Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawe co mu stara zrobi jak już zauważy, że halogeny z szafki w kuchni jej wydłubał...

 

a942a0d9adab85fd87d408860046f481.jpg

 

49d62901ec642663cd04ffdfb233ea42.jpg

 

 

 

Są tacy, co nadal wierzą, że złodzieje samochodów, to magicy, którzy nowoczesne fury otwierają czarodziejska różdżką i odpalają magicznym zaklęciem...

 

 

72ad3a8b173c503af028bbb12cf63be9.jpg

Edytowane przez parantulla
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Gość baca5

(Konto usunięte)

Akurat to "przejscie dla nietoperzy" ma sens - gacki maja wyciecie w lesie, ktore kieruje je na to "przejscie", a ze posluguja sie echolokacja, to wzlatuja wyzej nad autostrada i nie gina w zderzeniu z samochodami.

Akurat nietoperz potrafi z palcem w dupie przelecieć pomiędzy rozpędzonymi łopatami przemysłowego wentylatora,

to samochód na autostradzie jest dla niego takim samym zagrożeniem jak dla Ciebie czy dla mnie Pałac Kultury na przykład.

Edytowane przez parantulla
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Ale na wytłumaczenie czego? Jak przewalić dwie bańki bez sensu, żeby "przy okazji" przytulić dla siebie kilkaset tysi pod stołem?

 

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A,co ma zrobić "Jan Kowalski",wykłady na porankach kościelnych????

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeden z największych idiotyzmów motoryzacyjnych, to czasowe pozbawienie uprawnień. Według mnie powinno być bezwzględne i dożywotnie,

wraz z przepadkiem pojazdu na rzecz jakiejś fundacji zajmującej się ofiarami wypadków drogowych spowodowanych przez j**anych pijaków.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

nie wszystko w temacie jest idiotyzmem, a nie będę zakładał osobnego wątku dla jednej wlepy. No i czy tu nie ma idiotyzmu ? kolejne auta do wożenia komendantów... ? e60 już kilka dostali ... w akcji były przez miesiąc.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ostatnio zapoznałem się z infiniti Q50 z bardzo "ciekawym" układem kierowniczym. To jedyny na świecie seryjnie produkowany samochód, którego kierownica nie ma mechanicznego połączenia z kołami. Można by rzec, że kierownicą kręcimy w powietrzu. I tak jest istotnie.

Żebyśmy jednak odczuwali jakiś opór w rękach, to w zależności od prędkości dba o te wrażenia specjalnie zamontowany tam siłownik. Zestaw odpowiednich sensorów podczas kręcenia kołem kierownicy daje odpowiedni impuls do komputera (wystarczy jeden, ale dla bezpieczeństwa zamontowano ich aż trzy- na wypadek gdyby jeden z nich zgłupiał), a ten do specjalnych siłowników przy zwrotnicach. Też wystarczyłby jeden na stronę, ale dla bezpieczeństwa są po dwa.

Mało tego, gdybyśmy zapragnęli ślizgiem bocznym zaparkowac auto, to nic z tego. Specjalny program analizuje prędkość pojazdu, szybkość z jaką kręcimy kierownicą i... może stwierdzić, że nic z tego. Przy dużej prędkości zezwoli tylko na łagodny skręt kół, jak przy pokonywaniu łuku jezdni. Skręcać tym samochodem trzeba się dopiero nauczyć.

A co gdyby zepsuły się wszystkie trzy komputery sterujace pracą tego układu? Jest wentyl bezpieczeństwa. W postaci specjalnego sprzęgła na takiej niby kolumnie kierowniczej, który w takim przypadku połączy oba jej odcinki i od tej pory mamy już mechaniczne połączenie od kierownicy po koła przednie. I pełną nad tym własną kontrolę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A wystarczy odrobina chęci by ułatwić życie,no ,nic z tego.

Taka to już nasza mentalność.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest właśnie ta polska głupawa represyjność i formalizm. W Austrii czy w Stanach po małym kielichu można zostać pouczonym, żeby uważać i jechać najlepiej prosto do domu, natomiast u nas za każdą duperelę musi być mandat. A za niewystawienie mandatu do więzienia - na koszt podatnika oczywiście.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Od nowego roku wszystkie nowe auta sprzedawane w UE mają mieć zamontowane czujniki ciśnienia w kołach. To bardzo ważne jest. Obecnie 80 procent kierowców jeździ z niewłaściwym ciśnieniem w kołach a pozostałe 20 procent w ogóle bez kół. I to się ma właśnie zmienić.

