Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki odtwarzacz CD zagra tak jak gramofon?


rmgdansk

Rekomendowane odpowiedzi

dziś, w podobnej klasie dźwięku, gramofon wyjdzie drożej bo weszły na rynek tanie dacki, dźwiękiem doganiające droższe CD

do tego porządne winyle osiągają chore ceny

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

zakładając, że po nagraniu winyla na cd mamy materiał analogowy na cyfrowym nośniku, jak piszą - to samo, należy pamiętać, że w tor odtwarzania, oprócz pre gramofonu użytego przy nagrywaniu, wchodzi dodatkowo dac; i co - nic nie wnosi?

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

>>>dziś, w podobnej klasie dźwięku, gramofon wyjdzie drożej bo weszły na rynek tanie dacki, dźwiękiem doganiające droższe CD

do tego porządne winyle osiągają chore ceny >>>

 

Stąd logiczny wniosek, że zamiast kupować zestaw gramofonowy za XXX zł, należy takę kwotę wydać na odtwarzacz kompaktowy. Dziwne, że ktoś jeszcze kupuje gramofony i winyle.

Spokojnie Panowie z tą Waszą logiką ;-). Nie nabywa się gramofonu po to by grał jak z CD.(czytaj płasko i bez emocji). Więc jest sens kupowania gramofonu i płyt. Kilka lat temu sprzedałem swój kompakt(harman kardon HD dziewięścetcośtam) i kilkaset CD, bo w bezpośrednim porównaniu z thorensem Td 125 mk2, mój HK grał jak syntezator Casio. Fakt, że za 3 tys. kupując nowy sprzęt analogowy nie będzie wystrzału (gramofon, wkładka, pre), ale przecież pozostaje przeogromny rynek wtórny, gdzie 3tys. można bardzo rozsądnie wydać. (proszę mnie nie pytać o konfigurację : - ). Pzdr.

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

Elberoth, 23 Maj 2010, 21:01

 

>Zawsze jak czytam takie wątki, przypomina mi się historia, jak rok temu Mirek Potempski kupił

>gramofon za 170.000zł i porównał go do swojego dzielonego EMMa ...

>

>Finał był taki, ze już po tygodniu gramofon był na sprzedaż :-)

>

>To jest ten moment, w którym teoria 'forumowa' spotyka się z praktyką.

 

Co wynika z takiego postu?kompletnie nic!Wiemy tyle,że kol Potemski kupił drogi gramofon i za tydzień wystawił go na sprzedaż.Nie wiemy nawet z czego składał sie ten set-up(wkładka,ramię,pre)ba nie wiemy nawet,czy gramofon został poprawnie skalibrowany a w końcu w ogóle podłączony,wiemy natomiast,że wydał 170 tyś co kompletnie o niczym nie przesądza.A teraz uwaga,pamietam kolegę Kowalskiego,kupił gramofon z 130 tyś,napęd DCS Scarlati,waraz z DAC Scarlati po tygodniu wystawił na sprzedaż,to jest moment,w którym forumowa bufonada spotyka się z praktyką.

P

>>harman kardon HD dziewięścetcośtam) i kilkaset CD, bo w bezpośrednim porównaniu z thorensem Td 125 mk2, mój HK grał jak syntezator Casio >>>

 

Mogę spytać, ile kosztował cały zestaw z Thorensem 125? Nie można porywnywać średniego CDP z legendarnym gramofonem, który potrzebuje na dodatek super wkładki + pre, prepre itd.

 

"Nie będę już jeździł samochodem, bo mój Maluch przegrał z motocyklem".

Te gramofony, można było kiedyś nabyć za grosze. Z Niemiec. To konstrukcja z lat 70!!. Nawet dzisiaj go dostaniesz za mniej więcej 1300 zł nawet z ramieniem i plintą sme!!!. Aukcje na ebayu uk.

Być może. Dolicz przesyłkę, igłę, preamp RIAA (ew. preamp do MC) , preamp liniowy + dodatkową parę interkonnektów.

 

Ciekawe, ile kosztował zestaw, który pokonał tego Harmana Kardona?

"" Dziwne, że ktoś jeszcze kupuje gramofony i winyle. ""

 

no dziwne ale prawdziwe, my ludzie mamy ciekawy sposob dzialania opierajacy sie na wlasnym "wymysle" a dokladnie: cos sobie tworzymy w glowie co naszym zdaniem ma okreslona wartosc i taka wartosc przypisujemy tej rzeczy...

 

w zwiazku z tym nawet najgorzej nadajacy sie sposob odtwarzania dzwieku bedzie mial zwolennikow a najlepsze rozwiazanie przeciwnikow... (oczywiscie odwrotna sytuacja tez bedzie miala miejsce)

>>w zwiazku z tym nawet najgorzej nadajacy sie sposob odtwarzania dzwieku bedzie mial zwolennikow a najlepsze rozwiazanie przeciwnikow... (oczywiscie odwrotna sytuacja tez bedzie miala miejsce)>>>

 

???

>>>Fakt, że za 3 tys. kupując nowy sprzęt analogowy nie będzie wystrzału (gramofon, wkładka, pre), ale przecież pozostaje przeogromny rynek wtórny, gdzie 3tys. można bardzo rozsądnie wydać. (proszę mnie nie pytać o konfigurację : - ). Pzdr.>>>

 

Za 3 tys na wtórnym można kupić bardzo zacne CDP. Np taki Marantz 17 KI chodził jeszcze taniej. Być może zestaw gramofonowy ma większy potencjał - ale za jaką cenę (łączną)?

