Czyżby koniec Naszej Klasy?

[jozwa maryn]

Zwłaszcza że nowy regulamin (a raczej załącznik do niego, bo to jest oddzielne) objawia sie na ekranie ze wszystkimi pięcioma czy sześcioma polami wyboru zakreślonymi na tak. Sam mozolnie je odkreśliłem, zostawiając tylko jedno, i wcisnąłem dalej. No i uzyskałem odpowiedź, że warunkiem dalszego korzystania z serwisu jest pozytywne zakreślenie WSZYSTKICH punktów. A obejmują one nie tylko pełne korzystanie z zamieszczonego wizerunku i opublikowanych informacji (w tym sprzedaż), ale także z informacji nieopublikowanych, takich jak adres, email itp. NK przechodzi na handel danymi osobowymi żywcem.

[Grzegorz7]

Właśnie wczoraj przez ciekawością tam wlazłem i . . .

Rzeczywiście!

Ale jaja ;) Wpuściło mnie dalej, ale patrzę a tam, że rozwiązują ze mną umowę (jaką umowę?) i przycisk „oznacz wszystkie na Tak” ! :D.

Dobre, nie.

[jozwa maryn]

Upadek. Ale ciekawe, ilu młodocianych userów się nie połapie.

[Jazz :-)]

Pojawila sie coprawda informacja po niezaznaczeniu wszystkich pol okresu 30-stu dni do pokornego pogodzenia sie z nowym rezimem, po ktorej to kwarantannie umowa bedzie rozwiazana na wypadek nawet czesciowego niepoddania sie nowym regulom. Bezczelna jest przede wszystkim wbudowana mozliwosc wyboru, ktora niczego nie zmienia. Taki mechanizm jest ewidentnym swiadectwem robienia traktowania ludzi, jak mowi Mikke, jak bydlo. Podejrzewam, ze analitycy z nk byc moze wykonaja zwrot o 180 stopni jezeli okaze sie, ze proponowany nowy kontrakt wyeliminuje z gry znaczaca liczbe klientow portalu i wtedy okaze sie czy pomysl byl duzym bledem. Tak, czy inaczej wydaje mi sie to bardzo ryzykownym ruchem, nawet zakladajac nieswiadomosc jakiegos segmentu partycypantow, ruchem najprawdopodobnie nieodwracalnym.

 

Uzywalem do wklejania zdjec dla malej grupy znajomych oraz rodziny.

[Gość cadam]

Jeszcze trzeba wspomnieć, że jeśli nie skasuje się swoich zdjęć i danych to nadal one pozostają dostępne po usunięciu konta.

[jozefkania]

jozwa maryn, 24 Cze 2010, 13:11

 

>Upadek. Ale ciekawe, ilu młodocianych userów się nie połapie.

 

Większość ?

Epoka "Dalej, dalej, kopiuj-wklej" zbiera żniwo.

[jozwa maryn]

"Internauci opuszczają najpopularniejszy serwis społecznościowy w Polsce. Protestują przeciwko nowemu regulaminowi, który daje Naszej-klasie prawo do wszystkich zdjęć, informacji i wpisów.

Nasza-klasa, najpopularniejszy w Polsce serwis społecznościowy, który przyciągnął ok. 14 mln internautów, zmienił w tym tygodniu nazwę na Nk.pl. I kazał użytkownikom zaakceptować nowy regulamin - kto tego nie zrobi, wciągu 30 dni straci konto".

 

 

Powyższy cytat z Wyborczej zupełnie nie oddaje istoty rzeczy, jaką jest wymuszanie na użytkownikach NK zgody na pełne dysponowanie przez portal nie tylko materiałami opublikowanymi, ale też ich danymi osobowymi.

[jozefkania]

>nowemu regulaminowi, który daje Naszej-klasie prawo do wszystkich zdjęć, informacji i wpisów.

 

Dane osobowe to chyba te "informacje". W każdym razie okrężną drogą to napisane.

[Jazz :-)]

Prawie codziennie otrzymuje podpbna korespondencje:

 

"witaj

rezygnuje z NK. Gdyby Ci sie cos cudem odmienilo,w stosunku do mnie, jestem na Facebook : XXXXXXX.Wczoraj widzialam Twoje wpisy na GoldenLine, domyslam sie wiec, ze jestes w wielu miejscach.

Pozdrawiam serdecznie, Kaska"

[jozefkania]

I jak ? Odmieniło Ci się ? :))

[stefan5000]

fiu fiu...

