Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki LCD 42-46 cali o przyzwoitej cenie i malym poborze pradu?


Robert Gdansk

Rekomendowane odpowiedzi

kolor czarny występuję w każdym innym odcieniu kolorów, odpowiada za ich głębie.

Co? Kolor czarny (0,0,0) jest tylko jeden i ... występuje tam gdzie występuje. Zobacz jakie wartości mają pojedyncze piksele na pierwszej lepszej klatce z filmu.

 

pewnie że tak, czarny to nie tylko czarna plansza

Że co? Masło maślane, albo oczywista oczywistość. Teraz co chciałeś napisać ... że czarny kolor to nie tylko cały ekran pokryty czarnym? - wow ... ale odkrycie x-P

Może na uspokojenie emocji.....

Tak sobie czytam i dochodzę do wniosku, że nasze przepychanki z czernią przypominają mi przechwalanki małolatów w postaci "kto ma dłuższego" . Panowie. Nawet jeśli Kuro tym się chwalił nie jest to chyba najważniejsze. Może to tylko marketingowa sztuczka, może parametr cud? Jestem pewien, że gdyby spece od reklamy tylko chcieli wymyśliliby mnóstwo teorii w jeden dzień, że szary jest doskonały, a czarny uwstecznia jakość obrazu. Bo czymże tak naprawdę jest ta czerń, że generuje nam pianę na ustach? :)

 

Gdy oglądam filmy naprawdę nie zastanawiam się czy prezentowany obraz jest nieskazitelnie czarny niczym czarna dziura czy tylko czarny. Obraz z plazmy odpowiada mi i już: nie jest męczący, gdy oglądam programy widzę czerń, widzę też białe sceny, ostry obraz, brak smużeń, plastyczną głębię. To mi wystarczy.

 

 

@Bobcat- Ty dobrze wiesz o co mi chodzi, choc przyznam, ze jesteś jednym z najłagodniejszych LCDkofilów

 

Pytanie może naiwne: jaką różnicę w codziennym zwykłym oglądaniu robi czerń 0.006, 0026 czy nawet 0.5 cd/m2. Bo parametr ten został podniesiony do rangi jakiegoś bóstwa. Czy ktoś to gołym okiem (bez przyrządów) zauważy? A jeśli nawet zauważy na testowym (w tym przypadku: całym czarnym) ekranie - to czy przy oglądaniu filmu bądź innego programu ma to jakiekolwiek znaczenie?

Ooooooo, pisząc swój wcześniejszy post tego nie zauważyłem. :) Kurde, choć w jednym się..... zgadzamy. Światełko w tunelu? :)

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

głębokość czerni ma kolosalne znaczenie przy oglądaniu w warunkach całkowitego albo minimalnego zaciemnienia, czyli np tak jak w kinie, ja np tak lubię oglądać filmy

jak jest głęboka czerń i dobrze skalibrowana skala szarości to widać najdrobniejsze i zróżnicowane detale w ciemnych scenach, np na przykładowym Kuro (nie na żadnych LCD czy LEDach z local dimming bo tam tego nie zobaczymy, czy nawet średnich plazmach Panasonica)

żeby wiedzieć o czym mowa trzeba by w takich warunkach obejrzeć kilka filmów na Kuro albo na... dobrym CRT, tak CRT

niestety ale to co mieliśmy za darmo w kineskopach, teraz dostępne jest tylko w topowych tv

Czym niższy poziom czerni, tym więcej bardzo ciemnych szczegółów można zobaczyć.

Przykładowo, gdy jakiś bardzo dobry LCDek ma poziom czerni 0,04 to wszystko co jest ciemniejsze od tego poziomu zostanie sprowadzone do tego właśnie poziomu.

Czyli np. ciemnego szczegółu (świecącego z poziomem 0,03) nie zobaczymy na tle innego ciemnego szczegółu (świecącego z poziomem 0,04) bo oba będą świeciły właśnie z poziomem 0,04.

