Skocz do zawartości
IGNORED

Monitory podłączamy do mocnego wzmacniacza, a podłogówki do słabego


Violet

Rekomendowane odpowiedzi

Kolego, ale temat nie jest o NS1000, kolejnych wielkich kolumniskach na wielkich głośnikach, które z dzisiejszym "monitorem" w klasycznym wydaniu nie mają nic wspólnego.

Zapytam jeszcze raz - czytałeś temat od początku? Konkretnie mam na myśli pierwszy wpis autora. Polecam lekturę, a później możemy wrócic do tematu, który zaczyna przypominac dziecinne przekomarzanki w stylu A WCALE ŻE BO NIE. Tam facet wyraźnie mówi o małych głośnikach w małych kolumnach, a nie o trójdrożnych potworach z basowcami wielkości miski, które w nazwie mają słowo "monitor".

 

Szanowny kolego parantulla, przede wszystkim pozdrowienia dla żony a wracając do tematu już w książkach Witorta o konstruowaniu kolumn jak byk przedstawiono wykres który pokazuje że od pewnego niskiego poziomu głośności kolumny tracą efektywność i nam po prostu zżerają pasmo które powinno być słyszalne.Na zdrowy rozum do domu wystarczy moc oddawana na poziomie 1,5 Wata tylko pytanie jaka jest sprawność głośnika przy dostarczaniu tych miliwatów. Tak się jakoś składa że sporo dużych kolumn ma głośniki o wysokiej sprawności co jak należy podejrzewać objawia się lepszym dźwiękiem przy tych najniższych głośnościach a sporo małych kolumn jest na bakier z efektywnością. Oczywiście "poradzono" sobie z tym problemem dając np filtr typu contour pdbijajacy nam przy cichym słuchaniu zarówno niskie jak i wysokie tony.Pan z Yamahy ma tylko częściowo rację, małe kolumny załóżmy 1,5 Watowe "drząc ryja" na maksa dostają tak dużych zniekształceń harmonicznych że cała ta zabawa traci sens, mimo ze potrafią z racji małego rozmiaru grać efektywnie na niskich poziomach głośności ale zapomniał dodać że szerokość pasma szlag trafia!!! Należy pamiętać także o krzywej słyszenia Fletchera-Munsona która razem z zawężeniem pasma wynikającego z niejednorodnej efektywności w całym pasmie psuje nam zupełnie przyjemność słuchania.

Moim zdaniem jest to kolejny marketingowy bełkot. Kiedyś o ile pamiętam duże kolumny Kenwooda (te z obracana sekcją średnio i wysoko tonową) szczyciły się płaską charakterystyka zachowaną od najniższych poziomów głośności aż do tych wysokich. Ponieważ to był bardzo trudny warunek do spełnienia wiele innych firm nie drukowało takich danych i obecnie mamy tylko charakterystykę mierzoną dla mocy 1 W czyli dosyć głośne granie. Jeśli byśmy porobili takie charakterystyki już tylko dla 100mW albo 10mW wyszła by nam dla wielu kolumn dupa blada z liniowością w całym pasmie.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Zobacz lepiej w jak szerokim kącie promieniowania jest zachowane z taka tolerancją to pasmo. Przed większością kolumn także tych podłogowych przesunięcie o 15 stopni robi nam nagle z "równej charakterystyki" góry i doliny

Nic sobie nie zobaczę bo nie wkleiłeś pomiarów do tych kolumn.

 

Swoją drogą nie widzę by powstawały przy 15 st. odchyleniu "góry i doliny" na innych produktach np. Genelec 8240A, strona 13 z instrukcji:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nic sobie nie zobaczę bo nie wkleiłeś pomiarów do tych kolumn.

