Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

jak sie dobrze przypatrzycie to gdzies tam na drugim planie kryje sie fajny motocykl - stylistyczny rodzynek, mocno wyrozniajacy sie na tle konkurencji. do tego perfekcyjne hamulce i zawieszenie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a nowsze wersje R mają świetną charakterystykę silnika, wystarczy rzut oka na przebieg momentu obrotowego i wszystko jasne.

 

 

 

Romek, ja żartowałem. Przecież się nie obraziłem za moją dojrzałą fałeczke:-)Staram się stąpać po ziemi. Luzzzz.

 

Pzdr.

Edytowane przez marko3T

Ten też na mnie działa:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Oj tak, biposto jest piękna. Klasowy cafe racer. Mniam.

 

jak sie dobrze przypatrzycie to gdzies tam na drugim planie kryje sie fajny motocykl - stylistyczny rodzynek, mocno wyrozniajacy sie na tle konkurencji. do tego perfekcyjne hamulce i zawieszenie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Kurcze, wpatruje się i wpatruje i nie widze moto...! ;))) Ile czeba paczeć żeby zobaczyć?

 

A na serio, to ani KTM ani ta pani. KTM choć robi dobre motocykle, to dla mnie ma nieakceptowalną stylistykę, Może niektóre modele są ok, ale większość taka ciosana. Off road to co innego.

Co do pani, to chyba już to gdzieś pisałem: mam problem z paniami i motoryzacją. Tego typu zestawienie wymierzone jest, by drażnić dwa podstawowe (stereotypowo) 'nerwy' męskie. Ale taki właśnie zabieg to dla mnie po prostu sztampa i sprowadzanie facetów do małpich/zwierzęcych instynktów. Mnie ta pani do moto pasuje jak pięść do nosa - ona nigdy na takim moto nie pojedzie, a siadanie na moto w szpilkach jest już szczytem obciachu. Definitywnie 'nie' jak dla mnie, a już na pewno antysexy.

Co innego, jak na motoshow widze fajne dupcie na żywo - ale wtedy patrzę na dupcie osobno i na auta/moto osobno ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nie wiem jak koles to ogarnia bez nogi i reki. Mi jest ciezko jezdzic z lekko uszkodzona noga

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niesamowity filmik, niesamowity człowiek. Dla mnie to niewiarygodne od momentu podjęcia decyzji, że wsiądę na moto. Jak on nie spadnie? Jak on przygotowuje sobie motocykl do jazdy? Jak serwisuje jedną ręką? To zmienia perspektywę na życie, bo czuje się jak sierota - ile rzeczy ja nie potrafię zrobić będąc w pełni zdrowym, mając dwie ręce i nogi.... Niesamowity człowiek. I znaleźć wiarę w siebie i siłę po takim wypadku... Szok.

Powrót po dłuższej przerwie...

troche inne spojrzenie na stunt - dobra aranzacja, ciekawy plener i fajne wykonanie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie jestem fanem stuntu, ale to co oni wyczyniają robi wrażenie jak cholera. Niesamowite opanowanie moto, poziom kosmiczny jak dla mnie, który wsiada i stara się nie spaść z bestii ;)))))))

Powrót po dłuższej przerwie...

Dawniej "śmiałkowie" jeździli motocyklami w beczkach, przejeżdżali przez płonące obręcze, teraz odmianą tego folkloru jest stunt. I jedno i drugie ma niewiele wspólnego z motocyklizmem. Człowiek narzędziem tortur.

A co to jest motocyklizm, jak nie przekraczanie barier dla przeciętnego kowalskiego?

Barier sprawności, wytrzymałości(enduro), przygody, obcowania z drogą(nie migawki za szybą, tylko wolna jazda bocznymi dróżkami) i opanowania na torze.

Czyżby miało zawrzeć. Dla mnie motocyklizm, to właśnie obcowanie z drogą, nawijanie kilometrów w różnych warunkach, a czy szybko czy wolno nie ma znaczenia. Nie ma też znaczenia rodzaj tego motocykla może być enduro;-)

Stunt w moim odbiorze to akrobacje przy użyciu motocykla.

No ale co złego w stuncie, jeśli dla kogoś to esencja motocyklizmu? Ja szanuję i staram się zrozumieć każdego motonitę: czy to śmiga plastikiem, czy armaturą, czy klasycznym cafe-racerem. czy jeździ w błocie, czy na torze. Co to ma za znaczenie? Na moto każdy inaczej definiuje swoją wolność i wyraża osobowość, ale to jest w tym piękne, bo znajdziesz na 2 kółkach i lekarza, i murarza, i nauczyciela, a czasem nawet nauczycielkę np. na sportowej R1. I to jest fajne!

