Skocz do zawartości
IGNORED

Teoria Darwina. No właśnie, teoria czy prawo?


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

A nie wydaje Ci się, że to, że musisz jeść i sr**, to jest przykład niedoskonałości? Zakładając oczywiście, że główny projektant świata jest niewyobrażalnie genialny w porównaniu do możliwosci człowieka?

 

A zresztą, czyż nie jest powiedziane, że człowiek będzie robił jeszcze 'większe' cuda niż Bóg? Jest więc szansa... na ewolucję:)

 

czegos takiego jeszcze nigdy w zyciu nie czytalem

gratuluje inwencji tworczej w mysleniu!

 

Pochwal sie na forum , gdzie i skad nabrales takiej wiedzy ???

Jar, wiesz co - nie zwykłem dyskutować z ludźmi o gównie. O dupie maryni chętniej, jeśli musi być, ale nie o kupach. Więc wybacz, ale się nie przyłączę. Jak zmienisz obiekt zainteresowań w tym wątku możemy pogadać, jednak nie w tej chwili chyba jednak.

 

O, i się chłopczyk obraził. :) Czyli jednak nie jest tak wszystko doskonałe. Ja również. Chodzenie do wychodka nie pasuje do boskiego projektu.

  • Redaktorzy

"Tak, jeśli wierzysz w naukę. Nie, jeśli wierzysz w Boga. Jeśli wierzysz jednocześnie w naukę i Boga... nie wiem."

 

W naukę sie nie wierzy, ona zwyczajnie jest.

 

 

"A nie wydaje Ci się, że to, że musisz jeść i sr**, to jest przykład niedoskonałości? Zakładając oczywiście, że główny projektant świata jest niewyobrażalnie genialny w porównaniu do możliwosci człowieka?"

 

Nie. Wielu ludzi lubi jeść, a są i tacy, którzy defekować lubią. Świat w tej postaci został widocznie stworzony z myślą o nich. Zresztą to może reszta straciła zdolność delektowania się prostymi przyjemnościami?

jar znów deprawujesz młodzież

mysle ze plan nie zakladał chodzenia do wychodka tylko na pole, moze jeszcze zawierał przyjecie odpowiedniej pozycji ale nic wiecej

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

jar znów deprawujesz młodzież

mysle ze plan nie zakladał chodzenia do wychodka tylko na pole, moze jeszcze zawierał przyjecie odpowiedniej pozycji ale nic wiecej

Była nawet taka ludowa przyśpiewka o babie i trawce - traktująca o potrzebie należytej dbałości o szczegóły przy tej odpowiedniej pozycji.

czegos takiego jeszcze nigdy w zyciu nie czytalem

gratuluje inwencji tworczej w mysleniu!

 

Pochwal sie na forum , gdzie i skad nabrales takiej wiedzy ???

 

Wg Św. Jana 14 12

"Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca."

<są i tacy, którzy defekować lubią. Świat w tej postaci został widocznie stworzony z myślą o nich. Zresztą to może reszta straciła zdolność delektowania się prostymi przyjemnościami>

 

jozwa poruszył ciekawy problem czy to jest rzeczywyscie nagroda dla ciała ?

sadze ze raczej delektuja sie tym ze wyproznienie było /oczyszczenie , zdrowie, wiara ze konieczne jest raz na dzień/ a przynajmniej wiekszosc :) chyba ze jozwa miał na mysli jakies doznania czysto fizyczne ?

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Kiedyś od kokoś usłyszałem, że gdyby nie seks to sr..nie byłoby najprzyjemniejszą rzeczą w życiu..

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

jozwa poruszył ciekawy problem czy to jest rzeczywyscie nagroda dla ciała ?

w sumie to chyba nie dziwne że wszystko co służy powielaniu naszych genów wiąże się z jakimś tam uruchamianiem ośrodka nagrody w mózgu - żarcie, seks, opieka nad potomstwem (u ssaków głównie) - dlaczego defekacja miałaby tu być wyjątkiem? Jakby się komuś zapchało to długo nie pociągnie.

 

Tutaj jest dobry opis tego co nasza pruderyjna kultura próbowała ukryć pod korcem:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wg Św. Jana 14 12

"Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca."

