Arcam rDAC

[Elberoth]

U mnie przyznałbym remis (ale tylko w kombinacji z zewnętrznym PSU; bez niego moim zdaniem rDAC jest lepszy), natomiast Twonk który miał V-DAC+PSU i rDACa, wyżej stawia Arcama. Dla odmiany niemieckie AUDIO, dało gołemu V-DACowi (czyli bez PSU) i rDAC identyczną notę 110pkt.

[jar1]

A co to znaczy blablowaty ?

 

Może ktoś rozwinąć to nowatorskie słownictwo :-)

 

 

 

Ty to go najpierw posłuchaj u siebie, a nie opierasz swoje opinie na krótkim odsłuchu w klubie. ZTCW Matthew również był sceptyczny po pierwszym odsłuchu, ale zabrał do domu i ... się zakochał.

 

Mało drajwu, mało otwarty, za mało spójny. Myślę, że dłuższe słuchanie niewiele by mi zmieniło. To nie "mój rodzaj dźwięku".

Chociaż doceniam to, że innym się podoba.

W sumie to jest sprzęt budżetowy - a gra lepiej niż budżetowy. Ale więcej bym już nie rozdmuchiwał ;)

[Elberoth]

Wygrzany rDAC gra bardzo otwartym brzmieniem. Myślę, że powinieneś przynajmniej zrobić drugie podejście - tym razem już na wygrzanym urządzeniu.

[Matthew]

rDAC wymaga zgrania z resztą, trzeba się namęczyć, okablowanie, źródlo cyfrowe, im wszystko lepsze tym lepiej, bas jest głeboki, dźwięk rozdzielczy i świetnie oddaje rytm. Słuchanie przed wygrzaniem może potężnie irytować i nabawić nerwicy.

[jar1]

Wygrzany rDAC gra bardzo otwartym brzmieniem. Myślę, że powinieneś przynajmniej zrobić drugie podejście - tym razem już na wygrzanym urządzeniu.

 

Jak bedę miał szansę, to to zrobię. Chociaż twonkowi nawet zbytnio niewygrzany w klubie i tak bardziej się podobał od samego Lektora IV a mnie nie. Więc tu może raczej kwestia nieco innych upodobań. Może więc mój "wzorzec' jest mało audiofilski ;)

Edytowane 20 Grudnia 2010 przez jar1

[Tad46]

Blablowaty to taki jak blablabla na wykładzie uniwersyteckim wygłaszanym przez młodego uczonego o 70 wiosnach.

Ale mnie się on podoba! Ten rDac. Tyle tylko, że jak podpiąłem pod niego co najlepsze mam, to się okazało, że: moje kolumny nieco zafałszowują dźwięk, wyhamowują go, robi się może trochę słodkawo. rDac jednak pokazuje, że jest budżetowy. Jak na budżetowy sprzęt, gra wybitnie. Z USB różnego flv, flac, etc., brzmią świetnie, najlepiej jak na razie co wszystko puszczałem przez USB.

Powiem nawet tak: byłem aż zaskoczony, że ten Vivaldi okazał się taki agresywny z Densena. Jak będę zmęczony, będę słuchał przez słuchawki z rDaca, bo jest łagodnie. A na kolumnach to i tak wszystko jedno!

Do kina domowego też używam. Ale niestety nie dekoduje sygnału Dolby/DTS, etc., a nie wszystkie płyty da się włączyć w trybie PCM. Dłubać w nastawieniach mi sie nie chce. Ale tak słuchałem opery Rameau z DVD. Świetnie było.

Tak więc ogólnie jestem zachwycony. Ale jak będzie DAC Densena, kupię, bo jestem bardzo zachwycony filozofią audio Densena.

[Ultrasoniak]

Sprzedałem ostatnio Xonara STX taraz słucham na integrze(ale lipa) i tak dłużej być nie może.Muszę coś kupić do słuchawek ultrasone pro2900.

Czy r dac będzie dużo lepszy od byłego xonara?

Mam nadzieję że jego spokojna sygnatura dzwiękowa zgra się z zwierzęcym atakiem moich ultrasone, o wzmacniaczu nie piszę bo to oddzielna kwestia(Project Heed Box SE II)

[Imacman]

U mnie przyznałbym remis (ale tylko w kombinacji z zewnętrznym PSU; bez niego moim zdaniem rDAC jest lepszy), natomiast Twonk który miał V-DAC+PSU i rDACa, wyżej stawia Arcama. Dla odmiany niemieckie AUDIO, dało gołemu V-DACowi (czyli bez PSU) i rDAC identyczną notę 110pkt.

 

Szkoda, że nikt nie ma StyleAudio Sapphire DAC - by móc porównać bezpośrednio w/w DAC'ie. Podobno w wymienionym przez Ciebie teście dostał aż 115pkt. Ciekawe, czy byłoby słychać te 5pkt różnicy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[absinthe3]

Sprzedałem ostatnio Xonara STX taraz słucham na integrze(ale lipa) i tak dłużej być nie może.Muszę coś kupić do słuchawek ultrasone pro2900.

