Moderacja forum audiostereo

[Fr@ntz]

Jazz :-) - skoro już pochwaliłeś się swoją nową zabawką proponuję na jakiś czas ją odstawić i zająć się poprawą jakości własnych postów pod względem merytorycznym. Skoro jesteś "obranżowiony" to pamiętaj, że Twoje wpisy "pracują" na wizerunek marki, którą reprezentujesz.

[jar1]

Ha, ha. Szczególnie jak się ma swój wizerunek w avatarze :)

[foxbat]

jar1, no co? :) zly awatar? jak tak patrze, to widze w nim uzytkownika Fire and Forget.... z podkresleniem na Forget ;)

[jar1]

jar1, no co? :) zly awatar? jak tak patrze, to widze w nim uzytkownika Fire and Forget.... z podkresleniem na Forget ;)

Ten byłby chyba niezły, szczególnie dobrze korespondujący z podpisem.

[Jazz :-)]

Jazz :-) - skoro już pochwaliłeś się swoją nową zabawką proponuję na jakiś czas ją odstawić i zająć się poprawą jakości własnych postów pod względem merytorycznym. Skoro jesteś "obranżowiony" to pamiętaj, że Twoje wpisy "pracują" na wizerunek marki, którą reprezentujesz.

Frantz,

 

Dziękuje bardzo za podkreślenie fundamentalnego wpływu moich postów na renomę produktów General Atomics, które są korzennym elementem naszej dziłalności gospodarczej. Wezmę natychmiast pod uwagę globalny prestiż rynkowy bocznicy forum AS w celu poprawienia wizerunku naszej firmy oraz naszych partnerów. Dodam, że naszym głównym motto w sektorze produktów użytkowych jak i zresztą w całej gamie oifert jest przede wszystkim uczciwość, dobre poczucie humoru oraz zadowolenie klienta. Poza tym my się lubimy smiać tak z innych jak i z samych siebie i potrafimy to robić podobno znakomicie. Frank, który model wybrałeś?

[Archanioł]

Usuwanie postów trollerskich i/lub agresywnych jest regułą na forach. "Archanioł", jako obecny na forum od 2 miesięcy, mógł o tym oczywiście nie wiedzieć, ale obecnie już wie. Moderacja życzy dlaszej, bardziej udanej współpracy kolego Archanioła z forum.

 

Dziękuję za wypowiedź, ale... moje posty nie były ani trollerskie ani agresywne. Sam ze mną polemizowałeś, te posty właśnie zniknęły, polemizowałeś z trollem zamiast od razu usunąć rzekomo paskudne posty ?!?

[Gość rochu]

Tia..

Po każdym zbanowanym przychodzi tu taki Archanioł.

[Archanioł]

Tia..

Po każdym zbanowanym przychodzi tu taki Archanioł.

 

zakochałeś się we mnie ? Bez wzajemności... weź sobie znajdź jakąś pożyteczną pracę.

Moderacjo, to jest trolling.

[Gość rochu]

Ja się czuję normalnie.

Mogę mieć podejrzenia co do ciebie ale oczywiście mogę się mylić..

[xniwax]

O co chodzi w ogóle Arcyaniołowi jeśli mu tu tak źle nich znajdzie jakąś alternatywę.

Biedactwo. Nikt Go "nie lubi", a On taki przecie mondry jest. Co za niesprawiedliwość i wredność wszystkich wkoło.

[berberys]

Rochu!

Abstrahując od Twojej sympatii do kolegi Archanioła i jego poprzednich wcieleń problemem tego forum jest niestety jakość moderacji, a właściwie brak jakości.

I szkoda, że właśnie Ty zamiast dostrzec problem i spróbować przeciwstawić się NIEUSTANNEMU ŁAMAMNIU PRZEZ MODERACJĘ STWORZONEGO PRZEZ SIEBIE REGULAMINU nakręcasz i akceptujesz nieregulaminowe działania moderatorów!

Dotyczy to zarówno wpisów ulubionego przez Ciebie kolegi, jak i mnóstwa innych.

Ot, choćby pierwszy z brzegu przykład, gdy pozwoliłem sobie w temacie "Wygląd forum", ośmielony wpisem jozwy Rachwalda proszącego o stworzenie nowej zakładki "Administracja", poprosiłem o stworzenie kolejnej nowej zakładki "Zamknięte", gdzie lądowałyby tematy zamknięte ongiś, teraz i w przyszłości przez administrację.

