Rozmowy na luzie ...

[Bezlitosna Niusia]

Ha! Ale i tak wolę wersję ze starego winylka Młynarskiego:)

[Jaro_747]

- dziadekwłodek - wyluzuj i nie napinaj się - domagasz się pisemnego zapewnienia ? - ale mailem czy listem poleconym ? :) - a jeżeli nie zostaną spełnione Twoje żądania, to co zrobisz ? - zdetonujesz jakąś bombę ? - rozumiem Twoje zdenerwowanie, bo sam doświadczyłem różnych perypetii na tym forum, ale miej proporcje mocium panie - to tylko forum - taki lokalny grajdół, gdzie lubimy czasem pogadać i i traktujmy je tak, jak na to zasługuje, czyli z duzym dystansem...pzdr...

 

Mimo, że uważam dziadkawłodka za osobnika obdarzonego zbyt wybujałym ego to w tym akurat względzie ma dużo racji.

 

Tak ogólnie to administracji i wlaścicielom forów można skoczyć, ale ustawa o ochronie danych osobowych jest bardzo precyzyjna, restrykcyjna i stanowcza.

Uzasadnione powołanie się na nią wywołuje natychmiastowy alert firmowych prawników i zgodną z prawem reakcję.

[Gość partick]

 

 

Jeśli mogę coś zasugerować przy tego typu sprawach spornych, o wyegzekwowanie kwestii gwarancji/rękojmi to rzecznik wiele nie może nafikać, może doradzić może skontaktować się ze sprzedawcą i poprosić o polubowne załatwienie sprawy, może doradzić formalnie konsumentowi, pomóc pismo napisać itd. tego typu "machania szabelką" odstawić. Ale na tym jego rola się kończy. Jeśli sprzedawca zignoruje te zabiegi rzecznika, to nic z tej sytuacji nie wyniknie.

 

Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest zwrócić się w tej sprawie do Państwowej Inspekcji Handlowej. Oni tylko czekają na takie łatwe sprawy, ewidentne naruszenia obowiązujących przepisów. A oni przede wszystkim mają bezpośrednie narzędzia aby te przepisy wyegzekwować. Rzecznik praw konsumentów, to tak sobie, jeden sprzedawca się złamie i zmięknie, drugi się tylko zaśmieje. ale PIH to już inna rozmowa, z punktu widzenia sprzedawców. Perspektywa kontroli i co najmniej postępowania mandatowego, to trochę bardziej nieprzyjemna perspektywa i bardziej skłaniająca do refleksji, czy "skórka warta wyprawki".

 

I widzisz Slawku, tutaj sie roznimy w podejsciu do zycia i ludzi.

 

Ty preferujesz droge podpier****nia, a inni szukania konsensusu czyli porozumienia osiagnietego w wyniku dyskusji i kompromisu.

 

**** - to moje, nie automatu.

[Jacchusia]

Mam pytanie do ogółu społeczności, jak Wam się przytrafi i dostaniecie punkty karne to macie napisane np. 4 pkt karne? Pytam bo ja mam - 4 pkt. Nie martwi mnie ilośc ino ten minus. Czuję się z tym nie najlepiej...

:))) Niepotrzebnie bo skoro (-) i są to w punkty karne to masz fory kolego.

[Gość SlawekR]

I widzisz Slawku, tutaj sie roznimy w podejsciu do zycia i ludzi.

 

Ty preferujesz droge podpier****nia, a inni szukania konsensusu czyli porozumienia osiagnietego w wyniku dyskusji i kompromisu.

 

**** - to moje, nie automatu.

 

 

Podałem tylko alternatywną drogę postępowania w przypadku sporu na linii konsument-sprzedawca, jeśli już zawiodą inne metody. Zrobiłem to w sposób jak najbardziej mieszczący się w granicach omawianej tematyki.

Skoro są instytucje właściwe, do tego powołane. Do tego funkcjonujące z naszych podatków, to nie ma powodu aby nie skorzystać z ich usług i z tego do czego zostały przeznaczone. Szczególnie gdy ktoś postępuje wobec nas nieuczciwie. I gdy zawiodą już wszelkie inne drogi porozumienia, w tym kontakt bezpośredni ze sprzedawcą.

