Piłka nożna

[Azus]

To nie jest zaniedbanie,...po prostu komuś z działaczy, było nie na rękę aby Legia brała udział w rozgrywkach, bo nie wieżę,... iż nie umyślne było wpuszczenie wazonika, to było celowe działanie.

[bobaj]

Jak działaczowi może zależeć, aby jego klub nie grał w LM, przecież za tym idzie taka kasa, że zapewne i jemu (czyt. działaczowi) sporo kapuchy by się dostało, dla mnie to jest po prostu frajerstwo i tyle

[stecko]

Babol jak nic ale teraz powinien "nasz prezes" pzpn cos zdzialac. Z tego co pamietam to Pan ma wejscia w uefa I ponoc jest tam szanowana osoba... zobaczymy czy wogole cos zdziala...

[fish75]

...stadiony za miliony sale sportowe ze mucha nie siada przy kazdej szkole , boiska syntetyczne, orliki, fikimiki....lech wykopany przez chlopakow co se po robocie w pilke troche pokopia dla rozrywiki a legia przez idiotow ....musze poczytac jak tam na wyspach z nas leja

...nic sie nie stalo..........nic sie nie stalo

Edytowane 8 Sierpnia 2014 przez fish75

[Tadeiro]

No właśnie, że ponoć nie leją.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tadeo]

Przestraszyli się kiboli legijnych i tych palonych tęczy ,zadziałali politpoprawnie ,profilaktycznie :-)

[Azus]

Tak, są inne wartości, ważniejsze od kary finansowej, np. polscy kibice, Polska mentalność, na takie przypadłości nie ma ceny,...

[tadeo]

Czego można wymagać od tych niedouczonych historycznie UEFA-sów ,dla nich naziści to Polacy.

[modrzew47]

Winnych tej sytuacji jest kilku!Piłkarz,który do trzech zliczyć nie potrafi,kierownik zespołu(baba to i nie dziwota),członkowie zarządu,którzy dopuśili do zarządzania drużyną przez babę,trener,Wdroliak,co to jednej (chociaż)z dwu jedenastek nie wykorzystał i w końcu UEFA-MAFIA.Wystarczyłoby jednak,ze Bereszyński by policzył lub baba znała się na regulaminie.A tak?Czterdzieści baniek poszło...w pizdu.

[artw]

To nie takie proste,bo piłkarz nie grał w trzech meczach,czyli tyle ile wymagała kara.Tylko ze nie byl do nich zgłoszony,o czym nie musiał wiedzieć.A Ty od razu wyśmiewasz że nie potrafi policzyć

[modrzew47]

Przeczytaj post cały i policz ile jest przyczyn.

[konradskala]

Kto zgłasza piłkarzy?

 

Kto zgłasza piłkarzy i im o tym nie mówi??

[terror twins]

w tej sytuacji nie ma zbiorowej odpowiedzialności,

modrzew nie rób folwaru z tego zdarzenia.zawiniła osoba bezpośrednio odpowiedzialna za ten "ogródek" i tyle

[modrzew47]

Czyli kto?

 

Nic sie nie stało...co?

 

Jak zwykle nikt nie odpowie,na sto procent.

[terror twins]

sądzisz, że władze klubu nie wiedzą kto odpowiada za to?

jestem przekonany, że głowa/głowy polecą.inaczej dopiero wówczas będzie kabaret

[modrzew47]

Oj będzie zabawa,będzie się działo?Co najmniej dwadzieścia do czterdziestu baniek poszło,nie napisze drugi raz gdzie....poszło.

 

Współczuje kibicom Legii,kibicować idiotom....

[Gość dziadekwłodek]

w tej sytuacji nie ma zbiorowej odpowiedzialności,

modrzew nie rób folwaru z tego zdarzenia.zawiniła osoba bezpośrednio odpowiedzialna za ten "ogródek" i tyle

Czyli kto?

 

Nic sie nie stało...co?

 

Jak zwykle nikt nie odpowie,na sto procent.

 

Moim zdaniem odpowiada za to sztab szkoleniowy drużyny. I jest to odpowiedzialność zbiorowa. Można jedynie zastanowić się, kto z niego odpowiada mniej lub więcej. Najmniej chyba... trener.