 

Swoją drogą nie widzę by powstawały przy 15 st. odchyleniu "góry i doliny" na innych produktach np. Genelec 8240A, strona 13 z instrukcji:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Masz kolego pecha, w zeszłym tygodniu słuchałem tych Geneleców w dużej 70m2 ! reżyserce. Monitory z aluminiową obudową trącące plastikiem z membrany (mnie to przeszkadzało-czym tu się podniecać AEON-y lepiej grają) przesuniecie w lewo jak i w prawo o 10 cm powodowało znaczne zaburzenie równowagi tonalnej. A wykresiki reklamowe to są dobre ale na początek fascynacji audio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Masz kolego pecha, w zeszłym tygodniu słuchałem tych Geneleców w dużej 70m2 ! reżyserce. Monitory z aluminiową obudową trącące plastikiem z membrany (mnie to przeszkadzało-czym tu się podniecać AEON-y lepiej grają) przesuniecie w lewo jak i w prawo o 10 cm powodowało znaczne zaburzenie równowagi tonalnej. A wykresiki reklamowe to są dobre ale na początek fascynacji audio.

hmmm ... a z pasmem też zełgali? (wg. wykresów 42 Hz przy spadku 2dB wzgl. średniego natężenia - czyli bardzo nisko jak na taki mały monitorek) Jeśli powiesz, że tak, to ... skąd oni te pomiary biorą? ;)

 

...Moim zdaniem jest to kolejny marketingowy bełkot...

 

 

No toż o tym właśnie mówię od samego początku.

Oraz o tym, że MOIM ZDANIEM klasyczny monitor (dwudrożna kolumienka z 15-18cm midwooferem na podstawce) nie jest w niczym lepszy

i to obojętnie w którą stronę ten "Pan z Yamahy" by nie wykręcał kota ogonem, to tak czy siak wychodzi na to, że zwyczajnie gada bzdury.

Wyjątkiem może byc jedynie sytuacja, kiedy mamy do dyspozycji ściśle określoną kwotę na zakup kolumn, to wtedy faktycznie im w niższe rejony cenowe się zapuszczamy, tym większa przewaga monitorów nad podłogówkami W TEJ SAMEJ CENIE co oczywiście też nie jest regułą, ale nie licząc pojedynczych wybryków natury, to tak to mniej więcej wygląda.

 

P.S.

Celowo pomijam kwestię zbyt małej odległości kolumn od słuchacza, bo "Pan z Yamahy" o tym nie wspomina, tym bardziej, że według niego małe kolumienki wstawiamy do dużych pomieszczeń, a duże kolumny do małych pokoików czyli kompletny bełkot, pomieszanie z poplątaniem i całkowity bezsens.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

hmmm ... a z pasmem też zełgali? (wg. wykresów 42 Hz przy spadku 2dB wzgl. średniego natężenia - czyli bardzo nisko jak na taki mały monitorek) Jeśli powiesz, że tak, to ... skąd oni te pomiary biorą? ;)

 

Hmm słucham basu na dwóch 15" o efektywnosci 96dB na 36m2 napędzanych AM250 i powiem Ci szczerze że musisz pamiętać że to na pewno nie ten bas co na Genelecach z bliskiego pola :) Kolega Dopler się kłania przy silnych wychyleniach małych membran. Jak zauważyłeś słuchałem jak na nasze krajowe warunki w gigantycznym pomieszczeniu 70m2 i po prostu nic temu basowi nie przeszkadzało w swobodnym rozchodzeniu się (w narożnikach były dodatkowo finezyjne bastrapy rozpraszające)

Jeśli by te Genelece umieścić w reżyserskiej klitce 12m2 co jest standardem w naszym kraju to wtedy mieli byśmy wrażenie że jest te 42Hz :)Ważne jest słowo WRAŻENIE to nie to samo co usłyszeliśmy! Miałem to szczęście że akurat nagrywany był kontrabas (smyczek) który tuż wcześniej słuchałem. Jak wiesz jakie dolne pasmo ma kontrabas to powiem Ci tyle : tego niskiego kontrabasu było bardzo mało na Genelecach! Ja na prawdę nie chcę być złośliwy, mikrofony za 8000 zł na prawdę już za bardzo nie kłamią.

 

No toż o tym właśnie mówię od samego początku.

