Oszuści Z Allegro

[DawidM]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ocasek]

Pewnie niesoordynował kart/nr telefonu i dowodu tożsamości.

I wpadł.

[sittek]

denon.dcd.2560, 8 Wrz 2009, 03:28

 

czytałem Twój wpis chyba kilka razy i czegoś nie łapię. Jeśli sprzedawałeś wzmacniacz i kupujący wpłacił Ci 350zł to powinno być wszystko w porządku. Przecież jako sprzedający pieniądze dostałeś...

 

Gdzie przekręt? gdzie wałek? kto się podstawił, przecież wałkarz to nie Ty :)

[eskwadrat]

Dlatego na eBay od dłużeszego czasu zablokowano możliwość:

 

1. kontaktowania się uczestników danej aukcji między sobą poprzez ukrycie prawdziwych nicków i zastąpienie ich jedynie losowymi skrótami. Kliknięcie na taki skrót pokazuje jedyne ranking danego oferenta (liczbę gwiazdek) bez mozliwości kontaktu czy sprawdzenia w jakich innych aukcjach bierze on udział

 

2. kontaktowania się osób postronnych obserwujących aukcję ze oferentami za pomoca metody j/w

 

3. wystawiając przedmiot sprzedawca może ustawić aukcję jako prywatna przez co nawet w/w informacje stają się niedostepne. Dodatkowo nick sprzedawcy staje się w tym momencie zakamuflowany dzięki temu zwykli postronni internetowi złodzieje mają kłopot z namierzeniem zamoznych sprzedawców lub właścicieli którzy wystawiają wiele cennych przedmiotów. Taka opcja jest dostepna tylko wiarygodnym sprzedawcom z odpowiednią liczbą punktów i stażem na eBay.

 

Zadziwia mnie też fakt, że od przez 10 lat od istniena serwisu Allegro w Polsce, ludzie z reguły nadal płąca przelewem zamiast np. karta kredytową. Zapłata karta kredytową (uwaga: normalnego banku) daje mozliwośc reklamacji że w przypadku przestępstwa jak opisano na wstepie, klient nie traci pieniędzy a zadłużenie na karcie zostaje umorzone a sprawą zajmuje się bank i ubezpieczalnia która ubezpiecza daną kartę a nie klient. Wszystko należy oczywiście zgłosić na policji aby uwzględniono relkamacją. Proste.

 

Nie rozumiem, dlaczego Allegro nie zastosuje tych kilku prostych zasad, jetem pewien że odniosłyby szybki skutek. Bo obecnie kazdy kto wejdzie na Allegro widzi kto sprzedaje, co i za ile, jaką ma średnią sprzedaży, kto najwięcej kupuje, gdzie i co. Wystarczy prosty napisanyc aple aby przeszukać serwis i wybrać potencjalne ofiary. Dobranoc

[parantulla]

Witam ponownie.

Sprawa z JAMO zakończyła się sprawnie i szczęśliwie. Stoją, grają i mają się świetnie.

Prawie jak ja, bo mój spokój wewnętrzny i radość życia zakłócił pewnien link,

który właśnie dzisiaj otrzymałem na maila:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Fajne kolumny i cena też dobra... tyle że k**wa wszystkie te zdjęcia robiłem ja osobiście

w moim własnym mieszkaniu nie dalej jak dwa tygodnie temu!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[DawidM]

Dlatego warto dawać znak wodny, kiedyś też nie raz moje zdjęcia wylądowały dziwnym trafem na innych aukcjach. Odkąd używam znaku wodnego, tego problemu już nie ma. Metoda z allegro skuteczna, jednak Adobe Photoshop sprawdza się tu też bardzo dobrze. Takim krętaczom to powinno się handlować na takich portalach.

[climax99]

Parantula.. wykorzystac takie zdjecie jest nieładnie i nieetycznie, ale ludzie posuwaja sie dalej i prosza o robienie sobie zdjec w sklepie przy okreslonym sprzecie tak zeby wygladało to na ich domostwo.. to oczywiscie zalezy od adaptacji w salonie ale ja miewam takich przypadkow, Nie wiem o co tu chodzi, był jeden co chciał robic zdjecie na tle gazetty codziennej jakiegos wzmacniacza ale temu podziekowałe bo chyba wiadomo o co chodziło.

[parantulla]

climax99, 5 Lis 2009, 16:17

 

Same zdjęcia, to tam jeszcze pies je trącał. Dużo bardziej wkurw... irytujący jest fakt,

że średnio trzy razy dziennie dostaję maila z mniej lub radziej jednoznacznymi "sugestiami"

jakobym to ja był jakimś wałkarzem i naciągaczem, który podjewanił komuś fotki z ebaya

i szuka jelenia na allegro, żeby go wycyckać na monetę. Obie aukcje, moja i jego, szły równocześnie. Z tym że moja na allegro i z normalną rynkową ceną za ten model. Także nie dość że mi gnojek potencjalnych klientów płoszył, to jeszcze dobre imię i opinię szarpał, bo wszędzie w sieci mam jeden i ten sam nick, którego nie mam zamiaru zmieniać tylko dlatego, że jakiś pieprzony hitlerowski pomiot poszedł na łatwiznę i ściągnął sobie ode mnie fotki albo co gorsza wpadł na pomysł wykręcenia kogoś na siano w lipnej aukcji.

