Skocz do zawartości
IGNORED

Kable sieciowe - warto czy nie!!!


maszmol

Rekomendowane odpowiedzi

Ło matko, sezon ogórkowy w pełni...

A po co Ty, Rochu, chcesz jakieś abeiksy (jak najbardziej naukowe) uskuteczniać? Czy nie lepiej, jak szalenie grzecznie sugeruje kolega greenme, muzyki sobie posłuchać? Rozumiem ciekawość, ale wielu tego nie zrozumie i będziesz miał za swoje. A jeszcze Ci te abeiksy udowodnią, że nie tylko nic nie słyszysz, ale i nic nie widzisz, więc nie tylko filharmonia odpadnie, ale i kino i teatr.

No i do komunistów albo i baranów nikt Cię ex cathedra grzecznie porównywać nie będzie.

 

Swoją drogą, Ty to masz cierpliwość...

greenme, 19 Lip 2010, 00:22

>Wy dawno nie słuchacie muzyki jeno kable. Inteligentym ludziom wystarczyłaby połowa moich wpisów

>aby zrozumieć co w trawie piszczy. Przeto ja nie muszę sobie robić żadnych testów, a wam proponuję

>bo wyjdzie że bujacie w obłokach.

 

Inteligentny człowiek, za jakiego masz się, nie wpieprzałby się z perłami przed wieprze

a że nie załapałeś, że twoja krucjata w teoretycznie żartobliwym tonie, jest odbierana jak obrona Częstochowy przez niewiernych, wiec się nie dziw, że to nie pozostali userzy wyszli na sieroty

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Gość rochu

(Konto usunięte)

czarnypsiak, 19 Lip 2010, 00:34

 

>Ło matko, sezon ogórkowy w pełni...

>A po co Ty, Rochu, chcesz jakieś abeiksy (jak najbardziej naukowe) uskuteczniać?

 

A czemu nie?

Na lato, w ramach odsłuchów w Krakowie - jak znalazł.

Grill się urządzi, wódeczkę się zmrozi i jakiś temat spotkania przy okazji będzie.

 

 

>Swoją drogą, Ty to masz cierpliwość...

 

Zawsze uważałem że dla ludzkiego nieszczęścia nie wolno skąpic czasu.

Już taki jestem ; )

greenme

wy dawno nie sluchacie muzyki jeno kable.

 

chlopaku badz bardziej rozumny-u mnie plyt kilka razy wiecej niz u Ciebie.

 

....nie bujamy tez w oblokach-a moze Ty jestes niedobujany i niedopieszczony???

Dopiesc sobie system kablami-sluch prawde CI powie-[jak slyszysz prawidlowo]

  • Użytkownicy+

greenme

Zrobiłem kilkanaście testów ABX i chociaż tylko w kilku udało mi się rozpoznać urządzenia (wzmacniacze), to jestem pewien różnic. Po prostu ten rodzaj testowania sprzętu fałszuje prawdę.

Wiele już było wpisów o ABX-sie ( a wątek nie jest o tym), więc powiem krótko - jedynym znanym mi sposobem testowania jest dłuższe porównywanie przez kilka osób (każdy niezależnie w swoim systemie) i porównaniu opinii. Zazwyczaj zdania są podobne, różnice nie wynikają z oceny cech danego sprzętu czy kabla, ale z upodobań i zgrania się z resztą systemu.

Oczywiście znam zarzuty do takiego sposobu testowania takie jak opis kabla w gazecie itp.

greenme

tak dla scislosci powiedz i napisz jaki system u Ciebie gra-i bracie polaku-druty jakimi spinasz-

-wtedy pogadamy-jak nie napiszesz,to przyjdz do mnie z rodzicami-wtedy wytlumacze im,ze bladzisz!!!

palton

Daj spokoj z testami,bo robia ludziom sieczke z muzgu.

Nie testuj-poklasku CI testowanie nie przyniesie,posluchaj lepiej muzyki.