Oraz o tym, że MOIM ZDANIEM klasyczny monitor (dwudrożna kolumienka z 15-18cm midwooferem na podstawce) nie jest w niczym lepszy

i to obojętnie w którą stronę ten "Pan z Yamahy" by nie wykręcał kota ogonem, to tak czy siak wychodzi na to, że zwyczajnie gada bzdury.

Wyjątkiem może byc jedynie sytuacja, kiedy mamy do dyspozycji ściśle określoną kwotę na zakup kolumn, to wtedy faktycznie im w niższe rejony cenowe się zapuszczamy, tym większa przewaga monitorów nad podłogówkami W TEJ SAMEJ CENIE co oczywiście też nie jest regułą, ale nie licząc pojedynczych wybryków natury, to tak to mniej więcej wygląda.

 

P.S.

Celowo pomijam kwestię zbyt małej odległości kolumn od słuchacza, bo "Pan z Yamahy" o tym nie wspomina, tym bardziej, że według niego małe kolumienki wstawiamy do dużych pomieszczeń, a duże kolumny do małych pokoików czyli kompletny bełkot, pomieszanie z poplątaniem i całkowity bezsens.

 

 

Masz rację, pamiętam jak kiedyś słuchałem właśnie małych monitorów aktywnych i średniej wielkości kolumn . W dużym pomieszczeniu wygrywały te duże głownie basem i średnicą ale nie tylko-miały bardzo dobre przetworniki no i były trójdrożne. Cudów nie ma w przyrodzie; trzy specjalizowane przetworniki przeciwko dwóm ciężko żeby poprawnie robiąc kolumny wygrywały te dwudrożne.No bo pomyślmy sobie np duży niskotonowiec odtwarza te wysokie częstotliwości co w drugiej kolumnie odtwarza lekki średniotonowiec.Po prostu będzie mniej szczegółów, gorsza odpowiedz impulsowa i krzywda dla dźwięku.Znów dla dużych kolumn w małym pomieszczeniu będzie tragicznie dla basu tak na moje wyczucie do pomieszczenia do 20m2 nie ma sensu wstawiać większego głośnika niż 10" gdyż nie usłyszymy prawidłowo najniższych częstotliwości.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Pan z Yamahy coś tam pier..nął od rzeczy, ale myślę, że właśnie z uwagi na kompletny idiotyzm jego wypowiedzi, znajdzie on żyzną glebę w wielu audiofilskich umysłach. Zaraz się zaczną analizy, mędrkowanie, pierwszy głos "kurde, facet ma rację", potem następny i następny. Aż do powstania odłamu, swoistego nurtu, bractwa "wtajemniczonych głębiej", dla którego "pan od Yamahy" będzie swoistym guru, jak np. dla innych pan od Audio Phisica czy pan Zoller.

Nic się na to nie poradzi. Tak to już działa.

"Pan z Yamaha" nie jest jakimś pierwszym z brzegu, za przeproszniem, "wypierdkiem" w dziedzinie audio. Jest on, zdaje się, dość dobrym inżynierem i konstruktorem, z którego zdaniem liczy się tak wielki koncern, jakim niewątpiliwie jest Yamaha - a to naprawdę wiele. Oczywiście, łatwo podważyć jego zdanie - jego tu na forum nie ma, nie może się bronić. Napisałem/wstawiłem na początku wątku jego opinię jako przyczynek do dyskusji, która zdaje się dryfować w inny kierunek, niż pierwotnie założony. Szkoda, że pojawiają się dość jednostronne spostrzeżenia a propos meritum. Myślę, że temat wart jest większej, bardziej wszechstonnej dyskuji. Mnie argumenty, które przytoczyli Koledzy powyżej, na razie nie przekonują. Przy całym i należnym szacunku, oczywiście :)

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

"Pan z Yamahy" ..... według niego małe kolumienki wstawiamy do dużych pomieszczeń, a duże kolumny do małych pokoików czyli kompletny bełkot, pomieszanie z poplątaniem i całkowity bezsens.

