Wzmacniacz operacyjny DIY na fetach

[cudak10]

Witam!!

Czy ktoś z forumowiczów robił wzmacniacz operacyjny na fetach.

Mam na myśli PCB zaprojektowane w kształcie WO które można normalnie wsadzić w podstawkę zamiast zwykłych WO.

Przykładowy schemat takiego wzmaka, ale może ktoś zna lepszy??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dst89]

Kiedyś znalazłem ciekawy schemat dyskretnego OP na 2SK170/2SJ74. Wkleje go może się przyda...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[cudak10]

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[darkul]

Ten jfet'owiec to knot, uwaga.Wiele takich niedoróbek pokutuje w necie.

[darkul]

Jeden z lepszych op ampów robiony na piechotę to symetryczne stopnie w Brystonach.

[michelangelo]

Dla mnie też knot. Raz, że napięcia duże potrzebuje, dwa, że układ jakiś taki mało sprytny. Wzmocnienie otwartej pętli toto ma raczej mizerne. Poniżej "hit" forów z pogranicza DIY audio, czyli op-ampy dyskretne Audio-gd. Trzeba przewinąć na dół, żeby zobaczyć schematy. OPA Sun v.2 dobrze gra kiedy dostanie +-15V, reszta śmiga przy +-12V na miarę swoich możliwości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Waldi_06]

>darkul,

>Jeden z lepszych op ampów robiony na piechotę to symetryczne stopnie w Brystonach.

 

Potwierdzam,

tyle tylko, że nie na fetach.

Wcale do fetów nie namawiam, bo same problemy z nimi są (np parowanie, dostępność).

 

OPamy Brystona są dobrze zaprojektowane, na dostępnych tranzystorach i świetnie wypadają podczas symulacji.

[marekG]

Pytanie do michelangelo i darkula: ktory schemat macie na mysli mowiac ze to knot? pierwszy czy drugi zamieszczony w tym watku?

[darkul]

Pierwszy schemat to knot.

Zasilanie symetryczne a i tak wyjście wyje dc ofsetem.

 

Rysunek poniżej też jest albo niepoprawny [ nie wiadomo pod jaki jFet to robione GDS ..DGS,SGD ? ].

Poza tym pojedynczy jfet w amplifikacji pełnej jest gorszy od op-ampa... chyba że oczekujemy innego kompromisu.

 

Ogólnie trudno jest zrobić stabilny i dobry operacyjniak robiony na piechotę gdy nie mamy wspólnego podłoża , chodzi mi tu o wspólne dryfty temperaturowe.

 

Jfety lepiej działają przy małych wzmocnieniach, łatwiej je wtedy stosować.

 

Tak czy siak są bez porównania ciekawsze od żarówek. Ten sam tym harmonicznych i maja większą wydajność prądową i są niskoszumne... i długo,długo żyją, ale nie świecą, i tu audiochol ma przegrane.

Mózg odbiera wtedy 50% mniej.

[michelangelo]

To niżej to jest pomysł Łukasza F. na wyjście z DACa na jednym JFEcie. Schemat wyżej ma dwa stopnie wzmocnienia, co teraz zauważyłem, ale że cały jest na JFETach znaczy, że ktoś chciał osiągnąć specyficzne własności brzmieniowe. Co do zniekształceń JFET jak na lampach - nie zgodzę się. Brzmieniowo JFETy leżą mi najmniej, wolę lampy, bipolary albo MOSFETy, no ale stopnie wejściowe o wysokiej impedancji to najczęściej muszą być JFETy. Co do wyższości op ampów dyskretnych mam zdanie takie jak darkul. Brak sprzężenia termicznego, długie ścieżki sygnałowe wymuszające niższe pasmo, itd.

[darkul]

Mc czy MM stage na bazie jfet ma znacznie więcej do zaoferowania brzmieniem niz żarówki.

Natomiast wszystko zalezy od projektanta.

Czy chce uzyskać brzmienie audiofilskie czyli z wysublimowanymi piardnięciami trzecich od lewej skrzypiec czy też zbliżone do tego co słyszymy na koncertach.

