Skocz do zawartości
IGNORED

DLACZEGO CHINSKIE WZMAKI SA TAKIE DOBRE


stary audiofil

Rekomendowane odpowiedzi

Chinczycy ucza sie produkowac audio, z podkresleniem slowa ucza i dlatego ich wzmacniacze sa coraz lepsze. Sami takze roznicuja swoja oferte cenowo, czyli tez maja roznice jakosciowe uzytych elementow.

Therion, 6 Maj 2010, 21:49

 

>zukzukzuk, 6 Maj 2010, 19:36

>

>>3 razy chińszczyzna przegrała... Cain 265i okazał się nawet nie "dobry" na tle "ukraińskiego

>smoka".

>

>

>Ukraiński smok kosztuje w podstawowej wersji o ile wiem 8.000, w wyższej 12.000 - 16.000PLN, więc

>czy to oby ta sama liga?

>

 

Co nieco przesadziłeś:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Poza tym porównywaliśmy go nie z Yaquinem, a sporo droższym Cainem 265Ai.

O którym też pisał wcześnie sam posiadacz i uczestnik odsłuchu bardzo ENTUZJASTYCZNIE:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ale masz racje:))) Życie za krótkie jest na bezsensowne spory...

 

 

Pozdrawiam!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

rochu, 6 Maj 2010, 21:53

 

>Paweł Skurzewski,

>

>kolejny raz dajesz dowód tego że w dyskusji potrafisz używać jedynie argumentów ad personam a reszta

>twoich wypowiedzi to mgliste ogólniki goniące gdzieś tam wokół tematu.

>Rozczarowałeś mnie.

 

Ja wohl Herr General!ale błagam,nie do mnie,proszę z tym do Przyjaciółki.

P

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

rochu, 6 Maj 2010, 17:20

>Widzisz sam tam nie byłem, nie mniej osobiście znam kilkanaście osób które w Chinach bywały lub

>nawet przez dłuższy czas tam mieszkały.

 

A wiesz,że na Księżycu jest atmosfera?wiesz sam tam nie byłem nie mniej osobiście znam kilkanaście osób które na Księżycu bywały,nawet przez dłuższy czas tam mieszkały.

 

To jest Twój poziom rozumowania i prowadzenia dialogu w publicznym miejscu.

Dziękuję ,postoję

P

Therion

 

>Mój Yaqinek kosztował 1.200zł i należy go porównywać w swojej klasie, co w chińskiej mowie potocznej

>oznacza, że zmiecie brzmieniem sklepowe tranzystory w budżecie 2-3.000zł.

 

Mysle, ze ten wzmacniaczyk za smieszne pieniadze (nawet w porownaniu do owego Yaqina) spokojnie moze stanac do konfrontacji z Yaqinem...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I co? :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Napiszę kilka zdań w dość ciekawym temacie

Nie mam nic do chińskich produktów niech yaqiun czy inny shanling czy inny sprzęcik z chin kosztujący 2500zł gra jak ten za 10 tys z etykietą z europy - nie o to tu chodzi.... niestety...

Problem jest innym i moim zdaniem poważny - zbyt poważny aby go bagatelizować - mówimy tutaj głównie o chińskich produktach - a ile uznanych europejskich marek przeniosło tam produkcję??? zostawiając sobie tylko "brand"??? to już jest poważny problem - z reguły niestety jesteśmy robieni mocno w h... kupując niby europejski produkt za europejską cenę wyprodukowany w chinach nawet o tym nie wiedząc... niestety korporacje przedsiębiorstwa działają tylko i wyłącznie w oparciu o szybki jak największy zysk... nie jestem ekonomistą - ale nawet przeciętny "Kowalski" powinien zdać sobie sprawę jak to jest groźne... utrata fabryk, zakładów, co za tym idzie miejsc pracy rozwijanie praktycznie tylko sektora usług - nie może w długiej perspektywie gospodarka funkcjonować w oparciu tylko o sektor usług, marketingu itp etc... do tego dochodzi jeszcze czynnik wojskowy - przecież część z tych fabryk zamiast odlewać obudowy do yaqin-ów - może równie dobrze odlewać granaty - i wcale to nie jest śmieszne wbrew pozorom - sami do tego (zwłaszcza przyzwolenie rządów na takie działania korporacji) doprowadziliśmy naszą chciwością i chęcią zysku

Coś z tym powinniśmy zrobić jako UE - przywrócić, dać zaporowe cła, ograniczyć biurokrację i podatki - robić wszystko aby zakłady pozostawały w EU - walczyć o własną gospodarkę, bo co z tego że sobie mogę kupić obecnie yaqin za 1500zł - jak nie długo nie będę miał gdzie na niego zapracować.