 

I ten cytat to dowod z biblii ze czlowiek bedzie potrafil robic cuda ?? Kto obecnie robi jakies cuda ? gdzie ? jak ? itd ? Cos tu chyba nie gra lub interpretacja tego fragmentu jest bledna , co ?.

 

Patrz w bibli takze jest napisane:

"Kazn. 11:6

6. Z rana siej swoje nasienie, a niech nie spoczywa twoja ręka do wieczora, bo nie wiesz, czy uda się to czy tamto, lub czy jedno i drugie jednakowo wypadną.

(BW)"

 

Jak to zinterpretujesz ?? Wkleilem to dla rozluznienia atmosfery. Czekam oczywiscie na twoja interpretacje :)

Przepraszam, wylanczam sie z dyskusji.

Pozdrawiam!

I ten cytat to dowod z biblii ze czlowiek bedzie potrafil robic cuda ?? Kto obecnie robi jakies cuda ? gdzie ? jak ? itd ? Cos tu chyba nie gra lub interpretacja tego fragmentu jest bledna , co ?.

 

Patrz w bibli takze jest napisane:

"Kazn. 11:6

6. Z rana siej swoje nasienie, a niech nie spoczywa twoja ręka do wieczora, bo nie wiesz, czy uda się to czy tamto, lub czy jedno i drugie jednakowo wypadną.

(BW)"

 

Jak to zinterpretujesz ?? Wkleilem to dla rozluznienia atmosfery. Czekam oczywiscie na twoja interpretacje :)

Przepraszam, wylanczam sie z dyskusji.

Pozdrawiam!

 

Nie lękaj się. I się nie wyłanczaj ;-)

a i jak tak dla rozluźnienia podzielę się swoją nauk(a)wą obserwacją że nasi forumowi naukowcy jakoś dziwnie nabierają wody w usta jak się rozmawia o dowodach, logice, DNA i software ale niesłychanie ożywiają się jak tematyka schodzi na kupologię teoretyczną i stosowaną itp górnolotne tematy - zabawne - jakaś wspólna specjalizacja ;-) ?

 

choć jeśli chodzi o ducha to jakoś ostatnio zeszło panowie z was powietrze - czyli profil waszych reakcji ulega pozytywnej ewolucji w czasie. Gdyby tak udało się nieco poszerzyć specjalizację o inne ww tematy - ?

 

wybaczie deczko sarkazmu - to nie było złośliwe - ale pomyślcie o tym - pozdr reart

 

PS

moim zdaniem wcale nie jest to temat gorszy czy taboo - tu także widać genialne zaprojektowanie i cieszę się że wasz udział merytoryczny tak czy siak potwierdza wagę zagadnienia przemiany materii w materii ożywionej ;-)

co do danych które romek jagoda podał nt fiaska projektu sztucznej inteligencji to całkowita prawda panowie. Buńczuczne zapowiedzi spaliły na panewce ponieważ panowie od kabelków sądzili że jak pospinają odpowiednio te swoje kabelki to powstanie mózg!!!! mam na myśli sieci neuronowe.

 

To twierdzenie śmieszne w kontekście kompletnej niewiedzy jak naprawdę działa mózg.

Generalnie przytaczanie przykładu mózgu jako dowodu na ewolucję to po prostu dowód na niewyobrażalny tupet ewolucjonistów.

Nie mogą poradzić sobie z układami "banalnymi" w porównaniu z mózgiem a cytują mózg. Co objętość mózgu ma do inteligencji??? jego posiadacza?

Wieloryb (kaszalot ma największy mózg) powinien być geniuszem fizyki teoretycznej czy inżynierii lądowej a nie jest.

 

bajka za bajką i bajkę pogania. Panowie od kabelków już ograniczają się do systemów eksperckich - opowiadania o sztucznym mózgu czy "mózgu elektronowym" to mrzonki.

 

Symfonie Mozarta to nie 100 kilometrów kabelków odpowiednio ze sobą połączonych panowie.

  • Redaktorzy

"panowie od kabelków sądzili że jak pospinają odpowiednio te swoje kabelki to powstanie mózg!!!! mam na myśli sieci neuronowe. To twierdzenie śmieszne w kontekście kompletnej niewiedzy jak naprawdę działa mózg."

