Focal 726 NAD C372 bardzo krzykliwy zestaw

[mar_celi]

Do NAD'a C372 ,Rotela RCD 1070 dokupiłem według zaleceń i opinii użytkowników kilku forów Focale 762. Pomieszczenie 23m2 w sumie głosniki graja dopiero kilkanaście godzin. Jednak praktycznie słychać tylko wokal nie słuchać detali muzyki, na wzmacniaczu po godzinie 9 wokal aż kuje w uszy. Można czymś to uspokoić, w sumie skłaniam się du wymiany CD na jakiś świeży model również NAD'a. IC QED Quinex1, kabelki głośnikowe na razie zwykłe ale przymierzam się do Anti Cable. Słuchałem NAD, niższego modelu na Paradigmach 9v6 dzwięk pomimo nie wygrzanych kolumn był cieplejszy, było słychać więcej detali (przynajmniej jak dla mnie). Mam już lekko dość ale wszystko na własną prośbę, nie słuchałem tych głośników z uwagi na brak w lokalnym salonie tylko zamówiłem w ciemno. To jednak chyba nie ta preferencja o którą mi chodziło.

[Lucky]

Powszechnie wiadomo ze focale maja jasny dzwiek. Ale co do szczegółowości życzyłbym konkurencji takich osiągów. Nie znam tego modelu ale z tą skutecznościa to baniaki pod wzmak lampowy. Focal idealnie uzupełnia sie z lampą. Moje wygrzewały się powoli ale dopiero pokazaly co potrafia z lampa. Roznica jak grały z Atolem a z lampa to przepaść. Moze zanim je wymienisz zastanow sie nad sprawdzeniem ich ze wzmakiem lampowym.

[rafalm]

Paradigmy grają dosyć ciepło, ale góra jest ostra (może w v6 zmienili tweeter, ja słuchałem starszych). Wielkim fanem Focali nie jestem (choć to dobre kolumny) - grają jasno i dosyć sucho, przez co dużo bardziej pasują do lampy. Jeśli lubisz cieplejszy i słodszy dźwięk to posłuchaj Dynaudio.

Kable głośnikowe mogą wiele zmienić. Ważny jest cały tor audio. Antykable w swojej cenie są bardzo dobre i powinny pasować: eksponują niższą średnicę, wygładzają górę, dobry bas. Jak długie odcinki potrzebujesz? Mam antykable bez konfekcji, ale ich nie używam, bo są za krótkie (chyba 1,5m). Jeśli będziesz zainteresowany to pisz na priv - oddam po taniości.

Proponuję najpierw kupić dobre kable głośnikowe, a potem kombinować ze zmianami. I co najważniejsze - nie wierzyć recenzjom, tylko posłuchać samemu.

[justas32]

Do niektórych systemów charakter Focali jest zaletą, do innych wadą.

Ja na Twoim miejscu przede wszystkim bym wygrzał kolumny. Przez pierwszy miesiąc zostawiaj grającą na okrągło muzykę gdy wychodzisz z domu - im głośniej tym lepiej. Kolumny powinny się ostudzić.

Możesz oczywiście kupić ciepło grający odtwarzacz Nad'a lub innej firmy.

Możesz też oddać do lampizacji swój obecny odtwarzacz - zaznacz że chcesz ciepłego brzmienia, to tak Ci dobiorą lampy że będziesz je miał- aczkolwiek nie jest to tanie rozwiązanie.

 

Możesz też dokupić ciepło grające kable i interkonekt. Są to :

 

Cinch :

Monster Interlink "100" lub "Junior"

Audioquest G-Snake lub Coral

Van Den Hul The Source Hybrid

Straight Wire Chorus

Wire World Oasis III

Transparent MusicLink

Hama "Home Theatre" lub "Premium Pro"

 

Kable :

Van Den Hul CS122

MIT Exp II

Straight Wire "Stage" lub "Octave" i "Octave II"