A w przypadku słynnej "kury" zobaczymy mnóstwo odcieni pomiędzy tym 0,04 i 0,006. Nie zostaną uśrednione (efekt ciemno-szaro-niebieskiej płaskiej plamy), tylko będzie widać faktury w obrazie.

I nie jest to jakiś wodotrysk, przy ciemnych scenach, w ciemnym pomieszczeniu różnice są widoczne doskonale, szczególnie na znanych płytach (ja np. bardzo się zdziwiłem, ile informacji w ciemnych scenach było traconych z powodu zbyt wysokiego poziomu czerni w moim Samsungu - poziom czerni pewnie 0,08-0,1 - gdy te same płyty wyświetlam na panasie (czerń: 0,025) widać mnóstwo informacji, a może być jeszcze lepiej.

Czym niższy poziom czerni, tym więcej bardzo ciemnych szczegółów można zobaczyć.

Akurat nie. Monitory typu EIZO SX2462W mają stosunkowo wysoki punkt czerni, a w cieniach pokazują więcej niż wszystkie kuro razem wzięte.

 

żeby wiedzieć o czym mowa trzeba by w takich warunkach obejrzeć kilka filmów na Kuro albo na... dobrym CRT, tak CRT

NA CRT nie było zawsze tak różowo - były lepsze i gorsze.

 

Czyli np. ciemnego szczegółu (świecącego z poziomem 0,03) nie zobaczymy na tle innego ciemnego szczegółu (świecącego z poziomem 0,04) bo oba będą świeciły właśnie z poziomem 0,04.

To zupełnie inaczej działa. Masz kolor 0,0,0 (czarny) ... na TV z czernią 0,001cd kolor ten będzie świecił jasnością 0,001 cd, a na modelu z czernią 0,1 cd będzie świecił z jasnością 0,1 cd - paradoksalnie wręcz więcej/łatwiej zobaczyć detale na modelu z "gorszą" czernią (zakładając oczywiście że cała gradiacja jest zachowana (256 odcieni szarego dla blu-ray) i gamma jest na tyle liniowa że pierwsze odcienie nie są np. przesadnie "zbite") .

 

bardzo się zdziwiłem, ile informacji w ciemnych scenach było traconych z powodu zbyt wysokiego poziomu czerni w moim Samsungu - poziom czerni pewnie 0,08-0,1 - gdy te same płyty wyświetlam na panasie (czerń: 0,025) widać mnóstwo informacji, a może być jeszcze lepiej.

Straty detali na samsungu nie były spowodowane jego wysoką jasnością czerni tylko przede wszystkim kiepską elektroniką (wyświetlanie np. od koloru 5,5,5 {niższe odcienie mają ten sam kolor co 5,5,5} + zniekształcona gamma = problem z detalami w cieniach).

To zupełnie inaczej działa. Masz kolor 0,0,0 (czarny) ... na TV z czernią 0,001cd kolor ten będzie świecił jasnością 0,001 cd, a na modelu z czernią 0,1 cd będzie świecił z jasnością 0,1 cd - paradoksalnie wręcz więcej/łatwiej zobaczyć detale na modelu z "gorszą" czernią (zakładając oczywiście że cała gradiacja jest zachowana (256 odcieni szarego dla blu-ray) i gamma jest na tyle liniowa że pierwsze odcienie nie są np. przesadnie "zbite") .

 

No właśnie o tym piszę - gdy mamy poziom czerni 0,1 cd to:

- 0,01 (np. czarne tło) będzie świeciło jak 0,1

- 0,06 (np. prawie czarne włosy na w/w czarnym tle) będzie świeciło jak 0,1

- 0,1 (np. b.ciemna twarz - bo w pokoju ciemno) będzie świeciło jak 0,1

 

Więc finalnie zamiast zarysów pana na czarnym tle zobaczymy jedną ciemną plamę - pana nie będzie.

