Skocz do zawartości
IGNORED

Kto robił testy ABX ???


palton

Rekomendowane odpowiedzi

  • Użytkownicy+

zukzukzuk

 

Coś jest na rzeczy, nie daje nam spokoju z tymi testami. Drążę temat nie bez przyczyny, ciekaw jestem o co tu chodzi. Jest to bezpośrednio związane z naszą chorobą i zazdroszczę tym co mówią zostaw to. Widocznie mają słabiej nasilony moment w chorobie.

 

Jak dam radę, to chętnie zajrzę do ciebie. Naprawdę trudno mi się wyrwać, do Lutka to po trupach prawie pojechałem...

Robert

Ps. Jakiś konkretny termin, czy tak ogólnie ?

  • Użytkownicy+

Myślę że podczas testu, dobrze by było poza dobrze znanymi sprzętami audiofili, posłuchać np. wzmacniaczy mulsa, lub inny sprzęt sceptyków który według nich nie ma różnic w brzmieniu.

 

Robert

mlb, 2 Gru 2009, 20:14

>Co do Twojego pytania czy porównywałem - i owszem. Nawet oczy zamykałem, bo to pomaga w słuchaniu.

>Różnice były jednoznaczne, charakterystyczne dla danego klocka, nie było cienia wątpliwości który

>wzmacniacz gra

 

Przykro mi- ale przecież nie był to test ABX (a może się mylę?), a wątek jest o ABX. I chodzi o wykazanie różnic, a nie o nich opowiadanie.

 

Pozdrawiam serdecznie

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 3 Gru 2009, 00:45

 

>"zaprosisz w końcu mulsa do siebie, czy pękasz ?"

>Przecież już zaprosiłem.

 

Jakoś tam mało konkretnie, bo muls i inni też o tym nie wiedzieli :)

 

>Mam przy okazji pytanie: czy ty musisz być niegrzeczny, bo ci inaczej coś

>nie wychodzi?

 

"to pękasz" tak uraziło Twoją wrażliwość ? To ja też wykorzystam i zadam: czemu nie zadajesz tego pytania rochowi i gagackowi, którzy są NAPRAWDĘ niegrzeczni ?

 

Ja jestem tylko bezczelny i obcesowy :)

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 3 Gru 2009, 00:43

 

>"W tym wzmaku największe zniekształcenia występują przy ustawieniu regulatora na 80% maksymalnego

>wzmocnienia ,dla ocenienia jakości dźwięku można posłuchać fragmentu kompozycji w trybie

>maksymalnego wzmocnienia"

>Czyli do rozpatrywania przyczyn różnic brzmieniowych się nie nadaje, bo nigdy nie słucha się z tak

>wysokim stopniem wykorzystania wzmocnienia. Chyba w życiu nie grało u mnie mocniej niż na 50%, a

>jeśli widzę, że wciąż jest za cicho, mimo że pokrętło przekracza 12-tą, rozglądam się raczej za

>innym wzmacniaczem lub kolumnami, a nie katuję bezmyślnie sprzętu.

 

typowe podejście audiofilskie, czyli z ignorowaniem faktów :)

ustawienie pokrętła nie mówi nam z zewnątrz NIC o wielkości wzmocnienia. KAŻDY producent ustawia to inaczej. Ostatnimi czasy, z marketingowych względów, często maks jest na 50% ustawienia pokrętła :) Kiedyś max to był 90%... Ale powtrarzam, u kaźdego jest inaczej i kierowaniem się tym przy wyznaczania progu przesteru nie jest rozsądne.

Redaktor, 3 Gru 2009, 00:43

 

>"W tym wzmaku największe zniekształcenia występują przy ustawieniu regulatora na 80% maksymalnego

 

... po pierwsze tutaj musi być zależność od impedancji kolumn.

 

... po drugie wzmacniacze mają w określonym wąskim przedziale (właściwie zwykle punkcie) mocy minimalne zniekształcenia (patrz wykresy THD w magazynie audio dla tranzystorowców przykładowo) ... zmniejszając moc poniżej tego "punktu minimalnych zniekształceń" one powoli wzrastają ... a powyżej tego punktu szybko rosną aż do wyraźnego przesterowania.

>Przykro mi- ale przecież nie był to test ABX (a może się mylę?)

