Skocz do zawartości
IGNORED

kable kondo


lechu

Rekomendowane odpowiedzi

Idea możliwe, ze dobra, ale sam wtyk jest wykonany mizernie. Po wielokrotnym wpinaniu i wypinaniu pęka obudowa z plastiku, ktoś to wymyślił beznadziejnie. Sam wtyk trzyma bardzo mocno i pewnie, ale te osłonki to nieporozumienie. Nie polecam. Chyba, żeby dopasować jakies metalowe tulejki gwintowane z innych wtyczek.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7380-kable-kondo/page/2/#findComment-752581
Udostępnij na innych stronach

Sonus Oliva sprzedaje bullety z metalowymi osłonkami - problem znika....choć plastik też mi nigdy nie pęknął w DNM Resonie chociażby....bullet to przede wszystkim lepsza rodzielczość.....

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7380-kable-kondo/page/2/#findComment-752696
Udostępnij na innych stronach

skrzypek, 24 Kwi 2007, 00:46

 

Idea możliwe, ze dobra, ale sam wtyk jest wykonany mizernie. Po wielokrotnym wpinaniu i wypinaniu

>pęka obudowa z plastiku, ktoś to wymyślił beznadziejnie. Sam wtyk trzyma bardzo mocno i pewnie, ale

>te osłonki to nieporozumienie. Nie polecam. Chyba, żeby dopasować jakies metalowe tulejki gwintowane

>z innych wtyczek.

 

Twoja opinia wynika z niezdarności i braku profesionalizmu. Polega to na: jak ja np. lutuję, to wtyk rozgrzewam i dopasowuję do gniazda- oczywiście danego, ale daje to wstępne dopasowanie. Następnie w razie problemów użytkownik powinien podgrzać wtyki z dopasowaniem do swoich gniazd. Wielu producentów kable lutuje w "powietrzu" a nie z obsadzoną wtyczka na gnieździe i mogą wtedy wystąpić przeróżne problemy.

 

Natomiast potwierdzam to co pisze Zyzio. Bullety dają wiekszą rozdzielczość, lepsze odseparowanie- reasumując wyraźny ich jest wpływ a nie tylko w domyśle. "Odfiltrowują" podbarwienia i sztuczne pogrubienia, co w niektórych systemach może być postrzegane jako osuszenie- odtłuszczenie dzwięku ze sztucznych naleciałości. W jednym systemie bedzie O.K i bardzo porządany efekt w innym przyjemniej bedzie na klasycznych RCA. Warto więc wypróbować. Robiłem porównania tego samego kabla na RCA i Bulletach- róznice były bardzo słyszalne. Niestety bullety nie zastąpią lutowania bezpośredniego- dodaja coś od siebie, coś czego nie umiem nazwać słowami. Mi osobiście bardziej podoba się brzmienie na bulletach niż RCA jak rónież wolę je niż lutowane i lączenie "gołym" drutem.

Ale może ktoś ma inne zdanie? Chętnie je poznam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7380-kable-kondo/page/2/#findComment-752706
Udostępnij na innych stronach

>Zydelek

 

Czym podgrzewasz ten plastik, suszarką ;)? Opalarką można łatwo zniszczyć. Z mojego wpisu można się łatwo domyślać, że czepiam się tandety użytego materiału. To ciasne dopasowanie uważam za zalete, bo styk występuje w jednym punkcie na masie (magia eichmanna) i lekkie poluzowanie może powodować odwrotny efekt od zamierzonej poprawy przewodzenia. Podgrzanie metalowego gniazda lutownicą od drugiej strony może spowodować jedynie podtopienie i odkształcenie tworzywa, wątpliwa metoda.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7380-kable-kondo/page/2/#findComment-752960
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zalezy od techniki pracy danego człowieka i od posiadanych narzędzi. Ja używam precyzyjnej opalarki z regulacją temperatury oraz lutownicy gorąco / zimno, która po wyłaczeniu momentalnie stygnie. W ciągu ułamka sekundy grot się nagrzewa i tak samo stygnie.

Natomiast sam "plastyk" użyty w buletach oceniam na bardzo wysokiej jakości. Nie groźne są mu przegrzania i nie łatwo go zdeformować.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7380-kable-kondo/page/2/#findComment-753040
Udostępnij na innych stronach

Zrobiło się nie na temat bo to wątek o kablach KONDO.

Wynocha z wtyczkami :)

Nie wiem co Ci daje ta lutownica co nagle stygnie, więc niespecjalnie rozumiem po co to wyciągasz przy lutowaniu wtyku.

Lepsze wtyki to choćby topowe modele cardasa w tej samej cenie co bullety.

 

Sam pisze nie na temat, a tutaj powinna się toczyc dyskusja na temat "kable kondo".

