Skocz do zawartości
IGNORED

Teoria Darwina. No właśnie, teoria czy prawo?


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

wiem ze to trudne.trzeba tylko odspawac go od siebie do czysta.jak sie zorientuje ze nawet zesłane nieszczescie nie bedzie kojarzone z jego działaniami i zwiazanym z tym strachem przestanie nasyłac te nieszczescia...Bo po co?

23031970, 1 Sie 2010, 03:42

 

No tak biblia... czyli spisywanemity przez człowieka jako podstawa wiedzy o świecie.

Ale widać na jej podstawie masz chłopie problem z odpowiedzią czy kupa to tez jest piękno boskiego stworzenia.

Czyżby stworzona była przez Kogoś innego?

ktos kiedys napisał o jednej z religii - religia ludzi "ubogich i zastraszonych"

oczywiscie nie napisze o ktorej to religii te słowa ale to bardzo trafne spotrzezenie -religia wybiera sobie niejako nosiciela na podstawie jego cech i uwarunkowan srodowiskowych

wszystko zalezy od nas

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

cir, 31 Lip 2010, 19:24

 

>reart co ja mam ci tłumaczyc kiedy w artykule jest łopatologicznie opisana ewolucja czynników

>krzepniecia u tych co krew jakas mają w oparciu o poznana filogenezeto to prawdziwa biologia nie

>filozofia

>ta rozmowa jest o niczym

>socjotechniczne gierki i tyle

 

cir - twoja odpowiedź jest po prostu żenująca - nie wiem tylko czy to mnie uważasz za kogoś kto nie wie jak się prowadzi dyskusje czy czy sam o drogę pytasz?

 

rzuciłeś na stół jakiś przeglądowy sklecony jako kompilacja materiał i uważasz że za ciebie on odpowiedział na fundamentalne problemy ewolucji układów mikrobilogicznych niredukowalnie złożonych ????

 

to tak jakby ktoś zaprosił cie do siebie na obiad i rzucił na stół suowy kawał mięsa i surowe ziemniaki - zrób sobie sam - jak byś się czuł w takiej gościnie? Właśnie tak się zachowałeś przed chwilą.

 

Na dodatek obrażasz się na gościa i mówisz "co nie umiesz sobie usmazyć mięsa i ziemniaków ugotować - jesteś cienias"...

 

Ale do rzeczy - wybacz od dyskutanta oczekuję czegoś więcej niż umiejętność CZYTANIA!

 

cir - to jakieś nieporozumienie - GDZIE w tym materiale jest podane wyjasnienie EWOLUCJI tego układu?

 

może ty w każdym tekście gdzie występuje słowo EWOLUCJA uważasz że sama ligwistyka roztrzyga problem ale dla mnie - wybacz - to stanowczo ZA MAŁO... to jest NIC.

Tysiące tekstów w co drugim zdaniu używa słowa (nie pojęcia) ewolucja ale nie wiem czy zauważyłeś poza tym faktem NIC z tego nie wynika?

To własnie jest propaganda i socjotechnika.

 

Jak ja wymagam od ciebie wyłożenia swojego rozumowania i dowodów z tego nijakiego tekstu - to udajesz obrażonego i zasłaniasz się jakąś "socjotechnika". Sztuka prowadzenia sporu - czyżby to była dla ciebie "terra incognita". Takie odnoszę wrażenie.

 

Najprościej się obrazić i dwoma słowami zamknąć rozmowę przyprawiając rozmówcy gębę. Żenujacy sposób na rozmowę o sprawach tak fundamentalnych - albo sposób na zasłonę dymną dla swojej niewiedzy, nieznajomości rzeczy czy lenistwa umysłowego.

 

Takie metody na mnie nie działają i od razu je obnażam - niestety są typowe dla osób przekonanych do "faktu ewolucji".

 

jeżeli to uważasz za dyskusję - odnosze wrażenie że tak naprawdę nigdy z nikim nie dyskutowałeś albo dla mnie ten ochłap będący KOMPILACJĄ osiągnięć innych uczonych (Doolittle) stanowi rozwiązanie???

 

a już wyglądało na to że jedna osoba na tym forum umie dyskutować, wymieniać argumenty i zna się na rzeczy.

 

tak więc - podaj CO w tym artykule Twoim zdaniem UDOWADNIA jak powstała kaskada krzepnięcia krwi?