[Jazz :-)]

Droga Jozefo, dziekuje za twoje zainteresowanie, ale poniewaz jestem heteroseksualny, a samo twoje imie pomimo, ze jestes kobieta nawiazuje do jednak meskich cech, pytanie zaadresowalas zle.

[palton]

Hmm, mało popularny będę w tym wątku....ale co mi tam. Dzięki Naszej klasie szybciej wiem co się dzieję u znajomych itp. Nie rozumiem OBSESYJNEJ lękliwości o dane osobowe. To taka wielka tragedia jak ktoś przyśle Ci ofertę czegoś tam ? Codziennie i tak dostaję takich reklam kilka i świat się nie wali. No chyba że Pan Hrabia se tego nie życzy, cóż pozostało jak się poza takimi "sensacjami" o niczym więcej nie decyduje.

Srutututu hałas wielki o pęczek drutu ( i to taniego ;).

 

Ps. Nie mam nic wspólnego z Naszą klasą, jednak śmieszy mnie, że jak ktoś wymyśli coś ciekawego to zawsze znajdzie się ktoś złośliwy.

Może panowie co to mówią be i me, sami coś lepszego zaproponują.

[jozwa maryn]

Coś ciekawego to tam wymyślono wcześniej. A teraz wymyślono coś dodatkowego, i właśnie o tym jest mowa w wątku. NK stara sie być pionierem - nie spotkałem się jeszcze z jakimkolwiek portalem, który wymuszałby na mnie zrzeczenie się ochrony danych osobowych. Jestem na NK niemal od początku, ale teraz sie żegnam.

[houek]

Ja też się pożegnałem. To już przegięcie z ich strony!

[mlb]

palton, 30 Cze 2010, 00:26

 

>Nie rozumiem OBSESYJNEJ lękliwości o dane osobowe.

 

Nie w tym rzecz. Serwis który do tej pory dość mocno przestrzegał prywatności użytkowników - nagle ich powiadomił że wszystkie zdjęcia czy teksty opublikowane na NK (nie mówiąc o danych osobowych) przechodzą na własność portalu. W takie sytuacji wcale się nie dziwię że ich sympatycy (do których sam kiedyś należałem) teraz ich serdecznie pozdrawiają środkowym palcem.

[parantulla]

palton, 30 Cze 2010, 00:26

 

Rzadko kiedy się zgadzamy (a propos jak tam te Twoje kule w końcu grają?) ale w tym przypadku pełna zgoda. Jak komuś tak bardzo zależy na prywatności i ochronie danych osobowych, to niech sobie odetnie kabel od internetu i po krzyku, przecież to jest proste jak sikanie. Tym czasem większośc krzykaczy najpierw popędziła zakładac konto na n-k, żeby się przylansowac i wzbudzic zazdrośc przed starymi znajomymi (bo na pewno nie uwierzę w jakąś tęsknotę czy nagłą potrzebę odświeżenia znajomości sprzed 20 czy 30 lat) a kiedy już się znudziło bzdecenie o niczym z nowymi starymi "przyjaciółmi" (zazwyczaj jeszcze bardziej dennymi niż byli kiedyś) i wklejanie idiotycznych fotek z wakacji, parkingu czy dużego pokoju (żeby później poczytac komentarze i podregulowac sobie samopoczucie jak to inni mają gorzej) to wielkie oburzenie i obraza, bo akurat pretekst się pojawił DANE OSOBOWE ojej, jakie to straszne...

Dużo więcej DANYCH OSOBOWYCH każdy może sobie zobaczyc i ściagnąc chociażby z Allegro, z pełnym adresem, numerem prywatnego telefonu, numerem bankowego konta oraz nierzadko zdjęciami wyposażenia mieszkania i jakoś nikt krzyku nie podnosi ani nikt stamtąd nie ucieka? Hmm, ciekawe dlaczego...

[parantulla]

mlb, 30 Cze 2010, 10:25

 

>palton, 30 Cze 2010, 00:26

>

>>Nie rozumiem OBSESYJNEJ lękliwości o dane osobowe.

>

>Nie w tym rzecz. Serwis który do tej pory dość mocno przestrzegał prywatności użytkowników - nagle

>ich powiadomił że wszystkie zdjęcia czy teksty opublikowane na NK (nie mówiąc o danych osobowych)

>przechodzą na własność portalu.

 

O matko, no i co z tego? Przecież te "wszystkie zdjęcia czy teksty" widziało już pół Polski i kto chciał, to sobie dawno je ściągnął (ciekawe tylko na co to komu potrzebne jest) więc nie bardzo rozumiem całą tragedię i święte oburzenie, że "przechodzą na własnośc portalu". No przechodzą i co?