Oehlbach Twin Mix Two

[radark]

zdaje się że już Ci doradzałem, spróbuj a nie pożałujesz, wypożycz jakiś odtwarzacz nada do tego aq type 8 i koniecznie diamondbacka te kable naprawdę poprawią Ci dźwięk uwierz, ja miałem podobny problem z focalami na początku tez chciałem je wymieniać ale na szczęście nie popełniłem tego błędu i grają u mnie już rok, Twój nad to świetny wzmak, daj sobie spokój z jego wymianą, poczekaj wygrzej porządnie kolumny zobaczysz po miesiącu nie bąda juz tak ostre, ale koniecznie podepnij ciepły analogowy kabel będziesz zdumiony różnicą

[pool275]

Mam podobny problem, więc przyłączę się do tematu. Zestaw gra u mnie już ponad 2 lata i nie jest tak tragicznie z wysokimi, ale ciągle w pewnym stopniu przeszkadza mi góra i sybilanty. Posiadam zestaw Focal 807V + NAD C355BEE + Onkyo DX-7711, odtwarzacz spięty kablem Tara Labs Prism 300a, głośnikowe to DNM Reson.

 

Mogę sprzedać jakiś jeden element toru i dołożyć około 2000 - 2500zł. Który element najlepiej wymienić?

[mar_celi]

Podłączałem innego CD co prawda Sony z serii ES, zbyt dużej różnicy nie było. Tak uparłem się tych AntiCabli bo będę je miał pod koniec tygodnia. Co do CD nie sprawdzałem jak będzie grał z bratem z tej samej stajni. Jestem trochę podłamany bo dźwięk jest dość przejrzysty jednak bardzo ostry. Nie ma czystości wokale i środek pasma bardzo uwypuklone w zasadzie na Stingu słychać tylko wokal, przy Yello trochę lepiej, Jacksona tylko wokal, instrumenty i bas nieosiągalne. Płytki oryginalne co prawda rodzimej produkcji. W sumie głośniki grają kilkanaście godzin ile potrzebują do pełnego wygrzania?

[Gość rydz]

Zapewniam że niekiedy głosniki potrzebują i 200 godz grania by osiągnać pelnię brzmienia, wreszcie tu o nie same głośniki chodzi jest jeszcze zwrotnica, to wszystko musi pograć.

[pool275]

Dokładnie, miałem tak samo z moimi Focalami, na początku była tragedia, zero basu, dopiero po 2 tyg. grania bas zawitał :)

[rafalm]

Pool275: Jeśli dołożyć trochę kasy to na Twoim miejscu zacząłbym od wzmacniacza (355bee jest ok, ale można znacznie lepiej): lampa lub delikatnie grający tranzystor, np. Dayens Ampino, który mam na zbyciu. Albo zmiana kolumn np. na Dynaudio (dźwięk specyficzny, ale nic nie kłuje i można słuchać godzinami - mi to odpowiada i z tego co piszesz myślę, że Tobie również powinno). Onkyo DX-7711 można zlampizować. Sam nie słyszałem, ale podobno efekt jest bardzo dobry. Najlepiej posłuchać samemu.

 

mar_celi: Poczekaj na antykable, wygrzej dobrze kolumny (po kilkunastu godzinach napewno nie są wygrzane), a potem myśl dalej... i słuchaj :) Jeśli chodzi o IC to z tych, co słuchałem, najbardziej wygładza górę Audioquest Coral.

[Gość rydz]

Dobrze było by podłączyć jakiś tuner, włączyć i niech sobie gra nie za głosno, ale i nie za cicho.

I nie katuj ich na tym etapie!

[GT]

Nad to ciepły i ciemny wzmacniacz z obfitym basem, dopiero by fatality było gdybyś jakiegoś super jasnego pieca wpiał. Próboj zmienić cd lub akustyke jednak pewnych cech tych paczek nie obejdziesz...ps od kiedy focale grają z nadem ;)

[barni]

Mam podobny problem, więc przyłączę się do tematu. Zestaw gra u mnie już ponad 2 lata i nie jest tak tragicznie z wysokimi, ale ciągle w pewnym stopniu przeszkadza mi góra i sybilanty. Posiadam zestaw Focal 807V + NAD C355BEE + Onkyo DX-7711, odtwarzacz spięty kablem Tara Labs Prism 300a, głośnikowe to DNM Reson.