Powiedz jaki pozytyw przynioslo CI wylacznie samo testowanie-i co ma wspolnego z tematem watku??

Rochu, tutaj pojawia się raczej retoryczne pytanie: czy nieszczęście może być stanem stałym, wręcz zastanym continuum, czy też jest przejawem dynamiki życia? Jeśli Rochu ujmujesz nieszczęście jako stan stały to według mnie jest to błędne - nazwałbym taki stan raczej przypadłością. Jeśli natomiast uważasz, że mimo pozorów stałości tak pojętego nieszczęścia istnieje szansa na wyjście z niego, a za tym istnieje jakaś, nazwałbym to, mikrodynamika, to, zaiste, wielka jest Twoja wiara i chęć niesienia pomocy. Niezależnie od tego, że wydaje mi się tylko złudą.

Radziłbym raczej zostawić tak pojęte nieszczęście w spokoju. Niektórzy nieszczęśnicy czerpią ze swego nieszczęścia swoistą satysfakcję, więc próba odwrócenia tego stanu (abstrahując od tego czy nie jest ułudną próba zmiany czegoś, co dotknięci przypadłością nazywają oświeceniem) w imię szlachetnie pojętego obiektywizmu może zakończyć się subiektywną klęską dotkniętego przypadłością. Zamiast więc radości można zafundować w ramach pomocy nieszczęście prawdziwe. I co z tego, że przemijające ;)

Nie miałem dzisiaj czasu.

Była fajna wymiana poglądów i skończyło się ujadaniem. . .

 

Czy kable słychać? Coś tam słychać.

 

Głośnikowe: Da się usłyszeć. Ale w dobrych aktywnych układach już ich nie słychać. Mówię o tym samym przekroju.

 

IC: Słychać tylko w lipnych klockach. Pogratulować hi-endów!

 

Sieciówki: Słychać w lipnym sprzęcie. Ale jak ten jest lipny to i najlepsza sieciówka nie pomoże w niczym.

 

Kable nie służą do strojenia systemu! Ich wpływ jest wynikiem degradacji dźwięków. O tyle słychać kable.

Jeśli zaś, kable w sposób przemyślany poprawiają brzmienie, stoi za tym jakakolwiek logika, to nie; kable nie grają.

 

I nie musicie pluć jadem na tych, którzy tak uważają. Swoim zachowanie zdradzacie jedynie fałszywe świadectwo jakie dajecie kablom. . .

no dobrze Lacki.to ja mam teraz duzo czasu i moge sprawdzic twoje niesłychane umiejetnosci.Przygotuj sobie kable sieciowe jakie chcesz ,aparature jaka chcesz i my sprawdzimy te twoje niesłychane umiejetnosci.a potem spowodujemy ze polubisz jezyk z 55. jak bedziesz gotowy to czekam na ZNAK.

Grzegorz7, 19 Lip 2010, 01:54

>Czy kable słychać? Coś tam słychać.

>

>Głośnikowe: Da się usłyszeć. Ale w dobrych aktywnych układach już ich nie słychać. Mówię o tym samym

>przekroju.

>

>IC: Słychać tylko w lipnych klockach. Pogratulować hi-endów!

>

>Sieciówki: Słychać w lipnym sprzęcie. Ale jak ten jest lipny to i najlepsza sieciówka nie pomoże w

>niczym.

 

 

Ależ byłoby cudownie, gdyby to była prawda

Ależ ja mam lipny sprzętm (już się wstydzę)

 

 

ABX - znacie taką grę w trzy karty?

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

w zwiazku z tym ze system nie ulega zmianie a wiec i krecenie gałkami, nie jest to upierdliwe jak porównywanie wzmacniaczy, to nawet nie bedzie to ABX ktorego tak nie lubicie.Puscimy to samo, na tym samym, z tą sama głosnoscia.A ja tylko kabelek wymienie.Spokojnie lacki bedziesz mógł jak to prawnik rozróznic mleko od wody.Nie lekajcie sie.Bułka z masłem.Dla kazdego prawnika.Zapewniam ci to ja...inzynier.Tak wiec nie lekajcie...i czekam na znak.

