Katastrofa Tu 154M, teorie spiskowe...

[747]

Nie sposób nie zgodzić się ze zdaniem Szanownego Kolegi.

Pozdrawiam.

[muls]

nie bardzo zrozumiałem.ta katastrofa to przez smsy czy petelickiego?

[jasio]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muls]

heheheh.swietne.Z ust mi to wyjął.

[Gość dziadekwłodek]

http://smolensk-czyja-to-wina.tumblr.com/

RWE też tak robiła. Najpierw własna publikacja w jakimś brukowcu na Zachodzie, a potem w info na kraj powołanie sie na wolną prasę. Odkrywcze toto nie jest, ale biorąc pod uwagę zdolności niektórych Moderatorów, przed banem może uchronić.

[Gość discomaniac71]

http://wiadomosci.wp.pl/kat,48996,title,Gen-Petelicki-widzialem-SMS-z-10-kwietnia-2010-r-katastrofe-spowodowali-piloci,wid,13313904,komentarz.html

[Jaro_747]

Tomus z podnieceniem wklejał to już w dwóch miejscach. Może teraz coś od siebie?

[Gość dziadekwłodek]

http://wiadomosci.wp.pl/kat,48996,title,Gen-Petelicki-widzialem-SMS-z-10-kwietnia-2010-r-katastrofe-spowodowali-piloci,wid,13313904,komentarz.html

Jak słucham Petelickiego, to jestem za tym, aby mundurowym utrzymać możliwość przechodzenia na emeryturę po 15 latach służby.

[Grzegorz7]

Znam gościa , który w tym wypadku jest za przymusową eutanazją...

Niby każdy ma prawo do swojego zdania, ale jest nierówny dostęp do mediów z tym zdaniem ;).

 

A zresztą, byłem w wojsku i wiem co to trep...

[Filut]

Tupolew wylądował awaryjnie w błocie, a o 8:39 rozerwał go wybuch bomby próżniowej, która zabiła część pasażerów. Ci, którzy przeżyli zostali zamordowani strzałami z broni palnej. Wszystko zarejestrowały amerykańskie satelity. Takie szokujące tezy przedstawia książka "Zamach w Smoleńsku. Niepublikowane dowody zbrodni" Leszka Szymowskiego, która była kolportowana podczas uroczystości rocznicowych na Krakowskim Przedmieściu. Cieszyła się tam dużym wzięciem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Robert Gdansk]

Normalnie bym mial beke z tej teorii ... bo spiskowa jest okrutnie

ale swojego czasu w niemczech na forach wrzalo bo BILD.DE zaraz po katastrofie dal kilku sek ujecie

Tupolewa ? calego w krzakach.

Chwila na utubie i prosze...oczywiscie to polska wersja ale gdzies byl orginalny niemiecki reportaz do zdobycia z tym ujeciem na koncu...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Czy forumowicz "alfred" to nie przypadkiem nasz "arbuz"? :)

[Jaro_747]

Dla wielbicieli teorii spiskowych:

"- W 2009 roku w Dowództwie Sił Powietrznych był przeprowadzony egzamin z wiedzy na temat samolotu, który pilotowałem. Test egzaminacyjny zawierał pytania dostarczone przez 36. specpułk, pisał je jeden z moich kolegów. Ja wcześniej znałem te pytania - to rekonstrukcja zeznań jednego z pilotów, do którego dotarły "Wydarzenia" Polsatu. - Wśród kolegów, którzy zdawali razem ze mną, był autor pytań - dodaje."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Piloci zdają egzamin składający się z pytań które sami sobie pisali. Czyj to spisek?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość dziadekwłodek]

Dla wielbicieli teorii spiskowych:

"- W 2009 roku w Dowództwie Sił Powietrznych był przeprowadzony egzamin z wiedzy na temat samolotu, który pilotowałem. Test egzaminacyjny zawierał pytania dostarczone przez 36. specpułk, pisał je jeden z moich kolegów. Ja wcześniej znałem te pytania - to rekonstrukcja zeznań jednego z pilotów, do którego dotarły "Wydarzenia" Polsatu. - Wśród kolegów, którzy zdawali razem ze mną, był autor pytań - dodaje."

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/karygodne-praktyki-w-36-specpulku-ujawniono-nowe-f,1,4244580,wiadomosc.html

 

Piloci zdają egzamin składający się z pytań które sami sobie pisali. Czyj to spisek?

Tak się dzieje w armii, gdzie generałami zostają ludzie, którzy jako dowódcy dowodzili najwyżej plutonem czy kompanią, a mninister ON jest byłym pacyfistą i chlubi się tym, że nigdy nie służył w wojsku. Ten minister, szybciej spacyfikował polska armię niż Wehrmacht i Armia Czerwona razem wzięte we Wrześniu 1939. Za to bez wątpienia zasłużyl na pokojowego Nobla, a może i ... Trybunał Stanu.

