Laptop z preinstalowanym oprogramowanie

[testosteron]

Ostatnio zakupiłem sobie nowego laptopa. Sprzęt bardzo fajny, system zainstalowany na pokładzie, jednak jest jedno ale... Oprócz systemu producent wrzucił kilkadziesiąt (sic!) zainstalowanych programów - tj. trial officea, jakieś toolbary, norton online backup i masę innych niepotrzebnych mi rzeczy. Efekt jest taki, że spowalnia to znacząco pracę systemu operacyjnego. Usunąłem już sobie większość tych rzeczy z panelu sterowania. Chciałbym jednak przygotować płytę z instalacją Windowsa by następnym razem nie musieć tego usuwać. Wiem, że kiedyś było takie oprogramowanie jak nlite czy vlite do tworzenia płyt instalacyjnych. Jednak na laptopie mam Windows7, a te programy chyba go nie obsługują. Jakieś pomysły?

[marusmk]

Nie lepiej zrobić klona partycji?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gutekbull]

Zawsze w takiej sytuacji robię formatowanie dysku ,podział na partycje ,stawiam nowego windows 7, wgrywam brakujące sterowniki , ustawiam Windowsa pod siebie - głównie przyspieszam ,wgrywam Comdo -tylko Firewall i Avirę,instaluje programy, które sam uważam za stosowne-potrzebne, następnie robię,swoja partycję recovery - obraz dysku Acronisem lub Nortonem G.

I tyle ;-) Mam szybkiego Windowsa ,ze swoimi programami i partycja z obrazem systemu w razie czego w 5min. mam nowy system.

[testosteron]

Tylko, że nie dostałem krążka z Windowsem, a jedynie system na dysku. Pirata nie chce instalować, bo nie po to kupiłem z legalnym systemem by piracić.

[gutekbull]

testosteron =>

To zrób tak: sprawdź jakiego masz Windowsa ,pożycz płytkę z takowym programem, zainstaluj ten system i zalegalizuj wbijając kod z nalepki Windowsa jaką masz na laptopie (musi się zgadzać z płytką) i dalej jak napisałem, jak nie masz Acronisa czy Nortona G. to Windows 7 jeśli go masz tez robi obraz partycji (dysku systemowego ;-)

[Peter Daniel]

Majac licence key mozna zrobic legalny download Windows:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gutekbull]

Peter Daniel =>

O to mi chodzi jak masz legalna nalepkę z kluczem - licencję to płyta instalacyjna - żaden problem ;-)

[testosteron]

gutekbull: tylko to jest x64 i właśnie nie bardzo mam od kogo pożyczyć. Najlepiej byłoby ściągnąć właśnie. Inna sprawa, że znajomy mówił, że te kody z naklejki nie będą działać. Są podobno przyznawane masowo ludziom, a prawdziwy kod jest inny i trzeba go wyciągnąć jakimś softem.

 

Peter Daniel: dzięki wielkie za link, niestety nie widzę tam wersji Polskiej, a taką bym jednak wolał.

 

Mam dostęp do Acronis True Image więc chyba tym sobie obraz zrobię. Wywaliłem już obecnie większość tego softu, tylko przez to przestały mi działać klawisze do ustawiania jasności obrazu. Będę musiał w sieci poszukać, który soft był dokładnie za to odpowiedzialny i go zostawić, bo przydatna rzecz.

[testosteron]

Jednak mogę mieć dostęp do płytki Windows Home Premium 64-bit, bo znajomy kupił podobnego laptopa z takim samym systemem i dostał płytę. Czy w takim razie zadziała to z moim kluczem z naklejki?

[foxbat]

testosteron, a na jaki dokladnie system masz licencje?

[testosteron]

Tak jak napisałem - preinstalowany mam Windows 7 Home Premium 64bitowy. Znajomy otrzymał taki sam na płycie do swojego laptopa i mógłbym w zasadzie od niego skopiować i zainstalować ze swoim kluczem. Przejdzie to? Czy mogą być problemy z aktywacją?