No właśnie o tym piszę - gdy mamy poziom czerni 0,1 cd to:

- 0,01 (np. czarne tło) będzie świeciło jak 0,1

- 0,06 (np. prawie czarne włosy na w/w czarnym tle) będzie świeciło jak 0,1

- 0,1 (np. b.ciemna twarz - bo w pokoju ciemno) będzie świeciło jak 0,1

 

Więc finalnie zamiast zarysów pana na czarnym tle zobaczymy jedną ciemną plamę - pana nie będzie.

Zobaczysz tak samo tego pana tylko że jaśniej świecącego. Aby było widać cokolwiek potrzebna jest różnica w jasności. Czyli mamy pana w kolorze 1,1,1 i tło 0,0,0

 

- model z czarnym 0,01cd wyświetli tło z jasnością 0,01cd i pana z jasnością np. 0,015cd

- model z czarnym 0,06cd wyświetli tło z jasnością 0,06cd i pana z jasnością np. 0,09cd

- model z czarnym 0,1cd wyświetli tło z jasnością 0,1cd i pana z jasnością np. 0,15cd

 

ps. jeśli wszystkie te TV będą miały taki sam kontrast ... bo jeśli będą miały taką samą biel (np. 180cd) to w ten czas te różnice jasności będą nieco inne (stosunek jasności koloru tła do koloru "pana") ... ale przy zachowaniu całej gradiacji 256 odcieni >będą< te różnice pomiędzy tymi dwoma skrajnymi odcieniami.

Zobaczysz tak samo tego pana tylko że jaśniej świecącego. Aby było widać cokolwiek potrzebna jest różnica w jasności. Czyli mamy pana w kolorze 1,1,1 i tło 0,0,0

 

- model z czarnym 0,01cd wyświetli tło z jasnością 0,01cd i pana z jasnością np. 0,015cd

- model z czarnym 0,06cd wyświetli tło z jasnością 0,06cd i pana z jasnością np. 0,09cd

- model z czarnym 0,1cd wyświetli tło z jasnością 0,1cd i pana z jasnością np. 0,15cd

 

Tylko że ja tego pana nie widzę na samsungu a widzę na Panasie. Ale mówisz że on jest - ok. Tylko czemu go nie ma? A, zły procesor - a skąd wiesz? jak nawet nie wiesz jaki to model - ale wiesz od razu, że to nie poziom czerni tylko procesor.

Więc jeszcze raz: to co widać, a nie to co się tobie wydaje na podstawie przemyśleń/obliczeń - poziomy szarości poniżej tzw poziomu czerni są uśredniane do tego poziomu czerni i dlatego większość LCDeków zamiast szczegółów w ciemnych szarościach przedstawiają plamę. Gdyby było tak jak piszesz - szczegóły byłyby, tylko odpowiednio jaśniejsze - choć przy zachowaniu gradacji.

A już wiele razy widziałem, jak brakowało szczegółów w bardzo ciemnych szarościach na LCD, np. twarz wyłania się z jednolitej ciemnej plamy. Tak jak mojej starszej plaźmie samsunga.

Tylko że ja tego pana nie widzę na samsungu a widzę na Panasie. Ale mówisz że on jest - ok. Tylko czemu go nie ma? A, zły procesor - a skąd wiesz? jak nawet nie wiesz jaki to model - ale wiesz od razu, że to nie poziom czerni tylko procesor.

Skąd to wiem? - drogą dedukcji. Przy każdym punkcie czerni możesz mieć wszystkie odcienie.

 

Więc jeszcze raz: to co widać, a nie to co się tobie wydaje na podstawie przemyśleń/obliczeń - poziomy szarości poniżej tzw poziomu czerni są uśredniane do tego poziomu czerni i dlatego większość LCDeków zamiast szczegółów w ciemnych szarościach przedstawiają plamę.

Więc jeszcze raz ... większość LCD nie ma 10+ bitowego LUT korygującego gammę bez wprowadzania bandingu. Większość LCD ma podstawową 8 bitową elektronikę - jak na czymś takim zaczniesz korygować gammę to stracisz np. odcienie w cieniach.