[jar1]

Za komuny dowódcy pacyfistami nie byli, a było dokładnie tak samo.

[Gość dziadekwłodek]

Za komuny dowódcy pacyfistami nie byli, a było dokładnie tak samo.

Komuna jest przecież przykładem wszelkiego zła. W Wolnej Polsce wszystko miało być lepej. A jak jest widać - w przypadku armii szczególnie. W tym złym LWP zdarzali się generałowie, którzy na generalskich gwiazdek dochodzili w sensowny sposób. Poziom wyszkolenia budził uznanie nie tylko towarzyszy radzieckich - jak to miało miejsce np. wczasie jednej z największych ćwiczebnych operacji powietrzno-desantowych UW w NRD, w czasie której 6 PDPD opanowała "wrogie lotnisko" przy minimalnych stratach w ludziach (a te niestety bywały i w czasie ćwiczeń). Wyszkolenie artylerzystów obsługujących radzieckie dalekonośne działa samobieżne kal. 203 mm wzbudziło uznanie specjalistów amerykańskich, którzy jako niewiarygodnie celne oceniali strzelania w ich wykonaniu. Albo wyszkolenie podwodniaków z jedynego polskiego op klasy "kilo". We wrześniu też byli świetni generałowie, ale byli i tacy, którzy w obliczu wroga dezeterowali lub popadali w depresję. I na koniec po cóż tej 100 tysięcznej niedofinnasowanej, żle wyposażonej i wyszkolonej armii aż 120 generałów w czasie pokoju?

[jar1]

Tak, tak, Pamiętam te czasy świetności naszej armiii. Ponad 50 % sprzątu nie była w stanie wyjechać z jednostki w razie alarmu... :)

[Gość dziadekwłodek]

Tak, tak, Pamiętam te czasy świetności naszej armiii. Ponad 50 % sprzątu nie była w stanie wyjechać z jednostki w razie alarmu... :)

Zawsze można powiedzieć, że drugie 50% było w stanie. :) Nie w tym rzecz i myślę, że to wiesz. Tak naprawdę to wydatki na obronność są cięte od zawsze. Tak było przed wojną, tak było w PRL-u (m.in. nie kyupiono od ZSRR świetnych systemów obrony plot/prak S-X00) i tak jest teraz.

[jar1]

A po cholerę wydajemy, zdaje się, dwa miliardy rocznie na Afganistan? Mogły być samoloty dla vipów za to spokojnie. Może do katastrofy by nie doszło. Ale jak kura się ma zapędy, by latac jak orzeł, to się zdarza, że spada w nieodpowiednim momencie.

[Gość dziadekwłodek]

A po cholerę wydajemy, zdaje się, dwa miliardy rocznie na Afganistan? Mogły być samoloty dla vipów za to spokojnie. Może do katastrofy by nie doszło. Ale jak kura się ma zapędy, by latac jak orzeł, to się zdarza, że spada w nieodpowiednim momencie.

Tego nie wiem. Może nasza armia chce zdobyć doświadczenie w wojnie partyzanckiej. Tylko w jakim celu? Nie wiem jako obywatel tego kraju czy RP ma jakąś kompleksową doktrynę obronną? Koncepcja Narodowych Sił Rezerwy jest niewypałem, na który znowu wyrzuci się masę pieniedzy. Mówi się, że ma to być coś w rodzaju amerykańskiej GN. Dlaczego nie unowocześniono i rozwinięto przedwojennej struktury ON. Do tej pory nie ma kompleksowej doktryny obronnej kraju i podporządkowanych mu wieloletnich planów rozwoju sił zbrojnych. Z przedwojennych wzorów wzięto tylko te złe, czyli ogłoszanie nierealistycznych planów tego rodzaju. Co do Tu-154M - to wszyscy, piloci którzy nim latali, wielokrotnie mówili, że jest to dobry samolot - tylko wymagający bardzo dobrze wyszkolonej i z dużym doświadczeniem załogi. A w 36 specpułku nie było ani odpowiedniej kadry instruktorów, pilotów, a dowódca jednostki nie znał się na tym czym dowodził, nie było szkoleń ani na trenażerach ani lotów treningowych na tym samolocie. A orzeł jak nie lata to robi się kurze podobny.

[fox733]

Tak, tak, Pamiętam te czasy świetności naszej armiii. Ponad 50 % sprzątu nie była w stanie wyjechać z jednostki w razie alarmu... :)

Ośmielę się zauważyć, że w czsie kiedy ja odbywałem służbę wyjeżdżało 100%, choć część na holu:)

Co do samolotów dla vipów zupełnie niezrozumiałe dla mnie jest, że nasz kraj nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej floty, w końcu dużo większe pieniądze wydaje choćby na utrzymanie armii urzędników. Te jaja z organizowaniem i unieważnianiem przetargów to kompromitacja.