 

Mogę sprzedać jakiś jeden element toru i dołożyć około 2000 - 2500zł. Który element najlepiej wymienić?

 

Zmien CD-ka na grajacego cieplej. Mialem ta Integre i to odtwarzacz grajacy bardzo analitycznym i nieco suchym dzwiekiem. U mnie podobna sytuacja kiedys miala miejsce po spieciu go z YBA integre, suchoty jakich malo. Az boje sie pomyslec zestawienia tego CD z Focalami. Cieplejsze i grajace bardziej miesistym dzwiekiem zrodlo bedzie Twoim przyjacielem.

[jaś]

Do NAD'a C372 ,Rotela RCD 1070 dokupiłem według zaleceń i opinii użytkowników kilku forów Focale 762. Pomieszczenie 23m2 w sumie głosniki graja dopiero kilkanaście godzin. Jednak praktycznie słychać tylko wokal nie słuchać detali muzyki, na wzmacniaczu po godzinie 9 wokal aż kuje w uszy. Można czymś to uspokoić, w sumie skłaniam się du wymiany CD na jakiś świeży model również NAD'a. IC QED Quinex1, kabelki głośnikowe na razie zwykłe ale przymierzam się do Anti Cable. Słuchałem NAD, niższego modelu na Paradigmach 9v6 dzwięk pomimo nie wygrzanych kolumn był cieplejszy, było słychać więcej detali (przynajmniej jak dla mnie). Mam już lekko dość ale wszystko na własną prośbę, nie słuchałem tych głośników z uwagi na brak w lokalnym salonie tylko zamówiłem w ciemno. To jednak chyba nie ta preferencja o którą mi chodziło.

Ja mam kilka miesięcy 836 , pracują z ONKYo PA-MC5500/PR5507 i moje spostrzeżenia są takie że przy jednych realizacjach jest za miękko , przy niektórych w sam raz , na niektórych jest ostro. Ja uważam ( ale to moja sugestia że Focal robi porządne , szczegółowe pudła ) ale to nie jest tylko moja opinia nie ma zestawu który na każdej muzyce zagrałby idealnie ( moze tylko MBL za pół bańki ) jeden zastaw lepiej pasuje do rocka , inny lepiej się prezentuje na jazzie ,inny na klasyce .W twiom przypadku nie warto było kupować bez odsłuchu , ale czasami to też nic nie da - inaczej zagra w sklepie inaczej w domu. Tak jak koledzy ci radzą przytęp to kablami ( Van Den Hul ) lampa to też niezły pomysł a w miarę wygrzewania też nastąpi poprawa . W moim przypadku czas też pracoawł na korzyść , jak również zaczełem sie do dżwieku przezwyczajać .Pewnie jest może jeszcze jedna mozliwość - jak masz tego nie polubić wymień u sprzedawcy w ramach rekojmi na coś innego .

[leon amator]

Zapewniam że niekiedy głosniki potrzebują i 200 godz grania by osiągnać pelnię brzmienia, wreszcie tu o nie same głośniki chodzi jest jeszcze zwrotnica, to wszystko musi pograć.

 

Podobno z Trianglami jest podobnie. Nawet i 200 godzin nie wystarczy. A też jasno grają - jak to francuzy...

 

Ja mam KEF-y. Do cyfrowego wzmaka ciepły dźwięk to nie jest. Też mam NAD-a i mi ten układ pasuje choć dźwięk jest charakterystycznie podbarwiony. W każdym razie też musiały pograć z 2 tygodnie.

[bonaventura]

Nic tu nie pomoże poza zmianą kolumn. Każdy szczegół coś zmienia , antykable , żródło, ic, ale wtedy ,gdy cyzelujemy a nie ciosamy brzmienie.Tak to jest słuchać rad a nie sprzętu. To konkluzja pisana z żalem i trochę przestroga na przyszłość.