 

mareskor, masz rację, nie był to pełny test ABX, jedynie próba. Podobnie jak u Lutka gdzie test ABX też się nie odbył - stwierdziłem, że nie ma sensu się wysilać, tyle że u mnie różnice były znaczne. No i do ślepego testu nie miał mi kto przełączać kabelków. Przełączników nie uznaję - chyba że ktoś udowodni że nie wpływają na dźwięk. A już mam nadzieję wiesz jak się udowadnia tezę negatywną? ;)

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

ps. ... zmierzam do tego że jeśli przyjmiemy punkt minimalnych zniekształceń dla Twoich kolumn na 70% to przy 80% zniekształcenia nie będą maksymalne bo większe będą np. przy 90%... 100%. ... no chyba że masz jakiś dziwny wzmak lampowy .... ale i tak to są dane dla Twoich kolumn o takich a nie innych parametrach impedancji

  • Redaktorzy

"typowe podejście audiofilskie, czyli z ignorowaniem faktów :) ustawienie pokrętła nie mówi nam z zewnątrz NIC o wielkości wzmocnienia. KAŻDY producent ustawia to inaczej. Ostatnimi czasy, z marketingowych względów, często maks jest na 50% ustawienia pokrętła :)"

 

 

Najczęściej jest odwrotnie, w dobrym sprzęcie na początku wzmocnienie najczęściej rosnie nieliniowo, wolniej. Nie wiem, jakiego sprzętu ty słuchasz, doprawdy.

  • Redaktorzy

"zmniejszając moc poniżej tego "punktu minimalnych zniekształceń" one powoli wzrastają ... a powyżej tego punktu szybko rosną aż do wyraźnego przesterowania."

 

 

A co to ma do rzeczy?

palton, już wcześniej deklarowałem że na dobrym systemie z chęcią będę testował. U Redaktora ostatnio grało dobrze, dzisiaj jeszcze posłucham żeby się upewnić.

 

 

Redaktor, 3 Gru 2009, 00:45

>Przecież już zaprosiłem. Mam przy okazji pytanie: czy ty musisz być niegrzeczny, bo ci inaczej coś

>nie wychodzi?

 

To musi kwestia bardzo dobrego wwychowania... Pozdrowienia dla Mamy ;)

 

 

>ustawienie pokrętła nie mówi nam z zewnątrz NIC o wielkości wzmocnienia. KAŻDY producent ustawia to

>inaczej. Ostatnimi czasy, z marketingowych względów, często maks jest na 50% ustawienia pokrętła :)

>Kiedyś max to był 90%... Ale powtrarzam, u kaźdego jest inaczej i kierowaniem się tym przy

>wyznaczania progu przesteru nie jest rozsądne.

 

A tego ograniczenia już zupełnie nie rozumiem. Przecież głośność już jest jednakowa???

Coraz bardziej dochodzę do przekonania że ta cała pokrętna argumentacja docenta sprowadza się do tego żeby znaleźć punkt pracy w których wzmacniacze jak najmniej się między sobą różnią.

 

Tylko po co? Chyba jedynie jako pożywkę dla erystycznego absurdu. To dobre może dla polityków, a i ci z takim podejściem daleko nie zajdą.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 3 Gru 2009, 09:31

 

>"typowe podejście audiofilskie, czyli z ignorowaniem faktów :) ustawienie pokrętła nie mówi nam z

>zewnątrz NIC o wielkości wzmocnienia. KAŻDY producent ustawia to inaczej. Ostatnimi czasy, z

>marketingowych względów, często maks jest na 50% ustawienia pokrętła :)"

>Najczęściej jest odwrotnie, w dobrym sprzęcie na początku wzmocnienie najczęściej rosnie nieliniowo,

>wolniej. Nie wiem, jakiego sprzętu ty słuchasz, doprawdy.

 

doprawdy nie wiem co ma wspólnego równomierność wzmocnienia, która nota bene, dla dobrych wzmacniaczy powinna być równa w całym zakresie dla uszu człowieka (czyli logarytmiczna w rzeczywistości), z progami wzmocnienia.

 

Ja mam hajendowy cyfrowy regulator wzmocnienia, a Ty pewno odnosisz się do prymitywnych potków analogowych, które Ci się wydają hajendowe :))))

 

Nie odpowiedziałeś na moje pytanie, co jest niegrzeczne...

Trójwymiarowy napisał 2 rozsądne zdania:

 

>ustawienie pokrętła nie mówi nam z zewnątrz NIC o wielkości wzmocnienia. KAŻDY producent ustawia to inaczej. ... Ale powtrarzam, u kaźdego jest inaczej i kierowaniem się tym przy wyznaczania progu przesteru nie jest rozsądne.