 

Natomiast Twoją odpowiedź-komentarz, nie trudno odczytać jako bezpośrednią próbę odwetu na mojej osobie jako moderatorze, za wszystkie "krzywdy" których w Twoim mniemaniu doznałeś od moderacji tutejeszego forum.

 

Trudno to inaczej odbierać, bo piszesz i zmieniasz pogląd, jak Ci tylko wygodnie, w zależności od sytuacji.

 

Raz udajesz konsyliacyjne i zgodne podejście do życia i ludzi. Jak w cytacie wyżej. A innym razem, w innych okolicznościach i wątku, piszesz o "świętym prawie odwetu, do którego to prawo ma ofiara".

 

W tym przypadku ofiarą jest konsument i trudno mu odmawiać prawa do zastosowania wszystkich dopuszczalnych prawem środków, aby dochodził swego. Podkreślam dopuszczalnych prawem. A i sprzedawca, który nie ma nic na sumieniu, nie musi się obawiać PIHu, a wręcz przeciwnie. Ewentualne postępowanie kontrolne, może wykazać jego całkowitą rację i słuszność i oddalić wszelkie roszczenia konsumenta. Co innego gdy jednak mija się ostro z obowiązującym prawem. Ale to już inna sprawa. I po to właśnie są takie instytucje jak PIH.

 

Reasumując, proszę Cię, abyś sobie odpuścił taki prowokacyjno-odwetowy ton pod moim adresem. Bo to ani miejsce, ani czas po temu. A ja się sprowokować i tak nie dam.

[Gość SlawekR]

Zgłosiłem kwestię "minusowych" punktów do Administracji. Jest to ewidentnie jakiś problem natury technicznej.

 

Formalnie rzecz biorąc, punkty "zaminusowane" stanowią plus na korzyść użytkownika, czyli swoistą superatę. Czasem są świadomie stosowane w celach technicznych, właśnie gdy coś się kolokwialnie mówiąc "popieprzy" w mechanizmach.

Dlatego też kwestia została przesłana do działu technicznego, niech sprawdzą w czym rzecz. Póki co, nie jest to nic niekorzystnego dla użytkownika, a wręcz przeciwnie. Więc raczej bym się nie przejmował punktami w tę stronę :). W każdym razie, problem na pewno zostanie rozwiązany i jeśli jest to jakieś przekłamanie w bazie sqlowej, a nie świadome i celowe działanie techniczne, to zostanie to oczywiście skorygowane do stanu prawidłowego. Prosimy o trochę cierpliwości. Problem został przekazany do właściwych osób.

[Gość GratefullDe]

Więc raczej bym się nie przejmował punktami w tę stronę :).

 

No dobrze. Zostałem uspokojony. Czyli do bana mam 14 pkt a nie 10 :) Super :)

[Gość SlawekR]

No dobrze. Zostałem uspokojony. Czyli do bana mam 14 pkt a nie 10 :) Super :)

 

No nie cieszyłbym się aż tak. Jeśli to problem techniczny, to zostanie oczywiście naprawiony :). Chyba że tak miało być, to co innego. Ale nie znam okoliczności, więc się nie wypowiadam...

W każdym razie, takie problemy proponuję na przyszłość zgłaszać jednak w wątku technicznym. To ten drugi, przypięty. Będzie większa szansa na szybszą reakcję.

[Gość partick]

Przeniesione z wątku "Gwarancja na towar - jak dochodzic?"

___________________________

 

 

Natomiast Twoją odpowiedź-komentarz, nie trudno odczytać jako bezpośrednią próbę odwetu na mojej osobie jako moderatorze, za wszystkie "krzywdy" których w Twoim mniemaniu doznałeś od moderacji tutejeszego forum.

 

Trudno to inaczej odbierać, bo piszesz i zmieniasz pogląd, jak Ci tylko wygodnie, w zależności od sytuacji.