[zyzio]

Powiem tak, sprawa jest beznadziejna....jak są sybilanty syczące i sieje cyfrą to czeka przeprawa niczym droga przez mękę...ale antykable to dobry trop na początek...

Potem radzę zrobić sobie pierścienie antydyfrakcyjne wokół wysokotonówek....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na razie jest tanio, ale nie będzie tak łatwo.....

Następnie wyjątkowo dokładnie zabrać się za zasilanie...do RCD 1070 zakupić sieciówkę Harmonixa XDC-2....ociepli go, zaprawdę powiadam Ci, że doda masy i zrobi z tego dość ostrego CD-eka przyjemne źródło...do wzmaka ludziska polecają nienajdroższą sieciówkę, albowiem SoundArt moc IV - tej akurat nie znam, ale nie chcę Ci polecać droższych...choćby Artecha Thundera, choć też jeszcze nie jest super drogi.....masz sieciówki...podepnij je wprost do ściany, albo użyj jakiejś dobrej listwy np. Furutech TP 60 E...nasz zasilanie, masz pierścienie, zadbaj jeszcze jak możesz porządnie o akustykę...masz wszystko okablowane antykablami, bo Anti IC też Ci polecę z czystym sumieniem.....jak to nie pomoże....to nic nie pomoże.....i należy sprzedać kolumny....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[hipgig]

Powiem tak, sprawa jest beznadziejna....jak są sybilanty syczące i sieje cyfrą to czeka przeprawa niczym droga przez mękę...ale antykable to dobry trop na początek...

Potem radzę zrobić sobie pierścienie antydyfrakcyjne wokół wysokotonówek....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na razie jest tanio, ale nie będzie tak łatwo.....

Następnie wyjątkowo dokładnie zabrać się za zasilanie...do RCD 1070 zakupić sieciówkę Harmonixa XDC-2....ociepli go, zaprawdę powiadam Ci, że doda masy i zrobi z tego dość ostrego CD-eka przyjemne źródło...do wzmaka ludziska polecają nienajdroższą sieciówkę, albowiem SoundArt moc IV - tej akurat nie znam, ale nie chcę Ci polecać droższych...choćby Artecha Thundera, choć też jeszcze nie jest super drogi.....masz sieciówki...podepnij je wprost do ściany, albo użyj jakiejś dobrej listwy np. Furutech TP 60 E...nasz zasilanie, masz pierścienie, zadbaj jeszcze jak możesz porządnie o akustykę...masz wszystko okablowane antykablami, bo Anti IC też Ci polecę z czystym sumieniem.....jak to nie pomoże....to nic nie pomoże.....i należy sprzedać kolumny....

 

No to praca domowa zadana, ciekawe jakie beda efekty! Swoja droga to nie sadzmy aby wygrzanie sprawilo, ze kolumny nagle zmienia brzmienie prawie o 180 stopni w stosunku do tego co jest obecnie..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mart2M]

Mialem kiedys Focale z NADem i przez dosc spory kawal czasu meczylem sie z takim systemem. Mozesz sprobowac okablowania VDH, ale ja na Twoim miejscu sprzedalbym te Focale w cholere i kupil normalnie grajace kolumny. Szkoda czasu, zdrowia, kombinowania z kablami, zastanawiania sie i poblebiajacego sie rozczarowania. I tak bedziesz sfrustrowany bo Focale daja po uszach i nie ma to nic wpsolnego z fajnym muzykalnym graniem. Ja swoje Chorusy zamiast od razu sprzedac w cholere probowalem tuningowac, modyfikowac itd., co bylo tragicznym pomyslem, bo pozniej jeszcze trudniej takie kolumny sprzedac. W koncu udalo mi sie i kupilem cudowne Avance Epsilon bajecznie grajace w parze z NADem. Nie rozumiem jak mozna lubic Focale, podobnie jak nie rozumiem, czemu ludzie kupuja B&W...

