Skocz do zawartości
IGNORED

Kable sieciowe - warto czy nie!!!


maszmol

Rekomendowane odpowiedzi

Nie zainteresowana moim hobby , byle coś grało nieprzeszkadzająco i jest ok.A więc jest to ktoś niezainteresowany , kto nie doszukuje się jakichkolwiek zmian w dźwięku pod wpływem wymiany jakiegoś elementu toru muzycznego.Pierwszą reakcją było pytanie dlaczego zrobiłem głośniej.Jak napisałem powyżej poziom wzmocnienia był ten sam tylko wymieniłem kabel .

też miałem taki efekt, tyle że po zmianie kabla głośnikowego.

nie zakładaj nic z góry; bądź nieskazitelny w słowach; nie bierz nic do siebie; rób wszystko najlepiej jak potrafisz.

Jak podłączysz tego furutecha do mikrofali i stwierdzisz, ze smak przygotowanych potraw nabrał świeższego i żywszego wymiaru to znaczy, że wpływ istnieje!:)

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Po co ten ironiczny wpis o mikrofali.Zaśmiecasz wątek bzdurnym wpisem.Jak sam napisałeś w innym wątku słuchałeś jeszcze niedawno na- 15-to letni zestaw technicsa z tonsilami scherzo-. Przymierzałeś się do Paradigm 100v5 lub Triangli.Zeby pokazać ich klasę technics nie wystarczy. Potrzebny dobry wzmacniacz z gniazdem IEC zamiast na stałe wyprowadzonego cieńkiego kabelka.I wtedy może dojdziesz do etapu gdzie docenisz wpływ kabla sieciowego innego niż standardowy.Pozdrawiam.

Po co ten ironiczny wpis o mikrofali.Zaśmiecasz wątek bzdurnym wpisem.Jak sam napisałeś w innym wątku słuchałeś jeszcze niedawno na- 15-to letni zestaw technicsa z tonsilami scherzo-. Przymierzałeś się do Paradigm 100v5 lub Triangli.Zeby pokazać ich klasę technics nie wystarczy. Potrzebny dobry wzmacniacz z gniazdem IEC zamiast na stałe wyprowadzonego cieńkiego kabelka.I wtedy może dojdziesz do etapu gdzie docenisz wpływ kabla sieciowego innego niż standardowy.Pozdrawiam.

 

 

A wiesz, że z gniazda IEC do trafa prąd leci przewodem o fi 2-3mm? O cholera! O tym chyba zapomniałeś!

To sa krótkie odcinki ,praktycznie pomijalne ,tak jak "drucik" w szklanym bezpieczniku.

 

 

Juz nie wspominajac, ze fi (czyli srednica) przewodu = 3mm, zwlaszcza jesli to drut a nie linka, to naprawde sporo.

Zaraz zaraz.

 

Odnośnie tych zwykłych kabelków zamiast ze złączami IEC:

 

Moje wpisy z lipca w tym wątku:

 

W innym wątku przytoczono wypowiedź z Danem D`Agostino (Krell). Pod koniec interesującego wywiadu, o kablach sieciowych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dla leniwych wyciąg:

 

Pyt:

Inną zmianą jaką zauważyłem w waszych najnowszych końcówkach,

jest rezygnacja z kabla sieciowego przymocowanego na stałe do

wzmacniacza. Czyżby kolejna zmiana filozofii firmy? A może znak czasu?

 

Odp Krell`a:

Odpowiedź jest znacznie bardziej banalna. Nasze wzmacniacze stały

się tak duże, a dołączone do nich kable zasilające tak grube i ciężkie, że

stało to się problemem podczas ich pakowania i przenoszenia. Wielokrotnie

mieliśmy do czynienia z sytuacją, gdy wtyk dołączonego kabla rysował

w transporcie obudowę. Z tego względu postanowiliśmy się ich pozbyć.

