Skocz do zawartości
IGNORED

PŁYTY, KTÓRYCH NIE NALEŻY KUPOWAĆ


MadOnion

Rekomendowane odpowiedzi

>randowal

 

Mam nadzieję, że w operze, bądź w filharmonii nie zajadasz się chrupiąc paluszki, siorbiąc colę i rozmawiając na głos, twierdząc, że prawdziwej muzyce nie przeszkadzają zakłócenia.

Uważam, że to bardzo potrzebny wątek, bo pozwala uniknąć przykrego rozczarowania po wydaniu swoich pieniędzy na jakiegoś dźwiękowego bubla.

 

Kolejny typ: Chris Rea "The Blue Cafe" - przykład do Loudness War. Nie rozumiem 1 rzeczy - dlaczego nagrywane są w ten sposób płyty które z zasady NIE będą odtwarzane w boomboxach (i jakoś nie wyobrażam sobie 20 letniego czarnego BMW z przyciemnonymi szybami, który podskakuje w rytm "Where Do We Go From Here" :D ) Pytanie więc - dla kogo taka realizacja?

a czemu odrazu 20 letniego BMW, z tego co zauważyłem coraz częściej są to 3-7 letnie BMW :)

co do The Blue Cafe to jest raczej taka muzyka że jest też słuchana przez ludzi słuchających Radia ZET czy RMF, ale prawdą jest to że nie da się tej CD słuchać...

Marillion - Fugazi, 24 bit digital remaster wydanie 2 płytowe.

Podbity, zwalisty bas, w ogóle jakieś zafałszowane brzmienie w porównaniu do oryginalnego mixa.

Jakby tego było mało w Assasing nierówno nagrane kanały. Trzymam ją tylko dlatego że druga płytka jest lepiej nagrana (obeszło się bez remasteringu chyba) i są tam unikatowe wersje utworów. Poluję na pierwsze wydanie.

Pozdrawiam.

Placebo - Sleeping With Ghosts, wydanie Virgin CDFL00EF17, brzmi jakby ktoś zarzucił koc na głośniki, do tego zero dynamiki. Jeszcze nigdy nie udało mi się dosłuchać tej płyty do końca, ze względu na jakość dźwięku właśnie.

ALICIA KEYS`THE ELEMENT OF FREEDOM`NIBY Z SONY MUSIC,ALE KISZKA.PASMO UCIĘTE.TEKTUROWA OKŁADKA.REALIZATOR NAGRANIA CHYBA BYŁ GŁUCHY.DLA POCIESZENIA W ODTWARZACZU WYLĄDOWAŁ GARY MOORE`THE BEST OF THE BLUES`

Pearl Jam - Pearl Jam (2006 rok). Płyta ze świetnymi kawałkami, ale tak głośno nagrana że nie udało mi się jej przesłuchać od początku do końca...

 

Na szczęście najnowszy ich album "Backspacer" brzmi o wiele lepiej i ma większą dynamikę. Został po prostu ciszej nagrany. Czyżby po "wygraniu" loudness war przez Death Magnetic Metallicy następuje powolny odwrót od ewidentnych przesterowań na płytach CD?

Dodam że podobna tendencję zauważyłem w przypadku zespołu The Offspring. Ich najbardziej zniekształconą wysokim poziomem głośności płyta to "Splinter" z 2003 roku. Na nowym albumie jest już lepiej (również jest głośno nagrany, ale nie słychać przesterowań jak chociażby w kawałku "Da Hui" z poprzedniej płyty).

randowal

29 Sty 2010, 22:53

 

"Witam! Czy to wątek tetryczny jakiś? Moim zdaniem prawdziwy artysta, nagrany na zwykły dyktafon będzie błyszczeć wśród diamentów (ekstrementów). Większość muzyków wymienionych w tym wątku, nie zasługuje na nie kupowanie ich płyt..."

