Skocz do zawartości
IGNORED

Klub motocyklistów


romekjagoda
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A ja się odgrażałem że pojeżdżę i pojeździłem :))))

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yamnick, gratulacje i powodzenia z reanimacją Virażki.

 

Therion... piękne moto, Ty pięknie na nim wyglądasz, ale chłopie te dżinsy.... dałbyś pokój ;-)))))

 

PS.

 

Kurcze, nie mogę się przekonać do Virago. W żadnym wydaniu. nie ta linia, nie ten styl... Choppery i cruisery jak najbardziej, ale jakoś nie Virago. Sorry Yamnick, de gustibus... ale Ty się ciesz, bo chodzi o wiatr we włosach.

 

Lewa w górze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Motocyklistów !!! podróże turystycznym enduro to jest to co lubię najbardziej...ale nie tylko ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-27704-100004673 1273604729_thumb.jpg

post-27704-100004674 1273604729_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yamaha-Mr, witaj w klubie, witaj na forum.

Już zauważyłem, że jesteś fanem sprzętu Yamahy, i to nie tylko sprzętu na dwóch kółkach, ale i grającego ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w weekend zaliczyłem północno-wschodnie rubieże Polski, tj. Suwalszczyznę i Podlasie. Polecam, pusto, drewniane wioski, małe, spokojne miasteczka, puste drogi, wymarzone szutry...

Można zwolnić na chwię tempo życia :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staszek_s, 12 Maj 2010, 10:51

 

>A ja w weekend zaliczyłem północno-wschodnie rubieże Polski, tj. Suwalszczyznę i Podlasie. Polecam,

>pusto, drewniane wioski, małe, spokojne miasteczka, puste drogi, wymarzone szutry...

>Można zwolnić na chwię tempo życia :)

 

Polecam również, tam się urodziłem i spędziłem większość życia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

romekjagoda, 6 Maj 2010, 14:21

>Therion... piękne moto, Ty pięknie na nim wyglądasz, ale chłopie te dżinsy.... dałbyś pokój ;-)))))

 

Mowy nie ma! Jeansów będę bronił jak niepodległości! W skórze nie wytrzymam w upalne dni. Nie w Wwie. A o bezpieczeństwie już pisaliśmy, więc sie nie bedę powtarzał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Therion, cholerka, czyli moja prowokacja się nie udała... Ech, to już chyba odpuszczę z tymi jeansami. ;-)

A triumphy coraz bardziej mi się podobają.

Dziś w drodze do pracy zaś, widziałem istne cudo: stary, klasyczny norton z lat pięćdziesiątych lub sześćdziesiątych chyba, poszedł jak burza ze świateł - gościu w kasku z tego okresu też (orzeszek ;-) ) Boski widok.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

romekjagoda, 18 Maj 2010, 12:06

>A triumphy coraz bardziej mi się podobają.

>Dziś w drodze do pracy zaś, widziałem istne cudo: stary, klasyczny norton z lat pięćdziesiątych lub

>sześćdziesiątych chyba, poszedł jak burza ze świateł - gościu w kasku z tego okresu też (orzeszek

>;-) ) Boski widok.

 

a to Ci się podoba? Klasyka. Są nadal... produkowane :) I nie kosztują wiele

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ceny naprawdę umiarkowane. Poza tym słyną z niezawodności, mimo kraju w którym są produkowane :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-4025-100003865 1274197365_thumb.jpg

post-4025-100003866 1274197365_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Enfieldy to klasyczna brytyjska marka testowana non-stop w warunkach bojowych, tj. na zapadej wsi indyjskiej. O ile się nie mylę. To, że zgodnie z relacjami znajomych, jest ich w Indiach dużo świadczy, że to faktycznie pancerne maszyny i proste w naprawie. Gdybym kiedyś miał nadmiar gotówki i miejsca w garażu, to bym się nad takim zastanowił... Ale to raczej marzenia, bo się nie zanosi ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klasyczny do bólu i niezawodny jak to tylko możliwe - mój wybór !!! ;-)

Na dole po lekkiej przeróbce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-27704-100003614 1274394787_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr_1, 14 Lut 2010, 00:47

 

>Jeszcze nigdy nie miałem motocykla. Ale jak zobaczyłem foty CB 1100F, to stwierdziłem że w tym

>roku, albo przyszłym kupuję. O co w ogóle kaman z tym motorem!? Jest boski!!! Dla mnie to coś

>wymarzonego! Nie ważne ile będzie kosztował. Kiedy wchodzi do sprzedaży!