[Elberoth]

Napisz skargę do ebay. Powinni usunąć taką aukcję.

[majkeljot]

sittek, 9 Wrz 2009, 01:17

 

>denon.dcd.2560, 8 Wrz 2009, 03:28

>

>czytałem Twój wpis chyba kilka razy i czegoś nie łapię. Jeśli sprzedawałeś wzmacniacz i kupujący

>wpłacił Ci 350zł to powinno być wszystko w porządku. Przecież jako sprzedający pieniądze

>dostałeś...

>

>Gdzie przekręt? gdzie wałek? kto się podstawił, przecież wałkarz to nie Ty :)

 

Sittek jaj se nie rób, że nie łapiesz :) Przeczytaj jeszcze raz i jeszcze raz aż w końcu cosik zaświta. zdrówko

[Feromon]

To fakt, ten "sittek" , to jakiś zamulony lekko jest. Ale czytanie ze zrozumieniem , to ostatnio dramat prawdziwy jest.

Nie idzie niektórym i już.

[parantulla]

Elberoth, 5 Lis 2009, 17:15

 

>Napisz skargę do ebay. Powinni usunąć taką aukcję.

 

Tak? Ebay mi odpisał, że owszem bardzo mi dziękują za informację i serdecznie mnie pozdrawiają

co zaś się tyczy samej sprawy, to nie są zainteresowani dochodzeniem co się dzieje na innych serwisach aukcyjnych (czyt. allegro) kto i co tam wystawia oraz jakie kto sobie zdjęcia wkleja.

Czyli mówiąc w skrócie mam się bujać na drzewo i nie zawracać im głowy, skoro bardziej mi się podoba na "innych serwisach aukcyjnych"

[Elberoth]

Myślę, że trochę źle zacząłeś. Nie trzeba było wdawać sie w dyskusje o Allegro, tylko napisać że to są to stolen photos, that are not representing listed product.

[parantulla]

A ja myślę, że w gruncie rzeczy dlaczego akurat ja miałbym się tym przejmować.

Co mogłem, to zrobiłem, a przecież mogło mi się nie chcieć zwyczajnie. Moja aukcja się skończyła, kupiec się znalazł, kasa jest na koncie, sprzęt ode mnie wyjechał i ja osobiście problem mam z głowy. Skoro eBay oficjalnie olewa sikiem prostym co się u nich na aukcjach dzieje, to ja przepraszam i dziękuję za współpracę, no tak czy nie?

[blazius]

No pewnie. Przecież Ebay nie jest w stanie ukrócić krętactwa u siebie. Allegro też robi się za duże i wałkowania będzie coraz więcej i więcej.

[parantulla]

blazius, 6 Lis 2009, 09:18

 

>wałkowania będzie coraz więcej i więcej.

 

Aż mi się kolana wyginają w drugą stronę jak sobie przypomnę niektóre tematy,

gdzie w ciemno się słało zupełnie obcym ludziom po 5, 10 czy nawet 15 tysięcy

i spało spokojnie bez obaw o jakieś przekręty, a teraz...

[Ocasek]

Pojawił się ciekawy wzmacniacz.

A oto odpowiedź jaką otrzymałem od wystawiającego:

 

hi there

 

i'm based in Shetland,if this isn't a problem for you i can send you some pictures

 

thanks

[Gość cadam]

Allegro wprowadziło zabezpieczenie przed oszustami - ukryli nazwy kupujących

 

http://allegro.pl/announce.php?cat=2&item_pos=26#9549

[Violet]

Nareszcie

[marek-1969]

mam mały sklepik na allego ( nic w związku z audio ) i te opisy kupujących jak w branzy z wibratorami to koszmar organizacyjny !

[Gość masterofdeath6]

Czy ja wiem aby to takie fajne ?

na bezpieczeństwo wpłynie na pewno - ale jak ktoś nam przebije ofertę to potem nie ma jak temu komuś pogrozić !!! hahha:(

co więcej, czasem fajnie było kogoś podpytać zwycięzcę o zadowolenie z przedmiotu, ew. ze sprzedającego itp. oczywiście w kulturalny i nie nachalny sposób!

Jednak ostatecznie też uważam że będzie teraz lepiej - bardziej technokratycznie, ale i też anonimowo!

chociaż znów nie do końca, bo po wystawianych/otrzymanych komentarzach można nadal będzie prześwietlać - tyle ze trudniej.

[smykus_likas]

Tu są opinie ludzi co myślą o tym "fantastycznym" pomyśle

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[smykus_likas]

Załóżmy, że Sprzedający wystawia podrobione rzeczy. Płyty, kable, co tam chcecie. Jak można ostrzec kupujących nie widząc ich danych? Jak zapytać ludzi, którzy kupili dany towar czy zgadza się z opisem (żeby nie wdepnąć w g)?