Kabel jest oczywiście dalej dostarczany ze wzmacniaczem, aczkolwiek teraz

łączy się z nim przez specjalne gniazdo IEC o obciążalności 20 A, lub jak ma

to miejsce w przypadku największych konstrukcji – specjalne gniazdo

trójfazowe. Nie można jednak zapominać, że przyczyną dla której

stosowaliśmy nieodłączone kable sieciowe był fakt używania przez naszych

klientów egzotycznych kabli zasilających, z których większość jest

niefachowo zaprojektowana. Możesz wierzyć lub nie, ale naprawdę trzeba

być inżynierem, aby prawidłowo zaprojektować kabel zasilający. A większość

ludzi je produkujących nie miało z techniką nic wspólnego.

 

Pyt:

W takim razie, czy prawidłowo zaprojektowany kabel zasilający,

bo i takie na pewno można znaleźć w szerokiej ofercie tego typu

produktów znajdujących się na rynku, może sprawić, że wzmacniacz

zagra lepiej niż z kablem, który dostarczacie w komplecie?

 

Odp Krell`a:

Nie. Jedyne co może zrobić to sprawić, że zagra gorzej. I powód jest

bardzo prosty – możesz sprawić, że zagra gorzej, jeżeli kabel będzie zbyt

cienki i nie będzie w stanie dostarczyć całej energii wymaganej przez

wzmacniacz. Albo nie będzie prawidłowo ekranowany lub nie będzie miał

konstrukcji skrętki, co sprawi, że w kablu pojawią się zakłócenia RF. Nie

można sprawić, aby wzmacniacz zagrał lepiej, ponieważ kabel który

dostarczamy razem ze sprzętem ma odpowiedni przekrój, odpowiednią

konstrukcję i jest ekranowany. Ostatecznie i tak musisz wetknąć taki kabel

do gniazdka w ścianie, a to co jest w ścianie jest poza twoją kontrolą.

 

Ale Krell to śmieciowe klocki. Kto ma ten wie…

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Po prostu jak to w światku audio panują różne opinie i teorie a zwłaszcza na temat kablarski.Kto dowodzi swoich racji i dlaczego jest dla mnie bez znaczenia.Po prostu sam to sprawdzam i jeśli jakiś element przynosi pozytywne efekty w moim systemie to go stosuję i tyle. Ewentualnie mogę na forum napisać że przyniosło to pozytywny efekt lub wręcz przeciwnie pogorszyło.I nikogo nie mam zamiaru obrzucać błotem tylko dlatego że słyszy lub nie i ma inne zdanie. A tak lubi robić pewna grupa forumowiczów.Po co nie wiem ,może poprawia im to samopoczucie. . Sam wykonałem dla sprawdzenia kilka sieciówek z dostępnych tanich gotowych przewodów tak jak polecali przeciwnicy firmowych sieciówek .Zwiększenie przekroju żyły do 2 ..3 mmm w stosunku do 0,75 mm standardowego kabelka zaowocowało na niektórych kablach swobodniejszym dźwiękiem,nadal jednak dźwięk nie ma tej czystości wysokich, precyzji basu i czystości wokalu jaką słyszę gdy podpiąłem do wzmacniacza sieciowego Enerra lub Furutecha.Zaznaczam że nie słucham głośno.Być może przy większych poziomach głośności różnice te się zacierają, stad taka moja spekulacja że na tych kablach wzmacniacz ma po prostu lepszą mikrodynamikę .Pozdrawiam.

A gdybym podłączył hi-endowy kabel do spawarki, to miał bym hi-endowe spawy? Czy coś źle rozumuję? :)

 

 

Kup i podlacz to sam sie przekonasz :] Tylko zeby kabel nie byl tanszy niz 1000Pln bo to powazna sprawa SPAWARKA ! :)

 

Ps. tylko tak mozna dyskutowac w tematach o kablach na tym forum inaczej sie na da :)

Bum1234: Miałbyś ochotę o tym pogadać ale nieco dłużej? Ogólnie o zbieraniu przez kable wszelkie różnego rodzaju sygnałów?