 

Ten motocykl rzeczywiście jest piękny, ale to prototyp, szkoda tym bardziej że znalazłem fotki lekko upiększonych. Do produkcji weszła w tym roku pod nazwą: Honda CB 1100 ( 3 zdjęcie) , podobna, ale w szczegółach zupełnie inna, w/g mnie już nie tak atrakcyjna :-(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-27704-100003608 1274395781_thumb.jpg

post-27704-100003609 1274395781_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yamaha-mr, 21 Maj 2010, 00:33

 

>Klasyczny do bólu i niezawodny jak to tylko możliwe - mój wybór !!! ;-)

>Na dole po lekkiej przeróbce.

 

Ten drugi to nie lekka przeróbka, a piękny cafe racer. To jest cudo! :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w ogóle to ja nie mogę się zdecydować. Jeżdżę obecnie starą kochaną VFR i za każdym razem jak widzę motocykl to myślę sobie: kurde podobają mi się jednak sporty; albo: kurde, jednak power cruisery mają w sobie coś - dajesz w rurę i odchodzisz z głośnym rykiem Vki. No i co tu zrobić? Brutalne nakedy też kręcą... I klasyczne cafe racery właśnie też. Ech, duży garaż i kabony dużo mieć :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Jak tam wakacyjne wojaże? :)

Ja na razie kilka wyjazdów "wokół komina" :( Ale nie tracę nadziei.

Ale, jak człowiek turystycznie nie jeździ to diabeł nie śpi i podpowiada szatańskie pomysły, w zwiazku z czym zerka sobie zyczliwie na otomoto i podziwiam inne stylistycznie od mojego motocykle, np taki:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ładny...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dla wszystkich dobrą radę - jak jedziecie w trasę, to omijajcie czerwone drogi na mapie. Tylko żółte i białe! Ostatnio zrobiłem trasę Wwa-Bstok (4,5 zamiast 2,5 godziny, ale jakie widoki!) oraz Wwa Tarnów -Katowice-Wwa. Oprócz autostrady do Katowic (spieszyłem się) jechałem tylko żółtymi i białymi. Brak TIRów, mały ruch, cudowne widoki i w 95% równy asfalt. Polecam.

Aha - i uwaga na kierowców TIRow - zwłaszcza teraz, kiedy sa upały i smażą sie w swoich kabinach, zrobili sie bardzo złośliwi wobec motocyklistów - kilka razy kilku z nich (porozumiewają sie przez CB) zajechało mi drogę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Hej,

To może i ja się dopisze do tego klubu:

w garażu Honda Varadero SD01, Yamaha TT600R oraz moje nowe kochanie CR125R ;-). W sumie nie wiedziałem, że na starość 95 KG i 46 KM potrafi tyle dać zabawy ;-)

 

I żeby nie było że moto tylko do fotografowania służy

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) polecam w HD ;-)

post-14895-075026600 1284761713_thumb.jpg

post-14895-032161600 1284761726_thumb.jpg

post-14895-047876200 1284761739_thumb.jpg

post-14895-082182200 1284761752_thumb.jpg

post-14895-016117700 1284761760_thumb.jpg

post-14895-073567800 1284761766_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez cypher
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Ja latam yamahą FZ1 N z 2007 roku na Yoshimurze i K&N :)

 

Mam nadzieje, że to mnie upoważnia do wstąpienia do klubu motocyklistów.

 

pozdrawiam wszystkich na 2oo :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Witając nowych hmmm.... członków klubu ;-) polecam lekturę:

 

źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Kto zabija motocyklistów?