Ciekawy byłby experyment z maszynką do ustawiania DOKŁADNIE tego samego poziomu głośności- podobno istnieją różnice przy różnych kablach na tych samych ustawieniach gałły wzmacniacza.

Sądzę że taki eksperyment zbliżyłby stanowiska oponentów.

 

Może ktoś ma taką machinę?

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Gość rochu

(Konto usunięte)

Grzegorz7,

 

sprecyzuj proszę swoją wypowiedź - jaki sprzęt jest wg ciebie lipny a jaki cacy - marka, model, etc.

Tak konkretnie.

 

Myślę, że byłoby nie od rzeczy abyś także opisał swój obecny system audio oraz z jakimi systemami do tej pory miałeś do czynienia - bo tak na prawdę nie wiemy z kim mamy do czynienia i co warte są twoje wypowiedzi.

Mysle Lacki ze bedzie to konkurs prawniczego gledzenia, do inzynierskiego doswiadczenia.Jesli jednak nie czujesz sie na siłach mozesz wystawic ...kogokolwiek równie mocnego w gebie.

Tak dla zmniejszenia napięcia :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Denon PMA 925R, Sony TA F690ES, ST-S590ES, NuBERT NuBox 360, AKG K550, Graham Slee Solo klon, BCL.

"Doświadczenie jest ostatecznym kryterium prawdy".

Od lat akomodacja słuchu jest koronnym argumentem przeciwko ślepym testom, a jednoczesnie w niczym nie przeszkadza recenzentom testującym 20 kabli w tydzień w pisaniu poematów o ogromnych lub subtelnych różnicach w brzmieniu kabli.

Ręce opadają razem ze szczęką.

skali, 19 Lip 2010, 10:02

>Od lat akomodacja słuchu jest koronnym argumentem przeciwko ślepym testom, a jednoczesnie w niczym

>nie przeszkadza recenzentom testującym 20 kabli w tydzień w pisaniu poematów o ogromnych lub

>subtelnych różnicach w brzmieniu kabli.

 

Bardzo trafne spostrzeżenie.

 

absinth3, 19 Lip 2010, 06:18

>Ciekawy byłby experyment z maszynką do ustawiania DOKŁADNIE tego samego poziomu głośności- podobno

>istnieją różnice przy różnych kablach na tych samych ustawieniach gałły wzmacniacza.

 

Przeciętny kabel głośnikowy (o przekroju około 2.5 mm2) może mieć oporność rzędu 8 omów/kilometr. Jeśli do kolumny biegną 2 odcinki po 2,5 metra to mamy w sumie 5 metrów kabla, którego oporność jest rzędu 0.04 oma. Przyjmując nominalną impednację kolumny na poziomie 4 omów, taki kabel stanowi 1/100 część tej impedancji. Jeśli podłączymy konkurencyjny kabel, który będzie 2 razy grubszy, to jego oporność zmaleje dwukrotnie, a więc będzie stanowić 1/200 impednacji kolumny. Na grubszym kablu odłoży się mniejszy spadek napięcia, a więc formalnie przy kablu grubszym kolumna zagra głośniej. Różnica głośności pomiędzy tymi dwoma kablami będzie rzędu 0,02 dB. Biorąc pod uwagę fakt, że różnica głośności rzędu 0,5 dB na zwykłej muzyce jest praktycznie niesłyszalna, trudno się spodziewać, że ktoś usłyszy różnicę wielokrotnie mniejszą. Wyliczenia przedstawione są dla kabli o dwukrotnej różnicy przekrojów, a to jest bardzo duża różnica. Przy kablach o podobnej średnicy różnica będzie drastycznie mniejsza. Generalnie głośniej i ciszej grające kable to audiofilski mit.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.