 

 

Co to znaczy "mam na myśli sieci neuronowe"? Pisz proszę po polsku, albo nie dziw się, ze nikt nie chce z tobą dyskutować. Czy chciałeś powiedzieć, ze sieci neuronowe nie istnieją? Czy że sieć neuronowa to nie mózg? Czy że panowie od kabelków sądzili, ze sieć neuronowa to mózg? Czy że panowie od kabelków sądzili, ze jak je pospinają, to z sieci neuronowej powstanie mózg? A to wcale nie wszytkie możliwe interpretacje twojego nieprecyzyjnego wpisu. Nie dziw się zatem, ze jeśli w ten sposób piszesz o nauce, to nikt nie chce z tobą o niej dyskutować. W tym bałaganiarskim stylu nie da się pisać nawet o metafizyce. A przy okazji - zauważyłem że wypowiadasz się o tematyce naukowej z zapałem, do którego własna pozycja w tej dziedzinie raczej cię nie upoważnia. Dowodem niech będzie zacytowany wyżej wpis o "kompletnej niewiedzy, jak naprawdę działa mózg". Jeśli sam tego nie wiesz (jak przypuszczam), to raczej nie wypada ci pisać w sposób sugerujący, że masz pozostałych zajmujących się tym problemem za idiotów.

reart wyuczył sie stylu w ktorym sa biegli fachowcy od łapanie owieczek , rozmowa o wiedzy to co innego

kaszalot ma duzy bebech kilkadziesiat ton pewnie - stad 9 kg mozgu to pryszczyk a nie duzy mózg, przypominam rowniez ze to ssak a nie ryba :)

najciekawsza jest adaptacja tego bydlaka na niedotlenienie mozgu bo normalne sa zejscia pod wode na ponad godzine bez oddechu

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Józwa, wydaje mi się, że zbyt impulsywnie reagujesz.

Ja wpis rearta zinerpretowałem następująco: wierzono, że poprzez budowę sieci neuronowych uda się odtworzyć strukturę mózgu. Ty - sorry za sformułowanie, ale tak to wygląda - czepiasz się po raz pierwszy chyba (by być sprawiedliwym dodam, że osobiście nie widziałem wcześniej Twojej reakcji podobnej) składni i stylistyki wpisu, podczas gdy na zakładce Stereo wisi temat z 'Urzytkownikami' w tytule. Albo konsekwentnie dbanie o styl na forum, albo pobłażanie konsekwentnie wszystkim.

 

Co do wymogu bycia ekspertem w dziedzinie, o której się wypowiadamy: byłoby to idealne, ale wówczas nie byłoby dyskusji, bo każdy jako ekspert w swojej jeno dziedzinie nie znalazłby dyskutantów. Inni koledzy tutaj w tym wątku wypowiadali się o ewolucjoniźmie, nie będąc biologami; o fizyce teoretycznej, nie będąc fizykami; o Bogu, nie będąc teologami czy religioznawcami; etc.

 

Inną sprawą jest sugerowany rpzez Ciebie arogancki ton wypowiedzi Rearta - tutaj to doznania subiektywne, ale znowu, jeśli nawet, to nie on pierwszy, natomiast Ty jako pierwszy to tu wypominasz. Podwójne standardy, czy jak?

Powrót po dłuższej przerwie...

  • Moderatorzy

czasem udaje się osiąnąć w jakiejś dziedzinie doskonałość:

np w trakcie 2 wojny światowej osiągnięto doskonałość w budowie samolotów z silnikami tłokowymi i póżniej nie zbudowano takich, które były by w stanie pobić je osiągami(przy zastosowaiu silników tłokowych),

dopiero zastosowanie silników odrzutowych umożliwiło dalszy postęp (dziś w zasadzie wyczerpujemy możliwości silników odrzutowych)

 

aby nastąpił kolejny postęp niezbędny jest kolejny skok technologiczny (próby nad silnikami strumieniowymi)

 

podobna sprawa jest z układami elektronicznymi opartymi na krzemie docieramy do granic ich możliwości i prawdopodobnie sztucznej inteligencji na nich nie zbudujemy,

nadzieje dają eksperymenty z układami opartymi na białku

 

przy dzisiejszej technologii krzemowej nie jesteśmy w stanie zbliżyć się parametrami do karalucha(często jest on traktowany jako wzór dla np kosmicznego/planetarnego pojazdu eksploracyjnego), którego układ sterujący oparty na białku(muzg?)jest wielkości ziarna maku

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Józwa, wydaje mi się, że zbyt impulsywnie reagujesz.