Czy r dac będzie dużo lepszy od byłego xonara?

Mam nadzieję że jego spokojna sygnatura dzwiękowa zgra się z zwierzęcym atakiem moich ultrasone, o wzmacniaczu nie piszę bo to oddzielna kwestia(Project Heed Box SE II)

Music Hall dac25.3 i Heed Audio Dactilus - mają głębszy bas i okrąglejszą/lepiej prowadzoną górę (?)-

zanim weźmiesz r-dac posłuchaj tamtych

[jan.oborniak]

Music Hall dac25.3 i Heed Audio Dactilus - mają głębszy bas i okrąglejszą/lepiej prowadzoną górę (?)-

zanim weźmiesz r-dac posłuchaj tamtych

 

Czyli mają chyba to czego rDac wg. mnie nie ma. Wczoraj zrobiłem porównanie do mojego NAD C521 mod AD825/OPA604 i okazało się że NAD schodzi sporo niżej z basem i lepiej go kontroluje, w rDac brakuje np. charakterystycznego dla kontrabasu tgz. "elephant stamp". Dłużej też wybrzmiewają pogłosy, jest cieplej i bardziej emocjonalnie, więcej transjentów na vocalu, scena za to trochę węższa niż w rDac, ale za to głębsza. Powiem że nie doceniałem mojego NAD'a (staruszku przepraszam) ale gra lepiej od rDAC'a, na razie. Zauważyłem że rDac przy gwałtownym wzroście dynamiki (np. stopa, bas, pianino jednocześnie) tak jak by "przysiada!?".

[ABs]

Jak ktoś bedzie chcial sie pobawić lutownicą to moze sie przyda, bo gra obłędnie, dla mnie wręcz niewiarygodne, a czekam jeszcze na zasilanie Teddyreg...

UWAGA: nie ruszać innych kondensatorów!, są perfekcyjnie dobrane (różne BG-N czy Silmic w tych miejscach tylko popsują).

U mnie testowany w konfiguracji CD-PRO2LF - coax Oyaide 510 - rDAC - Siltech CL - monobloki TVC - Argento - Jadis - Accuton.

 

 

[absinthe3]

Jak ktoś bedzie chcial sie pobawić lutownicą to moze sie przyda, bo gra obłędnie, dla mnie wręcz niewiarygodne, a czekam jeszcze na zasilanie Teddyreg...

UWAGA: nie ruszać innych kondensatorów!, są perfekcyjnie dobrane (różne BG-N czy Silmic w tych miejscach tylko popsują).

U mnie testowany w konfiguracji CD-PRO2LF - coax Oyaide 510 - rDAC - Siltech CL - monobloki TVC - Argento - Jadis - Accuton.

 

 

Jakie są zmiany dźwiękowe i jak długo ten układ działa u Kolegi?

[twonk]

>ABs

A skąd wziąć Black Gate'y, skoro ich już nie produkują?

[Gość rochu]

Jak to skąd?

Z Chin.

http://shop.ebay.pl/i.html?LH_AvailTo=163&_nkw=black+gate+capacitor&_arm=1&_armm=63&_ruu=http%3A%2F%2Fshop.ebay.pl%2Fi.html%3F_nkw%3Dblack%2Bgate%2Bcapacitor%26_arr%3D1&_rdc=1

[Elberoth]

>ABs

A skąd wziąć Black Gate'y, skoro ich już nie produkują?

 

Zobacz czy tu nie mają:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marekzawa]

>ABs

A skąd wziąć Black Gate'y, skoro ich już nie produkują?

 

Kupić na Allegro za 13.50zł za sztuke.

Edytowane 21 Grudnia 2010 przez marekzawa

[jar1]

Jaka wartość potrzebna?

[martes]

Co można w cenie 1300PLN kupić innego niż rDac, żeby było słychać różnicę w porównaniu do w miarę dobrej karty dźwiękowej komputera? Bo po tygodniu Arcam dalej brzmi żałośnie, tak jak dźwiękówka za 300PLN i nawet nie zbliżył się brzmieniem do starego, przeciętnego CD odziedziczonego jeszcze po ojcu...

[Dancan]

Mój brat testował w niemczech styleaudio sapphire i był zachwycony brzmieniem, a posiada zestaw revox'a więc chyba jest to jakieś porównanie. Można tego DAC nawet u nas już nabyć poniżej 1500 pln. Sam się też nad nim zastanawiam. Niestety sprzęt nie posiada USB.

[Ultrasoniak]

Ja już pisałem że to fajna opcja ten style audio choć go nie posiadam ale możliwośc dokupienia modułu z usb na przyszłosć to fajna sprawa. Na dziś mógł bym go podłączyć do płyty głównej optykiem

Jeśli cena w najbliższym czasie spadnie to go łykam

U nas ciągle brak wielu dobrych high endowych marek i musimy się pocieszać tym co mamy, mimo to cieszy że rodacy tak usilnie poszukują jakości i może kiedyś przyjdzie czas.....