Może jestem za mało bystry - ja w tym tekście nic takiego się nie zauważyłem poza rozważaniami nt homologii białek i paru innych rzeczy.

 

pozdrawiam - reart

 

PS

liczę że przytoczysz argumenty które sprawiły że problem kaskady krzepnięcia krwi uważasz za rozwiązany i udowodnione jest że powstał w wyniku ewolucji.

 

Tak czy inaczej ja podam cytaty z tego opracowania i paru innych aby przedstawić problem z mojego puntu widzenia.

jar1, 31 Lip 2010, 15:00

 

>Czyli z jednej strony mamy lepiej lub gorzej udokuemntowaną obserwacjami rzezcywistymi Ewolucję a z

>drugiej, jak to nazywa kolega rear - zabobon czyli wiarę.

 

mylisz się jar1 - ewolucja NIE MA ŻADNEGO materiału dowodowego - to czysta IDEOLOGIA, WIARA, ŚWIATOPOGLĄD - której na dodatek nie przeszkadza w ogóle to że kolejne naukowe odkrycia pogrążyły ją już dawno - jako hipoteze która jest juz nieaktualna, historyczna. Nie zauwazyłeś że role się odwróciły a próbujesz to odkręcać....

chyba z jednym można się zgodzić - jeżeli życie to czysty przypadek to tak naprawdę nasza egzystencja nie ma najmniejszego sensu i znaczenia,jeżeli życie to nie przypadek to być może istnieje sens istnienia.odpowiedzi na pytanie zabiera niejednokrotnie całe życie bez jednoznacznej odpowiedzi.

ewolucja nie ma materiału dowodowego .to jest dobre.Wiara nie potrzebuje dowodu a wiec z załozenia jest ..bezpieczniejsza i najpewniejsza..zabawowi faceci...

Ale żeś napisał :).

Ładnie. . .

 

No właśnie:

A gdzie są dowody na sens czegokolwiek?

Wystarczy wyjść z domu i wpaść pod tramwaj. Nie będzie to miało żadnego znaczenia. . .

Podobnie cale narody wymierały, jakie to miało znaczenie?

 

Z drugiej strony, taka teza jest niezmiernie smutna. . .

konczac swoj udział w tym religijnym temacie odpowiem słowami Russella

 

"Po epokach, w których ziemia rodziła nieszkodliwe trylobity i motyle, ewolucja doszła do punktu, w którym wydała na świat Nerona, Dżyngis Chanów i Hitlerów. Sądzę jednak, że to tylko przejściowy koszmar; z czasem ziemia znowu nie będzie w stanie utrzymać życia i powróci pokój."

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

nie sadziłem ze dozyje chwili w ktorej ktos powie ze ewolucja to brak dowodów i zabobon w zwiazku z tym przyjmujemy za pewnik.. najwiekszy zabobon .Bo dowodem na istnienie zumbwy jest istnienie zabobonu.

cir, 1 Sie 2010, 13:05

 

>konczac swoj udział w tym religijnym temacie odpowiem słowami Russella

>

>"Po epokach, w których ziemia rodziła nieszkodliwe trylobity i motyle, ewolucja doszła do punktu, w

>którym wydała na świat Nerona, Dżyngis Chanów i Hitlerów. Sądzę jednak, że to tylko przejściowy

>koszmar; z czasem ziemia znowu nie będzie w stanie utrzymać życia i powróci pokój."

 

miałeś mozliwość zrobić z niej nareszcie dyskusje naukową - kaskada krzepnięcia krwi świetnie się do tego nadaje - szkoda że znalazłeś kiepska wymówkę aby uniknąć szczegółowej dyskusji - niestety okazałes się typowym przedstawicielem gatunku ewolucjonistów przekonanych z definicji do swoich poglądów - gdy oczekuje się prawdziwej dyskusji (nie rzucania mimochodem epitetów) to sie wycofują znajdując wymówkę że kaskada krzepnięcia krwi to RELIGINY TEMAT (sic!)

 

powinieneś dla pozorów znaleźć lepszą wymówkę.

 

Tak czy inaczej czuję się jednostronnie zobowiązany aby zrecenzować materiał dowodowy zawarty w podanym przez ciebie artykule.

 

cdn

 

pozdrawiam - reart

Na tm polega misja!

 

A tu macie wszystko na talerzu podane :)

DLACZEGO ISTNIEJE RACZEJ COŚ NIŻ NIC?