[Gość stary bej]

Cudak10 "Czy ktoś z forumowiczów robił wzmacniacz operacyjny na fetach."

 

A jaki jest sens robienia takiego wzmacniacza ?

Chyba tylko po to aby po zmianie napięć i prądów na wyższe spełniał rolę końcówki mocy, a nie preampa.

Przecież są dostępne operacyjne posiadające w swojej strukturze mosfety np. CA3130, na pewno i z jfetami w środku też się coś znajdzie.

Bo jeśli to miałby być preamp to szkoda "zachodu", lepiej zrobić go na lampach.

Są dużo szybsze, dynamiczniejsze i posiadają wystarczające pasmo aby przy prawidłowo dobranym układzie lęgły Ci się nietoperze na parapecie, słuchające muzyki.

 

Niestety, dla wielu, mimo że technika dość "przestarzała" ciągle nie do opanowania :))

 

sb

[Rambo]

sens chyba jest ... żeby wstawić podstawkę i wymienić układ scalony na coś co jest optymalne do audio.

[michelangelo]

No to masz, porównanie HDAMów Audio-GD w Lampucerze z topowymi scalakami.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Rambo]

no ale co zobaczyć w scalakach .... błąd fazy ... straszną charakterystykę w otwartej pętli, wysokie wymagania dot. zasilania mimo picumicu o dużym tłumieniu zakłóceń ... ale do jakiej częstotliwości ? Ten test mi nic nie mówi .... może kiepska chińszczyzna, może reszta nie dopasowana do niej ... i tyle.

[michelangelo]

Tu masz nieco pomiarów. Uwaga, ciężki plik.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Molibden]

Sens ma robienie pary wejściowej na FETach a reszty bipolarnej. W postaci scalonej takich układów jest mało (OP275, OP285) bo łatwiej wyprodukować cały układ w jednej technologii - bipolarnej lub FET.

[Muzg]

Molibden, 1 Gru 2009, 19:29

 

>Sens ma robienie pary wejściowej na FETach a reszty bipolarnej. W postaci scalonej takich układów

>jest mało (OP275, OP285) bo łatwiej wyprodukować cały układ w jednej technologii - bipolarnej lub

>FET.

 

OPA2604, OPA2134, OPA627...

[Rambo]

Przejrzałem pobieżnie plik powyżej. Dla audio to jednak myślę, że mało. Tu trzeba zbadać takie zjawiska jak tim, pim, fm w danym układzie. Mniej więcej to nad czym pastwił się matti otala z uA741 a obecnie więcej poświęca się uwagi na pim. Te elementy decydują jak układ sprawuje się w audio dla ludzkiego słuchu, bo pomiary robi się na bardzo małych wartościach a słuch wyłapuje to. kiepska charakterystyka w otwartej pętli powoduje, że op ampy źle wychodzą podczas badania tych zjawisk. tak więc do serwo tak ale do audio nie jest to wymarzony element.Samo THD sześć zer po przecinku i ze wzmocnieniem 1 to nic nie powie jak to brzmi.

[michelangelo]

Dlatego podałem recenzję brzmieniową, ale to Ci też nie siadło. Czy mając wyniki TIM, IMD i tych innych skrótów, których nie znam, będziesz już wiedział jak co gra? Wątpię. Na podstawie PDFa SG acoustics i mojej recki można sobie wykombinować ten sam ogólnie znany wniosek - nie THD dają po uszach, bo THD w HDAMach są bardzo duże jak na układy półprzewodnikowe z globalnym NFB, a stanowią jedne z lepszych propozycji do audio.

 

Scalaków z wejściem JFET i resztą bipolarną jest całe mnóstwo, de facto nie robi się scalaków full JFET, bo to bez sensu by było. Bardziej popularne pojedyncze: AD825, AD8610, AD8065, AD743, AD744, OPA627, OPA637, OPA602, OPA604, OPA111, OPA132, OPA134, TL071, TLE2071, TLE2081.