 

Masz rację częściowo. Prawdziwe perełki, w których nie chodzi o jakość nagrań, a o same kompozycje

będą dobrze się słuchały nawet na dyktafonie (np. The Beatles). Natomiast np. muzyka progresywna, która oprócz kompozycji ma klimat powinna być słuchana jednak na sprzęcie lepszym od dyktafonu, bo inaczej nie usłyszysz pewnych smaczków, niuansów, efektów.

Wyobrażasz sobie słuchanie chociażby Pink Floydów w ten sposób?

 

 

Harrold1986

10 Lut 2010, 17:58

 

"Pearl Jam - Pearl Jam (2006 rok). Płyta ze świetnymi kawałkami, ale tak głośno nagrana że nie udało mi się jej przesłuchać od początku do końca..."

 

Harrold - nie posiadasz w swoim wzmacniaczu potencjometru głośności?

>> soundchaser, 10 Lut 2010, 23:17

>>>Harrold - nie posiadasz w swoim wzmacniaczu potencjometru głośności?

 

soundchaser Ty chyba nie rozumiesz co to jest za głośno (przesterowana) płyta.

soundchaser

10 Lut 2010, 23:17

 

"Harrold - nie posiadasz w swoim wzmacniaczu potencjometru głośności?"

 

Oczywiście chodzi mi o głośność na płycie powstałe podczas miksu (i związane z tym przesterowania i spłaszczenie dynamiki). Potencjometr głośności w wzmacniaczu nic tu nie da.

 

- tu jest najlepszy opis tego zjawiska ktoś jeszcze o nim nie słyszał

Fields Of The Nephilim - Fallen, wydanie Jungle 2 płytowe w tekturze.

Jakość dźwięku - dno. Czegoś takiego jeszcze nigdy nie słyszałem, lewy kanał chwilami jest nagrany tak, jakby nie kontaktował jakiś kabel na konsolecie podczas nagrywania lub miksowania materiału. Dosłownie, lewy kanał przerywa. W pierwszej chwili (a słuchałem tego na słuchawkach) myślałem że coś mi sie popsuło w sprzęcie. Ale sprawdziłem na komputerze - to samo.

Ściągnę sobie FLAC-a lub mp3, żeby sprawdzić czy tak zrypany jest cały materiał czy tylko to wydanie płyty.

Ogromny zawód, pod względem jakości technicznej jak i merytorycznej, słaba płyta.

Pozdrawiam.

  • 3 tygodnie później...

Ja zdecydowanie odradzam album The Very Best Of... Sting & The Police (1997, A&M Records, 540 428 211)

Poniżej zamieszczam fotkę albumu, aby było wiadomo o którym mowa oraz kilka przykładów.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Message In A Bottle

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Every Little Thing She Does Is Magic

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Roxanne

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

odnośnie wydawnictwa InsideOut SPV to faktycznie ich płyty w większości są kiepsko nagrane, chociaż posiadam dwie płyty Flowers King i muszę przyznać że nie są aż tak źle nagrane, w skali 10 punktowej daje 6. Zresztą jeśli chodzi o rock progresywny to dość mało jest pozycji świetnie nagranych a szkoda...

Natomiast nie polecam IQ Frequency bardzo zawiodłem się na rezliacji tej płyty.

MadOnion- ciekawy wątek, ale temat stary. To właśnie z powodu tak kiepskiej jakości zwykłych płyt CD audiofile ciągle szukaja wydań lepszych, złotych na MFSL czy CCD, o większej ilości bitów na HDCD czy SACD, lub czysto audiofilskich jak Stockfisch czy JVC XRCD. Od dawna kupując płyty kieruję się właśnie takimi kategoriami i trafiam prawie zawsze. Dire Straits można kupić na HDCD, King Crimson czy Dead Can Dance na SACD, Sarę K na XRCD itp. itd.

W ostateczności pozostaje Ci jeszcze vinyl, tam nie ma tych problemów.

Slaytan, 7 Lut 2010, 16:56

 

>Marillion - Fugazi, 24 bit digital remaster wydanie 2 płytowe.

>Podbity, zwalisty bas, w ogóle jakieś zafałszowane brzmienie w porównaniu do oryginalnego mixa.