Ja wpis rearta zinerpretowałem następująco: wierzono, że poprzez budowę sieci neuronowych uda się odtworzyć strukturę mózgu. Ty - sorry za sformułowanie, ale tak to wygląda - czepiasz się po raz pierwszy chyba (by być sprawiedliwym dodam, że osobiście nie widziałem wcześniej Twojej reakcji podobnej) składni i stylistyki wpisu, podczas gdy na zakładce Stereo wisi temat z 'Urzytkownikami' w tytule. Albo konsekwentnie dbanie o styl na forum, albo pobłażanie konsekwentnie wszystkim.

 

Co do wymogu bycia ekspertem w dziedzinie, o której się wypowiadamy: byłoby to idealne, ale wówczas nie byłoby dyskusji, bo każdy jako ekspert w swojej jeno dziedzinie nie znalazłby dyskutantów. Inni koledzy tutaj w tym wątku wypowiadali się o ewolucjoniźmie, nie będąc biologami; o fizyce teoretycznej, nie będąc fizykami; o Bogu, nie będąc teologami czy religioznawcami; etc.

 

Inną sprawą jest sugerowany rpzez Ciebie arogancki ton wypowiedzi Rearta - tutaj to doznania subiektywne, ale znowu, jeśli nawet, to nie on pierwszy, natomiast Ty jako pierwszy to tu wypominasz. Podwójne standardy, czy jak?

romek jagoda

kiedys dyskutowałes w temacie ogrody zimowe i rozpatrywałes jakie ogrzewanie najlepsze

poniewaz rozmowa była jak ze slepym o kolorach poradziłem ci abys przynajmniej zapoznał sie jakie sa systemy grzewcze i jak działaja co przyjałes bez obrazy

tu jest podobnie reart usiłuje dyskutowac o biologii i pokrewnych jej naukach nie wykazujac sie elementarnym wykształceniem w biologii i jedynie deklamujac swoje broszury koscielne/kosciół do tej pory nieustalony/

ile można , litości

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

romek jagoda

kiedys dyskutowałes w temacie ogrody zimowe i rozpatrywałes jakie ogrzewanie najlepsze

poniewaz rozmowa była jak ze slepym o kolorach poradziłem ci abys przynajmniej zapoznał sie jakie sa systemy grzewcze i jak działaja co przyjałes bez obrazy

 

 

Cir, pogratulować pamięcie :-) serio.

Dla ścisłości nie dyskutowałem, a od początku prosiłem o porady zaznaczając, że dopiero zaczynałem z tematem (swoją drogą koncepcja się zmieniła w międzyczasie).

 

Co do tego wątku i merytorycznych w nim wypowiedzi, to uważam krytykę wobec rearta po prostu za niesprawiedliwą, bo wielu tutaj wypisywało bzdury, androny i nikt jakoś nie reagował (albo ja nie śledziłem całego wątku - też możliwe) tak impulsywnie jak teraz. A tu nagle nowe kryteria zabierania głosu ustalacie i stawiacie poprzeczkę odnośnie stylu, składni i merytoryki. Ja jestem jak najbardziej za, ale to trzeba egzekwować konsekwentnie wobec wszystkich. I o to, i tylko o to mi chodzi.