OSTATECZNE WYJAŚNIENIA WSZECHŚWIATA

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

>> reart, 1 Sie 2010, 13:32

 

Jedyny rodzaj nauki który pozwoliłby na potwierdzenie ewolucji w sposób akceptowalny dla kreacjonistów to coś na kształt kryminalistyki - znajdujemy wszystkich przodków (w sensie konkretnych osobników) po kolei - powiedzmy że od konkretnego człowieka do czegoś na kształt małpy. Z oczywistych przyczyn jest to niemożliwe. A myślę że nawet gdyby jakimś cudem się stało, to i tak kręciliby nosem.

reart, 1 Sie 2010, 12:22

 

>

>mylisz się jar1 - ewolucja NIE MA ŻADNEGO materiału dowodowego - to czysta IDEOLOGIA, WIARA,

>ŚWIATOPOGLĄD -

 

Nawet, gdyby tak było, to dopiero wtedy byłaby tak samo udokumentowana jak kreacjonizm.

jar1, 1 Sie 2010, 16:24

 

>reart, 1 Sie 2010, 12:22

>

>>

>>mylisz się jar1 - ewolucja NIE MA ŻADNEGO materiału dowodowego - to czysta IDEOLOGIA, WIARA,

>>ŚWIATOPOGLĄD -

>

>Nawet, gdyby tak było, to dopiero wtedy byłaby tak samo udokumentowana jak kreacjonizm.

 

jar1 - próbowałem wcześniej wyjaśnić że nawet obalenie wszystkich poglądów kreacjonistów, udowodnienie że każdy wierzący człowiek jest idiotą a każdy zwolennik stworzenia to przygłup nie sprawi że ewolucja Darwina z trupa stanie się żywą mającą dowody na swoje poparcie teorią.

 

Obalenie kreacjonizmu, wyśmianie, wysłanie jego zwolenników w kosmos nie sprawi że teoria bez materiału dowodowego, która stała się "swiętą krową" współczesnej nauki zostanie automatycznie udowodniona.

 

odnoszę wrażenie że zdajesz się nie dostrzegać tej zalezności - polecam uwadze

 

PS

1.

gdybyś wykazał że mutacje tworzą nowe gatunki, patenty, narządy i plany budowy oraz całe organy - byłby silnik tego domniemanego procesu

 

2. gdybyś znalazł formy pośrednie = brakujące ogniwa na których totalny brak cierpi od 150 lat ewolucjonizm = byłby dowód że w przeszłości proces miał miejsce

 

3.

gdybyś pokazał gdzie, jak dzisiaj zachodzi SPECJACJA i powstawanie nowych gatunków = byłby to dowód że ewolucja jest faktem empiryczny obserwowalnym i mogła zachodzić wcześniej oraz będzie postepowac dalej

 

4.

abiogenezę mogę ci darować na razie bo sam Darwin był skłonny przypisać ja Bogu

 

5.

powstanie praw natury/fizyki, powstanie materii, wszechswiata - na razie również możemy odłożyć

 

niestety ww kwestiach 1 -3 totalna klęska darwinizmu NIE PRZESZKADZA wierzyć jego wyznawcom że Darwin miał/ma/bedzie miał rację - i kto tutaj jest fanatycznym fundamentalistą, reklamiarzem, itp itd - można podstawić dowolny epitet?

 

Wokół siebie, DZISIAJ, on-line - procesu ewoluowania NIE OBSERWUJEMY - to już powinno wam dać wiele do myslenia - nie daje ... ;-(

 

w skamielinach - STAZA - stwierdzają to sami ewolucjoniści, spece od paleontologii (Gould, Eldridge np)- a wyznawcy Darwina z uporem godnym lepszej sprawy powtarzają że są :-) albo będą bądź oszukują się mówiąc że z oczywistych (jakich pytam?) względów ich NIE MOŻE BYĆ?