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

Po co ten ironiczny wpis o mikrofali.Zaśmiecasz wątek bzdurnym wpisem.Jak sam napisałeś w innym wątku słuchałeś jeszcze niedawno na- 15-to letni zestaw technicsa z tonsilami scherzo-. Przymierzałeś się do Paradigm 100v5 lub Triangli.Zeby pokazać ich klasę technics nie wystarczy. Potrzebny dobry wzmacniacz z gniazdem IEC zamiast na stałe wyprowadzonego cieńkiego kabelka.I wtedy może dojdziesz do etapu gdzie docenisz wpływ kabla sieciowego innego niż standardowy.Pozdrawiam.

To tylko był niewinny żart, który wynika z mojego sceptycznego podejścia do "kablologii" gdyż kabelkami i prądem zajmuje się zawodowo. Ale masz rację to był trollerski wpis więc sory.

Co do Technicsa to nie podłączyłbym go do żadnych dobrych kolumn z obawy aby ich nie uszkodził:)

Pozdrawiam

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Im lepszy sprzęt tym mniejsza jego wrażliwość na okablowanie sieciowe.

 

Skąd to wiesz drogi kolego?.........nie rozpowszechniaj bzdur i popeliny-wręcz nalegam i bardzo proszę.

Stary Audiofilu - ten Twój wpis powyżej to właśnie przykład tego Twojego "wszystkowiedzącego" stylu pisania, ktory tak mnie (i nie tylko mnie) irytuje. Krytykujesz kolegę bez uzasadnienia swojego stanowiska i AUTORYTATYWNIE określasz jego zdanie jako bzdurę i popelinę, nie uzasadniając DLACZEGO i w oparciu o JAKIE dowody czy domysły tak uważasz. To lekceważenie i brak kultury wypowiedzi.

pzdr

raczej na odwrót

 

oczywiscie, ze na odwrot, chyba kazdy zaczynal od slabszego sprzetu a w miare czasu ewoluowal i stwierdzil jednakl wplyw sieciowek na dzwiek wlasnie na tych drozszych. Nie wiedza tylko Ci ktorych ewolucja ominela, stoja w miejscu i nadal twierdza, ze ziemia jest dyskiem lezacym na 7 krokodylach:)

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

oczywiscie, ze na odwrot, chyba kazdy zaczynal od slabszego sprzetu a w miare czasu ewoluowal i stwierdzil jednakl wplyw sieciowek na dzwiek wlasnie na tych drozszych. Nie wiedza tylko Ci ktorych ewolucja ominela, stoja w miejscu i nadal twierdza, ze ziemia jest dyskiem lezacym na 7 krokodylach:)

Ni mam nic do dodania :)...

Stary Audiofilu - ten Twój wpis powyżej to właśnie przykład tego Twojego "wszystkowiedzącego" stylu pisania, ktory tak mnie (i nie tylko mnie) irytuje. Krytykujesz kolegę bez uzasadnienia swojego stanowiska i AUTORYTATYWNIE określasz jego zdanie jako bzdurę i popelinę, nie uzasadniając DLACZEGO i w oparciu o JAKIE dowody czy domysły tak uważasz. To lekceważenie i brak kultury wypowiedzi.

pzdr

 

wojtek76 i falek77 odpowiedzieli za mnie-dziękuję im za to,a Ciebie i innych bardzo przepraszam,ale po prostu denerwuje mnie czytanie bzdur-ktorych

coraz więcej jest pisanych na tym forum.Wystarczy trochę pomysleć,bo inteligentnych inaczej mamy coraz wiecej.

Homo sapiens-nasz gatunek-prawda?....do czegos to zobowiązuje,więc oprócz szybkiego klikania proponuje najpierw pomyśleć.

Każdemu potrzeba podawać wszystko na talerzu??? Kultura wypowiedzi to jest inne całkiem zagadnienie-tutaj mamy li tylko informację pisaną.pozdrawiam.