 

No ale niektóre mity mają twardy żywot.

 

Poza tym zależy to od sygnału wejściowego. Przy zupełnie innym położeniu pokrętła wzmacniacz będzie zbliżał się do granicy przesterowania przy typowym CD z maks. napięciem wyjściowy 2 V, a przy zupełnie innym (dużo mniejsze odkręcenie) przy jakiejś thecie czy wadii z 5 V na wyjściu. Przy źródle z maks 0,5 V na wyjściu (niektóre pre gramofonowe w połączeniu z niektórymi wkładkami, tunery) będzie inaczej w drugą stronę - pokrętło trzeba będzie mocniej odkręcić, żeby zbliżyć się do granicy przesterowania lub żeby osiągnąć wystarczającą głośność.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Gość

(Konto usunięte)

mlb, 3 Gru 2009, 09:43

 

>palton, już wcześniej deklarowałem że na dobrym systemie z chęcią będę testował. U Redaktora

>ostatnio grało dobrze, dzisiaj jeszcze posłucham żeby się upewnić.

 

masz definicję "dobrego" systemu ? Przedstaw, pośmiejemy się :) Tylko nie pisz, że "przejrzysty" :)

Ty jesteś autorytetem, który będzie stwierdzał "dobroć"... ?

 

>Redaktor, 3 Gru 2009, 00:45

>>Przecież już zaprosiłem. Mam przy okazji pytanie: czy ty musisz być niegrzeczny, bo ci inaczej coś

>>nie wychodzi?

>To musi kwestia bardzo dobrego wwychowania... Pozdrowienia dla Mamy ;)

 

musi, musi, Ty nie jesteś ekspertem w tych sprawach... Dałem Ci lekcję, ale widzę, że poszła w las :))

 

>>ustawienie pokrętła nie mówi nam z zewnątrz NIC o wielkości wzmocnienia. KAŻDY producent ustawia

>to

>>inaczej. Ostatnimi czasy, z marketingowych względów, często maks jest na 50% ustawienia pokrętła

>:)

>>Kiedyś max to był 90%... Ale powtrarzam, u kaźdego jest inaczej i kierowaniem się tym przy

>>wyznaczania progu przesteru nie jest rozsądne.

>A tego ograniczenia już zupełnie nie rozumiem. Przecież głośność już jest jednakowa???

>Coraz bardziej dochodzę do przekonania że ta cała pokrętna argumentacja docenta sprowadza się do

>tego żeby znaleźć punkt pracy w których wzmacniacze jak najmniej się między sobą różnią.

 

Profesor, ile razy będę musiał powtórzyć, żeby dotarło ?

 

To nie jest żadne ograniczenie, tylko generalna uwaga do wypowiedzie Reda

Ty generalnie niewiele rozumiesz....

 

 

>Tylko po co? Chyba jedynie jako pożywkę dla erystycznego absurdu. To dobre może dla polityków, a i

>ci z takim podejściem daleko nie zajdą.

 

Ty się pożywisz wszystkim :))

Redaktor.

Poruszyłeś bardzo istotną rzecz a powiem więcej niepomijalną w testach.Ja a widzę,że Ty również,myśle nawet,że i wielu innych słucha muzyki nie przekraczając dwunastej a częściej jedenastej.Wyłączając obecny system jaki posiadam z powodów oczywistych.Każdy a przynajmniej większość jak trzeba odsłuchiwać przekraczając godzinę dwunastą,wymienia wzmak.To oczywistość.

Jak się mają testy do tych parametrów?Pewnie znów będzie zrzędzenie.

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 3 Gru 2009, 09:51

 

>Ech, co tu komentować, przecież ten facet zna się na wszystkim: na manierach, hajendzie, istny

>pedagog-wychowawca. Ja na razie mam dość.

 

Ty zacząłeś o manierach... Nie moja wina, że mam więcej pojęcia o świecie od Ciebie...

Nie uciekaj, tylko się ucz :))

A odpowiedzi na moje pytanie wciąż nie ma...

 

Dlaczego Redaktor nie interesuję się zachowaniem gagacka, rocha i innych wiernych ?!? Czyżby dlatego, że są z jednego plemienia ?!? ;) (pytanie retoryczne...)

Znowu ta fiksacja na położeniu potencjometrów - ręce opadają.

 

Na moim prywatnym sprzęcie na godzinie 11.00 to gra tuner, gdy ma być w tle - bez poważnych odsłuchów. Typowa pozycja potencjometru przy poważnym odsłuchu gramofonu to godz. 15 - do przesteru daleko, napięcie wyjściowe z pre gramofonowego około 0,5 V.