[soundchaser]

To było zaplanowane działanie. Do 87 min. trwały kalkulacje i negocjacje - ile Legia może przytulić za walkower.

Zakładając, że awansuje do LM to musi pokonać jeszcze jedną drużynę, co nie jest takie oczywiste (przez 17 lat się jakoś nie udało),

to ile mogą zarobić w LM? Niewiele, bo w grupie pewnie baty będą od wszystkich... może ze dwa remisy uda się osiągnąć?

Za awans dostaje się bodajże 6,5 mln euro.

Myślę, że zgodzili się na 10 mln ero, no i wtedy wpuścili tego Bereszyńskiego.

Niestety taki jest sport, jak i całe nasze życie. Wszystkim rządzi kasa.

[terror twins]

kuklińskiego zabił wywiad, w smoleńsku był wybuch....a na legi sprzedali mecz.....

[modrzew47]

Co by nie pisać,to faktów się nie zmieni.Nie wierze w bajki,że trener nie wiedział o Bereszyńskim.To wygląda tak,jakby nie wiedział również,ze piłka jest okrągła a bramki są dwie.W klubie powinni o tym wiedzieć wszyscy a sam zainteresowany przede wszystkim.

Chyba,że nie potrafi liczyć.Teoria spiskowa jest uzasadniona,tak myśle.Ta panienka czy baba o blond włosach,to tylko koziołek matołek.

 

Najmniej chyba... trener.

W teorii spiskowej,to może najwięcej.To przecież on wydaje rozkazy i zarządza zmiany.

 

kuklińskiego zabił wywiad, w smoleńsku był wybuch....a na legi sprzedali mecz.....

Niekoniecznie piłkarze mogą o tym wiedzieć!Co ta zmiana na trzy minuty przed końcem dawała?Nic!Mógł zdjąć jednego zawodnika i dograć w dziesięciu...spokojnie.

 

Nie wykluczyłbym prokuratorskiego śledztwa.

[Gość dziadekwłodek]

(...)

W teorii spiskowej,to może najwięcej.To przecież on wydaje rozkazy i zarządza zmiany.

 

(...)

 

Potwierdzasz tym samym, że w tamtej drużynie najwięcej do powiedzenia miał Lech K.

 

A wracając do do sedna sprawy. Trener podobno nie za bardzo kuma po polsku. Może słowo pisane źle mu przetłumaczyli na mówione. Zresztą znając zamiłowanie polaków do języków...

Mogli źle zrozumieć dokumenty UEFA.

[modrzew47]

A wracając do do sedna sprawy. Trener podobno nie za bardzo kuma po polsku. Może słowo pisane źle mu przetłumaczyli na mówione

Może jest szerokie i głębokie.To on jako trener jest odpowiedzialny za wszystko co na boisku się dzieje.Nie ma znaczenia co mu podsunięto.Honorowy człowiek kiedyś strzelał sobie w łeb,dzisiaj podaje się do dymisji.

 

Przecież Bereszyński gra w podstawowym składzie w lidze.Dlaczego więc siedział na ławie do końca meczu?Wpuszczono go trzy minuty przed końcem.Trener doskonale wiedział i wynika to choćby z tego faktu.

 

Potwierdzasz tym samym, że w tamtej drużynie najwięcej do powiedzenia miał Lech K.

Mam to gdzieś co on miał do powiedzenia i w jakiej drużynie.

 

Nie ten adres.

[Gość dziadekwłodek]

Może jest szerokie i głębokie.To on jako trener jest odpowiedzialny za wszystko co na boisku się dzieje.Nie ma znaczenia co mu podsunięto.Honorowy człowiek kiedyś strzelał sobie w łeb,dzisiaj podaje się do dymisji.

 

Przecież Bereszyński gra w podstawowym składzie w lidze.Dlaczego więc siedział na ławie do końca meczu?Wpuszczono go trzy minuty przed końcem.Trener doskonale wiedział i wynika to choćby z tego faktu.

 

Mam to gdzieś co on miał do powiedzenia i w jakiej drużynie.

 

Nie ten adres.

 

To są tylko twoje spekulacje i nic więcej. Dosłownie w stylu "Może jest szerokie i głębokie."

[modrzew47]

To żadne spekulacje,to zestawienie faktów....tylko.Wnioski każdy może wyciągnąć sam w zależności od poziomu naiwności.