 

A już wiele razy widziałem, jak brakowało szczegółów w bardzo ciemnych szarościach na LCD, np. twarz wyłania się z jednolitej ciemnej plamy. Tak jak mojej starszej plaźmie samsunga.

Ja też. Widziałem to też na CRT.

 

o widzę, Polski kociołek.

W sumie dla mnie strata czasu - kiedyś jak zaczną drążyć temat to może to sami odkryją.

Oj Panowie pogubiliście się z tą czernią.

@Kyle ma absolutnie racje - detaliczność się nie zmieni, tylko przenosi się punkt odniesienia.

 

Jednak mnie dziwi znowu jedno i w tym temacie.

 

Ja sobie wyobrażałem (może mylnie) że TV kupuje się do oglądania ruchomych obrazków.

Ruch to nie tylko parametry znane z fotografii, ale spore wyzwanie dla każdego TV.

Znowu polecę (kupującemu) zajrzeć do postu Filipa K, który sygnalizował także i ten "problem".

Oj Panowie pogubiliście się z tą czernią.

@Kyle ma absolutnie racje - detaliczność się nie zmieni, tylko przenosi się punkt odniesienia.

 

Jednak mnie dziwi znowu jedno i w tym temacie.

 

Ja sobie wyobrażałem (może mylnie) że TV kupuje się do oglądania ruchomych obrazków.

Ruch to nie tylko parametry znane z fotografii, ale spore wyzwanie dla każdego TV.

Znowu polecę (kupującemu) zajrzeć do postu Filipa K, który sygnalizował także i ten "problem".

Jeśli Kyle ma rację to dlaczego na Philipsie 9704/5 nie widać szczegółów a na Panasie tak?, chodzi mi o ten test w hdtv.com.pl dwa odbiorniki w ciemnym pomieszczeniu i na zdjęciu pan na scenie.

Oj Panowie pogubiliście się z tą czernią.

@Kyle ma absolutnie racje - detaliczność się nie zmieni, tylko przenosi się punkt odniesienia.

 

W teorii - może tak wychodzi. W praktyce - nie. Gdyby tak było nikt nie zawracałby sobie głowy poziomem czerni, bo wszystko robiłaby elektronika. Pioneer nie dlatego ma doskonałe szczegóły w pobliżu czerni, bo ma świetną elektronikę, tylko dlatego, że ma tak niski poziom czerni. Twierdzenie inaczej jest zakłamywaniem rzeczywistości. Czy LCDek ma przetwarzanie 10 czy 8 bitowe - nigdy nie jest tak dobrze ze szczegółami w pobliżu czerni jak w Kuro czy topowych Panasach. Widocznie "dedukcja" to trochę za mało. Bo w praktyce te szczegóły nie są odtwarzane z zachowaniem gradacji, która byłaby przy odpowiednio niższym poziomie czerni tzn w sytuacji zbliżonej do naturalnej (bez jakiegoś shiftowania czerni w coraz jaśniejszych szarości).

A można "drogą dedukcji" założyć, że elektronikę LCDeki mają efektywniejszą, gdyż ta technologia rozwija się niezwykle deynamicznie i jest niczym odrzutowiec, poza tym zawsze elektronika musiala korygować wady tej technologii. I co - i dalej jest kupa.

 

Czyli rozumiem kolejne wnioski, znowu dedukcja ważniejsza od tego co widać i tego co stwierdzają recenzenci na całym świecie:

- Kuro było stworzone przez pomyłkę, bo można było osiągnąć "prawie" taką samą szczegółowość w pobliżu czerni przy pomocy elektroniki

- Wszystkie LCDeki mają po prostu gorszą elektronikę od "przestarzałych" plazm - i tylko dlatego dużo gorzej radzą sobie ze szczegółami w pobliżu czerni

 

Coraz ciekawiej. Ciekawe jakie wnioski pojawią się za 2-3 strony? Że szara czerń pod kątem przy LCD to też wina przetwarzania 8-bitowego?