Przedstawiciel Linna na Polskę, osoba niewątpliwie osłuchana w sprzęcie z różnych, także tych wysokich półek (boję się użyć słowa hi-end) twierdzi, że zasilacze ich urządzeń mają na tyle zaawansowaną konstrukcję, że skutecznie eliminują zakłócenia z sieci i w związku z powyższym kompletnie nie ma sensu zawracać sobie głowy sieciówkami innymi niż te standardowe, dostarczane wraz z urządzeniem. Urządzenie drogie, więc i na zasilaczu nie trzeba oszczędzać.

Z kolei łatwo mi wyobrazić sobie sytuację, gdy jakiś tani sprzęt wyposażony jest w zasilacz o nazwijmy to, uproszczonej konstrukcji i podłaczenie do niego sieciówki zaopatrzonej w jakieś nawet proste filtry moze poprawic coś w dźwieku, bo np. zlikwiduje umowny "przydźwięk" czy inne brumienie.

 

Hmmm, czyli w droższym nie zmieni wg autorytetu dla mnie równie wiarygodnego jak Wy, a w tańszym zmieni, bo tańsze = potencjalnie skopane zasilanie...

Przedstawiciel Linna na Polskę, osoba niewątpliwie osluchana w sprzęcie z różnych, takze tych wysokich półek (boję sie użyć słowa hi-end) twierdzi, że zasilacze ich urządzeń mają na tyle zaawansowaną konstrukcję, że skutecznie eliminują zakłócenia z sieci i w zwiazku z powyższym kompletnie nie ma sensu zawracać sobie głowy sieciówkami innymi niż te standardowe, dostarczane wraz z urządzeniem.

Tak twierdzi i ma racje... Linn produkuje swoje sieciówki i w najdroższych urządzeniach zdecydowanie nie warto ich wymieniać. Niestety to wyjątek.

 

Nie mozna jednak stwierdzić, że sieciówki nie mają w tych urzadzeniach wplywu na dźwięk. Mają, tylko najczęściej niekorzystny. Nie mówiąc już o tym że konstrukcja niektórych odtwarzaczy uniemożliwia stosowanie wiekszości kabli sieciowych dostepnych na rynku. (nie mieści się wtyczka)

Tak twierdzi i ma racje... Linn produkuje swoje sieciówki i w najdroższych urządzeniach zdecydowanie nie warto ich wymieniać. Niestety to wyjątek.

 

Nie mozna jednak stwierdzić, że sieciówki nie mają w tych urzadzeniach wplywu na dźwięk. Mają, tylko najczęściej niekorzystny. Nie mówiąc już o tym że konstrukcja niektórych odtwarzaczy uniemożliwia stosowanie wiekszości kabli sieciowych dostepnych na rynku. (nie mieści się wtyczka)

 

Znaczy to,że lepsza sieciówka od tej fabrycznej pogorszy czy poprawi przekaz-czy to usłyszymy?

Mógłbys rozszerzyć ten zwrot uniemozliwia stosowanie wiekszości kabli sieciowych dostepnych na rynku?......znaczy,że co?

37 stron, nie dam rady psychicznie przebrnąć przez wątek aby doczytać, co w nim było powiedziane a co nie. Pewnie nalezy wyjść od tego, jakie zadanie spełnia sieciowka dla urządzenia, jakie MINIMALNE parametry techniczne musi spełnić, aby dostarczyć wymagane parametrami i NORMAMI zasilanie do urządzenia, i naprawdę jestem skłonny w to uwierzyć, że jeżeli spełnia te parametry, to już zasilacz poprawnie skonstruowanego urządzenia zadba o resztę. I zgadzam się z tym, że sieciówka moze popsuć coś, jezeli nie jest zgodna parametrami ze specyfikacją wymagana przez producenta urządzenia.

 

P.S. jestes pewien, że produkuje? bo przy okazji pojawienia sie na allegro przewodów zasilajacych rzekomo produkowanych przez linna wysłałem do przedstawiciela zapytanie i odpisal, że to podróby, że linn nie produkuje przewodów zasilajacych. Nie widziałem niestety z bliska nawet przewodu do topowych modeli linna, ale do tych bardziej budżetowych dostarcza takie zwykłe chinskie, nie robione przez linna i nie sygnowane logiem linna...

pzdr

Znaczy to,że lepsza sieciówka od tej fabrycznej pogorszy czy poprawi przekaz-czy to usłyszymy?