Powrót po dłuższej przerwie...

romekjagoda

< tu nagle nowe kryteria zabierania głosu ustalacie i stawiacie poprzeczkę odnośnie stylu, składni i merytoryki.>

zauwaz ze taka opinia pojawiła sie po wpisie rearta ze niektorzy wola dyskutowac o du..ie niz o jedynej prawdzie , wątpie aby ktos osobiscie miał cos do rearta -przeciez to nie wątek polityczny :)

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Redaktorzy

Trudno żebym nie zareagował, jeśli styl utrudnia mi zrozumienie. Wtedy pytam, co u licha autor ma na myśli. Z reartem nie dyskutują merytorycznie od kiedy zorientowałem się, ze powiela on wyłącznie gotowe akapity ze specjalistycznych źródeł antyewolucyjnych, co nie wymaga rozumienia samemu ich zawartości - w tym wypadku widać to, słychać i czuć. Nie można dyskutować z kimś, kto sam nie jest w stanie dyskutować. Nawiasem mówiąc, kiedy zapytałem rearta wprost na temat jego systemu wierzeń, a następnie spróbowałem dowiedzieć się szczegółów jego własnych poglądów na powstanie życia - nie odpowiedział. Ten "dyskutant" uparł się wykpiwać poglądy innych, natomiast własne trzyma raczej przy orderach. Taka to i dyskusja.

"panowie od kabelków sądzili że jak pospinają odpowiednio te swoje kabelki to powstanie mózg!!!! mam na myśli sieci neuronowe. To twierdzenie śmieszne w kontekście kompletnej niewiedzy jak naprawdę działa mózg."

 

 

Co to znaczy "mam na myśli sieci neuronowe"? Pisz proszę po polsku, albo nie dziw się, ze nikt nie chce z tobą dyskutować. Czy chciałeś powiedzieć, ze sieci neuronowe nie istnieją? Czy że sieć neuronowa to nie mózg? Czy że panowie od kabelków sądzili, ze sieć neuronowa to mózg? Czy że panowie od kabelków sądzili, ze jak je pospinają, to z sieci neuronowej powstanie mózg? A to wcale nie wszytkie możliwe interpretacje twojego nieprecyzyjnego wpisu. Nie dziw się zatem, ze jeśli w ten sposób piszesz o nauce, to nikt nie chce z tobą o niej dyskutować. W tym bałaganiarskim stylu nie da się pisać nawet o metafizyce. A przy okazji - zauważyłem że wypowiadasz się o tematyce naukowej z zapałem, do którego własna pozycja w tej dziedzinie raczej cię nie upoważnia. Dowodem niech będzie zacytowany wyżej wpis o "kompletnej niewiedzy, jak naprawdę działa mózg". Jeśli sam tego nie wiesz (jak przypuszczam), to raczej nie wypada ci pisać w sposób sugerujący, że masz pozostałych zajmujących się tym problemem za idiotów.

 

jozwa - a ja ja ja jaj - jakiż prostak z tego rearta a śmie pisać - gdyby choć umiał ;-)

larum straszliwe wzniecasz - znowu w kwestiach lingwistycznych mnie prostujesz i słusznie - jak ktoś pisze bez sensu - należy - nawet okiem nie mrugnę.

 

Powtórzę się - co napisał, tom napisał ... ;-)

Problem w tym - jak poruszam kwestie merytoryczne - obiecujesz odpowiedzieć i cisza ....

jak zrobię błąd ortograficzny czy logiczny (osobiście w moim poście nie zauważyłem ale prosty człowiek jestem więc nie dziwota) to nagle masz sporo czasu i chęci aby podnieść larum - dlaczego to działa tylko w tych przypadkach?

 

odpowiedz wreszcie na rzeczy ISTOTNE - tymczasem jak tematyka schodzi na kupę - ok to temat godny poruszenia.

 

"moje" tezy zreasumuję, mam nadzieję gramatycznie i logicznie:

1. ewolucjoniści nie mają prawa używać mózgu jako "dowodu" na swoją hipotezę ponieważ ... wyjaśniłem wczesniej

2. inteligencja (jej poziom mierzalny) nie ma ścisłego związku z objętością/ciężarem mózgu - kolejny nonsens ewolucjonistów powtarzany w kółko

3. projekt sztucznej inteligencji wymaga redefinicji i jego główny inicjator przyznał z pokorą po 50 latach że są głęboko w lesie i pierwotne zapowiedzi należy miedzy bajki włożyć

 

podstawowym problemem jest to że NIKT (poza konstruktorem) nie wie jak działa mózg. Jozwa jeżeli wiesz - pełen szacun - masz Nobla w kieszeni.

Nie sądzisz chyba że sieci neuronowe wyjaśniły jak działa mózg????