W teorii - może tak wychodzi. W praktyce - nie. Gdyby tak było nikt nie zawracałby sobie głowy poziomem czerni, bo wszystko robiłaby elektronika.

Głębsza czerń przy stałej bieli = wyższy kontrast i elektronika tego nie załatwi. Elektronika jedynie rozwiązuje problemy z gradiacją/gammą (... oczywiście z niebieską czernią czy rozmyciem ruchomych obrazów też ... ale akurat rozmawiamy o kontraście i gammie, gradiacji).

 

Jeśli Kyle ma rację to dlaczego na Philipsie 9704/5 nie widać szczegółów a na Panasie tak?, chodzi mi o ten test w hdtv.com.pl dwa odbiorniki w ciemnym pomieszczeniu i na zdjęciu pan na scenie.

Taka elektronika, tak a nie inaczej ustawiona przez producenta, a może nawet poniekąd przez użytkownika.

 

poza tym zawsze elektronika musiala korygować wady tej technologii. I co - i dalej jest kupa.

 

Stare EIZO CG221 z kontrastem chyba z 500:1 wyświetla wszystkie detale w cieniach. Stare EIZO L887 też sobie radzi doskonale w cieniach.

 

Kupa jest jedynie tam gdzie są oszczędności.

Przecież na odbiór wszystko ma wpływ (nie tylko elektronika).

 

Np taki istotny parametr (nigdy tutaj nie poruszany) - "rozdzielczość ruchomego obrazu".

Wejść na strony choćby Filipa K. i poczytać darmowe artykuły (lub płatne).

 

Nie sprowadzać wszystkiego do nieruchomego obrazka (wypaczacie podstawy TV). ;)

Kupa jest jedynie tam gdzie są oszczędności.

 

Czyli w 99% LCDeków oszczędzają na elektronice i jednocześnie tylko w 1% plazm.

Dawaj jeszcze, będzie co podsumowywać.

 

Czy LCDek sony coś tam 500 ma lepszą gradację szarości w pobliżu czerni od Kuro i topowych Panasów? Bo koniec końców jasna deklaracja nie padła, a warto byłoby ją usłyszeć.

Druga sprawa - nie uważasz, że monitory komputerowe zostały stworzone jako ... monitory do komputera? To nie są TV. Pooglądaj trochę TV - filmy, sport itp. i zobacz jak twoja dedukcja ma się do rzeczywistości?

 

ps. Jaka jest twoja ulubiona plansza testowa, taka wiesz, którą wziąłbyś ze sobą na bezludną wyspę?

 

Przecież na odbiór wszystko ma wpływ (nie tylko elektronika).

 

Np taki istotny parametr (nigdy tutaj nie poruszany) - "rozdzielczość ruchomego obrazu".

Wejść na strony choćby Filipa K. i poczytać darmowe artykuły (lub płatne).

 

Nie sprowadzać wszystkiego do nieruchomego obrazka (wypaczacie podstawy TV). ;)

 

Dokładnie. Temat rozdzielczości ruchomego obrazu poruszałem, ale kali go nie podejmuje. Wiadomo dlaczego. Plazmy panasa osiągają tu spokojnie tysiąc linii w poziomie, LCDeki 700-800. Znowu mierzalne parametry lepsze, ale wiadomo - kali i tak zaraz zagada rzeczywistość. Zaraz się okaże, że 700 to nawet lepiej niż 1000 itp itd.

