Skocz do zawartości
IGNORED

Rock progresywny i pochodne - dobre płyty.


Rekomendowane odpowiedzi

20 godzin temu, powersources napisał:

Dwa lata temu już śpiewał na koncercie w Poznaniu. Poza fajnym głosem bardzo charyzmatyczny

Ja go znam z takich kapel jak: Landmarq, Threshold, czy z projektów Lucassena (Ayreon), a także ze spokojnych płyt solowych.
Przesłuchałem tę ostatnią Arenę...do połowy, bo dalej nie dałem rady.
Niestety nawet wokal Damiana nie ratuje tej słabej muzyki. Arena tylko na początku swojej działalności grała na jakimś tam poziomie. Z każdą następną płytą było coraz gorzej. 

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Przesłuchałem tę ostatnią Arenę...do połowy, bo dalej nie dałem rady.

Czasy Salomona, Medusy czy Sirens się nie wrócą.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Ja go znam z takich kapel jak: Landmarq, Threshold, czy z projektów Lucassena (Ayreon), a także ze spokojnych płyt solowych.
Przesłuchałem tę ostatnią Arenę...do połowy, bo dalej nie dałem rady.
Niestety nawet wokal Damiana nie ratuje tej słabej muzyki. Arena tylko na początku swojej działalności grała na jakimś tam poziomie. Z każdą następną płytą było coraz gorzej. 

Co do ostatniej płyty zgoda, ale bilety na koncert w przyszłym roku już kupione i zakładam, że głównie pojadą stary repertuar.

8 godzin temu, powersources napisał:

Co do ostatniej płyty zgoda, ale bilety na koncert w przyszłym roku już kupione i zakładam, że głównie pojadą stary repertuar.

Trasa jest z okazji 30 lecia działalności podczas której nagrali wiele wybornych dźwięków przecież. 

Mam bilet kupiony na Warszawę.  A parę dni później też w stolicy zagości Steven Wilson ( bilet również kupiony ).

 

Upolowane i w końcu zakupione, .... nawet wraz z autografem 👍. Te 2 pozycje (także The Seasons Turn zamykające u mnie podium), najbardziej cenię w solowym dorobku Abrahama. Nie jest to może masterpiece of prog, ale te płyty niewątpliwie, obiektywnie patrząc, zasługują na nazwanie ich co najmniej dobrymi. Czysty, bardzo, naprawdę bardzo przyzwoity rock progresywny. Twórczość solowa w mojej ocenie na dużo lepszym, dojrzalszym poziomie niż średnio udane neo-progowe dokonania jego grupy macierzystej Galahad, zbyt mocno odtwórczej, momentami na odległość "pachnącej" plagiatem Marillionu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
14 minut temu, Mark75X napisał:

Twórczość solowa w mojej ocenie na dużo lepszym, dojrzalszym poziomie niż średnio udane neo-progowe dokonania jego grupy macierzystej Galahad, zbyt mocno odtwórczej, momentami na odległość "pachnącej" plagiatem Marillionu.

Które tak pachną? Może trochę te pierwsze.
Moim zdaniem Lee Abraham gra bardzo wtórny i przewidywalny neo-prog. Może się oczywiście podobać, ale jego dokonania są daleko w tyle za takimi płytami Galahad jak:
Following Ghosts, czy Empires Never Last. Następne już nie są tak dobre, ale mimo wszystko trzymają jako taki poziom.

7 minut temu, soundchaser napisał:

Które tak pachną? Może trochę te pierwsze.

Tak, głównie te pierwsze, ale ja jednak także na wielu kolejnych "słyszałem" gdzieś momentami ten Marillion. Sama muzyka Galahad najzwyczajniej też nie wpisuje się w moje gusta.

10 minut temu, soundchaser napisał:

Moim zdaniem Lee Abraham gra bardzo wtórny i przewidywalny neo-prog. Może się oczywiście podobać, ale jego dokonania są daleko w tyle za takimi płytami Galahad jak:
Following Ghosts, czy Empires Never Last.

Ok, to Twoja subiektywna ocena. Ta płynąca z mojego subiektywizmu jest dokładnie odwotna. Co do samej klasyfikacji gatunkowej jego twórczości, to obiektywnie jest to czysty rock progresywny, z elementami rocka klasycznego i fragmentarycznie metalu progresywnego. Suity, rozbudowane partie solowe gitar, nierzadkie ostrzejsze riffy, odpowiednio wkomponowany, rozciągający się, swobodnie i rytmicznie płynący wokal - ja tu nie dostrzegam nawet elementów typowego neoprogresywnego brzmienia.

17 godzin temu, aryman napisał:

Trasa jest z okazji 30 lecia działalności podczas której nagrali wiele wybornych dźwięków przecież. 

Mam bilet kupiony na Warszawę.  A parę dni później też w stolicy zagości Steven Wilson ( bilet również kupiony ).