 

Dodam jeszcze, że typowy potencjometr ślizgowy tym mniej zniekształca, im bardziej jest odkręcony.

Idealny układ to taki, gdy maksymalną akceptowalną głośność bez przesterów uzyskamy przy maksymalnym odkręceniu potencjometru. To oczywiście trudne do uzyskania.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

palton

Co ty z tym kasowaniem?To,że trochę ironii tam jest to nie znaczy,że trzeba od razu kasować.

Pytałem mulsa o to czemu nie wpisał w o mnie swojego sprzętu,celowo żeby mieć świadomość,że pisze uczciwie.Bo może być tak(choć nie musi),że ktoś posiada drogi wzmacniacz a pisze farmazony o tym że się nie różnią.Jest dyskusja o sednie sprawy i około jej,to oczywiste.Istotny jest pojazd ale i kierowca tego pojazdu.

Less, 3 Gru 2009, 10:07

 

>Znowu ta fiksacja na położeniu potencjometrów - ręce opadają.

>

>Na moim prywatnym sprzęcie na godzinie 11.00 to gra tuner, gdy ma być w tle - bez poważnych

>odsłuchów. Typowa pozycja potencjometru przy poważnym odsłuchu gramofonu to godz. 15 - do przesteru

>daleko, napięcie wyjściowe z pre gramofonowego około 0,5 V.

 

Pewno ręce bolą od kręcenia? Z drugiej strony - napięcie wyjsciowe z pre gramofonowego jast b. małe. Ale to chyba norma?

Do przesteru daleko? Max jakieś 2 godziny...

 

Generalnie zgadzam się z modrzewiem i mlb. Powyżej godz. 11 na pre (ale jakieś 5 V na wyjściu) - buda drży - więcej nie nada, bo słuchanie traci sens.

Lecz słuchałem kiedyś ECI-4, który wydawał z siebie w miarę przyzwoite dźwięki (mały pokój i średnioskuteczne monitory) na godz. 15-stej! I to z odtwarzacza o standardowym 2,3 V na wyjściu.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

>Do przesteru daleko? Max jakieś 2 godziny...

 

Znowu błędne założenie! Że kiedyś musi być przester.

Może być i tak, że przester nie wystąpi w żadnym położeniu potencjometru.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

9 strona ... ile padło odpowiedzi na postawione w tytule pytanie ???

... żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los ...

Less, 3 Gru 2009, 10:49

>Może być i tak, że przester nie wystąpi w żadnym położeniu potencjometru.

 

A w przypadku Behringer A500 jest tak, że według testu najniższe zniekształcenia ma on przy ustawieniu głośności na max a najwyższe przy 80% wzmocnienia ,dlatego w teście rekomendują regulacje głośności przed wzmacniaczem np z miksera ,ale zbyt dużo też nie można wtedy obniżyć z miksera bo wzrosną szumy a z karty muzycznej bodajże jak się za bardzo obniży to gubi się wtedy bity z sygnału ,tak czy inaczej przy rozsądnym obniżeniu sygnału (przed wzmakiem) i tak będzie przy tym wzmaku zbyt głośno do domowych zastosowań ,biorąc pod uwagę gały głośności w najbardziej korzystnym ustawieniu na 100% ;) .

 

''jednak razem ze zmniejszeniem sygnału podnosi się poziom szumów .W trybie maksymalnego wzmocnienia i obniżenia sygnału do 40 dB wyraźnie słyszalne są interferencje od otoczenia układów, ponadto, słyszalny jest przydzwięk od diod elektroluminescencyjnych, wskazujących wyjściowy poziom sygnału.''

Less, 3 Gru 2009, 10:49

 

>>Do przesteru daleko? Max jakieś 2 godziny...

>

>Znowu błędne założenie! Że kiedyś musi być przester.

>Może być i tak, że przester nie wystąpi w żadnym położeniu potencjometru.

 

Uważam, że nie do końca masz rację (sprawdzałeś?). To czy wzmacniacz się przesteruje - jest generalnie zależne od obciążenia.

W każdym razie do testów ABX (przynajmniej na niektórych kolumnach), jak najbardziej nadaje się!

 

 

matee, 3 Gru 2009, 11:18

 

>9 strona ... ile padło odpowiedzi na postawione w tytule pytanie ???

 

Nawet głupi jak te ryby latające ogonem, stwierdzają smutne fakty...