Mógłbys rozszerzyć ten zwrot uniemozliwia stosowanie wiekszości kabli sieciowych dostepnych na rynku?......znaczy,że co?

Faktem jest, ze nie znalazłem kabla, który zagrałby jednoznacznie lepiej od tego który jest dostarczony. Róznicę usłyszysz ale... jest przestrzenniej ale lżej (bez niajniższych składowych), cieplej ale bez szczegółów... itp. widać musiał byc strojony na ich kablu i dobrze wiedzą dlaczego go dają. Zaznaczam, ze dotyczy to tylko najlepszych odtwarzaczy. Inne zdecydowanie pozytywnie reagowału na lepsze sieciówki.

 

Nie mozna zastosować. Ponieważ odtwarzacz jest dość płaski i ma obudwę z wystającym z tyłu kołnierzem, który wisi sporo nad gniazdami. Bardzo fajnie to wygląda, ale niestety miejsca przez to jest tyle, ze MIT ledwo wchodzi, a wtyczka Furutecha nie wejdzie wcale. Nie jest to żadnym problemem, bo bez tego gra lepiej niz najbardziej wypasione CD na drogich sieciówkach. Świezo testowane i to masowo... :) (jak dobrze wiesz z resztą)

 

P.S. jestes pewien, że produkuje? bo przy okazji pojawienia sie na allegro przewodów zasilajacych rzekomo produkowanych przez linna wysłałem do przedstawiciela zapytanie i odpisal, że to podróby, że linn nie produkuje przewodów zasilajacych. Nie widziałem niestety z bliska nawet przewodu do topowych modeli linna, ale do tych bardziej budżetowych dostarcza takie zwykłe chinskie, nie robione przez linna i nie sygnowane logiem linna...

pzdr

 

Masz pewnie rację. Linn ich nie produkuje, ale zamawia w bardzo powtarzalnej specyfikacji i uzywa ich podczas projektowania i strojenia swoich urzadzeń. Na tym pewnie polega ich sukces. Nie jest to jednak zwykła chińszczyzna, a jesli jest to dobra... Zwykły kabel komputerowy, lub przeciętna sieciówka grają o wiele gorzej - choc czasem wyglądają bardziej hi-endowo :). Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie sprawdził.

 

Nie dotyczy to jednak wszystkich odtwarzaczy LINNa. Wczesniejszy zdecydowanie lepiej grał na MIT'cie.

Można zrobić prosty eksperyment. Trzeba wziąć telefon komórkowy, wybrać numer i zbliżyć go do sprzętu w okolice interkonektów, gniazd wejściowych, sieciówek itp. I wtedy okaże się, jaka jest skuteczność ekranowania i odporność systemu na zewnętrzne zakłócenia. Oczywiście nie są to normalne warunki pracy, ale jest to najprostszy sposób pokazania co w trawie piszczy bez użycia i znajomosci sprzętu pomiarowego. Oczywiście wszyscy jesteśmy, bardziej lub mniej (w zależności od miejsca zamieszkania) zanurzeni w "smogu" elektromagnetycznym, który bardzo lubi wnikać w nasze urządzenia, które zresztą (zwłaszcza cyfrówka) są również jego źródłem.

 

No telefon komórkowy słychać niby w głośnikach. Ale... Zrobiłem eksperyment i głupio się trochę czuję.... :-) Na pocztę głosową wydzwoniłem kilkadziesiąt razy ale żadnego "brum brum... brum brum" jakie pamiętam jako charakterystyczne nie usłyszałem.... Na wzmaku. Na interkonektach. Nawet gdy do głośników zbliżyłem przystawiłem wręcz... I głupio mi bo wymówki żadnej na to nie mam (nie mogę napisać że mój telefon nie "sieje")... :-(

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.