecie 2 fragmenty utworów muzycznych i to są wg buma dwa sygnały, które nie mogą brzmieć bo od sygnału do brzmienia jest daleka droga.

No po prostu paradne. 😁

[Ajothe]

2 godziny temu, Lech36 napisał:

Kolega widzę jest niereformowalny. Co za bzdurny wniosek z tego pokazu, ale cóż pewnie tak już musi być.

Jak nie jeździsz kolumnami po pokoju to masz takie same warunki do porównywania wzmacniaczy. 

Filtracja grzebieniowa to inny temat....

Jak się Tobie wydaje, że ruszanie głową o czym kiedyś wspominałeś ma kolosalne znaczenie to znaczy, że mało słuchasz muzyki 🙂

41 minut temu, bum1234 napisał:

Teraz istotne jest tylko to, że brzmienie nie jest wielkością fizyczną, nie posiada miary i jako takie nie podlega pomiarom. 

Wytłumacz to kolegom pomiarofilom teraz, może odkryjecie koło na nowo 🤠

[Lech36]

11 minut temu, Ajothe napisał:

Filtracja grzebieniowa to inny temat....

Zgadza się, ale często jest przyczyną wykrywania zmian których nie są wytwarzane przez porównywane sprzęty. Trzeba starać się łączyć różne zjawiska fizyczne a nie tylko tak jak koń z klapkami patrzeć w jednym kierunku.

[Ajothe]

3 minuty temu, Lech36 napisał:

Zgadza się, ale często jest przyczyną wykrywania zmian których nie są wytwarzane przez porównywane sprzęty. Trzeba starać się łączyć różne zjawiska fizyczne a nie tylko tak jak koń z klapkami patrzeć w jednym kierunku.

Jakby tak było to bym przyznał rację, ale tak nie jest. 

Zwyczajnie jak nie przestawiasz kolumn I siedzisz w tym samym miejscu to wpływ tego zjawiska jest cały czas taki sam. 

[Lech36]

14 minut temu, Ajothe napisał:

Jak się Tobie wydaje, że ruszanie głową o czym kiedyś wspominałeś ma kolosalne znaczenie to znaczy, że mało słuchasz muzyki

Zmiany wykrywane przez audiofili najczęściej nie mają wymiaru klasyfikującego je w kategorii "kolosalne". Zazwyczaj to bardzo drobne różnice dla normalnych ludzi bez większego znaczenia a to właśnie może mieć swoją przyczynę w tej akustycznej filtracji grzebieniowej. W końcu słychać nawet na tym filmie wyżej że zmienia się barwa dźwięku.  

Teraz, Ajothe napisał:

Zwyczajnie jak nie przestawiasz kolumn I siedzisz w tym samym miejscu to wpływ tego zjawiska jest cały czas taki sam. 

Zapoznaj się bliżej z tym zjawiskiem, wystarczy drobny ruch głową żeby na wyższych częstotliwościach usłyszeć to zjawisko. Proponowałem kiedyś wykonanie we własnym zakresie próby z pojedynczą częstotliwością emitowaną równo z obu kolumn, takim testem w ubiegłym wieku zapoznałem się z tym zjawiskiem. Test z filmu wyżej jest jeszcze ciekawszy bo operuje sygnałem pełno pasmowym (szum różowy) jeszcze lepiej obrazując to zjawisko. Nie musisz ruszać ZG, wystarczy ruszyć głową.

[Jacchusia]

2 godziny temu, przemak napisał:

Każdy ma inny internet w tym kontekście, warto o tym pamiętać.

 

Ci z uszami do słuchania - w tym Ty - nie odróżniają trąbki od saksofonu czy saksofonu tenorowego od altowego. Ale za to odróżniają inne rzeczy. Takie rzycie...

A to przepraszam. Nie wychylam się, bo mamy tu mastaha, on nam wytłumaczy. I do tego słyszy! Wprawdzie trąbki od saksofonu nie odróżni, ale słuch i wykształcenie to nie byle co!

A skąd ty wiesz co ja odróżnie, a czego nie? Uwagi personalne i próby drwienia z kogoś nie przysporzą ci autorytetu.

Odpowiem ci w tonie jaki narzuciłeś:

Idź sobie tam pobrzdąkać na instrumencie i nie zajmuj sie czymś o czym nie masz bladego pojęcia, wszak praczka nie do końca wie jak działa pralka, detergent, ale pierze. Tu _umisz_ załączyć komputer, obsłużyć program i coś ci tam wyskakuje co ci pasuje, a że nie wiesz z czym to zjeść to inna sprawa.

Różnica jest albo jej nima i to jest ważne.

 

Edytowane 23 Października 2024 przez Jacchusia

[malikali]

48 minut temu, Lech36 napisał:

Zapoznaj się bliżej z tym zjawiskiem, wystarczy drobny ruch głową żeby na wyższych częstotliwościach usłyszeć to zjawisko. Proponowałem kiedyś wykonanie we własnym zakresie próby z pojedynczą częstotliwością

Robiłem taki test z pojedynczymi częstotliwościami i wystarczy kilka cm zmienić płożenie głowy żeby usłyszeć zmiany.

[przemak]

23 minuty temu, Jacchusia napisał:

A skąd ty wiesz co ja odróżnie, a czego nie? Uwagi personalne i próby drwienia z kogoś nie przysporzą ci autorytetu.

Tobie uwagi personalne przysparzają... chyba. Sam pisałeś, że nie odróżniasz trąbki od saksofonu i inni koledzy też nie odróżniają. Przecież tego nie wymyśliłem.

[Lech36]

8 minut temu, malikali napisał:

Robiłem taki test z pojedynczymi częstotliwościami i wystarczy kilka cm zmienić płożenie głowy żeby usłyszeć zmiany.

Dokładnie, ale to tylko przedstawienie zjawiska w normalnym słuchaniu na muzyce jest trudniej.