 

Takiego systemu przetwarzania informacji nie stworzył nikt - człowiekowi (przypadek kliniczny) przez mózg przelatuje pręt stalowy a on nadal żyje jakby nigdy nic (choć troszkę profil osobowościowy mu się zmienił) - wyobrażacie sobie coś takiego w przypadku dowolnego komputera?

 

sam wzrost brutalnej mocy obliczeniowej inteligencji nie czyni - to nie sprint na 100 m

 

co do pozycji - napisałem wielokrotnie że jestem prostak, burak i pozycji nie mam żadnej ani nie aspiruję - czy wypowiedziałem się dostatecznie jasno? czytam tylko propagandowe broszurki i w ogóle wodogłowie.

Każdy czytelnik który przeczyta te 30 stron zapewniam cię sam zadecyduje kto pisze logicznie i na temat oraz czy ma jakieś twarde argumenty a nie zapewnienia.

 

Ale skoro już używasz klawiatury na rearta - popraw mnie w kwestiach merytorycznych - jak dotąd nie dostapiłem zaszczytu, ale w kwestiach wszelkich innych owszem - co rusz. Jak to rozumieć - mam swoją teorię ale zachowam dla siebie. Gdybym więc cytując twój post pisał po polsku - dostąpiłbym zaszczytu odpowiedzi merytorycznej ?

3 punkty powyższe do wzięcia oraz dziesiątki pytań które zadałem wcześniej...

 

panowie rozmawiajmy wreszcie o istocie rzeczy - a wy robicie wszytko aby kwestii bio itp unikać - pozdr - reart

co do danych które romek jagoda podał nt fiaska projektu sztucznej inteligencji to całkowita prawda panowie. Buńczuczne zapowiedzi spaliły na panewce ponieważ panowie od kabelków sądzili że jak pospinają odpowiednio te swoje kabelki to powstanie mózg!!!! mam na myśli sieci neuronowe.

 

To twierdzenie śmieszne w kontekście kompletnej niewiedzy jak naprawdę działa mózg.

Generalnie przytaczanie przykładu mózgu jako dowodu na ewolucję to po prostu dowód na niewyobrażalny tupet ewolucjonistów.

Nie mogą poradzić sobie z układami "banalnymi" w porównaniu z mózgiem a cytują mózg

 

Dokladnie, bardzo sluszna uwaga.

Baa, ja podam taki przyklad:

Kazdy zna i uzywa system operacyjny Windows. Nad takim systemem pracowalo setki a moze tysiace najlepszych informatykow na swiecie! Glowili sie, pocili sie , pracowali, mysleli itd i w koncu wypuszczaja nowa wersje systemu ktora jak sie okazuje , nigdy nie jest doskonala. Pracuje niedoskonale, ma luki itd.

 

Z drugiej strony przyjzyjmy sie np. wroblowi.

Kazdy widzial wroble :) ale nie kazdy sie zastanawia ze np. system nerwowy takiego zwyklego wrobla jest o wiele bardziej skomplikowany niz najnowoczesniejszy komputer jaki ludzie wymysleli! Oczy wrobla , mozg wrobla ..... itd. to sa cuda konstrukcyjne!!

Ludzie do tej pory nie potrafia skonstruowac czegos co byloby bardziej skomplikowane od wrobla.

 

Jednak bardzo wielu ludzi uwaza ze wszystko co nas otacza powstalo przez przypadek - smieszne co ?

Trudno żebym nie zareagował, jeśli styl utrudnia mi zrozumienie. Wtedy pytam, co u licha autor ma na myśli. Z reartem nie dyskutują merytorycznie od kiedy zorientowałem się, ze powiela on wyłącznie gotowe akapity ze specjalistycznych źródeł antyewolucyjnych, co nie wymaga rozumienia samemu ich zawartości - w tym wypadku widać to, słychać i czuć. Nie można dyskutować z kimś, kto sam nie jest w stanie dyskutować. Nawiasem mówiąc, kiedy zapytałem rearta wprost na temat jego systemu wierzeń, a następnie spróbowałem dowiedzieć się szczegółów jego własnych poglądów na powstanie życia - nie odpowiedział. Ten "dyskutant" uparł się wykpiwać poglądy innych, natomiast własne trzyma raczej przy orderach. Taka to i dyskusja.