 

2010.10.14 Emil Samson

 

Według danych KGP, ponad 55% wypadków z udziałem motocyklistów jest powodowanych przez kierowców samochodów osobowych. Okazuje się także, że statystycznie motocykliści są bezpieczniejszymi kierowcami. Ze świateł startują szybko, bo mają takie samo przyśpieszenie jak Ferrari.

 

Muszę zasmucić wielbicieli plakatu "zabija nas to, co najbardziej kochamy", ponieważ większość motocyklistów nie ginie ze swojej winy. W roku 2009 w Polce było 2575 wypadków z udziałem motocyklistów, 1 151 z ich winy. Na 194 zabitych, co najmniej 150 uśmiercili kierowcy aut i nie mniej niż 624 zranili.

 

Motocykliści są także o wiele bardziej rozważni, gdy jeżdżą z pasażerami. Na jeden motocykl przypada 0,036% wypadków, gdzie na samochody 0,10%, w stosunku do liczby danych pojazdów. Oznacza to, że pasażerowie samochodów mają o 73% większą szansę wziąć udział w wypadku, niż pasażerowie motocykli. Dodatkowo pasażerowie mają 2,5 razy większą szansę zginąć w aucie (0,005% na jeden samochód, 0,002% na motocyklu). Wynika to głównie z faktu, że motocykliści z pasażerami jeżdżą wolniej i bardziej zachowawczo. Dlatego znacząca większość wypadków motocykli z pasażerami jest powodowana przez innych użytkowników ruchu.

 

Pomimo, że motocykliści bardziej dbają o życie innych, sami są o wiele bardziej narażeni na śmierć na drodze. Statystycznie na jeden motocykl przypada 0,23% wypadków, gdzie na jeden samochód 0,105%. Oznacza to, że samotny motocyklista ma 68,5% większą szansę na kontuzję lub śmierć w wypadku, niż kierowcy w pasach.

 

Gdy jednak przyjrzymy się danym bliżej i od ilości wypadków odliczymy te, które powodują samochody, pozostając jedynie przy motocyklistach, uzyskujemy szokujące dane. Okazuje się, że gdyby w motocyklistów nie uderzały samochody to na jeden motocykl przypadałoby 0,102% wypadków, czyli różnica w stosunku do samochodów wynosi 0,003%! Pozwala to stwierdzić, że motocykliści nie powodują znacznie więcej wypadków niż kierowcy, w stosunku do liczby pojazdów, a jedynie biorą udział statystycznie w większej ilości wypadków, ale nie ze swojej winy.

 

Co w takim razie robią źle "zabójcy motocyklistów"... ehm, znaczy się kierowcy samochodów, że powodują większość wypadków motocyklowych? Najprościej można by odpowiedzieć, nie przestrzegają przepisów. To jednak nie wystarczy.

 

Oczywiście nie należy zapominać, że wśród motocyklistów także są wariaci. Jednak jest ich mniej niż by się wydawało. Widoczni są, ponieważ motocykli jest po prostu mniej, a to, co jest rzadkie bardziej się rzuca w oczy.

 

Najbardziej głośnym problemem jest martwy punkt i lusterka. Wiele motocykli bez problemu przyśpiesza od 0-100 km/h w niecałe 5 sekund. Co oznacza, że motocykliści o wiele szybciej pojawiają się obok auta niż samochód. Do tego motocykliści filtrują w korkach, czyli jeżdżą między samochodami. Jest to zgodne z prawem, jednak wielu kierowców o tym nie wie. Czasem specjalnie zajeżdżają, lub nie patrzą w lusterka i martwy punkt. Skutkuje to wypadkiem.