[foxbat]

jak taki sam (dodtakowo 64bit i ten i ten), to przejdzie...

[gutekbull]

Bzdury ! Znajomy nie ma racji. Numer Windowsa będzie działał jeśli jest legalny na Ciebie, kupiłeś laptopa z Windowsem - z numerem na siebie ,jeśli nie pójdzie rejestracja czy aktywacja automatycznie przez net , to jest druga możliwość - aktywacja przez tel . odezwie się automat i powie co i jak.

Mimo wszystko podczas instalacji nie aktywuj - odhacz ta opcje - masz na to miesiąc , zainstaluj system sprawdź wszystko i dopiero wtedy aktywuj czy rejestruj jak chcesz ;-)

Robiłem to nie raz i zawsze było ok. w końcu zapłaciłeś za tego Windowsa - masz go legalnie i możesz instalować ile razy chcesz ;-)

[fox733]

Z tego wynika, że jest to wersja OEM Windowsa, przypisana do płyty głównej komputera. Sam mam podobny problem, wykasowałem system i postawiłem inny. Czy instalując od nowa ten sam system z innego źródła niż kopia zapasowa(która mi się gdzieś zawieruszyła) mogę go aktywować kluczem, który jest na hologramie przyklejonym do laptopa?

W serwisie nie byli pewni.

@Testosteron, skoro kupiłeś laptopa z preinstalowanym oprogramowaniem na pewno miałeś zainstalowane narzędzie do tworzenia kopii zapasowej. Ja w HP miałem partcję odzyskiwania systemu ale równolegle instrukcja zalecała utworzenie backapu na nośniku zewnętrznym. Niestety nie pamiętam już jaki program za to odpowiadał.

[foxbat]

gutek i tak i nie.. jak masz licencje na tego home premium 32-bit to nie mozesz zainstalowac z nosnika 64-bit :) takie to powalone jest ;)

[konradskala]

Tak jak napisałem - preinstalowany mam Windows 7 Home Premium 64bitowy. Znajomy otrzymał taki sam na płycie do swojego laptopa i mógłbym w zasadzie od niego skopiować i zainstalować ze swoim kluczem. Przejdzie to? Czy mogą być problemy z aktywacją?

 

Jak nie dostałeś Windowsa na płycie, to może masz w laptopie ukrytą partycję, a na niej obraz tego wgranego Windowsa? Spotkałem się już kilka razy z takim rozwiązaniem - przecież jak Ci (odpukać) padnie kiedyś system, to musisz go z czegoś przywrócić.

[testosteron]

Tak, mam na laptopie ukrytą partycję recovery z Windowsem. Już z niej skorzystałem... tylko, że ona zainstalowała Windowsa wraz z całym tym crapem.

 

Zrobię chyba tak, że pożyczę płytę od tego znajomego i spróbuję aktywować z kodem z naklejki. Jak się nie uda to przywrócę z tej partycji recovery najwyżej.

[konradskala]

No to faktycznie, chłopaki w sklepie pojechali po bandzie. Tak się nie robi - Windows to Windows, a nie jakieś tam jeszcze dodatkowe śmieci. Na Twoim miejscu zadzwoniłbym do sprzedawcy lub nawet się pofatygował z laptopem po "czysty system" + ewentualnie sterowniki. Na pewno mają oryginalna płytę.

[testosteron]

Kupowałem od sprzedawcy na allegro. Ten tłumaczy się, że taki dostał od producenta i w zasadzie to ma rację. Będę jeszcze atakował u nich. Podobno już prawie nikt nie daje płytek do laptopów, względy ekologii i inne takie tam. Efekt jest masakryczny - sprzęt z najnowszym procesorem, 8 gigabajtów pamięci, a uruchamia się przez kilka minut. Sterowniki już sobie ściągnąłem ze strony producenta, więc z tym akurat problemów nie powinno być.