[mkk1]

Po pierwsze fota pokoju - obstawiam raczej gołe ściany :)

Po drugie pokombinuj z ustawieniem kolumn

Dopiero wtedy pokombinuj z klockami , zaczynając od sprzedaży NADa :) Jak dla mnie to on gra rozlazłym i niekontrolowanym basem i cyk cyk cyk na górze, niektórzy to określają muzykalnością , ja nie . Poceluj w jakiegoś MF , A300 czy coś w ten deseń , Naima , albo lampkę . Kable na sam koniec.

Na Focalach 826 grałem 2 lata , są to jasne i szybkie kolumny, bardzo fajne do rocka i tego typu klimatów. Sybilantów z zestawem Marantza nie stwierdzono :)

 

M

[hipgig]

Po pierwsze fota pokoju - obstawiam raczej gołe ściany :)

Po drugie pokombinuj z ustawieniem kolumn

Dopiero wtedy pokombinuj z klockami , zaczynając od sprzedaży NADa :) Jak dla mnie to on gra rozlazłym i niekontrolowanym basem i cyk cyk cyk na górze, niektórzy to określają muzykalnością , ja nie .

 

M

 

 

Tak, najlepiej niech wszystko posprzedaje lacznie z mieszkaniem i zacznie od nowa kupowac.. Mozna byc jedynie ciekawym czy miales ten konkretny wzmacniacz i jak dlugo, swoja droga to chyba zbyt czesto napotyka sie na lekko wyglaszane opinie o roznym sprzecie od osob, ktore go tak naprawde na oczy nie widzialy badz przelotem gdzies w sklepie czy innym miejscu pobieznie 'zaslyszaly'

[mkk1]

hipgig , nada 372 słuchałem, przyznam że niebyt długo . Nie podpasowała mi jego charakterystyka po prostu . I dlatego jasno i wyraźnie piszę "jak dla mnie " , innym może to pasować . A znając Focale , i to dobrze : 826 u mnie dwa lata , u brata 716 też dwa lata napisałem co napisałem . I nie każe nikomu domu sprzedawać ,tylko pokazać fotkę pokoju, bo mocno podejrzewam że tu jest pies pogrzebany.

 

M

[mar_celi]

Właśnie tu jest pies pogrzebany, nie słuchałem tych głośników tylko kupiłem po ciemaku. Posłuchałem porady że do NAD'a bardzo pasują kwestia okablowania. Okablowanie aż tak dużo mi nie zmieni jak również wygrzanie. Zdjęcia pokoju oczywiście zrobię ale według moich ocen nie ma gołych scian. Reasumując czy uzyskam efekt "normalnego grania" jeżeli wymienię wzmacniacz na lampę, czy lepiej próbować sprzedać głośniki i dokupić do tego zestawu zestaw głośników innej firmy?

[GT]

Dobra lampa do focali tania nie bedzie bo musi być mocna, no i też nie można polecieć w ciemno bo lampa wcale nie musi równać się słodko i ciepło, to stereotyp. Porównywałem kiedyś z tym Nadem dosyć uważana lampę bewitch na kt88 i to było duużo bardziej przejrzyste a nawet dające miejscami po uszach granie, lepsze lampy jeszcze przejrzystość często mają bardziej wyśrubowana:) więc uważaj.

[rafalm]

Proponuję sprawdzić samemu: podłącz jakikolwiek inny wzmacniacz, potem jakiekolwiek inne kolumny i będziesz mniej więcej słyszał jaki ma to wpływ na dźwięk. Jeśli kupiłeś nowe, to może uda się wymienić na coś innego?

Jeśli zależy Ci na tym, żeby pozbyć się darcia mordy, to wzmak lampowy. Jak dobrze spasujesz dźwięk będzie przyjemny jak pupa niemowlaka, jednak (w zależności od lampy) w parze może iść pogorszenie mikrodynamiki i basu. Jeśli zależy Ci na detaliczności, to wg mnie Focale się do tego nadają, NAD trochę mniej.

Okablowanie tak dużo nie zmieni, jednak wygrzanie może sporo zmienić. Wygrzać się muszą nie tylko kolumny, ale też kable.