 

Oprócz sprawdzania lusterek i martwego punktu, również patrzenie na boki jest istotne np. na skrzyżowaniach. Wiele wypadków jest powodowanych przez kierowców, którzy nie spojrzeli w prawo lub lewo wystarczająco uważnie na zbiegu ulic. Wyjeżdżając zahaczyli motocyklistę, który miał pierwszeństwo. Dzieje się tak, ponieważ kierowcy poświęcają ułamek sekundy by sprawdzić czy coś nie jedzie. Zamiast poświecić 3 sekundy i się przyjrzeć dokładniej. Może się okazać, że to "coś" na drodze to nie pieszy 2 kilometry dalej, a motocykl, który za 2 sekundy będzie na kolizyjnej. Nie masz Ferrari, poczekaj. Masz Ferrari też poczekaj, bo droga dziurawa.

 

Może się także zdarzyć wypadek na światłach. Kierowcy samochodowi startują ze świateł czasem nawet z opóźnieniem 2 sekund od pojawienia się zielonego światła, motocykliści w te dwie sekundy są już po drugiej stronie skrzyżowania. Dzieje się tak, ponieważ motocyklowi wystarczą 2 sekundy by rozpędzić się do 50 km/h. Problemem są ludzie, którzy przejeżdżają na "ciemnozielonym". Większość motocyklistów, których znam, nie zna tego koloru. Nie znają, bo wiedzą jak szybko motocykl (a na nim motocyklista) reaguje na zielone światło. Niestety samochodowi nie zawsze zdają sobie sprawę, że motocykl ma o wiele lepsze przyśpieszenie niż większość samochodów.

 

By uzmysłowić wam, jaką mocą dysponują motocykliści, przedstawiam wam motocykl szkoleniowy. Suzuki GS 500. Moc 46KM. Waga niezatankowanego to 160kg. Od 0-100, jest bardzo wolny, bo potrzebuje, aż 6 sekund. Taki sam czas osiągają auta takie jak, Lotus Elise Sport, TVR Chimaera 400, Audi RS2. O 0,1 sekundy szybsze są: Subaru Impreza WRX, Ferrari 348 Tb lub Porsche 911 Carrera z czasem 5,9 sekundy.

 

Gdy przedstawię wam inny dosyć popularny rodzaj motocykla, jak ścigacz, okaże się, że 6 sekund to rzeczywiście dużo. Dzisiaj reprezentować go będzie Yamaha R1 rocznik 2009. Ma zaledwie 172 kucy przy wadze 172 kg (suchy).

 

Od zera do setki potrzebuje 2, 9 sekundy. Takie przyśpieszenie stawia go na równi z... no właśnie, tu mam problem. McLaren F1 - 3,3s., Ferrari Enzo 3,5 sekundy. Tak. Dobrze widzicie, Enzo jest wolniejszy od motocykla, który jest tańszy od Mondeo. Bugatti Veyron, jest nieco szybszy, bo potrzebuje zaledwie 2,5 sekundy do setki (wersja 1001 KM).

 

Jeśli już wiecie, jaką mocą dysponują motocykliści, warto spytać się siebie: Czy gdybyście mieli Ferrari to startowalibyście wraz ze Skodą obok, czy oglądalibyście ją w lusterku? Dlatego następnym razem, gdy będziecie widzieli motocykl, to pomyślcie o nim jak o Ferrari. Uświadomcie sobie, że startujący motocykl jest 3 razy szybszy od startującej osobówki. Pamiętajcie, że gdy motocykl przyłącza się do ruchu na trasie, to dla niego 120 km/h jest równe pięciu sekundom, nie dwunastu. I gdy następnym razem będziecie widzieć motocyklistę w waszym lusterku, nie zajeżdżajcie mu drogi. Gdy zmieniacie pas użyjcie migaczy i sprawdźcie martwy punkt i lusterka. Na skrzyżowaniu spójrzcie w bok z otwartymi oczami. Bo w końcu ilu z nas jest w stanie żyć ze świadomością, że kogoś zabiło?

 

Materiał pochodzi z portalu Interia360.pl

 

Jakby wrzucić ten temat na bocznicę byłby niezły ferment...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sprzedałem varadero i zastanawiam się - co dalej.