 

A na Fish-a w przyszłym miesiącu się wybierasz ? Ja mam bilet na Progresję

6 godzin temu, powersources napisał:

A na Fish-a w przyszłym miesiącu się wybierasz ? Ja mam bilet na Progresję

Oczywiście 🙂  bilet do Progresji zakupiony juz dawno.  Będą grac starzy współpracownicy Fisha czyli Robin Boult - gitara i Mickey Simonds - klawisze. Perkusista będzie taki sobie no ale może tego wieczora Sie ,, zepnie" I zagra lepiej?🙂

Z odkurzonych rzeczy, kiedyś nagrany od kumpla na CDR Heavy progowy kanadyjski zespół Vos Voisins album z 1971 roku Holocauste A Montreal. Dość surowe brzmienie i uwaga zespół pochodzi z Quebec, tak więc trzeba się przyzwyczaić do śpiewania w języku francuskim 😉. Nawiasem pisząc nie wiem dlaczego płytka stała na pól\łce obok pierwszego albumu Ange - Caricatures. 😜

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Godzinę temu, xniwax napisał:

Nawiasem pisząc nie wiem dlaczego płytka stała na pól\łce obok pierwszego albumu Ange - Caricatures. 😜

Bo to ziomale? 😉

Językowo, może kulturowo tak.
Ange to jednak rodowite "żaby", choć wówczas zbuntowane, tamci też zbuntowane, ale jednak "żaby" zamorskie 😉
Właśnie teraz sobie puszczam Ange - kawałek Biafra 80 nadal robi wrażenie, duże wrażenie...jak zawsze gdy wracam do ich debiutu.

Teatralni wariaci 😉

1.jpg.5c2528f1a1b8b6cadcc8f80b4874ff37.jpg

 

Edytowane przez xniwax

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

  • 2 tygodnie później...

Dzisiaj propozycja z Finlandii.
Projekt PRP grający prog rocka w lekkim sosie psychodeli.
Może się komuś spodoba.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )     1.thumb.jpg.42e8f4ffc621ad16a4ae150fb4f26782.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Tym razem propozycja muzyk absolutnie spoza głównego nurtu prog rocka.
Perski albo jak kto woli Irański zespół Quartet Diminished - do tej pory ma w dorobku bodaj cztery albumy.
Muzyka trudna do zaszufladkowania, muzycy znający się na rzeczy.
Pierwsza płyta bardziej przystępna, łatwiejsza w odbiorze, druga (z tego roku) to już więcej odniesień do awangardy.
Łatwo może nie jest, ale moim zdaniem warto przynajmniej poznać.

2018 - Station Two                                                         2024 - Deerand

1.jpg.cc45f46c2dd9de89a01056fb11c2c23a.jpg   

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez xniwax

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

13 godzin temu, xniwax napisał:

Perski albo jak kto woli Irański zespół Quartet Diminished - do tej pory ma w dorobku bodaj cztery albumy.

Tak, "trzy stacje" i ta nowa. Na Tidalu tymczasem są tylko "stacje". Właśnie słucham Station One. 

Ciekawa muzyka, jednak do prog rocka bym ich nie zaliczył, a to z powodu braku pierwiastka "rock". 

Jak na Persów, grają bardzo po europejsku...o, wokaliza jest - teraz zrobiło się orientalnie...rocka nadal brak 😉

6 minut temu, iro III napisał:

.rocka nadal brak 😉

Na Two cosik rocka jest.
 

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

To jedna z nieco mniej docenianych, pięknych w mojej ocenie płyt tej grupy. Ich drugi album z 2003 r. To wciąż ten wczesny Antimatter, nieco bardziej soft i melancholic, włączający wówczas częściowo cudowny damski wokal. Album z pewnością zasługujący by znaleźć się w tym wątku, jako co najmniej dobry, tak jak niemal cała ich dyskografia ze szczególnym uwzględnieniem Leaving Eden i The Judas Table (dla mnie to po prostu nieprzeciętnie dokonania z gatunku prog-, atmospheric-, dark-rock, ambient).

P.S. Czy są tu jeszcze jacyś miłośnicy tego wyśmienitego, nietuzinkowego brzmienia?

17290247054905685612555894969134.jpg.6daffb740c01648fd10d47c791bb1a29.jpg

11 godzin temu, Mark75X napisał:

P.S. Czy są tu jeszcze jacyś miłośnicy tego wyśmienitego, nietuzinkowego brzmienia?

tak się składa że jako pierwszą poznałem właśnie lights out i być może skutkiem tego jest u mnie na topie. bywa. także doceniam jak najbardziej.

całościowo świetna kapela, czasem dołujące granie ale lubię melancholię.

12 godzin temu, Mark75X napisał:

Czy są tu jeszcze jacyś miłośnicy tego wyśmienitego, nietuzinkowego brzmienia?