Może to śmieszne ale rdac nie pasuje mi do reszty stylistycznie i jak u większości wszystkie klocki muszą być w jednym właściwym kolorze jak w dowcipie o metalowcach w sklepie muzycznym zapytanych jakiej poszukują gitary; odpowiedz -oczywiście że czarnej

Edytowane 22 Grudnia 2010 przez Ultrasoniak

[bubusia]

Co można w cenie 1300PLN kupić innego niż rDac, żeby było słychać różnicę w porównaniu do w miarę dobrej karty dźwiękowej komputera? Bo po tygodniu Arcam dalej brzmi żałośnie, tak jak dźwiękówka za 300PLN i nawet nie zbliżył się brzmieniem do starego, przeciętnego CD odziedziczonego jeszcze po ojcu...

 

 

moze nalezaloby go wymienic, bo z opisu wyglada ze jest zepsuty:P

[Imacman]

Mój brat testował w niemczech styleaudio sapphire i był zachwycony brzmieniem, a posiada zestaw revox'a więc chyba jest to jakieś porównanie. Można tego DAC nawet u nas już nabyć poniżej 1500 pln. Sam się też nad nim zastanawiam. Niestety sprzęt nie posiada USB.

 

Nie tylko on jest pod wrażeniem. Niemieckie fora dość dobrze go oceniają. Szkoda, że na Naszym Forum nikt jeszcze go nie ma, bo konfrontacja np z rDAC'em i V-DAC'em mogłaby być ciekawa.

[zyzio]

Ja już kilka razy podchodziłem do Szafira :D Zawsze pewnym hamulcem jest jego mała funkcjonalność - nie może być pre np., nie ma wzmaka słuchawkowego, a nawet usb, a swoje kosztuje, tylko jedno wyjście stereo, miniaturka taka, że grubsze kable go podważą :))) Ale wciąż nie wykluczam jego zakupu, mam konwerter USB-SPDIF Carat TII i jeszcze raz powtórzę, że jest świetny, a wykonanie jubilerskie !

[Dancan]

Dla mnie DAC powinien grać na poziomie dobrej jakość napędu CD i nie musi to być napęd za 10 tyś. Jeśli sapphire zagrał lepiej niż napęd 2x droższy od siebie (był lepszy głębszy bas i wyraźniej było słychać np. delikatne talerze perkusji na Avalon roxy music) to mnie już wystarczy. Niestety nie mam na razie porównania do RDAC.

[ABs]

>twonk

"A skąd wziąć Black Gate'y, skoro ich już nie produkują? "

a np. z mojego pudełka, jeszcze mi trochę tego szrotu zostało po starszych zakupach w partsconnexion.

 

"Jakie są zmiany dźwiękowe i jak długo ten układ działa u Kolegi? "

Przyjmijmy, ze z czasem będzie już tylko lepiej ;-)

[Matthew]

ja tam bym nie grzebał w tym rDACu, bałbym sie ze brzmienie straci na jakości ;)

 

Zyzio, chodzi mi po głowie ten CARAT, o ile zadowolony jestem z Ronina T to jesli CARAT pokaże różnicę na plus to aż boję się myslec jak to zagra, bo teraz mi to gra jak winyl.

[zyzio]

Carat TII jest cholernie dobry -więc kto wie ;)

[martes]

moze nalezaloby go wymienic, bo z opisu wyglada ze jest zepsuty:P

 

Nie jest zepsuty, puszczałem sygnał każdym dostępnym wejściem i muzyka gra. Nie chodzi o to, że coś szumi, trzeszczy, itd., tylko o brzmienie, które niczym nie różni się od tego z karty dźwiękowej. Scena nie jest szersza, bas nie jest głębszy, a jedyne różnice które słyszałem, były przy pierwszym podłączeniu (przed wygrzewaniem), a i tak graniczyły z autosugestią. Jeśli nic się do przyszłego roku nie zmieni, to go sprzedaję, bo aż ściska mnie jak pomyślę, że mogłem dołożyć te kasę do lepszego wzmacniacza albo chociaż kupić DrDac Prime, który ma przynajmniej wyjście słuchawkowe...

[Matthew]

Carat TII jest cholernie dobry -więc kto wie ;)

 

 

w środku wygląda świetnie ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 22 Grudnia 2010 przez Matthew

[twonk]

>martes

Wiem (mniej więcej) na jakim sprzęcie i od ilu lat słuchają koledzy ABs, Elberoth, Jar1, czy Matthew. Dlatego bardzo sobie cenię ich opinie, chociaż niekiedy się nie zgadzamy - zwłaszcza z Jar1, który ma trochę odmienny niż ja wzorzec dobrego brzmienia... ;-) Ale to raczej taka "twórcza" niezgoda, która poszerza horyzonty i otwiera uszy na inne aspekty muzyki. Nic nie wiem natomiast na temat Twojego systemu ani dźwiękowych preferencji. Nie chcę tu dyskredytować Twoich spostrzeżeń, ale może jest jakiś problem z resztą toru?