Powrót po dłuższej przerwie...

Ale przecież nie napisałem że jest coś złego, napisałem jak ja odbieram stunt. Moje własne zdanie nie jest też brakiem szacunku dla ludzi którzy się w to bawią!

Być może to co o tym myślę wynika z tego jak podchodze do motocykla, to nie jest dla mnie tylko przedmiot. Nie jest też motocyklistą prezes firmy, który kupuje motocykl np. HD, robi nim 500km rocznie, na drodze nie podniesie ręki, na parkingu nie odpowie cześć. Może się Wam nie podobać to co piszę, ale mam prawo mieć własne zdanie motocyklami jeżdżę od 20-stu lat znam środowisko....znam motocyklistów.

Ale przecież nie napisałem że jest coś złego, napisałem jak ja odbieram stunt. Moje własne zdanie nie jest też brakiem szacunku dla ludzi którzy się w to bawią!

Być może to co o tym myślę wynika z tego jak podchodze do motocykla, to nie jest dla mnie tylko przedmiot. Nie jest też motocyklistą prezes firmy, który kupuje motocykl np. HD, robi nim 500km rocznie, na drodze nie podniesie ręki, na parkingu nie odpowie cześć. Może się Wam nie podobać to co piszę, ale mam prawo mieć własne zdanie motocyklami jeżdżę od 20-stu lat znam środowisko....znam motocyklistów.

 

Marko3T, po tych wyjaśnieniach się zgadzam w pełni.

Co do prezesa na HD i każdego gnojka, który łapy nie podniesie to tyle: na pochybel chamom. To samo jest oczywiście z gówniarzami na kosiarkach zwanych skuterami. Zero obycia, zero manier, zero zrozumienia o co tu biega.

 

Lewa w górze! ;)

Powrót po dłuższej przerwie...

  • 3 tygodnie później...

Skoro kilka wpisów temu pojawiła się moja ulubiona marka , to chętnie bym się wpisał do klubu ze swoim, jak mnie przyjmiecie oczywiście :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Risto

Dawniej "śmiałkowie" jeździli motocyklami w beczkach, przejeżdżali przez płonące obręcze, teraz odmianą tego folkloru jest stunt. I jedno i drugie ma niewiele wspólnego z motocyklizmem. Człowiek narzędziem tortur.

Mozna jakis sport lubic albo nie lubic ale to co tu napisales to jest jeden wielki bełkot prawdziwego jedynie slusznego motocyklisty...

Co ma wspolnego wykonywanie skompikowanych ewolucji w snowparku z narciarstwem? Czyzby kolejny folklor stworzony przez z pajacow, ktorzy nie bardzo wiedza do czego sluzy snieg i narty?

A co ma wspolnego windsurfing freestyle z zeglarstwem deskowym? Normalnie to jakis cyrk na desce z zaglem, kreca sie w kolko, skacza i wyglupiaja. Itd, itp ..

Pozdrawiam tych, co nie kochaja motocykli tylko jazde motocyklami!

 

PS

co to jest motocyklizm??? tu jest odpowiedz:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

uuuupss

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Skoro kilka wpisów temu pojawiła się moja ulubiona marka , to chętnie bym się wpisał do klubu ze swoim, jak mnie przyjmiecie oczywiście :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Risto, gratulacje i witaj! FAjna maszyna, choć nie mój typ. :)

Ale sezon się zbliża, choć u mnie jeszcze śnieg popaduje, to jednak weekend ma być łądny.

Dziś jadę do Brachola właśnie po maszynę, wracam w poniedziałek. To będzie więc weekend zapoznawczy z moją nową niunią ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

z jednym musze sie zgodzic - stunt niewiele ma wspolnego z motocyklizmem. podobnie jak motocross, zuzel, FMX, wyscigi itd

Poważnie?

Tak, tak, motocyklizm to transcendentalne kontakty z kosmitami poprzez rowery z napędem kwarkowym:)

Risto, gratulacje i witaj! FAjna maszyna, choć nie mój typ. :)

Ale sezon się zbliża, choć u mnie jeszcze śnieg popaduje, to jednak weekend ma być łądny.

Dziś jadę do Brachola właśnie po maszynę, wracam w poniedziałek. To będzie więc weekend zapoznawczy z moją nową niunią ;)

Pewnie nie doczytałem wcześniej , a co za niunia?

