Czyżby koniec Naszej Klasy?

[jozwa maryn]

Portal Nasza Klasa przedstawił dzisiaj listę dodatkowych warunków do regulaminu. Wszystkie nowe warunki zawierają żądanie wyrażenia zgody na pełne udostępnienie wszystkich danych osobowych (łącznie ze zdjęciem z profilu, co wydaje się mocno zaskakujące) do celów marketingowych przez portal. Odznaczyłem większość nowych warunków na nie, po czym otrzymałem informację, że wszystkie te warunki są obowiązkowe i w związku z tym moja dotychczasowa "umowa" z NK zostaje rozwiązana. Wygląda to na koniec kariery znanego portalu.

[arnipl]

Kto chciał nabyć kontakty ze starymi znajomymi ten już to zrobił. Mail jest lepszą formą kontaktu niż oglądanie "słitaśnych foteczek"

[mlb]

uwolniłem się od tych handlarzy danymi osobowymi już kilka miesięcy temu, teraz sporadycznie korzystam z Facebooka

[ALTON]

Już rok temu usunąłem profil na tym portalu. Początkowy zamysł był ciekawy.. skończyło się na upadku na dno studni.

[Gość cadam]

Usunąłem konto na NK, bo wchodzenie tam było dla mnie stresujące.

[markam]

Oglądanie znajomych sprzed 30 lat było dla mnie jakieś takie dołujące. Kiedyś super laska była, a dziś widzę starą, obwisłą krowę. Przypominało mi to niepotrzebnie, że sam może wyglądam podobnie. Wycofałem się jakiś czas temu.

[foxbat]

markam, subtelny to ty koles jestes niczym onkio przed lampizacja....

[paweljazz]

A ja nigdy tam się nie zarejestrowałem. Zawsze jak słyszałem o spotkaniach na NK to wydawało mi się to chore. A to że jest to potencjalny handlarz danymi osobowymi samo przychodzi do głowy. Kto wie ile jeszcze niedobrego ten portal wyrządził.

[konankombo]

NK było dobre dla ludzi w średnim- starszym wieku -dlatego też nigdy tego nie miałem (z kim chcę to utrzymuję kontakt) a nie dla nastolatek szukających sponsora, pokazujących dupę i swoją durnotę.

[markam]

foxbat, 22 Cze 2010, 12:09

 

>markam, subtelny to ty koles jestes niczym onkio przed lampizacja

 

A to jest forum tylko dla subtelnych????

... znaczy że ja do tej pory jakiś inny bajzel czytałem a tu się wpisałem przez pomyłkę.

[czolgista778]

Ja to mam tylko profil bez foty i z innymi danymi :) Ot jak ktos wysle linka jakiejs fajnej laski :)

[jozefkania]

Pomysł NK jest moim zdaniem kuriozalny z jednego zasadniczego powodu. Jaki procent osób, z którymi mieliśmy przyjemność bądź nieprzyjemność przebywać w "budzie", to nasi prawdziwi przyjaciele ? Znikomy, często żaden. Nawet kolega to duże słowo.

Po co ta szopka, że nagle się lubimy ? To tylko edukacja była, nie jakaś wspólna misja wojenna. Osób do klasy się nie wybierało. Przypadek. Byli jacyś tam, mogli być inni. To tak najbardziej obrazowo mówiąc. Oczywiście zdarzają się znajomości, przyjaźnie. Tylko do tego żadne NK nie jest potrzebne. Tu jest chyba sedno sprawy i pytanie o sens tego portalu.

 

Tralalala srutututu - takie wnioski można mieć po przebywaniu na NK. Coś pokroju "Szymon Majewski Show". Niby fajne, a jednak puste i po minucie zapominamy z czego się śmialiśmy. Taka pseudo rozrywka. Bez żadnej wartości.

 

Psychologicznie patrząc człowiek jest istotą stadną, dlatego NK odniosło sukces.

[jozefkania]

Moja wypowiedź dotyczyła przede wszystkim samej nazwy portalu. A to, że ktoś ma tam 500 czy 1000 "znajomych" to już inna sprawa...

[jozwa maryn]

"To tylko edukacja była, nie jakaś wspólna misja wojenna."

 

 

Za mojej pamięci to wychodziło zajedno.

[Gość cadam]

>>jozefkania

 

Dobry wpis, też tak uważam.

[mlb]

Na początku działalności NK panowała fascynacja możliwością odnalezienia towarzystwa ze szkolnej ławki. Tyle że po jakimś czasie okazuje się że z tego faktu nic praktycznego nie wynika...

[jozwa maryn]

Nie, w sumie to było miłe, moja klasa z podstawówki doliczyła sie ponad połowy, a po ponad 30 latach to nie jest mało. Oczywiście, jeśli nie miało się sympatii do tych ludzi wtedy, to trudno, zeby pojawiła sie teraz, ale my byliśmy klasą raczej zgraną. Tylko jak widać, portal postanowił dorobić sobie handlując bezpośrednio danymi osobowymi, widocznie wpływy z reklam okazały się mniejsze od zakładanych.

