Katastrofa Tu 154M, teorie spiskowe...

[wladz]

przecież nie ja stękam o bólu prezesa i powtarzam, niewiele mnie twoje opinie obchodzą.Wręcz przerażają swoją naiwnością graniczącą z głupotą

[ted125]

przecież nie ja stękam o bólu prezesa i powtarzam, niewiele mnie twoje opinie obchodzą.Wręcz przerażają swoją naiwnością graniczącą z głupotą

 

Dżięki,juz zrozumiałem napomnienie człowieka epatującego miłością.

[Robert Gdansk]

To ja rozumiem, ale polityczna szopka która się wokół tego odbywa a zwłaszcza wykalkulowane i robione kompletnie na zimno nakrecanie wrogości i politycznej histerii budzą moje głębokie obrzydzenie i pogardę dla autorów całego spektaklu.

 

A to prawda...

Niezmienia to nadal mojego zdania ze wiele w tej katastrofie "oficjalnych faktow" to zbitek lepszych lub gorszych farmazonow ktore wychodza przy byle okazji.

Zadziwiajace jest jednak nie to ze te farmazony zostaly uznane za "oficjalnie swiete i jedyne sluszne" ( to juz mielismy przed 89r przez 40lat) tylko ilosc ich ktora wyplywa co rusz.

A to niepokojace.

[wladz]

Dżięki,juz zrozumiałem napomnienie człowieka epatującego miłością.

 

jeżeli dotyczy twoich wpisów raczej epatującego naiwnością , Jezus nie był naiwny tylko świadomy otaczającej rzeczywistości .Również Tobie tego życzę

[Jaro_747]

A to prawda...

Niezmienia to nadal mojego zdania ze wiele w tej katastrofie "oficjalnych faktow" to zbitek lepszych lub gorszych farmazonow ktore wychodza przy byle okazji.

Zadziwiajace jest jednak nie to ze te farmazony zostaly uznane za "oficjalnie swiete i jedyne sluszne" ( to juz mielismy przed 89r przez 40lat) tylko ilosc ich ktora wyplywa co rusz.

A to niepokojace.

 

Nie chce mi się dyskutować na tematy na które dyskutowałem setki razy. W 99% wyglądało to tak samo - zaczynało sie od płaczów i jęków na temat błędów i przekłamań po czym następował przykład. Z ciekawości brałem przykład na tapetę, przyglądałem się i analizowałem i okazywało się że przykład jest bez sensu. Dyskutant opierał sie i walczył ale jak cokolwiek myślał to przyznawał rację "w tym jednym przypadku". I za chwilę historia powtarzała się.

 

Po czym za dwa tygodnie czytałem te same bzdury pisane przez tego samego lub w najlepszym przypadku innego człowieka przedstawiane jako niezaprzeczalne fakty. Dlatego nie zamierzam juz uczestniczyć w tej paranoi chyba że akurat będę miał taki kaprys lub przeczytam coś wyjątkowo idiotycznego. Takiego jak np. teza o "próbnym podejściu" która deus ex machina znalazła się w raporcie Millera.

 

P.S.

Zdanie >>farmazony zostaly uznane za "oficjalnie swiete i jedyne sluszne" ( to juz mielismy przed 89r przez 40lat)<< uważam za żałosną próbę uzasadnienia braku własnych argumentów i zepchnięcia dyskusji na pozamerytoryczne tory.

 

Na tej zasadzie prawa fizyki są żałosne i skompromitowane bo obowiązywały przez 40 lat realnego socjalizmu.

[ted125]

jeżeli dotyczy twoich wpisów raczej epatującego naiwnością , Jezus nie był naiwny tylko świadomy otaczającej rzeczywistości .Również Tobie tego życzę

 

Poprzestańmy na tym,bo dowiaduję się że ja niby pisałem o naiwności Jezusa?Chyba mnie przeceniasz!Ale życzliwości nigdy za wiele.

Co do tej świadomej rzeczywistości to nigdy żaden dyskurs by tu nie miał miejsca,gdyby była jednoznacznie taka sama.Świadomość rzeczywistości moze być jak widać porażająca.Napewno jednak warto ją przemyśleć.