 

Raz udajesz konsyliacyjne i zgodne podejście do życia i ludzi. Jak w cytacie wyżej. A innym razem, w innych okolicznościach i wątku, piszesz o "świętym prawie odwetu, do którego to prawo ma ofiara".

 

Reasumując, proszę Cię, abyś sobie odpuścił taki prowokacyjno-odwetowy ton pod moim adresem. Bo to ani miejsce, ani czas po temu. A ja się sprowokować i tak nie dam.

 

No niestety, ponieważ blokujesz mnie na PW, to muszę odpowiedzieć tu.

 

Człowieku, Ty masz chyba jakąś manię prześladowczą - od czasu jak zostałeś Moderatorem, stałeś się agresywny. Jak sobie przypomnę tę Twoją "kampanię wyborczą" nim zostałes Moderatorem, to trudno abym nie odniósł wrażenia, że oto istny "wilk w owczej skórze" - no offence.

 

Tak bardzo Cię boli, że przestałem rozmawiać z niektórymi Moderatorami? To logiczna konsekwencja, że preferuję bezpośrednie rozmowy z Adminami - oni jakoś nie mają "syndromu oblężonej twierdzy" :)

 

Ja nie dam się nabrać na sztuczki typu "ton prowokacyjno-odwetowy", "trollerski wątek" itp. Ja szukam konsensusu, często w formie żartobliwej - a nawet używam sarkazmu w tym celu. Tak, sarkazm pokazuje pewne rzeczy w przejaskrawionym świetle, ale z mojej strony jest to próba nawiązania konstruktywnego kontaktu.

 

PS. I zaznaczam, że rozmawiam z Tobą jako Użytkownikiem forum, a nie Moderatorem.

 

Pozdrawiam serdecznie i myslę, że nie ma najmniejszego sensu kontynuowania tego - no chyba, że na PW.

 

 

 

W każdym razie, takie problemy proponuję na przyszłość zgłaszać jednak w wątku technicznym. To ten drugi, przypięty. Będzie większa szansa na szybszą reakcję.

 

No niestety, ale ja np. jestem tam zablokowany - bez słowa wyjaśnienia za co.

[Gość SlawekR]

No niestety, ale ja np. jestem tam zablokowany - bez słowa wyjaśnienia za co.

 

O ile dobrze pamiętam, to bezpośrednio przez administrację, za offtop i przepychanki. Jeśli już domagasz się wyjaśnienia.

 

Co do reszty, to nie polemizuję, bo nie ma z czym. Bo z personalnymi prowokacyjnymi przytykami nie da się polemizować.

Ja mam manię prześladowczą? A te wklejki ze zrzutów ekranów, to "jakaś nowa świecka tradycja" pewnie tak się objawia ta moja mania prześladowcza...

 

 

Cóż, widać każdy powód do szukania sporu jest dobry :( Bardzo Cię więc proszę w zaistniałej sytuacji, nie zmniejszaj mojego "bólu". Powstrzymasz się od tych przepychanek, które zresztą do niczego sensownego nie prowadzą. Mnie będzie bolało nadal, że nie chcesz ze mną rozmawiać, tak jak to zadeklarowałeś. Wszystkim wyjdzie to na dobre i wszyscy będą tym samym zadowoleni.

 

A na koniec deklaracja: odpowiedziałem obecnie dlatego, że zwróciłeś się do mnie jako do użytkownika forum, więc jako użytkownik odpowiedziałem. W moim odczuciu Twój komentarz na mój wpis w wątku gwarancyjnym, nie był ani żartobliwy, ani nie stanowił konsensusu, ani merytorycznie nie miał wiele wspólnego z omawianą tytułowa kwestią. Mój punkt widzenia był dokładnie taki jak go tam przedstawiłem. że tak to odbieram. I jak każdy użytkownik forum, miałem i mam prawdo do swojego punktu widzenia. "Przypiąłeś się" tam do mnie całkowicie oftoppowo i personalnie. Co nie miało nic wspólnego z merytorycznie omawianym tematem. A później wielkie zdziwienie, że pojawiła się reakcja, na taki wpis "ni z gruszki, ni z pietruszki".