@Bobcat- Ty dobrze wiesz o co mi chodzi, choc przyznam, ze jesteś jednym z najłagodniejszych LCDkofilów

Ooooooo, pisząc swój wcześniejszy post tego nie zauważyłem. :) Kurde, choć w jednym się..... zgadzamy. Światełko w tunelu? :)

Są zwolennicy PDP, są LCD. Trudno się dyskutuje, gdyż trudno tu o obiektywną miarę. Wiem: są normy, ale co z tego skoro ludziom się to zazwyczaj nie podoba (vide powyżej jaki % ma ustwione w niezgodzie ze standardem). Tak naprawdę to wkraczamy w sferę inydwidualnych upodobań. I każdy ma do nich niezbywalne prawo, które należy szanować. Ja tylko nie lubię, jak ktoś swój własny gust próbuje narzucać innym jako obiektywną prawdę, a zwolenników oddmiennej szkoły myślenia traktuje z wyższością i pogardą.

Czyli w 99% LCDeków oszczędzają na elektronice i jednocześnie tylko w 1% plazm.

Dawaj jeszcze, będzie co podsumowywać.

To podsumuj występowanie "zielonych duchów" na niektórych plazmach (ruchome obiekty). Zgodnie z twoim "tłokiem" rozumowania problem oszczędności dotyczy w takim razie ~ kilkunastu-kilkudziesięciu% plazm i ~0% LCD ... bo zielonych duchów na LCD nie ma.

 

... jak widać do niektórych mczajów nigdy nie dotrze że LCD mają swoje mocne i słabe strony tak jak plazmy.

 

ps. Jaka jest twoja ulubiona plansza testowa, taka wiesz, którą wziąłbyś ze sobą na bezludną wyspę?

 

 

 

Dokładnie. Temat rozdzielczości ruchomego obrazu poruszałem, ale kali go nie podejmuje. Wiadomo dlaczego. Plazmy panasa osiągają tu spokojnie tysiąc linii w poziomie,

Twoja ulubiona plansza testowa, którą wziąłbyś na bezludną wyspę to poziome linie (tylko odpowiadam w Twoim stylu :] )

To wszystko jest, panowie, pitolenie o Szopenie.

 

Jeżeli dla kogoś wzorcem "analogowego" obrazu jest CRT, to ze względu na podobną technologię wyświetlania (luminofor) oczywiście bardziej podoba mu się plazma niż "techniczny" obraz z LCD (o pokrętnej i od dupy strony technologii).

Ja wybrałem, bo nie jestem ślepy - choć muszę przyznać, że mocno głuchy na marketingowy bełkot.

 

Tyle o tej wielostronicowej dyskusji na temat wyższości świąt nad świętami.

Podłączę się do tematu i podzielę się swoimi doświadczeniami w tym temacie.

Otóż ja startowałem kupując LCD Samsung LE37B530, mając przedtem 29" SONY CRT.

Stary CRT ciągnął 90W, a LCD 115-120W przy bezkompromisowej konfiguracji, czyli podświetlanie na maxa.

Długo się do tego obrazu przyzwyczaić nie mogłem... jednak po roku użytkowania mój mózg na ten techniczny obraz przyzwyczaił się na tyle, że nie mógł zaakceptować 50 calowej plazmy, kolejnego telewizora. Szybko pozbyłem się tego TV. Pobór prądu był bardzo zróżnicowany w zależności od charakteru oglądanego przekazu (w LCD był stały) i oscylował w granicach od 180W do nawet 250W.

Obecnie wybrałem kompromis - 42" LCD/LED (LG 42LE5300). Ten telewizor ku memu wielkiemu zaskoczeniu, bez kompromisów (tryb oszczędzania wyłączony) bierze tylko 85W.

Dyskusji o jakości obrazu nie podejmuje, bo dla mnie zawsze najważniejszy był dźwięk.

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Można prosić o wyjaśnienie "techniczny obraz"?

 

Trochę lat już żyję, ale pierwszy raz spotykam się z takim określeniem obrazu.

Nawet Google nie chce nic "wyrzucić" (raz tylko skierował mnie na "Czajki" Chełmońskiego).

Znowu jakaś "nowomowa"?