[wladz]

ted125 pozostań tam gdzie jesteś.Prorok był tylko przykładem świadomego życia którego również tobie życzę.

 

Przypuszczam ,że swoje wartości zbudowałeś w oparciu o jego naukę i stąd wzmianka

[747]

Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jaroslaw, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław,

Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jaroslaw, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jaroslaw, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław.

Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław

[wladz]

747 z laptopem do bramą stoi ...dlaczego piszesz zamiast skandować na głos ?

[Robert Gdansk]

Nie chce mi się dyskutować na tematy na które dyskutowałem setki razy.

Amen-prosze o poszanowanie swojego zdania

 

 

Z ciekawości brałem przykład na tapetę, przyglądałem się i analizowałem i okazywało się że przykład jest bez sensu

 

No jak SAM we WŁASNEJ osobie zaczales sie przygladac i analizowac to juz pewnosc 100% mamy ze wszystko wiadomo.

Zalowac tylko ze takiego speca ani MAK ani Miller nie mial...szybciej by raporty poszly :)

 

Zdanie uważam za żałosną próbę uzasadnienia braku własnych argumentów i zepchnięcia dyskusji na pozamerytoryczne tory.

 

To zdanie mialo charakter ogolnikowy i szerokie spektrum podmiotow ze tak sie wyraze.

Przytaczanie wszystko po kolei jest nudne i pracochlonne.

Ale skoro sie upierasz to moze pokusze sie o ta sysyfowa prace.

 

Braki merytorycznych argumentow w tym watku sa praktycznie w co drugim wpisie bo taka natura tego forum,

 

Nie mamy dostepu do 90% informacji i opieramy sie na tym ze ktos cos powiedzial a trzeci uslyszal i przekazal dalej.

 

Ciezko cos napisac w 100% pewnego jak nie masz w 100% pewnego materialu dowodowego.

 

To chyba logiczne...

[Jaro_747]

Co miałem powiedzieć powiedziałem po wielokroć. Nie zamykam oczu na argumenty.

Żeby nie być gołosłownym - przeczytałem z uwagą wywiad z tym gościem z Australii. Dla w miarę zorientowanych jego watpliwości odnośnie symulacji Biniendy pokrywają się z moimi o których pisałem znacznie wcześniej. Jestem nawet skłonny podyskutować o teorii "dwóch wybuchów". Ale po wyprowadzeniu psa.

[muls]

Amen-prosze o poszanowanie swojego zdania

 

 

 

 

No jak SAM we WŁASNEJ osobie zaczales sie przygladac i analizowac to juz pewnosc 100% mamy ze wszystko wiadomo.

Zalowac tylko ze takiego speca ani MAK ani Miller nie mial...szybciej by raporty poszly :)

 

 

 

To zdanie mialo charakter ogolnikowy i szerokie spektrum podmiotow ze tak sie wyraze.

Przytaczanie wszystko po kolei jest nudne i pracochlonne.

Ale skoro sie upierasz to moze pokusze sie o ta sysyfowa prace.

 

Braki merytorycznych argumentow w tym watku sa praktycznie w co drugim wpisie bo taka natura tego forum,

 

Nie mamy dostepu do 90% informacji i opieramy sie na tym ze ktos cos powiedzial a trzeci uslyszal i przekazal dalej.

 

Ciezko cos napisac w 100% pewnego jak nie masz w 100% pewnego materialu dowodowego.

 

To chyba logiczne...

problem w tym ze niektorym wystarczy pare niepodwazalnych faktow, a niektorym nawet nie wystarczy przyznanie sie do winy.Tym natomiast wystarczy udzial w manifestacji...Swoja droga dobrze jest zobaczyc naocznie jak to onegdaj bywało pozwalajac zupelnie na swierzo przyjrzec sie naszej historii i udzialu w niej glupoty polskiej.

 

Gdybyz to jeszcze chodzilo o jakiegos niezwyklego prezydenta .A tu postac dosc nikla w koncu, przysloniła postacie wyjatkowe...Te nieustajace zale po zimnym lechu sa juz niestrawne na tle pozostalych ofiar. .