 

W artykule nie podano dokładniejszych danych odnośnie optymalnych wielkości pomieszczeń, ale jak się dokładniej wczytać , to pan z Yamahy stopniował mniej więcej tak: małe pomieszczenia ->duże kolumny, większe pomieszczenia ->monitory podstawkowe i duże pomieszczenia ->duże kolumny, prawdopodobnie przy tłumaczeniu wdarła się gdzieś przesada w stopniowaniu. Tak więc na małych monitorach podstawkowych poprzestania nie było ;). No i to wszystko było określone ogólnie i według własnego rozumienia pana z Yamahy odnośnie tego czym dla niego jest małe, średnie i duże pomieszczenie, no i to samo się tyczy kolumn .

  • Moderatorzy

150 km/h można jechać seicento i można bmw serii 5 , ale wszyscy się zgodzą , że bmw będzie lepiej

 

uważam , że wzmacniacz powinien mieć odpowiednią wydajność prądową i niskie zniekształcenia ( to pierwsze często ma związek z mocą )

moje podłogowe dali lepiej grają na 25m2 niż wcześniej na 20, więc wielkość kolumn musi być dobrana do wielkości pomieszczenia, choć naszym celem może nie być nagłośnienie pomieszczenia a jedynie przestrZeni wokół fotela odsłuchowego więc i monitory mogą dać radę na 100m2 ( do filmów warto wsadzić wtedy pod fotel suba) ale wtedy odsłuchy dla np 5 osób odpadają

 

Ile osób uważa że podłogówki na 12m2 to dobre rozwiązanie? Ja nie. Wolałbym wsadzić np Paradigmy monitory

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Znalazłem jakiś wywiad z tym projektantem KOJI OKAZAKI (w okularach), ale jest po Japońsku ;)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A od prawej na dole są wywiady z innymi projektantami innych sprzętów firmy Yamaha.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

150 km/h można jechać seicento i można bmw serii 5 , ale wszyscy się zgodzą , że bmw będzie lepiej

 

Tym bardziej, że w seicento wskazania prędkościomierza powyżej 100km/h mają niewiele wspólnego z rzeczywistością,

podobnie jak charakterystyki i dane techniczne ogromnej większości małych kolumienek podawane przez producentów ;)

 

Ile osób uważa że podłogówki na 12m2 to dobre rozwiązanie?

 

Prawdopodobnie niewiele, pytanie tylko ile z nich i co konkretnie ze sobą porównywało, bo są podłogówki i podłogówki,

a inna sprawa, że na 12m2 przeważnie się siedzi w odległości ok. 2 metrów od linii kolumn, co w przypadku wysokich trójdrożnych podłogówek faktycznie może byc problemem,

nie wspominając o ścianie za plecami i ogólnie problematycznym ustawieniu czegokolwiek w tak małym pomieszczeniu, ale i na to są sposoby i "jak się popieści, to wszystko się zmieści" ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Mówiąc o Genelecu - właśnie doczytałem że Genelec ma być podstawą prezentacji w pokoju Konsbud Audio na Audio Show. Audiofilskie mity - drżyjcie ! ;-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Cyt:

“Ile osób uważa że podłogówki na 12m2 to dobre rozwiązanie? “

 

Prawdopodobnie większość tych, które usłyszą coś konkretnego w tych 12 m2.

 

Po pierwsze; „zajętość miejsca”. Nie ma różnicy pomiędzy anemicznymi monitorami na obrzydliwych standach a zgrabną podłogówką (zajmują tą samą przestrzeń).

 

Po drugie, mając na myśli podłogówki myślę o czymś z solidnymi woofer`ami (ponad 10 cali). Takie dwa zespoły znakomicie można wpasować w mały pokoik.

Adaptacja akustyczna pomieszczenia to podstawa. A wymiary głośników to fizyka. Chcemy mieć naturalny niski bas to musimy mieś solidne membrany, niezależnie od kubatury pomieszczenia. Kubatura oczywiście decyduje o wielu parametrach, np. o mocy.