Techniczny obraz... no jakby tu... wiesz, jeśli w plenerze zostawisz dwie osoby, artystę malarza i inżyniera, to ten pierwszy namaluje Ci obraz, a ten drugi wykona rysunek techniczny w tuszu. Będzie to poprawny i czytelny rzut, ale taki techniczny ;)

Ciekaw jestem jak rozumie to kolega @burz :)

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Robert napisz co wybrałeś?

Robert po tym jak zobaczył co się tu wyrabia pewnie kupił sobie Sony Trinitron® :)

Same zalety: super czerń, perfekcyjna biel, idealne odwzorowanie kolorów, nienaganne smużenie, świetne kąty, nowatorski design.

A że słabo widać? Trudno, najważniejsze że ma optymalne parametry.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Techniczny obraz... no jakby tu... wiesz, jeśli w plenerze zostawisz dwie osoby, artystę malarza i inżyniera, to ten pierwszy namaluje Ci obraz, a ten drugi wykona rysunek techniczny w tuszu. Będzie to poprawny i czytelny rzut, ale taki techniczny ;)

Ciekaw jestem jak rozumie to kolega @burz :)

- czyli nowomowa, bez sensu.

Zacznij od podstaw (do czego służy np. Tv, kalibracja itp - jest na tym forum już też sporo.

(dla ułatwienia dodam że chodzi o to by TV jak najbardziej wiernie przedstawił to co jest źródłem)

Czyli np. podłączasz kamerę pod TV i na ekranie usiłujesz zbliżyć się do tego co widzisz Ty (i kamera).

Tu pięknie opisane:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...i proponuje nie odkrywać (używając "nowomowy") czegoś co już dawno opisane. ;)

 

Ps - ten link pomoże także przy wyborze TV. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja kiedyś pisałem że tak najlepiej ustawić TV, a kyle się ze mną sprzeczał że wystarczy zrobić zdjęcie i porównać obraz z nim.

 

Oczywiście musi to być dobra kamera.

- czyli nowomowa, bez sensu.

Zacznij od podstaw (do czego służy np. Tv, kalibracja itp - jest na tym forum już też sporo.

(dla ułatwienia dodam że chodzi o to by TV jak najbardziej wiernie przedstawił to co jest źródłem)

...

Będę polemizował...

Otóż niektórzy lubią oglądać filmy z mocno podciągniętym kontrastem lub obniżoną gammą. Wiedzą, że to nienaturalne, ale tak lubią.

Podobnie jest ze słuchaczami – lubią podciągać górę i dół, choć wiedzą, że to nienaturalne.

Określenie techniczny obraz jest niefortunny. Tu się zgadzam, ale nie ja go wymyśliłem, a tylko przytoczyłem :) Błędnie zakładając, że takowe określenie tu na forum, albo przynajmniej w tym wątku obowiązuje.

Monitor Audio RX8, RX Center, Silver 1; DAC : 8-ch DIYINHK ES9016, XMOS Multichannel; Power AMP : 6-ch TPA3255

Ja kiedyś pisałem że tak najlepiej ustawić TV, a kyle się ze mną sprzeczał że wystarczy zrobić zdjęcie i porównać obraz z nim.

Jak zrobić zdjęcie i porównać z nim ? ... nie przypominam sobie.

Troche odbiegam od tematu, ale widze ze jest tu troche kolegow energo-oszczednych wiec moze ktos mi poradzi.

Szukam zestawu stereo (wzmacniacz + glosniki) do odsluchu z niskim lub srednim natezeniem dzwieku (maly salon lub sypialnia). Wzmacniacz dobrze jak by mial optyczne wejscie cyfrowe i mogl sam sie wlaczac/wylaczac przy pojawieniu sie lub zaniku sygnalu na tym zlaczu, od biedy moze byc taka funkcja na zlaczu analogowym. Sprzet nie musi byc najwyzszej klasy, zrodlem jest Mac Mini, ktory pobiera mi 13-15W przy odtwarzaniu muzyki w iTunes.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.