Może zacznijmy od tego w jakim celu te 17 milionów (czy ile tam) osobników założyło konta na n-k i umieściło tam 1,7 miliarda durnych zdjęc? Bo chyba nie po to, żeby chronic swoją prywatnośc czy dane osobowe, no tak czy nie?

[piter z]

mógłbym się niezgodzić - ja założyłem konto właśnie po to aby odświeżyć niektóre znajomości które mi się urwały gdy przebywałem poza moim miastem ( nielubie ani niewidze sensu utrzymywać znajomości przez internet z kimś z kim się niewiduje ) - miałem dwa zdjęcia i to ukryte - do tej pory było ok - z obecną polityką tego portalu moje dane może dostać każdy kto zapłaci za nie nk - ciesze się tylko że nic tam praktycznie niemam - ale jakby ktoś był bezczelny to wyciągnie o każdym wszystko - nietrzeba było nawet nigdzie nic wypisywać - z samej naszej korenspondencji ze znajomymi klient portalu mógłby się dowiedzieć o nas praktycznie prawie wszystkiego ( dane znajomych, miejsce pracy/działalność gospodarczą ( oby była legalna ), numery telefonów, miejsce zamieszkania a nawet stan majątkowy jak ktoś wklejał zadużo zdjęć czy miejsce pobytu w najblizszym czasie )

[piter z]

zresztą coby niemówić sam kilka razy użyłem nk do weryfikacji kilku osób - to było jeszcze przed blokadą zdjęć i mozliwości oglądania wpisów - broń bardzo skuteczna - jak mi sie tak bardzo przydała to niechce mówić co może zdziałać klient korporacyjny mając wgląd do wszystkiego i lepsze narzędzia do przeszukiwania baz danych - wątpie aby teraz pomogło usunięcie wszystkiego na koncie bo w ich bazach danych to na 100% pozostanie

[jozwa maryn]

"Przecież te "wszystkie zdjęcia czy teksty" widziało już pół Polski i kto chciał, to sobie dawno je ściągnął (ciekawe tylko na co to komu potrzebne jest) więc nie bardzo rozumiem całą tragedię i święte oburzenie, że "przechodzą na własnośc portalu"

 

 

Przypominam, że awantura jest nie o dane upublicznione, tylko o zmuszanie klientów do oddania swoich danych osobowych dla reklamy NK oraz dalszego nimi handlu. Parantulla niedokładnie przeczytał. To, co się dlaje stanie ze zdjeciami czy informacjami, które się dobrowolnie upubliczniło, mało kogo interesuje. Osobiście mam tam napisane "Urodziłem się i jakoś żyję do dziś" (co zresztą jest cytatem chyba z jednej z książek M.Musierowicz). Nie sądzę, aby dalsze kolportowanie takiego akurat CV przez NK mogło wyrządzić mi szkodę. Natomist dowolne posługiwanie się moim adresem, emailem, telefonem, hasłem - owszem.

[piter z]

mając taka baze danych jak ma nk po zaimplementowaniu odpowiedniej wyszukiwarki wystarczy kilka wiadomości do znajomych a później tych znajomych do innych znajomych o danej osobie - mysle że skarbówka już korzysta z tych baz danych jak niesiedzą tam idioci

[Jazz :-)]

"Nie zaakceptowałeś wszystkich zgód koniecznych do prawidłowego świadczenia na Twoją rzecz usługi serwisu oraz usług w ramach serwisu, co jest równoznaczne z rozwiązaniem umowy z ważnych powodów. Możesz cofnąć swoją decyzję w wyznaczonym terminie 24 dni. Zaakceptuj wszystkie zapisy."

 

- Mozna zrozumiec ewidentna pazernosc nk, ale sformulowanie "wazne powody" jest juz tylko dowodem imbecylizmu w samym zrodle nk. Ten niemal faszystowski rozkaz na zakonczenie ostrzezenia jest tez niemniej zabawny. LOL.

[parantulla]

jozwa maryn, 30 Cze 2010, 12:06

 

>Nie sądzę, aby dalsze kolportowanie takiego akurat CV przez

>NK mogło wyrządzić mi szkodę. Natomist dowolne posługiwanie się moim adresem, emailem, telefonem,

>hasłem - owszem.