>Jakby tego było mało w Assasing nierówno nagrane kanały. Trzymam ją tylko dlatego że druga płytka

>jest lepiej nagrana (obeszło się bez remasteringu chyba) i są tam unikatowe wersje utworów. Poluję

>na pierwsze wydanie.

 

Clutching at straws też nie powala w reamsteringu - wyraźnie podbity bas. Za to Script for..., Fugazi oraz Misplaced... mam na szczęście z pierwszego wydania.

  • 2 tygodnie później...

jarre - najnowszy oxygene 24bit 96khz

 

nie wiem czy to moj egemplarz, ale na 1 utworze okazjonalne ciche tiki raz w lewym raz w prawym, cos jak bledy w synchronizacji

JM Jarre Teo&Tea , JM Jarre Aero.

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

  • 1 rok później...

Disillusion "Gloria" taki wspaniały alternatywno-progresywny metal a jakość masakrycznie słaba. Już na pierwszym utworze słychać olbrzymie przestery na gitarach , to wręcz dudni i charczy, jako że dużo używam słuchawek do delektowania się muzyką to była trauma jak mi taka sieka poszła w uszy a muzyka naprawdę genialna, powiesiłbym za j... realizatora za to na miejscu zespołu. Wykres z TT Dr:

Analyzed: Disillusion / Gloria

--------------------------------------------------------------------------------

 

DR Peak RMS Duration Track

--------------------------------------------------------------------------------

DR3 0.00 dB -4.83 dB 5:17 01-The Black Sea

DR3 0.00 dB -5.19 dB 4:25 02-Dread It

DR4 0.00 dB -6.07 dB 3:48 03-Don't Go Any Further

DR3 0.00 dB -4.84 dB 5:06 04-Avalanche

DR4 0.00 dB -5.38 dB 6:11 05-Gloria

DR4 0.00 dB -6.11 dB 3:22 06-Aerophobic

DR4 0.00 dB -5.72 dB 5:35 07-The Hole We Are In

DR4 0.00 dB -4.80 dB 3:44 08-Save The Past

DR4 0.00 dB -5.22 dB 4:06 09-Lava

DR4 0.00 dB -5.34 dB 5:34 10-Too Many Broken Cease Fires

DR7 -0.45 dB -10.63 dB 4:04 11-Untiefen

--------------------------------------------------------------------------------

 

Number of tracks: 11

Official DR value: DR4

 

Ręce opadają .

  • 2 tygodnie później...

A ja tak dla podtrzymania "wartościowego wątku" ale inaczej ;) Bardzo polecam Quartet Charlie Haden West - "Always Say Goodbaye" ;p

Audiofilizm mnie nie interesuje, jedynie dobry sprzęt i jeszcze lepsza muzyka ;)

Nieocenionym źródłem wiedzy na temat, jakich płyt nie kupować jest DR Database

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nie ma tam WSZYSTKICH płyt, to oczywiste, ale gdy zaczynałem wrzucać doń swoją kolekcję było ich w bazie ok. 4000, teraz prawie 18000, więc jest to coraz bardziej kompletny i pomocny zbiór. I jego popularność najwyraźniej rośnie, bo dziennie potrafi wzbogacić się o 50 i więcej tytułów, a jeszcze rok temu zdarzały się wyniki jednocyfrowe.

 

Warto się w to przedsięwzięcie zaangażować, choćby po to, by uchronić innych przed wpakowaniem się na minę. Polecam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak widac gownianych hdcd i sacd jest duzo, szczegolnie dziwi 'Yes'.

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Ale DR nie mówi wszystkiego o danej płycie. Są płyty z niższym DR a jednak lepiej brzmią niż te z wyższym. Poza tym nie kupić świetnej płyty tylko dlatego, że jest słabiej nagrana? Dla mnie absurd.

Należy kupować tylko wartościowe pozycje takie, jak samplery audiofilskie, dodatki do gazet oraz - dla zamożnych - wydania na złocie, srebrze lub platynie. Najlepsze płyty wydaje znany światowy label ARMS.

 

Pozostałych płyt nie należy kupować.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.