 

Ja zawsze miałem zapędy off road-owe, może nie do końca z tym modelem ale i 18-tki stoją w garażu i na szutrowych drogach frajda na maxa. Tylko zabawa z przekładaniem . A co do marki. Uwielbiam ją za charakterystykę lc8 a wcześniej lc4 . Taki diesel wśród motocykli, Przekładając na język audio , genialny w niskich rejestrach. A poza tym trzeba polubić albo się znienawidzi. Ten silnik nie lubi stałych obrotów, jeszcze mocniej było to widoczne w lc4, w zasadzie samoczynnie odkręca się manetkę. Nie umiem tego wytłumaczyć.

Pewnie nie doczytałem wcześniej , a co za niunia?

 

No ja wczoraj właśnie przyjechałem z Londynu do Brukseli niunią czyli Triumphem ST 1050 :) Jeszcze nie mam dla niego/niej pieszczotliwej nazwy, musze coś wymyślić.

 

Moto prowadzi sie b. fajnie, dobra zawiecha (choć moim punktem odniesienia jest o 20 lat starsza VFRka, która zawiechę miała już wyjeżdżoną). Dobre światła, b. ładne zegary. Super wygodna kanapa. Doceniłem podgrzewane manetki! a i tak mnie wypiździło nieźle (ubrany byłem konkretnie, wartwowo, a i tak zmarzłem). Więcej na temat moto nie jestem w stanie na razie powiedzieć, bo jechałęm w pełnym rynsztunku, z kuframi, plecakiem i grubo ubrany, a jak wiadomo nie sprzyja to agresywnej jeździe.

Jedyne co, to musze wyregulowac linkę sprzęgła, bo mnie do szału doprowadzały problemy ze znalezieniem luzu.

Moto wygląda dla mnie b. fajnie, sportowo. Z kuframi coś jak Audi RS6 :) czyli sport kombi.

Pozycja początkowo mnie rozczarowała, bo myślałem, że bedzie bardziej sportowa, pochylona (na nadgarstach). Ale w długiej trasie okazało się to super wygodne.

 

W weekend byłęm też z Bratem na moto show w Londynie. Było co podziwiać... głównie hostessy... ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Zakoachałem sie w dwóch motocyklach: Triumph Truxton 900 oraz Moto Guzzi V7 i Cafe Racer. Cudne. Męskie.

Poza tym piękne oczywiście Ducati, Triumph Daytona 675. Fajnie się na nie wsiada na chwilę - czuć, że to rakiety. Ale na codzień nadgarstki dadzą popalić...

post-14054-0-50085900-1361285494_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez romekjagoda

Powrót po dłuższej przerwie...

W weekend byłęm też z Bratem na moto show w Londynie. Było co podziwiać... głównie hostessy... ;)

Zdjęcia motocykli ok, a gdzie te hostessy? Trochę nieładnie tak tylko dla siebie:)

Trumpha oczywiście gratuluję.

uważam , że wybrałeś bardzo dobry motocykl

 

Dzięki Stench, coraz bardziej się do niego przekonuję. Na początku nie bardzo podobała mi się przednia lampa, ale teraz coraz bardziej się przekonuję do niej.

Wiadomo, idealnie byłoby mieć kilka motocykli... ale kto sobie może na to pozwolić? Ten wydaje się łączyć wiele cech, a właściwie dwa typy: sporta i turystyka.

Jest na tyle fajny, że żona wczoraj sama zaproponowała 'To kiedy jedziemy się przejechać?' :) Miło, miło.

 

Zdjęcia motocykli ok, a gdzie te hostessy? Trochę nieładnie tak tylko dla siebie:)

Trumpha oczywiście gratuluję.

 

Szukałem zdjęć tych hostess, ale nie mam. Niesmiały jestem, więc nie chciałem nachalnie tyłków i cycków focić :) ukradkiem tylko zerkałem, udając, że motocykle mnie bardziej kręcą ;)

Wiem, że nieładnie.. jak coś wygrzebię w telefonie to wrzucę.

Powrót po dłuższej przerwie...

jak sie dobrze przypatrzycie to gdzies tam na drugim planie kryje sie fajny motocykl - stylistyczny rodzynek, mocno wyrozniajacy sie na tle konkurencji. do tego perfekcyjne hamulce i zawieszenie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nic nie widzę, bo widok zasłania jakiś pasztet.

 

Już nie było ładniejszych modelek?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Moderatorzy

ciekawe czy Sprint ST definitywnie zakończony i w ofercie będzie sam GT , czy też wypuszczą nowego ST

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.