Bo: w zasadzie jakakolwiek szybsza jazda turystyczna się już chyba skończyła - nie bawi mnie wieczne obserwowanie drogi: czy nie stoi radar, czy nie czai sie za mną samochód policyjny z kamerą, czy nie namierzy mnie z odległości kilometra nowa suszarka laserowa... Podobnie za granicą, mało gdzie dozwolona jest jazda szybsza niż 130 km/h (niemieckie autostrady- wiem - ale unikam jak mogę w wojażach), a mam jednak respekt przed wysokoscią manadatów europejskich.

 

Miałem nadzieję, że po sprzedaży varadera może nawet przesiadę sie na skuter (jakiś burgman 650 np) i będę krażył wokół komina, ale... No właśnie! Wróciłem z wyjazdu na południe Europy - autem - i jednak mam traumę. Te górskie kręte drogi, te niekończące się wiraże, dla samochodu to kłopot, dla motocykla byłby nieustający banan na twarzy kierowcy.

 

I wracam do sedna - jeżdżę w dwie osoby, jakbym miał jechać na południe, potrzebuję dość dużo bagażu zabrać, a chciałbym coś lżejszego od varadero, bo na cholerę mi 1000ccm, skoro jeżdżę w granicach 110-140 km/h?

Więc - może transalp (ale ma opony z dętkami, a to potencjalny kłopot na trasie), może suzuki vstrom 650 (ale jakos nie mam przekonania), może BMW R1150R - ale jak czytam forum użytkowników tych motocykli, to jawią mi sie jako awaryjne - viadro mnie rozpuściło w tym względzie.

Kusi mnie jakiś klasyk w typie triumpha legend, ale jak takiego klasyka "ubrać" do turystyki, z kuframi wyglądałby śmiesznie.

Więc może bandit 600 - klasyczny naked, jakos da sie go chyba przeżyc z kuframi, 1200 miałem, pozostawił miłe wspomnienia ale jak wspomniałem na wstępie, nie potrzeba mi paliwożernego smoka, nie te czasy...

 

A może jakaś rada :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...A może jakaś rada :)

 

Witam,

hmmmm...ja bym z boxera tak ławtwo nie rezygnował. Poczytaj o r12rt.

Jak będziesz miał pytania - wal śmiało. Tylko,że to poj.1200.

to moje drugie rt. Tak jak mówisz ciągły banan na buzi.

Pozdrawiam,

Alex

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Aleksbmw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...znam, trochę pojeździłem na testach, ale cena nowego poza moim zasięgiem niestety, a używka to zawsze loteria i w wypadku tego modelu jednak trochę strach wydać na nią około 40 tysięcy, to też dużo pieniedzy...

Nie moja półka obecnie.

Boję się elektroniki w serii 1200, więc jakby co - to jednak celowałbym w serię 1150, zresztą ten 1150RT - mimo że mydelniczka nawet mi się podoba. Ale wolałbym, jak już, nakeda R1150R. No i ceny tej serii używanych o połowę niższe. Tylko te nieszczęsne forum użytkowników BMW i dział mechanika :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Staszek_s
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"suzuki vstrom 650 (ale jakos nie mam przekonania)"

 

Taki Suzuki i ogolnie motocykle o takiej pojemnosci to dobre dla singla. Ty przeciez podrozujesz z zona i to jezdzisz po calej Europie wiec wydaje sie, ze 650ccm to jednak za malo jak na dwie osoby i w dlugie trasy. Nie chodzi o rozwijanie duzych predkosci ale musisz czasem w sytuacji potencjalnego zagrozenia miec ten extra power w manetce. 650ccm to za maly silnik dla Ciebie, bedzie sie tylko meczyl takimi wojazami. Lepiej sie przyznaj, ze jak miales te Honde to lubiles po prostu mocniej odkrecic gaz a teraz moze potrzebujesz cos co ci samo z siebie ograniczy te przyjemnosc.

 

Teraz idzie zima. Najlepiej wyrzuc na kilka miesiecy pomysl kupna motoru i wszystko sobie przemysl na spokojnie. Powinno sie samo ulozyc. Moze tamten ci sie znudzil i po prostu chciales miec tylko nowy motocykl?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.