Czasem jak mam ochotę na taką muzykę to sobie włączę właśnie Antimatter, bo pokrewna Anathema to jednak trochę inna jest.
Jest jeszcze taka kapela Cosmograf, chociaż oni grają mniej "atmosferycznie".

Godzinę temu, soundchaser napisał:

pokrewna Anathema to jednak trochę inna jest.

Prawda, choć moje zauroczenie Antimatter zaczęło się od ich chyba flagowego albumu Leaving Eden, który wywołał przy okazji właśnie niesamowite skojarzenia z krążkiem Alternative 4 AnathemyWspółzałożycielem obok obecnego frontmana Micka Mossa, był dawny członek Anathemy - Duncan Patterson. Wniósł niewątpliwie pewne cudowne akcenty tego "anathemowego" brzmienia do ich stylu utrzymywanego po dziś dzień.

Godzinę temu, soundchaser napisał:

Jest jeszcze taka kapela Cosmograf

Muszę do tego wrócić i zweryfikować raz jeszcze pierwsze, nienajlepsze jednak wrażenia. Słuchałem chyba 2 albumów z 3, 4 lata temu. 

Te ostatnie płyty Cosmograf są dla mnie nędzne. Kilka pierwszych polecam. Która najlepsza - nie pamiętam. Też muszę wrócić.

W dniu 16.10.2024 o 13:12, soundchaser napisał:

Te ostatnie płyty Cosmograf są dla mnie nędzne. Kilka pierwszych polecam. Która najlepsza - nie pamiętam. Też muszę wrócić.

Nie mam pojęcia czemu zniknęły Twoje posty z selekcją lepszych płyt tego wykonawcy. Grafikę kojarzę oczywiście, choćby mając ją utrwaloną z ogólnego przeglądu dokonań w sferze prog. Te dwa albumy co przytoczyłeś istotnie nieco się wyróżniają w jego dyskografii, zwłaszcza The Man Left in Space, ale "miłości" z tego to niezmiennie raczej większej nie będzie.

37 minut temu, Mark75X napisał:

Nie mam pojęcia czemu zniknęły Twoje posty z selekcją lepszych płyt tego wykonawcy.

Jak mogły zniknąć? Przecież to nie jest Bocznica i wątek polityczny. 😉
Ja takiego postu nie popełniłem.

15 minut temu, soundchaser napisał:

Jak mogły zniknąć? Przecież to nie jest Bocznica i wątek polityczny. 😉
Ja takiego postu nie popełniłem.

Zaraz, bo ja już chyba dostaję jskiegoś rozdwojenia jaźni. Piszemy w wątku Rock Progresywny...., i tu zamieszczałeś propozycje lepszych płyt Cosmograf. Pamiętam dokładnie.

Rock progresywny na Wisła ma się dobrze . Trzy z czterech nadchodzących koncertów fisha się wyprzedały.  

Niech sobie chłopina zarobi na emeryture🙂

Ja oczywiście jestem w niedzielę w progresji.

9 godzin temu, Mark75X napisał:

Zaraz, bo ja już chyba dostaję jskiegoś rozdwojenia jaźni. Piszemy w wątku Rock Progresywny...., i tu zamieszczałeś propozycje lepszych płyt Cosmograf. Pamiętam dokładnie.

Te płyty umieściłem w sąsiednim wątku - Czego słuchamy, okładki płyt.

4 godziny temu, aryman napisał:

Rock progresywny na Wisła ma się dobrze . Trzy z czterech nadchodzących koncertów fisha się wyprzedały.  

Niech sobie chłopina zarobi na emeryture🙂

Ja oczywiście jestem w niedzielę w progresji.

ile razy circa Fish był z koncertami w Polsce? nie przesadzę że kilkadziesiąt?

5 godzin temu, aryman napisał:

Rock progresywny na Wisła ma się dobrze . Trzy z czterech nadchodzących koncertów fisha się wyprzedały.

Byłem wczoraj wieczorem na koncercie AIRBAG w Maneżu w Gdańsku i po nim moje serce przepełnione jest smutkiem, brak młodzieży.

4 godziny temu, soundchaser napisał:

Te płyty umieściłem w sąsiednim wątku - Czego słuchamy, okładki płyt.

Mea culpa 😞

1 godzinę temu, payong napisał:

Byłem wczoraj wieczorem na koncercie AIRBAG w Maneżu w Gdańsku i po nim moje serce przepełnione jest smutkiem, brak młodzieży.

No słabo, ale faktycznie obserwuje się narastający i to w katastrofalnym tempie pewien trend odchodzenia młodych ludzi od wszelkiej wyższej wartości, nie tylko w muzyce. Przyczyny są oczywiście w dużym stopniu znane, ale pomińmy je w tym miejscu, by nie robić tu przesadnego off topu.

Jak ogólne wrażenia? Grali głównie z ostatniej tegorocznej płyty, czy szersza play lista?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.