 

Tak? A to jaką na przykład? Tym bardziej, że dzisiaj chyba z 90% może nawet więcej różnych "instytucji" internetowych żąda podania tych wszystkich danych przy pierwszej rejestracji konta i "podpisu" że się zgadzam na robienie z nimi czegoś tam, nawet nie wiem czego konkretnie, bo co mnie to obchodzi. Sam mam takich kont ze dwadzieścia różnych z czego połowy nawet już nie pamiętam, bo od dawna nie korzystam. Mają moje dane i mój adres i telefon i emajl i co tam jeszcze, a jakoś sobie nie przypominam, żebym kiedykolwiek cierpiał z tego powodu. A niech nawet sobie nimi handlują i co mnie to boli?

[jozwa maryn]

To tu się różnimy, bo ja takiej zgody nigdy nie wyrażam.

[foxbat]

jozwa, a takie cos to fajne jest? :D

 

 

W zmian za umożliwienie korzystania z Forum, Użytkownik upoważnia Właściciela Forum do korzystania z Utworu bez ograniczeń terytorialnych i ilościowych, na wszelkich znanych polach eksploatacji, w tym:

a) w zakresie utrwalania i zwielokrotniania – wytwarzania dowolną techniką egzemplarzy Utworu, w tym techniką drukarską, reprograficzną, zapisu magnetycznego oraz techniką cyfrową, a także do wprowadzania Utworu do pamięci komputera, publikowania Utworu na stronach internetowych, w szczególności na łamach Forum,

b) w zakresie obrotu oryginałem Utworu albo egzemplarzami, na których Utwór utrwalono – wprowadzania do obrotu, użyczania, najmu lub dzierżawy oryginału albo egzemplarzy,

c) w zakresie rozpowszechniania Utworu w sposób inny niż określony w pkt b) – publicznego wykonania, wystawienia, wyświetlania, odtworzenia oraz nadawania i remitowania za pomocą wizji lub fonii przewodowej lub bezprzewodowej przez stację naziemną lub za pośrednictwem satelity, a także publicznego udostępniania ww. utworu w taki sposób, aby każdy mógł mieć do niego dostęp w miejscu i w czasie przez siebie wybranym, w tym poprzez udostępnianie go w sieci Internet,

d) rozpowszechnianie Utworu w prasie oraz za pośrednictwem wszelkich pozostających w dyspozycji XXXX

[parantulla]

piter z, 30 Cze 2010, 12:11

 

>mysle że

>skarbówka już korzysta z tych baz danych jak niesiedzą tam idioci

 

Skarbówka z powodzeniem korzysta na przykład z bazy danych USC do ścigania...

właścicieli zakładów fotograficznych, które obsługiwały śluby od jakiegoś do jakiegoś tam czasu.

Jakoś nie słyszałem o protestach kogokolwiek z tego powodu czy odmowie okazania dowodu osobistego przy zawieraniu małżeństwa...

[jozwa maryn]

foxbat, o tym już była mowa. Teraz tylko rzucasz zaczepkę udając, że nie odróżniasz dysponowania opublikowanym publicznie materiałem od dysponowania (i handlu) nieudostępnionymi publicznie danymi osobowymi. Zapytałbym, czy teraz rozumiesz, ale skoro wiem, że rozumiałeś wcześniej, to chyba sobie daruję. Co?

[mlb]

Obecny właściciel NK postępuje bardzo logicznie, zna się na rzeczy. Oto kupił wielką bazę danych marketingowych, łącznie z wiekiem, preferencjami i powiązaniami towarzysko/rodzinnymi członków NK.

 

W dzisiejszych czasach to skarb.

 

Kolejnym krokiem jest sprzedaż tych danych firmom zainteresowanym określonym segmentem rynku, weźmy np. kosmetyki do poprawy kobiecej cery: potrzebujemy danych osób płci żeńskiej w wieku 35-50 lat skłonnych do podróży i lubiących towarzystwo (większe szanse że będą chciały wyglądać ładniej). A może i coś do makijażu? Mając zdjęcia można zaoferować coś pod kolor oczu czy włosów. Dalej sprawdzamy czy ta osoba ma dzieci. Ma? No to jedziemy z proszkami do prania itp.

 

Czy się komuś to podoba czy też nie, NK jest obecnie jedną wielką hodowlą pożywki dla reklamodawców.

[jozwa maryn]

On postępuje logicznie, ale ja też mogę. Więc że tak powiem, udam się tam, gdzie trawa zieleńsza. I po tym dopiero okaże się, czy logika nie zaprowadziła NK zbyt daleko. Pomysły są o tyle warte, o ile się zweryfikują.