Z drugiej strony my jako konsumenci też powinniśmy wywierać jakąś presję na producentów i olewać ( o ile mamy tego świadomość) pseudo europejskie produkty wytworzone przez chińczyka...

Obawiam się że zrozumiemy to dopiero jak zobaczymy chińskie czołgi w Brukseli...

Tripath TA2010 za 150zł z przesyłką:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

..zjada Yaquina, czy jak tam temu wynalazkowi bezproblemowo...chyba ze ktoś lubi muły.

Przestańcie się czarować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Redaktorzy

W hi-fi, jak i w większości innych produktów, możliwe są dwie strategie: robić dużo, małym kosztem i względnie taniego sprzętu, albo robić mało i drogo sprzętu ekskluzywnego. Firmy wybierające pierwszą drogę przenoszą sie do Chin (jak kiedyś do Japonii). Naszą decyzją jest, który sprzęt wybierzemy. Jest to układ uczciwy. Natomiast jeśli firma butikowa przenosi się do Chin, to nie jest to spowodowane koniecznością utrzymania niskiej ceny wobec zalewu konkurencji, tylko chciwością, zmierzającą do ugrania jeszcze trochę więcej na pojedynczym urządzeniu. Gdyby Ancient Audio produkował w Chinach, byłoby to ośmieszające. Jednak taka firma tego nie zrobi, bo ośmieszać sie nie chce. Jednak są produkty drogie, do niedawna ekskluzywne, które chyłkiem zaczęły przybywać w kontenerach z Szanghaju. Nie mam pretensji do chińskiego Audiolaba, bo jest o połowę tańszy niż dawny angielski. Ale jak byśmy to ocenili, gdyby cena się nie zmieniła?

  • Redaktorzy

"Tripath TA2010 za 150zł z przesyłką..zjada Yaquina, czy jak tam temu wynalazkowi bezproblemowo...chyba ze ktoś lubi muły. Przestańcie się czarować."

 

 

Dopóki nie postawimy tych urządzeń obok siebie i nie porównamy, powyższa autorytatywna wypowiedź nie jest niczym innym, jak głośno wyrażonym przesądem.

Gdyby Ancient Audio

>produkował w Chinach, byłoby to ośmieszające. Jednak taka firma tego nie zrobi, bo ośmieszać sie nie chce.

 

Ancient Audio nie zrobi tego, ale raczej z zupełnie innego powodu. Jest za cienki finansowo. Żeby wystartować z produkcją w Chinach trzeba sporo zainwestować na początek i trzeba trzaskać duże ilości. Na to nie każdego stać. Nie każdy może sobie pozwolić na tanią produkcję.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

  • Redaktorzy

Trzeba być wielkim i produkować masowo. Ale to się zmienia, wydaje się, ze dziś w wyspecjalizowanych chińskich fabrykach można zamawiać również wyszukane urządzenia w mniejszych seriach. Stopniowo każda nisza zostanie zapełniona.

To może inaczej

 

1 przykład

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

2 przykład

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co jest tak wartościowego że nakład pracy i materiałów poniesionych przy wytworzeniu tych produktów jest porównywalny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

Wynika to z ceny tych produktów.

No chyba że uznamy że Ayon Typhon to dzieło sztuki.

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

Z drugiej strony masz rację. Przy produkcji samochodu musieli się więcej narobić :)

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

  • Redaktorzy

Jedno jest produktem popularnym na rynek masowy, drugie produktem niepopularnym na rynek niszowy. Dodatkowo, jedno jest niskiej klasy urządzeniem wśród podobnej sobie masówki, drugie aspiruje najwyższej klasy wśród podobnych sobie urządzeń.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.