 

Opinia jakoby w monitory trzeba było pompować dużo mocy może wynikać z trudności zapewnienia powietrza w zakresie niskich rejestrów. Aby coś tam usłyszeć, trzeba dużo mocy elektrycznej. Pomagają tu otwory dodając przy okazji „coś od siebie ;(”. Z małej powierzchni membrany nie będzie potęgi; to fizyka…

Czy podłogówki łatwiej wysterować? Niekoniecznie, Nawet gdy są bardziej efektywne, mogą mieć złożone zwrotnice i być tzw. trudnymi zespołami (np. niektóre Kappy).

 

Zawsze ważne jest dopasowanie wzmacniacz – zespoły głośnikowe. I o dziwo, można osiągnąć niestandardowe efekty…

Mówiąc o Genelecu - właśnie doczytałem że Genelec ma być podstawą prezentacji w pokoju Konsbud Audio na Audio Show. Audiofilskie mity - drżyjcie ! ;-)

 

Z Konsbudu to ja się nawet głupich wtyczek nie mogę doprosić i zamawiam z UE tak ze niech sobie dalej tak działają.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Ale z Konsbud-Audio czy Konsbud Hifi - bo to dwie zupełnie różne firmy !

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Mówimy o tej samej firmie Konsbud-Audio

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Moderatorzy

Grzegorz7 - jeśli podłogówki na 12m2 to chyba z 14cm lub mniejszymi wooferami...

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Nie.

Masz na myśli jakieś konkretne rozwiązanie >10" na 12m2?

Nie żebym był przeciwnikiem, ale moja wyobraźnia potrzebuje pomocy.

Słucham 12 cali (30cm) w 20m2.

Podobne głośniki grają u znajomych w 14m2. Nie ma z tym problemu.

 

Jako człowiek z epizodem muzykowania w kapeli na basie nie zaakceptuję basu z jakichkolwiek współczesnych "kolumienek" z 18cm głośnikami.

 

Przed chwilą był u mnie Zbuj. Może wejdzie na wątek i wyrazi się…

 

Jeszcze raz: nie ma problemu; duży głośnik – małe pomieszczenie.

Jest problem: duże pomieszczenie – mały głośnik.

Słucham 12 cali (30cm) w 20m2.

Podobne głośniki grają u znajomych w 14m2. Nie ma z tym problemu.

 

Jako człowiek z epizodem muzykowania w kapeli na basie nie zaakceptuję basu z jakichkolwiek współczesnych "kolumienek" z 18cm głośnikami.

 

Przed chwilą był u mnie Zbuj. Może wejdzie na wątek i wyrazi się…

 

Jeszcze raz: nie ma problemu; duży głośnik – małe pomieszczenie.

Jest problem: duże pomieszczenie – mały głośnik.

 

"Ten Pan ma rację" Byłem u Grzegorza7, i słuchałem 12Cali na basie (w OZ oczywista) i panowie bardzo dobrze to gra, wiele lepiej jak u mnie w podobnym pomieszczeniu nieszczęsne 6,5cala z otowrem. U niego bas to bas, krótki, zwarty, kontrolowany i przede wszystkim mocny, a u mnie bas jest z rury, gra rezonansem otworu i tyle. Kolega ma kolumny z BR i tam mimo 2 sztuk 13tek, basu nie ma wogóle, a pomieszczenie 25m2.

  • 1 rok później...
Gość zbyniu 360

(Konto usunięte)

posiadam wzmak yaqin mc10l i pokoj 24m co byscie polecili kolumny podlogowe czy podstawkowe-ktore kolumny nabiara skrzydel w takim pomieszczeniu przy cichym odsluchu...

Dość spore pomieszczenie, monitory zazwyczaj z niewielkim wooferem, ciche granie i spojne brzmienie ze słyszalnym niskim basem chyba nie idą w parze :)

Pora odświeżyć ten ciekawy temat.

A to przez ostatnie dwa lata coś się w fizyce pozmieniało czy może Yamaha nową serię kolumn wypuszcza :)

Jeśli o mnie chodzi, to w całej rozciągłości podtrzymuję to co wcześniej napisałem - Pan z Yamaha pieprzy androny

i czego bym nie wymyślił, czego do czego bym nie podłączył, gdzie i jak bym tego sobie nie ustawił, to nie ma szans,

żeby dwugłośnikowa podstawkowa pierdziawka była całościowo lepsza od konkretnej trójdrożnej podłogówki.