[konradskala]

Kupowałem od sprzedawcy na allegro. Ten tłumaczy się, że taki dostał od producenta i w zasadzie to ma rację. Będę jeszcze atakował u nich. Podobno już prawie nikt nie daje płytek do laptopów, względy ekologii i inne takie tam. Efekt jest masakryczny - sprzęt z najnowszym procesorem, 8 gigabajtów pamięci, a uruchamia się przez kilka minut. Sterowniki już sobie ściągnąłem ze strony producenta, więc z tym akurat problemów nie powinno być.

 

 

Nic mnie tak nie dobija jak długie uruchamianie systemu! Kilka dni temu kumpel przytargał do mnie kompa - konfiguracja jak u Ciebie - Windows 64, 8GB RAM, 4 Rdzenie Intela, najnowszy chipset, a ładowanie trwało - uwaga - ponad 4 minuty!!! Nie zliczyłem ile trzeba było wyłączyć po drodze procesów i usług... Jednym słowem koszmar. Jak można sprzedawać tak skonfigurowane komputery?

[gutekbull]

Tak, mam na laptopie ukrytą partycję recovery z Windowsem. Już z niej skorzystałem... tylko, że ona zainstalowała Windowsa wraz z całym tym crapem."

 

 

Otóż to - patrz mój pierwszy wpis.

Recowery zrzuć na płytę wtedy możesz sformatować cały dysk i postawić czysty system, a w razie czego masz recovery na płytce.

[testosteron]

Mam to samo u mnie. Dla mnie to jest tragedia - co z tego, że i7, 8gb ramu, jak chodzi to wolniej od jednordzeniowych na czystym systemie. Dlatego będę instalował czysty system, albo przynajmniej czyścił to jakimś CCleanerem czy autorunsem.

 

Gutek: wydzieliłem 75GB na system i resztę na dysk D. Jeśli będę stawiał czysty system to na samym C będzie format. Jak się nie aktywuje to wystarczy recovery z ukrytej partycji - jest opcja przywrócenia samego C, da rade więc i bez płytek.

[kichanadeta]

Co to za laptok? Czy moze samsung??

Jesli tak to tam Samsung Recovery Solution. Mozesz tymze programem:

 

-przywraocic system z partycji ukrytej (badz jesli zapisales na plycie z plyty co powinienes zrobic wrazie utraty partycji recovery):

tylko system

pelne przywrocenie z calym doinstalowynm badziewiem

przywrocic tylko dane

-zapisac system i interesujace Ciebie dane (oprogramowanie)

-zapisac zainstalowac tylko oprogramowanie

 

Wiec jesli juz przywrociles system to:

1. odinstaluj to czego nie bedziesz uzywal

2. doinstaluj to co jest/bedzie Ci potzrebne

3. uzyj funkcji zapisz naped C z calym aktualnie zaionstalowanym oprogramowaniem

4. wypal sobie to na plytce/kach lub HDD

 

Teraz mozesz uzyc tychze plyt badz zapisanego folderu do przywarcania systemu w takim stanie jak go zapisales

[fox733]

Chyba najlepszym rozwiązaniem jest recovery na pendrajwie(sam system) oraz dodatkowo system i dane na zewnętrznym USB HDD. Można też jeśli jest taka możliwość dołożyć do lapka drugi HDD i utworzyć macierz w systemie RAID- dublowanie, wtedy nawet awaria mechaniczna jednego dysku nie powoduje utraty danych, które równolegle zapisywane są na drugim. Wadą tego rozwiązania jest spadek prędkości I/O dysku oraz wydajności kompa podczas dość częstych analiz i naprawy znalezionych błędów. Do tego dochodzi zmniejszenie faktycznej dostępnej pojemności dysku. Na stacjonarnym mam takie rozwiązanie i z dwóch fizycznych dysków 750gb dostępne mam tylko 690gb, chciałem nawet to całe dublowanie odkręcić ale chyba za cienki jestem:)