 

Z mojej strony w każdym razie EOT.

[xniwax]

Za dużo piszesz, widocznie masz dużo na sumieniu.

[Gość partick]

O ile dobrze pamiętam, to bezpośrednio przez administrację, za offtop i przepychanki. Jeśli już domagasz się wyjaśnienia.

 

A to dziękuję bardzo za informację - już ja tam sobie porozmawiam w celu wyjaśnienia nieporozumienia ;)

 

Co do reszty, to nie polemizuję, bo nie ma z czym. Bo z personalnymi prowokacyjnymi przytykami nie da się polemizować.

Ja mam manię prześladowczą? A te wklejki ze zrzutów ekranów, to "jakaś nowa świecka tradycja" pewnie tak się objawia ta moja mania prześladowcza...

 

Tak, to taka nowa, świecka tradycja ale, być może, dorobimy się pozycji Wysłane w profilu Użytkownika - co by znakomicie rozwiązało problem.

 

Cóż, widać każdy powód do szukania sporu jest dobry :( Bardzo Cię więc proszę w zaistniałej sytuacji, nie zmniejszaj mojego "bólu". Powstrzymasz się od tych przepychanek, które zresztą do niczego sensownego nie prowadzą. Mnie będzie bolało nadal, że nie chcesz ze mną rozmawiać, tak jak to zadeklarowałeś. Wszystkim wyjdzie to na dobre i wszyscy będą tym samym zadowoleni.

 

A na koniec deklaracja: odpowiedziałem obecnie dlatego, że zwróciłeś się do mnie jako do użytkownika forum, więc jako użytkownik odpowiedziałem. W moim odczuciu Twój komentarz na mój wpis w wątku gwarancyjnym, nie był ani żartobliwy, ani nie stanowił konsensusu, ani merytorycznie nie miał wiele wspólnego z omawianą tytułowa kwestią. Mój punkt widzenia był dokładnie taki jak go tam przedstawiłem. że tak to odbieram. I jak każdy użytkownik forum, miałem i mam prawdo do swojego punktu widzenia. "Przypiąłeś się" tam do mnie całkowicie oftoppowo i personalnie. Co nie miało nic wspólnego z merytorycznie omawianym tematem. A później wielkie zdziwienie, że pojawiła się reakcja, na taki wpis "ni z gruszki, ni z pietruszki".

 

Z mojej strony w każdym razie EOT.

 

Co do tego fragmentu, to zgodnie z moją i Twoją sugestią, zdecydowanie na PW - o ile nadal mnie nie blokujesz.

 

I przede wszystkim, dziękuję Ci za odpowiedź. Bo w sumie dostrzegam tu problem rozdzielenia wpisów z funkcji Moderatora od wpisów tych samych osób jako zwykłych Użytkowników. No ale tak jak powiedziałem, to raczej na PW.

 

Pozdrawiam :)

 

BTW.

 

Ups! Coś poszło nie tak!

 

[#pag1] Ta strona nie istnieje

 

 

Błąd występuje przy odpowiadaniu na wpisy Moderatora lub Admina.

 

Aczkolwiek wpis się pojawia, jak widać.

[Gość GratefullDe]

Za dużo piszesz, widocznie masz dużo na sumieniu.

 

Sławomir tak zawsze. On wieloakapitowy jest. Jak zacznie, to nie może skończyć. W sumie to nieszkodliwe, ino trudno doczytać do końca. Jeśli konkluzja znajduje się na końcu (a tak powinno to wyglądać), to tylko nieliczni do niej dobrną :(

[Gość partick]

 

 

No i kto tu jest hipokrytą?

 

Jak zacznie, to nie może skończyć.

 

A mężczyznę ponoć poznaje się po tym... ;P

[Gość GratefullDe]

Użytkownik GratefullDe dnia 15.06.2014 - 18:00 napisał

Jak zacznie, to nie może skończyć.