[ted125]

ted125 pozostań tam gdzie jesteś.Prorok był tylko przykładem świadomego życia którego również tobie życzę.

 

Przypuszczam ,że swoje wartości zbudowałeś w oparciu o jego naukę i stąd wzmianka

 

Jęsli już sięgasz w moją prominencje,to Jezus jest dla mnie Chrystusem z racji że katolikiem jestem.Ale tak daleko nie sięgam aby oceniać Twoją prominencję,zachowaj to dla siebie.

[wladz]

możesz prościej w czym problem ?

[czester15.30]

Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jaroslaw, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław,

Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jaroslaw, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jaroslaw, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław.

Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław, Jarosław

 

Jarosław do potęgi N

[Filut]

Jarosław

 

"Godność" palanta.

 

747:

"Napisano wczoraj, 13:54

Wasza Buraczaność, Debilowatość regularna, słomianość wystająca.

Przekraczacie już wszystkie przekroczone bariery.

Uważam forum audiostereo

ZA PRZECZYTANE!

Żegnam."

[toptwenty]

"Godność" palanta.

 

747:

"Napisano wczoraj, 13:54

Wasza Buraczaność, Debilowatość regularna, słomianość wystająca.

Przekraczacie już wszystkie przekroczone bariery.

Uważam forum audiostereo

ZA PRZECZYTANE!

Żegnam."

Ktoś się za niego podawał, bo oryginalny 747 momentalnie wrócił i nawet się ponownie nie przywitał.

[Adam Sikora]

udowodniono juz ze ten samolot spadl na Ziemie ??

[747]

Dziękujemy Panu, Panie Jarosławie, za wytrwałość w walce o prawdę w Polsce.

[czester15.30]

Dziękujemy Panu, Panie Jarosławie, za wytrwałość w walce o prawdę w Polsce.

 

 

Nawzajem .

 

Pozdrawiam .

 

Pan Jarek .

[wladz]

747 Jarosław chce władzy , chcesz wiedzieć gdzie ma twoje dziękuję ?

[xniwax]

Mialo nie byc o dupach.

[argus]

Czasem inaczej się nie da, samo wyszło na zasadzie stołu i nożyc :)))

[747]

Pan poseł Antonii Macierewicz mówi w TVP 1 o wybuchach, posłuchajcie sobie.

[fox733]

Osieł Macierewicz bredził jak zwykle, na szczęście był jeszcze głos rozsądku pana Hypkiego.

[747]

fox733

Biegasz jeszcze i siusiasz.

 

Hypki siedział zamurowany argumentami, dla niego experci badający amerykański prom kosmiczny są nikim.

Stankiewicz pokazał mu jak nie wiele ma argumentów, oraz jak płytko się ślizga po tematach.

 

Hypki jest skończony już dawno, a z biegiem czasu, zapadnie się w nicość.

 

Polska aktualna, jest nielegalna.

Władza działa przeciwko racji stanu, wbrew społeczeństwu.

[Filut]

Spisków było więcej.

Dobrze pamiętam jak po mszy żałobnej na Placu Piłsudskiego Rydzyk dopatrywał się spisku w tym, że w jej trakcie przeleciała kaczka. I zadawał na antenie pytania, czy to przypadek, czy ktoś specjalnie tę kaczkę wypuścił i w jakim celu i kto za tym stoi ?!

 

Takie są efekty pracy mózgu idioty.

 

Antek niewiele się różni od toruńskiego kacyka.

[toptwenty]

fox733

Biegasz jeszcze i siusiasz.

 

Hypki siedział zamurowany argumentami, dla niego experci badający amerykański prom kosmiczny są nikim.

Stankiewicz pokazał mu jak nie wiele ma argumentów, oraz jak płytko się ślizga po tematach.

 

Hypki jest skończony już dawno, a z biegiem czasu, zapadnie się w nicość.

 

Polska aktualna, jest nielegalna.

Władza działa przeciwko racji stanu, wbrew społeczeństwu.

Lekarza!

[xniwax]

Stankiewicz pokazał mu jak nie wiele ma argumentów, oraz jak płytko się ślizga po tematach.

 

To akurat fakt.

[toptwenty]

To akurat fakt.

Bzdura.