 

jozwa - chwała ci za to że wykazujesz taką czujność i zapał w logice i ortografii.

 

jeżeli reart jest tak głupi iż wkleja tylko cytaty (ja jest naprawdę - wystarczy przeczytać poprzednie 27 stron) co uważam z twojej strony za argument bezczelny bo podejmowałem wielokrotnie próby podyskutowania z tobą a cytatami podpieram się jak wszyscy, którzy nie są specjalistami w danej dziedzinie.

 

Co więc powiesz o pracy którą jako dowód jak powstała Kaskada Krzepnięcia Krwi podał cir - składa się tylko i wyłącznie z CYTATÓW z innych autorów - w tym największego na świecie badacza tematu KKK - Dollittle'a.

Co powiesz o naukowcu którego jedynym wkładem do nauki jest KOMPILACJA cudzych odkryć?

 

jako naukowiec pewnie wiesz na czym polega zasada "publikuj albo zgiń" i powszechna metoda że w pisaniu pracy dzieli się ja na 4 części, do każdej dopisuje 4 współautorów (odwdzięczą się tym samym) i publikuje skompilowane "cudzesy" bez grama pracy badawczej czy laboratoryjnej.

 

Tak rośnie CF i wszyscy są zadowoleni a podatnicy płacą za posadki panów kompilatorów i "postęp nauk(a)wy. Pewnie z 90% prac powstaje przez cytowanie - nie zawsze ze zrozumieniem - "cudzesów".

 

Stąd - miałbyś odwagę powiedzieć w Dzienniku TVP że prawie cała społeczność twoich kolegów naukowców oszukuje, naciąga fakty, sztucznie produkuje ruch w sieci i prefabrykuje prace naukowe? To byłaby odwaga - pogratulowałbym ci osobiście.

 

Twoim zdaniem jest to UCZCIWE?

Czy cir postąpił uczciwie w dyskusji rzucając reartowi na talerz ochłap w poostaci takiej nauk(a)wej pracy która nic nie wyjaśnia w kwestii KKK - pisząc wyłącznie o homologii białek ???

nawet gdyby faktycznie reart był niedorozwiniętym fundamentalistą - tak się nie robi - albo znaczy to że samemu się nie rozumie o co chodzi w dyskutowanej kwestii...

czytałeś tą kompilację?

 

dlaczego wtedy, jak i wielu innych miejscach NIE ZAREAGOWALEŚ? Moralność Kalego?

 

pomimo mojej prostoty i ograniczeń umysłowych nie pozwolę sobie robić wody z mózgu podobnymi nieuczciwymi argumentami.

 

PS

co do sieci neuronowych polecam ci książke A.K. Dewdney - Uczniowie czarnoksiężnika - rozdział "Uczeń czarnoksiężnika buduje mózg: Zwiedzenie przez metafory" - kilka deko niezależnego spojrzenia na "kabelkowców" mających pełne usta "sztucznego mózgu".

 

pozdrawiam - reart

Znowu, Panowie, odpłynęliście. Wróćmy do podstaw, czyli do kupy. Po co ona? I czy też jest cudem konstrukcyjnym?

 

O co ci chodzi z ta kupa ??

Czy ty czasami nie masz jakis dewiacji sexualnych na tym punckie ??

Naprawde ciebie nie rozumiem. Czemu tak sie napaliles na kupe ??

 

:)

W każdej dyskusji i sytuacji ważne jest, by za daleko nie odlecieć na zbyt wysokie poziomy fantazji, Taka 'popuszczona' i uwolniiona fantazja staje się po pewnym czasie czynnikiem chorobotwórczym i powoduje tragiczne skutki w funkcjonowaniu człowieka. Fantazja opanowuje człowieka i nim rządzi.

Punktem odniesienia zawsze są regiony położone najniżej w świadomości. Dupa i kupa bardzo dobrze się tu sprawują. Dzięki temu odniesieniu (uziemieniu) wytwarza się odpowiedni dystans.

 

A propos, ten mechanizm tak właśnie działa :

 

:)

 

A ten, właściwie w temacie:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.