 

A mężczyznę ponoć poznaje się po tym... ;P

 

Tak się manipuluje wpisami. Nie życzę sobie byś to na mnie ćwiczył, nie taki był sens mojej wypowiedzi.

[Gość partick]

Ależ absolutnie. Nie manipuluję Twoim wpisem, ale tam mi się skojarzyło - jako rozwinięcie dyskusji.

 

Tym niemniej, przepraszam, bo fakt, że w cytacie byleś Ty - no ale, z drugiej strony, za "anonimizację" też bym zapewne oberwał ;)

 

SlawekR, odniesiesz się?

[Gość SlawekR]

Ależ absolutnie. Nie manipuluję Twoim wpisem, ale tam mi się skojarzyło - jako rozwinięcie dyskusji.

 

Tym niemniej, przepraszam, bo fakt, że w cytacie byleś Ty - no ale, z drugiej strony, za "anonimizację" też bym zapewne oberwał ;)

 

SlawekR, odniesiesz się?

 

Do czego się mam odnieść? Do Twojej nieprzepartej potrzeby szukania dróg kłótni, którą prezentujesz takimi prowokacyjnymi wpisami i demonstracjami pod adresem osób trzecich mam się odnieść?

"Jaki koń jest każdy widzi" jeśli już posługujemy się porzekadłami.

 

Podobno to nas boli (moderatorów), że nie chcesz z nami rozmawiać. Tak to zadeklarowałeś dopiero co. I podobno to my mamy z tego powodu problem graniczący z obsesją.

Kurcze jakoś Twoje wpisy temu przeczą. Albo inaczej, apeluję po raz kolejny, powstrzymaj się od takich prowokacyjnych wpisów, niech nas boli dalej. Wszystkim to wyjdzie na dobre.....

 

A co do samych wiadomości PW. Jeśli ktoś zamierza wykorzystywać tajemnicę korespondencji, żeby sobie po kimś innym jeździć do woli, to tak się kończy.

Bo druga strona może nie mieć ochoty uczestniczyć w takim kuriozalnym spektaklu, będącym substytutem kłótni z wątków publicznych.

 

Jeśli chcesz merytorycznie dyskutować i chcesz aby inni chcieli dyskutować z Tobą, to postaraj się ich nie zniechęcać. Bo do "tanga trzeba dwojga" jak widać. A jesli nie ma chętnych do takiej dyskusji, to pojawia się frustracja, co również widać.

A jeśli myślisz, że takimi prowokacyjnymi postami jak ten dwa oczka wyżej, to osiągniesz, to się gruuubo mylisz.

 

Z mojej strony EOT.

[Gość GratefullDe]

Zabrano mi - 4 pkt ostrzeżeń. I tu pojawia się filozoficzne pytanie. Czy zabrano mi coś rzeczywiście czy może tylko obietnicę czegoś? :) A mogę wiedzieć jak to się stało? I jeszcze jedno. W zasadzie powinienem mieć 2 pkt ostrzeżeń, które się skasują 20 czerwca.

Pozdrawiam :)

[Gość SlawekR]

Tak jak wspomniałem przy okazji Twojej poprzedniej wątpliwości, co do ujemnych punktów. Jest to kwestia jakiegoś problemu technicznego. Zostało to przekazane administracji i jak widać administracja działa. I trzeba się uzbroić w cierpliwość, aż wszystko zostanie odkręcone do stanu rzeczywistego.A póki problem nie ma dla Ciebie negatywnych konsekwencji, a nie ma, to tym bardziej nie należy się tym przejmować i cierpliwie czekać. Ważne, że zostało to przekazane właściwym osobom. I że problem w związku z tym powinien zostać rozwiązany.

[Gość dziadekwłodek]

Napisanie zdania "Jesteś po prostu głupi, a udajesz filozofa" w jakimś tam wątku kosztowało mnie ostrzeżenie i dwa punkty. Od tej pory zaprzestaję używania... Bez jaj - nie chodzi mi o kobitki!

 

Będę pisał np. tak - ukarał mnie mądry inaczej Moderator.