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7380-kable-kondo/page/2/#findComment-753064
Udostępnij na innych stronach

Lepszymi do KONDO będą wtyki bullet plug Cu lub lepsze Ag bullet plug. Potem nastepnie Neutrik Profi cienki mosiądz grubo pokryty Cu , następnie długooo nic==== i następnie cała reszta mosiężnych imosiężno blaszanych plugów pokrywanych "złotą" farbką.

Neutrik Profi polecam do systemów, gdzie braknie trochę wypełnienia= wytłuszczenia brzmienia. Do neutralnych bullety. W Stereovoxach HDSE- wymiana oryginalnych wtyków na Neutrik Profi likwiduje ich suchość i dodaje wypełnienia= pasują wybornie.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7380-kable-kondo/page/2/#findComment-753086
Udostępnij na innych stronach

Ja do Spz zastosowalem serbrne bullety. Wtajemiczeni twierdzą że zmiana na Eichmany w IC Vz powoduje że uzyskuje się z nich 80% brzmienia LP, a zmiana w LP też przynosi spore korzyści , chociaż trudno mi uwierzyć

że może być tu lepiej. Osobiscie nie testowałem zmian w IC. Końcówki w Vz były zalane żywicą i nic chciałem tego rozwalać.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7380-kable-kondo/page/2/#findComment-753186
Udostępnij na innych stronach
  • 5 tygodni później...

np.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7380-kable-kondo/page/2/#findComment-776090
Udostępnij na innych stronach

lechu

posiadam ksl-spc (podwójne) od blisko dwóch lat. wpiąłem je zamiast transparenta plusa. oczywiście było lepiej. jestem z nich bardzo zadowolony. uważam, że warto było, nawet biorąc pod uwagę CO u mnie łączą. ale może spróbój z transparentem, będzie taniej.

 

elb

tak, Wojtek Szemis

 

konfekcja

made by W. Sze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-10163-100001359 1180012872_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7380-kable-kondo/page/2/#findComment-776265
Udostępnij na innych stronach

Tak sobię śledzę informacje o kablach kondo i obserwuję, że stosują je często posiadacze dość zaawansowanych zestawów w których kolumny oparte są na głośnikach focala.

To chyba nie przypadek, bo nawet na naszym forum jest wielu takich audiofili.

Focalowcy, jak oceniacie to połączenie? Albo, dlaczego własnie kondo i focal uznaliście za optymalne?

Interesuje mnie każdy komentarz, ale zwłaszcza jak odbieracie aspekt gładkości, płynności i wypełnienia dźwięku z duetu kondo&focal?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7380-kable-kondo/page/2/#findComment-776293
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ Kondo są ekstremalnie przezroczyste, sprawdzą się jeśli są podłączone do systemu który jako

całość tworzy synergię. Wtedy pozwolą na pokazanie w pełni mozliwości toru. Ponieważ dobra aplikacja

Focali w dobrze zestawionym systemie pozwala na uzyskanie wspaniałej barwy i świetnej dynamiki,

to moim zdaniem Kondo nadają się idealnie. Dźwiek uzyskuje naturalność gładkość, płynność i "świetlistość".

Natomiat jesli w systemie jest coś nie do końca tak, to te kabelki natychmiast to bezwględnie wyeksponują,

szczególnie Kondo LP. Vz w porównaniu z LP są trochę ocieplone i kompresuja dynamike ale i tak moim zdaniem zostawiają większość innych kabli daleko w tyle.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7380-kable-kondo/page/2/#findComment-776334
Udostępnij na innych stronach

Przy ic kondo lp absloutnie. nic nie brakuje. Przy głosnikowych Spz przy pojedynczym przebiegu mozna odczuc lekkie odchudzenie i trzeba zastosowac podwójne okablowanie. Podójny Spz oraz LP i zapominamy o problemie kabli.

Wszelkie problemy dotyczące jakiś aspektów nienaturalności dźwieku stają się abstrakcyjne ;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7380-kable-kondo/page/2/#findComment-776522
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dużo kabelków przetestowałem. Kondo jest optymalne i takie jak opisał je Piter. Z tym, że nawet zestaw ze średniej półki ale dobrze dobrany, kabelki te są w stanie wynieść go na bardzo wysoki pułap "przyjemności ze słuchania". Sieciówek natomiast nie polecam. Do dostania pod tel. ( a nie będę robił reklamy:)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7380-kable-kondo/page/2/#findComment-776710
Udostępnij na innych stronach
  • 1 rok później...
  • 3 miesiące później...

>Czy ktoś z posiadaczy Kondo głośnikowych ćwiczył podłączenie bezpośrednio do terminali, bez

>konfekcji? Jaki rezultat?

 

Bez konfekcji z obydwu stron przewodu (tylko zaprawione cyną z dodatkiem srebra) jest bardziej pastelowo (mniej plastikowo) i soczyście.

minidsp SHD Studio; Nordost Thor; DAC Musetec MH-DA005; Octave V80; Dynaudio C1; 2xREL.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/7380-kable-kondo/page/2/#findComment-1397170
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.