Oczywiście cały czas zakładam, że operujemy na podobnym pułapie cenowym i porównujemy kolumny w podobnych pieniądzach,

bo jak sobie postawimy monitory za ponad dziesięć patoli obok podłogówek za sześć osiem czy na przykład cztery i pół,

to różnie może być, ale ewentualna przewaga mniejszych nad większymi w takim bezsensownym moim zdaniem porównaniu

nie będzie wynikać z mądrości marketingowców od Yamahy, tylko z klasy komponentów użytych do budowy jednych i drugich paczek,

a tego chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, że jak się wsadzi do mniejszej obudowy dwa wybitne w swojej klasie przetworniki

i resztę budżetu przeznaczy na równie wysokiej klasy projekt, elementy zwrotnicy, materiały oraz wykonanie samych skrzynek,

to taka kolumna zagra dwa razy lepiej od kosztującej tyle samo dwa razy większej podłogówki wyposażonej w dwa razy więcej głośników,

niezależnie od wielkości pomieszczenia, mocy wzmacniacza i całej reszty banialuków... ups, naukowych odkryć inżynierów z Yamaha :)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

W sumie to przydałby się jeszcze jeden kolejny dokładniej doprecyzowujący/rozwijający ten temat wywiad z projektantami z Yamahy, ale teraz jeszcze sobie przypomniałem że w którymś z następnych wydań miesiecznika hi fi był jeszcze jeden ale tym razem bardzo krótki wywiad odnośnie dużego zainteresowania poprzednim wywiadem, i tam była jakaś taka dziwna wypowiedź gościa z Yamahy coś w takim rodzaju że projektanci z działu kolumn ze średniego pułapu jeszcze się uczą wszystkich niuansów konstrukcyjnych, czyżby należało tą wypowiedź rozumieć jako przyznanie się do tego że jakaś wypowiedź w wywiadzie była nie do końca przemyślana ? . Tak że jak ktoś ma ten kolejny numer miesiecznika hi fi to niech wklei ten dodatkowy wywiad, tylko nie pamiętam dokładnie które kolejne to było wydanie. Ale tak czy inaczej to dobrze by było jakby się dało załatwić jeszcze jeden wywiad z projektantami kolumn z Yamahy .

  • 6 miesięcy później...

W nowym Hi-Fi Choice (w recenzji cyfrowego wzmacniacza TEAC) jest wywiad z gościem z firmy TEAC, który stwierdza że wiele dużych kolumn jest łatwiejszym obciażeniem dla wzmacniacza a sporo małych jest większym obciążeniem od tych większych kolumn.

Ten sam głośnik ściśnięty w mniejszej skrzynce ma większe problemy ze sprężaniem/rozprężaniem. Ma twardsze "zawieszenie" pneumatyczne.

Mniejsze to z reguły 2 drogi. Większe wymagania od głośników. Duże 3 drogi to większa kultura (swoboda) pracy przetworników.

 

Ale mogą być wyjątki.

Ten sam głośnik ściśnięty w mniejszej skrzynce ma większe problemy ze sprężaniem/rozprężaniem. Ma twardsze "zawieszenie" pneumatyczne.

Mniejsze to z reguły 2 drogi. Większe wymagania od głośników. Duże 3 drogi to większa kultura (swoboda) pracy przetworników.

 

Ale mogą być wyjątki.

Weź pod uwagę, że wymagania stawiane "trzem drogom" są znacznie wyższe, bo zwykle są używane do odsłuchu z dużej odległości, np. 3 metry od słuchacza. Porównaj jakie ciśnienie akustyczne muszą wytworzyć trójdrożne kolumny nagłaśniające całe np. kilkudziesięcio metrowe pomieszczenie (odsłuch z kilku metrów), a jakie ciśnienie musi wytworzyć mały monitorek, który ma zagrać tak samo głośno, ale przy dystansie jednego metra.

 

... to tyle odnośnie "swobody" przez pryzmat różnego wykorzystania (inna odległość = wymagany inny SPL)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.