 

 

 

 

 

 

 

______

Edit moderator

Ostrzeżenie za obraźliwy prowokacyjny wpis pod adresem moderacji, w odwecie za udzielone ostrzeżenie

Atak personalny na moderację lub administrację (Regulamin §6 pkt. 5, Netykieta pkt. 10)

[Jaro_747]

Napisanie zdania "Jesteś po prostu głupi, a udajesz filozofa" w jakimś tam wątku kosztowało mnie ostrzeżenie i dwa punkty. Od tej pory zaprzestaję używania... Bez jaj - nie chodzi mi o kobitki!

 

Będę pisał np. tak - ukarał mnie mądry inaczej Moderator.

 

To chyba przeze mnie :-).

 

Za nazwanie Cię starym bolszewikiem dostałem to samo.

Przecież to jakaś paranoja!

Rozumiem, że dostałbym ostrzeżenie za nazwanie Cię zgniłym liberałem albo zwolennikiem wolności i demokracji - za takie świństwo naganę z wpisaniem do akt przyjąłbym z pokorą - ale za bolszewika?

[Gość dziadekwłodek]

Napisanie zdania "Jesteś po prostu głupi, a udajesz filozofa" w jakimś tam wątku kosztowało mnie ostrzeżenie i dwa punkty. Od tej pory zaprzestaję używania... Bez jaj - nie chodzi mi o kobitki!

 

Będę pisał np. tak - ukarał mnie mądry inaczej Moderator.

 

 

 

 

 

 

 

______

Edit moderator

Ostrzeżenie za obraźliwy prowokacyjny wpis pod adresem moderacji, w odwecie za udzielone ostrzeżenie

Atak personalny na moderację lub administrację (Regulamin §6 pkt. 5, Netykieta pkt. 10)

 

 

Może należy moderatorom zorganizować jakieś szkolenie - np. językowe, a ponieważ pracują z ludźmi - również psychotesty.

 

I nie jest to żaden atak na jakiegokolwiek moderatora - tylko mój wniosek w celu usprawnienia działania Forum.

 

Zamieściłem go tu, ponieważ tam - czyli w wątku "Forum - sprawy techniczne i funkcjonalność" - mam bana.

[Gość GratefullDe]

No właśnie, ja mam także bana w wątku technicznym. Bez uprzedzenia go dostałem. Chciałem spokojnie i merytorycznie nadmienić, że jeśli Państwo pobanujecie w wątku technicznym wszystkich, to może sobie ten wątek.... zamknąć bo po chusteczkę on. :)

[bum1234]

Sprawa jest prosta. Nikt rozsądny nie powinien w tym wątku zabierać głosu. Bo to i tak nic nie daje.

[Gość GratefullDe]

Sprawa jest prosta. Nikt rozsądny nie powinien w tym wątku zabierać głosu. Bo to i tak nic nie daje.

 

A to prawda. Watek ten, mieć powinien nazwę: Forum - sprawy techniczne i funkcjonalność - blog. Taka tablica obwieszczeniowa.

[bum1234]

:-)

[Gość dziadekwłodek]

Uważam, że konieczna jest następująca modyfikacja na Forum: przycisk "Zgłoś nadużycie Moderatora" oraz "Zgłoś nadużycie Administratora".

 

Uzasadnienie: istniej możliwość takiego zgłoszenia w przypadku Użytkownika.

[Gość GratefullDe]

Powinien być przycisk: "przenieś wypowiedź moderatora bądź administratora do wątku o ufo" . Uważam, że kolega arton musiał by szybko zakładać kolejne odsłony swego wątku gdyż inaczej robił by się z tego tasiemiec.

[muls]

to wracajac do tematu ..moderek zbanował mnie za to ze napisalem zeby rochu siedzial w celi razem z paltonem.Proponował miesiac ale ja zaproponowalem trzy.Teraz tnie po dwoch sekundach...Był moze jakis nabór intelektualistów???

[xniwax]

Przecież TY jesteś jedynym tutaj.