[Gość dziadekwłodek]

To żadne spekulacje,to zestawienie faktów....tylko.Wnioski każdy może wyciągnąć sam w zależności od poziomu naiwności.

 

Nie zamierzam się z Tobą kłócić, ale chyba zdajesz sobie sprawę, że niezależnie od poziomu naiwności, to zestawienie faktów nie ma żadnej wartości bez innych dowodów. Mogę się z Tobą co najwyżej zgodzić, że coś takiego było możliwe.

 

I nie chciałbym być w skórze władz klubu, gdyby takie dowody się znalazły.

Edytowane 9 Sierpnia 2014 przez dziadekwłodek

[modrzew47]

A widziałeś dowody korupcyjne?Kiedykolwiek?Nigdy ich nie ma a są tylko fakty....w większości spraw o korupcje.Logika jest nauką w Polsce nieznaną lub znaną niewielu osobom.Wystarczy logicznie się zastanowić nad faktami by wyciągnąć właściwe wnioski.Symptomatyczny jest czas,który potrzebują do ogłoszenia winnych.

 

W zwykłe frajerstwo nie wierze,dopiero by było.

 

Oglądam właśnie mecz Legii z Górnikiem Ł.i Bereszyński wyszedł w podstawowym składzie.Jak zwykle.Więc czemu wszedł na trzy minuty przed końcem?Podstawowy zawodnik?Gdyby nie wiedzieli,że nie może grać,wyszedłby od początku meczu.

[Gość dziadekwłodek]

A widziałeś dowody korupcyjne?Kiedykolwiek?Nigdy ich nie ma a są tylko fakty....w większości spraw o korupcje.Logika jest nauką w Polsce nieznaną lub znaną niewielu osobom.Wystarczy logicznie się zastanowić nad faktami by wyciągnąć właściwe wnioski.Symptomatyczny jest czas,który potrzebują do ogłoszenia winnych.

 

W zwykłe frajerstwo nie wierze,dopiero by było.

 

Oglądam właśnie mecz Legii z Górnikiem Ł.i Bereszyński wyszedł w podstawowym składzie.Jak zwykle.Więc czemu wszedł na trzy minuty przed końcem?Podstawowy zawodnik?Gdyby nie wiedzieli,że nie może grać,wyszedłby od początku meczu.

Udowodnienie winy wymaga dowodów. Sama logika tu nie wystarczy. A dowody można znaleźć w przypadku przestępstwa korupcyjnego także. Wszystko zależy od tego czy jest wola do ścigania, poziomu intelektualnego i zawodowego ścigających oraz zastosowanych metod i środków.

 

Czy widziałem dowody korupcyjne? Oczywiście, że nie. Z pewnością widział je niejeden śledczy, prokurator czy sędzia. I doskonale wie, jak je zdobyć i jak powiązać. W końcu skazywano za przestępstwa korupcyjne.

[il Dottore]

To było zaplanowane działanie. Do 87 min. trwały kalkulacje i negocjacje - ile Legia może przytulić za walkower.

Zakładając, że awansuje do LM to musi pokonać jeszcze jedną drużynę, co nie jest takie oczywiste (przez 17 lat się jakoś nie udało),

to ile mogą zarobić w LM? Niewiele, bo w grupie pewnie baty będą od wszystkich... może ze dwa remisy uda się osiągnąć?

Za awans dostaje się bodajże 6,5 mln euro.

Myślę, że zgodzili się na 10 mln ero, no i wtedy wpuścili tego Bereszyńskiego.

Niestety taki jest sport, jak i całe nasze życie. Wszystkim rządzi kasa.

 

Tak, zgadzam się. I warto byłoby sprawdzić duże wygrane np. na azjatyckich portalach z zakładami sportowymi.

Ja to widze tak: kluby się porozumiały, faworyt dostaje w d***, robi się wielka kasę na zakładach w Azji.

Ale żeby Celtic jednak przeszedł dalej, robi się ten myk z zawieszonym zawodnikiem.

Wszyscy zadowoleni, kasa przeliczona.

Ewidentny materiał dla prokuratora.

[Frank]

Trudno to skomentować,ale F.Zappa niegdyś powiedział:

Najbardziej rozpowszechnione we wszechświecie są tlen i głupota.

[Tadeiro]

Wodór.