[Grzegorz7]

Nie mogą się dogadać, jak podzielić łapówkę; ile koalicja, ile opozycja?...

Ot, cała tajemnica.

[Jaro_747]

Tak, tak, Pamiętam te czasy świetności naszej armiii. Ponad 50 % sprzątu nie była w stanie wyjechać z jednostki w razie alarmu... :)

 

HiHiHi...

 

Ciekawe jak jest teraz z F-16? Chyba bardzo podobnie. Dla mnie szokiem była ostatnia informacja o systemie samoobrony "Jaszczembi":

"Polskie myśliwce F-16 uzyskają pełne możliwości samoobrony indywidualnej z chwilą wgrania ostatecznej wersji oprogramowania do AIDEWS wraz z certyfikowaną bazą danych o zagrożeniach. Według deklaracji rządowej instytucji amerykańskiej nastąpi to w maju 2013 roku. (...)

8 marca 2011 roku George Standridge, wiceprezes koncernu Lockhhed Martin, wyjaśnił „Polsce Zbrojnej”, że baza danych o zagrożeniach, zawierająca informacje niejawne, zostanie dostarczona do Polski „kanałem międzyrządowym”. „Nasza firma nie ma z tym nic wspólnego”. "

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość dziadekwłodek]

HiHiHi...

 

Ciekawe jak jest teraz z F-16? Chyba bardzo podobnie. Dla mnie szokiem była ostatnia informacja o systemie samoobrony "Jaszczembi":

"Polskie myśliwce F-16 uzyskają pełne możliwości samoobrony indywidualnej z chwilą wgrania ostatecznej wersji oprogramowania do AIDEWS wraz z certyfikowaną bazą danych o zagrożeniach. Według deklaracji rządowej instytucji amerykańskiej nastąpi to w maju 2013 roku. (...)

8 marca 2011 roku George Standridge, wiceprezes koncernu Lockhhed Martin, wyjaśnił „Polsce Zbrojnej”, że baza danych o zagrożeniach, zawierająca informacje niejawne, zostanie dostarczona do Polski „kanałem międzyrządowym”. „Nasza firma nie ma z tym nic wspólnego”. "

 

http://www.polska-zbrojna.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=11727:aidews&catid=63:militaria

Skoro nawiązujesz do "Jaszczembi" (to już o tym pisałem) jest jeszcze gorzej. Tylko 1 na 44 ma pełny system walki radioelektronicznej (WRE), a ani jeden nie potrafi zatankować w powietrzu. Jako słabełusz z matematyki procentów pozwolę sobie nie wyliczyć!

[Jaro_747]

Tego pomysłu chyba jeszcze nie było:

"- Zamierzam rozszerzyć wniosek o ekshumację Przemysława Gosiewskiego o przeprowadzenie badań spektralnych. Chodzi o sprawdzenie, czy w ciałach, a zwłaszcza w płucach, pasażerów znajdują się ślady helu. Obecność tego pierwiastka, który przecież nie występuje w naturze, mogłaby wyjaśnić bardzo szybkie opadanie samolotu oraz wzmożenie mgły – mówi „Wprost" Rogalski."

 

Jak widać nie ma na tyle głupiego pomysłu żeby nie znalazł się jeszcze głupszy.

[wladz]

a przyczyna jest wyjątkowo prosta.Putin kamieniem strącił tupolewa.Wcześniejsze spotkanie z Tuskiem w Smoleńsku zmyliło czujność i nikt nie zauważył Putina z procą przy feralnej brzozie.

[Kubek]

Tego pomysłu chyba jeszcze nie było:

"- Zamierzam rozszerzyć wniosek o ekshumację Przemysława Gosiewskiego o przeprowadzenie badań spektralnych. Chodzi o sprawdzenie, czy w ciałach, a zwłaszcza w płucach, pasażerów znajdują się ślady helu. Obecność tego pierwiastka, który przecież nie występuje w naturze, mogłaby wyjaśnić bardzo szybkie opadanie samolotu oraz wzmożenie mgły – mówi „Wprost" Rogalski."

 

Jak widać nie ma na tyle głupiego pomysłu żeby nie znalazł się jeszcze głupszy.

A obecność helu nie wyszłaby na tym filmie z miejsca katastrofy ? Chyba jakby był hel w sporych ilościach to ten głos "ni ch*ja sjebia" by brzmiał kilka tonów wyżej ?

[muls]

generalnie helu tam jezd pod dostatkiem.ale niewatpliwie mniej niz w glowie rogalskiego.Jescze jedna dziura w dupie....puscila.

[theli28]

A obecność helu nie wyszłaby na tym filmie z miejsca katastrofy ? Chyba jakby był hel w sporych ilościach to ten głos "ni ch*ja sjebia" by brzmiał kilka tonów wyżej ?

teorię z helem chyba raczej uwalą ale generalnie fajna jest :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muls]

niemozliwe... taka fajna jezd.