[Hon666]

Właśnie tu jest pies pogrzebany, nie słuchałem tych głośników tylko kupiłem po ciemaku. Posłuchałem porady że do NAD'a bardzo pasują kwestia okablowania. Okablowanie aż tak dużo mi nie zmieni jak również wygrzanie. Zdjęcia pokoju oczywiście zrobię ale według moich ocen nie ma gołych scian. Reasumując czy uzyskam efekt "normalnego grania" jeżeli wymienię wzmacniacz na lampę, czy lepiej próbować sprzedać głośniki i dokupić do tego zestawu zestaw głośników innej firmy?

 

Najprościej i najtaniej będzie jeśli, przestaniesz słuchać rad. Wypożycz inny wzmak i sprawdź, czy to dobry kierunek.

Jeśli nie, to sprawdź inne kolumny. Nie dostaniesz tu od nikogo gotowej recepty. Od kabli i procesu wygrzewania nie oczekuj cudów.

O charakterze brzmienia decyduje elektronika a nie to jakim kablem jest połączona. Wygrzewanie sprzętu przez miesiąc ma więcej wspólnego z adaptacją ucha niż faktyczną zmianą charakteru dźwięku.

[radark]

sybilantów nigdy na swoich focalach nie słyszałem, problemy miałem z basem ale to z każdymi kolumnami w tej kwestii trzeba pokombinować, w obecnej konfiguracji jaką posiadam dźwięk jest miodzio, analogowo, ciepło bez żadnych wyostrzeń, fakt że popracowałem też trochę nad ustawieniem kolumn, wreszcie z przyjemnością słucham muzy i nikt mi nie powie że nad i focal to złe połączenie, duża tu zasługa kabelka diamonback rulez (ociepla, łagodzi wszelkie ostrości, uwypukla bas i instrumenty, tonuje zbyt wysunięte wokale)zworek klotza, te blachy w nadzie skutecznie psują dźwięk, wymiana klocków to ostateczność, trochę tego w życiu przemieliłem i wiem, że najpierw trzeba pokombinować: kable-mozna nimi naprawdę wiele zdziałać, ustawienie kolumn, akustyka pomieszczenia, trzeba próbować różnych kombinacji, powiadam jeszcze raz nad z focalem może zagrać super, poza tym założyciel wątku jeszcze niczego spróbował poza podpięciem cd sony i stwierdzeniu że to nic nie zmieniło, od kiedy to sony robi dobre cd? podpięcie do zestawu porządnej klasy jaki ma, gównianego cd sony i stwierdzenie że nie ma poprawy jest troche bez sensu, człowieku podepnij do tego cd nada(ten cedek rotela jest spoko ale wiadomo, że rotele grają ostro i nie lubią się z nadem więc sprawa jasna) i ciepłe kable i dopiero będziesz mógł ocenić zmianę , będzie ona naprawdę zaskakująca, a gadki wymień kolumny albo wymień wzmak są też na tym etapie bez sensu, bo kupi inne i będzie miał podobnie a tylko kasę wywali, na tym pułapie cenowym aż takich różnic w jakości dźwięku nie ma, nie bedzie miał za ostro do do bani będzie bas i tak w kółko

[cowboy]

Focale są wrażliwe na okablowanie, więc nie wiem czy to dobry pomysł z Antykablami do nich. Najlepszym kablem moim zdaniem byłby VDH Magnum, do tego też internonekt VDH np. Bay C5. Może też z zasilaniem jest coś nie tak? Ja kiedyś podłączyłem wzmacniacz do badziewnego przedłużacza i popsuło to dźwięk tak że aż sam się zdziwiłem :-)

[radark]

vdn to też dobry wybór do tego systemu popieram, dobra sieciówka jest też istotna, swoją drogą to rzeczywiście coś może być nie tak z zasilaniem bo to trochę dziwne że kolega czasem słyszy tylko wokale a instrumentów brak, może warto też sprawdzić czy basowce w kolumnach nie sa uszkodzone, co sie zdarza np podczas transportu,

[caleb66]

radarak dobrze gada dac mu wodki,pozostali co twierdza ze focal = ostre granie to debile bez pojecia o audio

pozdro