 

To pytanie dlaczego są MILIONY znalezisk które poświadcają STAZĘ? jakaś wybiórcza złośliwość rzeczy martwych czy kryje się za tym jakaś sztuczka kreacjonistów (usuneli ze skał pod osłoną nocy)

 

Zabawne jest to że WYZNAWCA ewolucjonizmu nawet gdy dowody przeczą przewidywaniom teorii to będzie okłamywał sam siebie i wmawiał sobie oraz otoczeniu że dowodów na ewolucję NIE MOŻE BYĆ - choć jednocześnie są miliony znalezisk wskazujące na STAZĘ czyli to co wynika ze Stworzenia a obala ewolucję ;-)

 

mutacje - wnoszą tylko choroby genetyczne, uszkodzenia subtelnej struktury informacyjnej DNA - mimo dziesiątek lat doświadczeń empirycznych Goldschmidta i wielu innych naukowców - wyznawcy darwinowskiej wiary bez dowodów - UPIERAJĄ SIĘ ŻE MUTACJĘ MUSZĄ (innej mozliwości nie ma ;-) TWOZRYĆ nowe gatunki, organy, plany budowy itp

 

bardzo, bardzo zabawne - i na koniec pytam - kto tutaj jest fundamentalistą leceważącym naukę, dowody i logiczne rozumowanie? ;-)

 

pozdrawiam - reart - was dyżurny fanatyk faktów i logiki elementarnej ;-)

  • Redaktorzy

"próbowałem wcześniej wyjaśnić że nawet obalenie wszystkich poglądów kreacjonistów [...]"

 

 

Obalenie poglądów kreacjonistów, dopóki nie odnoszą się do faktów, nie jest możliwe, bowiem nie da się obalić wierzeń. Nikt zresztą tego nie próbuje, to tacy jak reart wpijają się w tchawicę kogoś, kogo uważają za stronę przeciwną, i wydaje im się, że coś obalają. Ale to wszystko pozory. Dlaczego? Bo gdyby reartowi naprawdę zależało na tym wszystkim, o co tutaj udaje, że walczy, wypisywałby swoje manifesty i zadawał swoje pytania na stronie poświęconej biologii ewolucyjnej, a nie patefonom. A tak, to jest to tylko pieprzenie kotka, próbowanie wymuszania zeznań na tematy, które mało kogo tutaj interesują. Reart, nie proponuję ci czytania źródeł, bo przekonałem się, że to nieskuteczne, ale idź ty na forum dyskusyjne biologii ewolucyjnej, postaw im te powyższe tezy, poczekaj aż ci odpowiedzą, i wtedy ewentualnie wróć i opowiedz, jak było. My tu cywile jasteśmy. Więc jak, potraktujesz wreszcie poważnie swoje poglądy, czy dalej będziesz sie wieszał na amatorach wzmacniaczy? Hę? Czy może przejdziesz na forum poświęcone pralkom automatycznym i ich będziesz rozliczał z Darwina?

reart, he he, masz już dość? Powiedz lepiej od czgo zaczęła się twoja przygoda z kreacjonizmem? ;)

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Ale to nie Reart wywołał temat i dyskusję.

Ponadto panie Jozwa Maryn , proszę nie wypowiadać się w imieniu moim i pozostałych czytelników tego wątku ,mnie ten wątek jak najbardziej interesuje .Zastanawiam się po co pan tu zagląda skoro jak stwierdził pan powyżej , pana to nie interesuje??????

Piotr

reart, 1 Sie 2010, 21:21

 

>

>bardzo, bardzo zabawne - i na koniec pytam - kto tutaj jest fundamentalistą leceważącym naukę,

>dowody i logiczne rozumowanie? ;-)

>

 

Oczywiście, że Ty. Masz problem z podstawami logiki. W żadnym przypadku wynajdowanie luk i negowanie w stosunku do jednej tezy nie uprawdopodobnia drugiej.

Aby jakąkolwiek tezę uznać za prawdziwą, musi ONA być poparta dowodami.

Tak więc cały ten wysiłek w dyskredytację ewolucji nawet o milimetr nie pcha do przodu uznania kreacjonizmu za rzeczywistość. I choćbyś nie wiem, jak się nadymał, nic na to nie poradzisz. Takie są zasady logiki.

Logika i wiara to dwa odrębne zbiory ;)

BTW - wiara na zasadzie "jak nie wyjaśnisz mojej kuglarskiej sztuczki to przegrałeś i wierzysz w mojego boga" to chyba zaczęła wychodzić z mody za czasów Mojżesza i jego zamieniania laski w węża.

chcemy poznać odpowiedzi na pytania, a czy ktokolwiek z nas zadał(je) sobie trud poznania samego Siebie??

nie oczekuję odpowiedzi :)

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.