[cir]

jesli klasa jest zgrana to zwawsze jest kilka osob ktore potrafia zrobic cykliczne spotkania co kilka lat

jak dla mnie nasza klasa to poczatkowy okres fascynacji interenetem szerokiej gawiedzi

skonczyło sie na wyciaganiu informacji, wyłudzaniu pieniedzy i wrzucaniu zdradzanym zonom zdjec kochanek męza przez usłuznych informatorów.

 

podobał mi sie zwyczaj kultywowany przez łowickie liceum /nie pamietam ktore/ corocznego spotkania wszystkich absolwentów z fajna impreza od 20 lat do ?

jak tam byłem to najstarszy był Ludwik Benoit zawsze mocno zaangazowany w toasty :)

[gg]

Józwa, strasznie śmieszne to co piszesz w kontekście jak wyglądało przejęcie AS przez 'byznes' i Twojej w tym roli.

 

Z tego co rozumię na NK przynajmniej pytają o zgodę i można się wynieść jak nie pasuje. Nikt Twego zdjęcia czy wpisów wbrew nie zatrzyma. Co innego tu...

[jozwa maryn]

GG, nie wiem kim jesteś, ale mam za to dowód, że nie czytałeś regulaminu forum, zwłaszcza w części dotyczącej danych osobowych, o których tutaj jest mowa. Przeczytaj go zatem i przestań opowiadać złośliwe brednie.

[jozwa maryn]

Nawet ciekaw byłem, kiedy uruchomi się pierwszy geniusz, który ma kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem, ale za to żadnych kłopotów z ogłaszaniem tego światu.

[Gość Gshock]

jak beda zdejmowac familiade, tez zalozymy specjalny watek?

[Grzegorz7]

Malkontenci;)

A ja tam pisywałem felietony dopóki nie zauważyłem, że Ciągną kilka wątków. . . Dałem sobie spokój z 3 lata temu ;). Nie szalałem również za przyjaźniami.

Sam pomysł był niezły, ważne że dał dobrobyt kilku osobom ;)

Później to już komercja. . .

[neomammut]

A ja nie mam konta na NK, nie mam też na Faceboo`u, zapomniane konto na Gronie, kiedy sam portal zaczynał. Faktycznie była to fascynacja internetem i trwała by do dzisiaj, gdyby nie głupota, przechwałki i wyścig o ilość znajomych. Dzisiaj ludzie częściej rozmawiają przez takie portale niż na żywo - choroba zer i jedynek się rozpowszechnia....

[jozwa maryn]

Idea NK dała dobrobyt i sławę założycielom, którzy dobrze sprzedali serwis parę lat temu. Dzisiejszy krok wskazuje, że nie był to aż tak dobry interes dla nabywców i uznali, ze muszą pomóc sobie sprzedajac bazy danych firmom reklamowym. Jednak takie posunięcie jest ryzykowne, bo z pewnością spowoduje spadek poparcia klientów serwisu (nie mówiąc już o etycznym aspekcie posługiwania się danymi osobowymi ludzi, którzy zaufali serwisowi). Nie różni się to wiele od numeru Rydzyka ze zbiórką na Stocznię. Ja tam roześlę dobrym znajoym telefon i email, i do widzenia.

[Grzegorz7]

Niegdyś mawiałem, budując zespoły ludzkie do projektów, że w dobie Internetu (łatwości łączności) można pracować zdalnie. Obecnie nieco zweryfikowałem tę koncepcję. Lubię (muszę) widywać ludzi.

Zupełnie jak w audio, jak niuanse muzyczne; tyle w nas zagadek, różnic. Trzeba obcować ze sobą aby się poznać. . .

[foxbat]

grzegorz7, praca zdalna ma swoje zalety i wady... sam pracuje zdalnie gdzies od 2003roku... najpierw tylko w domu, ale na dluzsza mete, praca w domu jest meczaca... czlowiek pozniej nie wie czy jest jeszcze w pracy czy juz nie :D dlatego od dwoch lat dodatkowo wynajmuje biuro, tam chociaz jak ide do WC to kogos mijam ;)

[josef]

zależy co się robi - jak praca wciąga i wymaga skupienia to w domu robi się nieźle

jeśli robota jest nudna to praca z domu strasznie demotywuje (jest tyle innych ciekawszych zajęć ;))

[rafal735r]

A od kiedy nasza klasa to portal do odnajdywania starych znajomych? To portal dla 15sto i 16sto latkow do tzw "lansu" np umięsnienia ze tak powiem, lub dla szestanstek by pokazac swe "wdzięki". Ten portal jest żałosny od kilku lat.

[slvn]

I tak podejzewam, ze 99.999% (5N hehehe) z tych nastolatow i nastolat podpisze ten regulamin nawet bez czytania ;) Bo nk dobrze o tym wie, ze wieszkosc aktywnych uzytkownikow w tej chwili to raczej nietrudniace sie klopotliwym mysleniem nastolaty/tki, ktorzy tak latwo nie zrezygnuja z lansiku i 'foteczek' na nk...