Co więcej przedstawiłem szerokie uzasadnienie mej petycji posiłkując się słusznym uzasadnieniem kolegi jozwy m.

I nagle okazało się, że mój post został wycięty w pień!

Panowie administracjo- moderatorzy!

Albo dalej będziecie pogrywać sobie w balona, a regulaminem będziecie podcierać sobie t y ł e k używając go wyłącznie wtedy, gdy Wam będzie to po drodze, albo wreszcie dostrzeżecie, że nie macie do czynienia z bandą idiotów.

Jeśli ktokolwiek wymaga przestrzegania regulaminu na forum, to powinien zacząć od siebie, drodzy Panowie!

I kolego jozwa rzeczywiście ma rację pisząc, że gdy "któryś z moderatorów wyrzuci wpisy (...) będzie można ponownie obserwować bardzo śmieszne stroszenie upierzenia - do znudzenia".

A w jaki sposób, biorąc pod uwagę, iż nie mamy ochoty kłaść uszu po sobie, mamy okazać sprzeciw i niezadowolenie, gdy wszystkie wątki, w których poruszane były przez nas i poprzez naszą optykę sprawy forum zostały zamknięte, wykasowane, a jedyny dostępny "Wygląd forum" służy wyłącznie do pogaduszek jednego moderatora z innym administratorem, a wszystkie inne głosy są albo wypierdalane na śmietnik, albo zakazane pod groźbą klapsa (ostrzeżenia)?!

Czasami, jak i kolega Foxbat, rzeczywiście zastanawiam się, czy jako moderatorzy pracują osoby obdarzone jakimkolwiek intelektem i czy istnieje jakakolwiek korelacja między tym aspektem osobowości, a ich dokonaniami? Spieszę donieść, że - wbrew pozorom, dotąd moja opinia o moderacji nie była taka zła...

Mam oczywiście świadomość tego, że akurat moją opinią - mówiąc oględnie - moderacja przejmować się nie będzie, niemniej żal wewnątrz pozostaje!

Rochu!

Ty oraz multum innych zacnych, opiniotwórczych i zasłużonych nie powinniście milczeć i niczym Prefekt Judei umywać ręce!

[xniwax]

Problem w tym, że moderacja, a raczej admini mało się przejmują uwagami dot. działania forum.

Daleki jestem od oceny, że IM się nie chce ale taki wniosek powoli się nasuwa.

Wiele uwag i wniosków dalej sobie muzom.

Być może jest to wyczekiwanie na "znudzi im się to się odczepią", może "nie wiemy, nie znamy się, zarobieni jesteśmy"...

[berberys]

Xniwaxie!

Ostatnimi czasy - po migracji - metodą na ciszę i spokój jest to, że od czasu do czasu oposzczególne wątki zawierającą merytoryczne opinie i krytykę zamyka się na kłódkę.

Jestem ciekaw kiedy ten i wątek spotka ten los?

W każdym razie zauważam, że słowo "migracja" doskonale oddało i opisało ostatnie zmiany - po niej sporo osób "wyemigrowało"... Ot, taka migracja...

[krisabc]

... NIEUSTANNEMU ŁAMAMNIU PRZEZ MODERACJĘ STWORZONEGO PRZEZ SIEBIE REGULAMINU

 

Berberys, zgadzam się z tym co napisałeś, znikł w dziwnych okolicznościach temat który założyłem nt. regulaminu forum. Zadałem na PW pytanie do moderatorów i administracji dlaczego został usunięty i jakie punkty regulaminu naruszał. W odpowiedzi otrzymałem:

Fr@ntz - nie kasował, nie wie o jaki wątek chodzi

mlb - nie kasował

audiostereo.pl - nie raczył odpowiedzieć

jozwa maryn - nie raczył odpowiedzieć

Dodatkowo usunięto wpis w mojej sygnaturze gdzie był podany nr tego wątku.

Po prostu cuda :-)

 

Wynika z tego że należy archiwizować swoje (i nie tylko) wpisy

[xniwax]

Niestety efekty widać i czuć w paru zakładkach. Najmocniej w "STEREO" poza kilkoma zacnymi wątkami ale wystarczy

spojrzeć na pierwszą stronę i...niechęć bierze, a moc poziomu odpycha.

[berberys]

Nic dodać, nic ująć!

Żal tylko miejsca, które było zrodzone z pasji i ludzi, którzy je stworzyli i tworzyli!