Nie spodziewałem się (no, może jest w tym trochę kokieterii, ponieważ trochę się spodziewałem, co nie znaczy, że chciałem) takiej zagorzałej dyskusji o wyższości jednej formy nad drugą, czy w ogóle zasadności słuchania gramofonu.

 

Jeśli chodzi o porównania w podobnej klasie cenowej - proszę porównać sobie advance acoustic 101 z cd z tej serii za 1000 i z projectem debut za 1000. - cenowo - identycznie. Brzmieniowo - przepaść.

 

Ktoś napisał, że sprzedał wszystko i zostawił gramofon Thorens. Jestem w stanie to zrozumieć...

 

Ktoś pisze, że ceny winyli są chore. A ceny dobrych CD są tak bardzo tańsze ? Bez przesady...

>futu

no dziwne ale prawdziwe, my ludzie mamy ciekawy sposob dzialania opierajacy sie na wlasnym "wymysle" a dokladnie: cos sobie tworzymy w glowie co naszym zdaniem ma okreslona wartosc i taka wartosc przypisujemy tej rzeczy...

 

To prawda ale jest to również broń obosieczna. Z Twojego wpisu wnioskuję, że jesteś przeciwnikiem winyli a Ci, którzy widzą jego wyższość opierają się na własnym "wymyśle". Poprosiłeś mnie o linka do strony jaką podałem parę postów wyżej aby sobie porównać?

 

Ja zauważyłem przewagę winyla na gramofonie Unitra Fryderyk z 20 letnią wkładką w porównaniu do Marantza CD-67SE. Bas był gorszy, tony wysokie męczące ale ogólna muzykalność i jakaś taka prawdziwość instrumentów nie do powtórzenia na CD (może droższe CD to potrafią). Skłoniło mnie to do wejścia w winyle, jestem na progu dopiero :)

"Ktoś pisze, że ceny winyli są chore. A ceny dobrych CD są tak bardzo tańsze ? Bez przesady..."

 

Miałem okazję porównać Pink Floyd - The Wall robione przez MSFL na CD z winylem tłoczonym w polsce.

Dźwięk z CD był dokładniejszy, co z tego skoro bardziej muzykalny był winyl.

Rozumiem, że Project Debut jest bez porównania lepszy. Mogę spytać, ile kosztuje CAŁY ZESTAW - z igłą, preampami itd? Model III ma kiepską igłę Ortofona, a kosztuje 990 zł.

rmgdansk

 

oj tak, tak, czasem kilkakrotnie

też chętnie zostałbym z samym Th ale doszedłem do wniosku, że jak mam słuchać współczesnych winyli, tłoczonych z cyfrowej matki to może nie

i Th służy do płyt z lat do 80-tych; późniejsze to głównie digital master recording, daty, sraty, muza na raty - już mniej kaleczy dobry dac a lampowym analogiem

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

paul 67 - zgadzam się - sam mam niskobudżetowy zestaw a w ostatnim roku zakupiłem 3 metry LP /wcale nie są takie drogie !/ bo dźwięk z gramofonu bardzo mnie rajcuje...

rmgdansk - uderzyłeś w stół i nożyce się odezwały :))

excelvinyl winylmania blog szukaj

Bez wątpienia można i kupić zacne cd z drugiej ręki w tej kwocie. Ja wolę gramofon, bo z pewnością gorzej od CD nie gra. Gdyby tak było, to już dawno tylko w muzeum można by je było zobaczyć. A niektórym nawet gra i lepiej...choć to subiektywna opinia i należy ją rozpatrywać wyłącznie poprzez osobiste preferencje. Mnóstwo dobrej muzyki życzę :-)

a f-ma Project powinna sobie w łeb palnąć jak po 50-ciu latach wyprodukowali coś takiego co Thorensom na twardym zawieszeniu (111, 124 itp.) do pięt (dźwiękiem) nie sięga

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

>>>mamel,

"...późniejsze to głównie digital master recording, daty, sraty, muza na raty - już mniej kaleczy dobry dac a lampowym analogiem..."

 

Jestem przekonany, że niepotrzebnie się uprzedziłeś do wszystkich współczesnych tłoczeń. Zresztą, część cenionych za jakość dźwięku płyt z okresu przed załamaniem się vinylu pod koniec lat 80-tych, była wykonywana już tylko i wyłącznie w technoligii cyfrowej. Na przykład, taką płytą, w której analogowy jest tylko nośnik, jest "Brothers in arms" Straitsów.

Pozdro,

Yul

toptwenty, 24 Maj 2010, 20:32

 

>>jazzga

>

>Gramofon może i gra lepiej od CD, ale ILE toto KOSZTUJE w zestawie?

 

Na pewno mniej niż myślisz, serio:)Nawet do 1000 się wyrobisz.

paul-67.

 

Hmm... Poproszę o przykład, bo może się mylę. Mój Thorens z niezłymi dodatkami 15 lat temu przegrał z nędznym no-name CDP, który kosztował 5 razy mniej

Dlaczego większość sobie wyobraża,że taki gramofon musi kosztować kilkanaście tysiaków, aby pobić CD?Płyta kompaktowa to kiepski wynalazek i dziś pewnie się wstydzą prezenterzy radiowi, którzy udowadniali jego wyższość nad LP.Tak ich zauroczył swego czasu nowy wynalazek ,że rzuciło im się na uszy:)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.