W niektorych autach klasy wyzszej byly takie gadzety. W wentylach siedzialy mierniki z bateriami, ktore droga radiowa wysylaly do kompa auta info o cisnieniu kol. Np w BMW, rozwiazanie znanle od wielu lat i proste.

?👈

Od nowego roku wszystkie nowe auta sprzedawane w UE mają mieć zamontowane czujniki ciśnienia w kołach. To bardzo ważne jest. Obecnie 80 procent kierowców jeździ z niewłaściwym ciśnieniem w kołach a pozostałe 20 procent w ogóle bez kół. I to się ma właśnie zmienić.

 

A jakie jest właściwe i jedynie słuszne ciśnienie? warunki na drodze jak i sama droga się dynamicznie zmieniają sama opona też ma zależnie od czasu jazdy, pracy, przeznaczenia zmienne parametry,obciążenie w samochodzie tez się zmienia i co ten cudowny wentyl za kupę kasy np. w serwisie Volvo ma uzdrowić te niebezpieczne zmienne?

 

Chyba sobie żartujesz!

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Np w BMW, rozwiazanie znanle od wielu lat i proste.

Wcale nie takie proste, a na pewno drogie.

Generuje spore koszty przy każdej wymianie opon. Trzeba to kalibrować.

Lepiej sobie kupić fajny kompresorek garażowy za 400-500zł i samemu sprawdzać ciśnienie. Dodatkowo przyda się choćby do wydmuchania kurzu z naszych zabawek.

Ten kolejny wymóg unijny to po prostu kolejne wyciąganie kasy z naszych kieszeni.

Edytowane przez HQ150

Chyba sobie żartujesz!

To nie żart. Unia postanowiła i tak będzie. Tak jak wcześniej nakazała producentom "wyciszyć" opony.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To nie żart. Unia postanowiła i tak będzie. Tak jak wcześniej nakazała producentom "wyciszyć" opony.

Jeszcze parę lat i Unii razem z tymi wentylami i nachalnym lobbingiem firm może nie będzie.

 

Ja to widzę tak: wychodząc z domu i patrząc czy nam autka nie ukradli patrzymy przy okazji jak nam cztery opony siedzą, jak mamy wątpliwości to cztery kopnięcia w opony i wiemy co i jak; no ale może ja za bardzo techniczny jestem i słuch mam za dobry bo i dźwięk przy kopnięciu potrafi być różny :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Ja to widzę tak: wychodząc z domu i patrząc czy nam autka nie ukradli patrzymy przy okazji jak nam cztery opony siedzą, jak mamy wątpliwości to cztery kopnięcia w opony i wiemy co i jak; no ale może ja za bardzo techniczny jestem i słuch mam za dobry bo i dźwięk przy kopnięciu potrafi być różny :)

Z jaką dokładnością jesteś w stanie różnice ciśnienia wyłapać tą metodą?

 

Z jaką dokładnością jesteś w stanie różnice ciśnienia wyłapać tą metodą?

 

Między 0,1 a 0,15 bara przy częstszych kopaniach-rozumiesz większy trening ;)Pompuję azotem z wytwornicy tak że dźwięk może być inny. Może to jest ten właściwszy kierunek na poprawę bezpieczeństwa zamiast wentyl w cenie małej sprężarki?

 

Poczytaj np. tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

ja ciśnienie w swoim aucie "reguluję" dość często - od razu widać że jest za mało jak opona "siedzi" a jak jest za dużo to czuć podczas jazdy - najgorzej jest gdy mamy na przemian ciepłe i zimne okresy wtedy bywa że co chwila muszę spuszczać/dopompowywać

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Między 0,1 a 0,15 bara przy częstszych kopaniach-rozumiesz większy trening ;)

MISTRZ!

To jest poziom master.

Mnie się wydaje,przynajmniej ja tak mam, że różnice po pół atmosfery są nie do ogarnięcia takimi metodami.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.