[Gość rochu]

(...)Rochu!

(...) nie powinniście milczeć i niczym Prefekt Judei umywać ręce!

 

Nie mam siły. Tak po prostu.

Jedyne na czym jeszcze mi zależy to to aby to forum pozostało miejscem dla ludzi, dla których liczy się muzyka, magia, legenda, to coś ulotnego co stanowi o tym że gdy czegoś słuchamy rodzi się jakieś przeżycie. Ale nawet z tym jest ciężko w czasach sporów o ślepe testy, o wartość wsadu materiałowego w dane urządzenie czy o księgowe zagadnienia w zakresie ilości bitów nadanych i odebranych.

 

Tamto Audiostereo, które było jakąś częścią mnie, już nie wróci.

Dotarło to do mnie jakiś czas temu wraz z wiadomością o tym, że StefanB już nigdy tutaj nie napisze.

Już chyba nie ma na forum nikogo z tych, którym zawdzięczam to co wiem o audio, o muzyce i o wielu innych rzeczach.

Forum to ludzie a dużo z nich odeszło, wielu zmuszono do milczenia.

Przyszło za to dużo nowych osób, często fantastycznych i o wielkiej pasji. Przyszło jednak sporo takich, którzy znaleźli się tu z przypadku lub tylko dla zgrywy.

To już jest inne forum. Nie utożsamiam się z nim tak jak to było w czasach lukarnetu.

 

Gorzko? Wiem o tym.

Ale ze zmianą trzeba się godzić, tak przynajmniej podpowiada rozsądek.

[witek_z]

Rochu, będzie dobrze (chyba), masz rację to nie to forum.

[berberys]

Rochu!

Dzięki za odpowiedź! Zatem postaram się zrozumieć Ciebie i motywy, które Tobą kierują.

[Archanioł]

O co chodzi w ogóle Arcyaniołowi jeśli mu tu tak źle nich znajdzie jakąś alternatywę.

Biedactwo. Nikt Go "nie lubi", a On taki przecie mondry jest. Co za niesprawiedliwość i wredność wszystkich wkoło.

 

A gdzieś Ty wyczytał, że "nikt mnie lubi" ? Jakieś omamy masz, nie tylko słuchowe...

Ja na przykład Cię nie lubię...

[Grzegorz7]

A mnie?

[palton]

I mnie ?

[Archanioł]

A mnie?

 

Ciebie jakoś lubię ;)

[xniwax]

ArcyChanioł

Wi si mi to.

[Archanioł]

kolega Frantz się ujawnił... Chce karać zablokowaniem konta za prośby o udowodnienie słyszenia... dobrze, że nie grozi stosem...

 

Ponawiam tutaj: jaki punkt regulaminu to reguluje ?

[Gość rochu]

No nie mówiłem?

Jak tylko coś nie po twojej myśli to od razu uderzasz w bek.

A podobno chłopaki nie płaczą ; )

Hm.. Jakie chłopaki?

[xniwax]

Rochu

 

Anioły nie mają "sexu" znaczy płci. To wszystko tłumaczy. Znaczy ten "bek".

[Gość rochu]

No anioł z definicji nie ma płci.

A skoro archanioł, znaczy się wyższa szarża, to chyba tym bardziej..

[berberys]

Zbanowanie wielu userów, w tym także PawlaXYZ, który należał - przyznaję - do wyjątkowo denerwujących postaci ;)) było - powiedzmy to szczerze - obrzydliwym złamaniem regulaminu. Od tamtej pory regulamin, będący jedynie przykrywką do działań admino-moderacji, stał się niestety bogatszy o jeden niezapisany punkt:

"Z powodu znanego wyłącznie sobie administracja i moderacja mają prawo do wyrzucenia w każdej chwili każdego postu oraz każdej osoby i nic ci do tego baranie".

Czyli jak w życiu - kto ma władzę ten rządzi. W historii świata oprócz szlachetnych, dobrych i mądrych władców zasiadały również na tronach wredne, zawistne i ograniczone pokraki.

[Gość rochu]

berberys,

wybacz ale nie zgodzę się z Tobą.

XYZ, jak z resztą kilka innych wcześniejszych postaci posiadających "misję" do wykonania, ponosi dużą część odpowiedzialności za rozkład forum.

Jedynym błędem było tak długie utrzymywanie go przy życiu przez moderację.