[dario77]

Wszystko ma swoje złe i dobre strony. Nie będzie można zapytać kogoś o sprzedawcę, ale też cwaniaki nie będą pisały do innych licytujących bzdur żeby ich odstraszyć od licytowania i kupić za niższą cenę.

[lord_vader]

W niektórych aukcjach Allegro są osoby zaprzyjaźnione ze sprzedającym i celowo podbijają cenę z polecenia sprzedającego , zazwyczaj to te same osoby w szeregu aukcji tego sprzedającego. Jak przy braku nicka licytującego zorientujemy się czy ktoś celowo nie podbija ceny ???

[smykus_likas]

Im wyższa cena tym wyższa prowizja. Przecież o to chodzi. Jaka ochrona kupujących? Kilka razy ludzie z serwisu pokazali mi jako kupującemu gdzie moje miejsce w szeregu. Liczy się sprzedający bo to z niego czerpane są profity. Teoretycznie, kupujących mogłoby nie być :)

[Rabbeat83]

No niestety coraz gorzej robi się z zakupami w Internecie - Allegro od jakiegoś czasu umożliwiło kupowanie kopertowiczom (tzw. użytkownikom bez pełnej aktywacji), którzy mogą psuć aukcję, a my się nawet nie dowiemy kto to. Jakiś czas temu utworzono konta dla nieletnich, które też nie wiadomo czemu mają służyć, a tylko powstaje szereg dylematów prawnych kto za zawarte przez nieletniego transakcje ma odpowiadać. Sklepy internetowe powstają jak grzyby po deszczu, co drugi z niższymi cenami, a po trzech miesiącach sklepu nie ma. Do tego dochodzą ciągłe próby przewalenia nas przez jakichś phisherów, albo kombinatorów z afryki. Trzeba naprawdę uważać i mieć oczy i uszy szeroko otwarte, bo stracić gotówkę nie trudno.

[parantulla]

lord_vader, 24 Lut 2010, 12:55

 

>W niektórych aukcjach Allegro są osoby zaprzyjaźnione ze sprzedającym i celowo podbijają cenę z

>polecenia sprzedającego , zazwyczaj to te same osoby w szeregu aukcji tego sprzedającego.

 

W niektórych? W niektórych to można trafic na normalną (czyt. nieustawianą) licytację,

ale niestety takie żałosne praktyki (podbijanie z własnych "zapasowych" kont lub poprzez "zaprzyjaźnionych" podbijaczy) są coraz częstszym i coraz bardziej powszechnym zjawiskiem.

Moim skromnym zdaniem dużo lepszym pomysłem by było na przykład obowiązkowe umieszczanie (w opisie do aukcji) pełnego numeru konta bankowego sprzedającego i to w zupełności wystarczy, żeby wyeliminowac spryciarzy rozsyłających maile z wezwaniem do zapłaty za wylicytowany przedmiot. Ukrywanie nicków licytujących przyniesie więcej szkody niż pożytku, tym bardziej że nawet jeśli taki podbijacz przesadzi i niechcący "wygra" własną czy kolegi licytację, to przecież nie wystawi sobie ani jemu komentarza, tylko ten sam przedmiot wróci zaraz na aukcję, bez najmniejszego śladu po tym kto jak co kiedy i u kogo licytował.

Tylko w tej chwili i tylko w samym dziale "kolumny głośnikowe/stereo/podłogowe" lecą co najmniej trzy grube aukcje, gdzie grupki drobnych cwaniaczków (często z zerowym lub śladowym dorobkiem na koncie) od miesięcy bez skutku podbijają sobie licytacje czekając na frajera, który przebije "cenę minimalną". Trzy, które wpadły mi w oko, bo na kilometr zalatują tandetnym wałkiem, ale ile podobnych akcji ma miejsce każdego dnia, to cholera jasna wie.

[parantulla]

A jeszcze gorzej sprawy się mają w przypadku tzw. młodzieży, na przykład w dziale komputerów, gier czy płyt CD, gdzie regularnie dochodzi na aukcjach do absurdalnych wypadków (przy pracy?) że końcowe kwoty licytacji przekraczają o 10, 20 a nawet 40 procent oferty "kup teraz" na sąsiednich aukcjach i tylko człowiek czas i nerwy traci na zabawy pryszczatych szczyli w dymanie frajerów.

[futu]

panowie oszustwa zglaszac policji i wszedzie gdzie tylko mozna - grupy zorganizowanych grup pzestepczych trzeba zwalczac !!!

 

a z tymi aukcjami z licytacja - to tak niektore sa smieszne kupowalem ram do kompa niedawno to sie ubawilem bo najpierw przez pare dni szukalem okazji przez licytacje - zawsze przekraczala 40 zl a to byl moj max jaki chcialem dac za uzywana wiec nie licytowalem,

 

ale w pewnym momecie zaczalem na prawde potrzebowac wiec po prostu przejzalem wszystkie oferty i kupilem w kup teraz za 35, eh ta dzieciarnia... ale chociaz wiem jak sprzedawac taki sprzet;p