 

 

P.S.

Coż. Chciałem założyć wątek, w którym WSZYSCY swobodnie mogliby dyskutować o ABX (bez baniaków!)

Rządzący nie pozwolili!

Tym samym skazali powyższy temat na swoiste "bagienko".

Lecz, czy jakiś Rząd był zły w momencie rządzenia? Albo podejmował złe decyzje?

Dopiero po czasie okazuje się co nieco...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

zukzukzuk, 3 Gru 2009, 11:49

 

>P.S.

>Coż. Chciałem założyć wątek, w którym WSZYSCY swobodnie mogliby dyskutować o ABX (bez baniaków!)

 

 

Nie przejmuj się, kazdy nowy watek w tym temacie zabagni się w ciągu jednego dnia...

 

Jak można prowadzić rzeczową dyskusj, bez rzeczowych argumentów?

A tych brakuje obu stronom tego konfliktu.

 

Tylko rzetelny test mógłby rozwiązać ten spór, którego niestety "niesłyszacy" unikają jak ognia. Zresztą, nie dziwi mnie to wcale. Jak wyglądaliby po tylu miesiącach obrzucania innych błotem, gdyby musieli opublikować jego wynik? Wymyslać sobie bzdurne teorie może kazdy... dziwi mnie tylko, że tylu racjonalnie myślących ludzi daje się wciągnąć do tego bagna.

 

Nie widzę sensu w podsycaniu tego tamatu.

zukzukzuk, 3 Gru 2009, 11:49

 

>matee, 3 Gru 2009, 11:18

>

>>9 strona ... ile padło odpowiedzi na postawione w tytule pytanie ???

>

>Nawet głupi jak te ryby latające ogonem, stwierdzają smutne fakty...

 

CO DO k**wy NĘDZY MODERACJA Z TAKIMI WYPOWIEDZIAMI BĘDZIE ROBIŁA ???????

 

MOŻE ZNOWU ZABLOKUJECIE DLA PRZYKŁADU PAWLAXYZ ???

 

A ZUKZUKZUK BĘDZIE DALEJ SWOJE pier**liŁ I OBRAŻAŁ INNYCH ???????

 

ps. nie chce mi się innych słów używać, bo nie pierwsza to taka wyciecz z(b)uka ...

... żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los ...

Krak_oN, 3 Gru 2009, 11:43

>według testu najniższe zniekształcenia ma on przy

>ustawieniu głośności na max a najwyższe przy 80% wzmocnienia ,dlatego w teście rekomendują regulacje

>głośności przed wzmacniaczem

 

W sumie to możliwe że te próbki są nagrane przy ustawieniach regulatora we wzmaku na 100% i 80% ale przy zrównanym (przed wzmakiem) poziomie wyjściowym , jeszcze się wczytam dokładniej bo tam pisze tak :

 

''Dla ocenienia jakości dźwięku proponujemy posłuchać fragmentu kompozycji w trybie maksymalnego wzmocnienia i w trybie z największym poziomem harmonicznych, przy obniżeniu poziomu roboczym regulatorem głośności dla oceny minimum i maksimum jakości wzmacniacza.''

 

Czyli jeżeli fragmenty są nagrane w trybie maksymalnego wzmocnienia i w trybie z największym poziomem harmonicznych to następne słowo ->przy obniżeniu poziomu standartowym regulatorem głośności dla oceny minimum i maksimum jakości wzmacniacza -->by świadczyło o dopasowywaniu poziomu prze wzmakiem ,bo trybowi maksymalnego wzmocnienia odpowiada na regulatorze 100% a w trybowi z największym poziomem harmonicznych 80% więc gdyby nagrywano bezpośrednio ,to nie mogło by być wtedy mowy o żadnym obniżaniu ;).

>Uważam, że nie do końca masz rację

 

No może nie do końca, ale mam tej racji bardzo dużo - odpowiedź w Twoim wątku na bocznicy, żeby nie śmiecić więcej.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

matee, 3 Gru 2009, 12:06

 

>zukzukzuk, 3 Gru 2009, 11:49

 

 

Ten tekst o rybach skopiowałem z Twojego "o mnie". Skąd mogłem wiedzieć, że się obrazisz?

W takim razie - czy sam siebie obrażasz? Chyba nie?

 

Spokojnie...:):):)

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

śmiania się z siebie nie zabrania regulamin.

 

gdybyś raz tylko jedyny coś wysmrodził osobistego, problemu nie było by, a tak jest.

... żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los ...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.