Skocz do zawartości
IGNORED

Odsłuch stereo z maskownicami czy bez?


awatar2000

Rekomendowane odpowiedzi

Popatrzcie na budowę tych kolumn i maskownic.Jak myślicie,maskownice mają być założone czy raczej zdjęte?

 

 

Akurat w tym przypadku przypuszczam, ze maskownice ograniczaja sie po prostu do roli ochronnej, czyli przed kurzem, uszkodzeniami mechanicznymi itp..

Chodź samo pytanie w temacie faktycznie wzbudzające ochotę na uszczypliwą i złośliwą odpowiedź, bo trzeba dupsko z fotela pofatygować do kolumny, zdjąć maskownicę i sprawdzić samemu (no chyba, że autor przyjmie odpowiedzi za sacrum i jak ktoś powie, że jest lepiej tak, to będzie powtarzał, że jest lepiej tak) to dołożę swoje 5 groszy w wątku.

 

Mam wharfedale diamond 10.7. Mają one standardową szmacianą maskownice, natomiast poza nią głośnik średniotonowy oraz tweeter mają swoje dodatkowe maskownice z siatki metalowej. Rejestrom najniższym, nie w głowie płatanie figli słuchaczowi i "z" i "bez" szmatki jest pewnie jeden diabeł - tak samo. A przynajmniej w moim krótkim epizodzie z eksperymentowaniem nie usłyszałem różnicy. Moje wafelki mają takie troche ciemne brzmienie i zastanawiam się, czy nie poprawiło by tego zdjęcie tych metalowych maskownic. Po zdjęciu szmatki jest chyba trochę lepiej. Piszę chyba ponieważ nigdy nie wytrzymalem bez nich dłużej niż pól piosenki - ach ten festyn z chromowanymi pierścieniami wokół. W maskownicy są dużo bardziej eleganckie.

 

Przechodząc do meritum, te metalowe maskownice chyba mają spory wpływ na dźwięk. Próbował ktoś kiedyś to zdjąć? Do tego trzeba odkręcić głośniki i wtedy "odlezą" bezproblemowo? Nie lubię dotykać śrubokrętem mojego sprzętu... Może ktoś tego próbował na tym modelu?

 

Dodam, że szmaciane maskownice mają tak mały wpływ na dźwięk, że zostają na bank. Chronią przed kurzem (nie lubię również dotykać membran - szmatką czy odkurzaczem)

Xavian XN evo 250, Arcam Alpha 7r, Samsung BD-C5900, QED Silver Anniversary-XT, Sennheiser HD 555.

fafarskid.Z przestrzennością nie trafiłeś.Dodam jeszcze jedno zdjęcie,te dwie listewki po środku są nie od parady.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

fafarskid.Z przestrzennością nie trafiłeś.Dodam jeszcze jedno zdjęcie,te dwie listewki po środku są nie od parady.

Mam wyczytac z tego zdjecia ze dwie listewki po srodku sluza do tego, zeby fale kopulki wysokotonowej rozchodzily sie w jednej plaszczyznie, wiec oslonki powinny byc zalozone? Trudna dla mnie zagadka.

Karczka, no to pędzelkiem, pędzelkiem, chyba ze się nie golisz:))

 

 

Pędzelkiem jednak też się dotyka. Mógłbym zdmuchiwać... ale jak bym przy okazji je opluł to bym sobie nie wybaczył :P ;)

Xavian XN evo 250, Arcam Alpha 7r, Samsung BD-C5900, QED Silver Anniversary-XT, Sennheiser HD 555.

Nie to,że muszą być.Z maskownicami dźwięk jest bardziej punktowy,ale nie cierpi na tym przestrzeń,wysokie trochę są utemperowane lecz nie stłumione.No a bez?Hulaj dusza.. :)

Nie to,że muszą być.Z maskownicami dźwięk jest bardziej punktowy,ale nie cierpi na tym przestrzeń,wysokie trochę są utemperowane lecz nie stłumione.No a bez?Hulaj dusza.. :)

 

No to mamy następny element toru Audio - ''maskownica''.Jak będzie za dużo wysokich to zawsze można dorzucić podwójną maskownicę, albo jeszcze więcej?

?

Albo Hi-Endową maskownicę ze złotą siatką dla wysokotonowych i nanomateriałami tekstylnymi zakrywajacymi głośniki niskotonowe. A wszystko oparte na listewkach klonu północnoamerykańskiego, bo bardzo dobrze rezonuje i ma dobre właściwości akustyczne... ;)

Hmmm nowy rynek... audiofilskich maskownic. Białe rozjaśniają dźwięk, czarne przyciemniają. Ewentualnie sugerowane ustawienie kolumny w pobliżu grzejnika w celu ocieplenia ;)

Xavian XN evo 250, Arcam Alpha 7r, Samsung BD-C5900, QED Silver Anniversary-XT, Sennheiser HD 555.

Dobry wieczór.

 

>”Nie kumam w ogóle o czym cała dyskusja, wszystko możemy sprawdzić sami przy zerowych nakładach finansowych. Ja rozumiem, że ja nie muszę czytać tego tematu, ale zauważam z przykrością pewną tendencję w postępie rozwoju tego forum, że coraz bardziej (na razie to wyjątki...) zaczyna przypominać jakiś kącik porad ala bravo czy coś takiego. Oczywiście gdy coś może być kosztowne, trudne do przeprowadzenia samodzielnie, albo niewiadome to pytamy na forum, lecz gdy odpowiedź na pytanie zadane w temacie można uzyskać poprzez zdjęcie maskownic i wychwycenie różnic w odsłuchu to ręce opadają. “

 

A o czym Kolega chce dyskutować? Bardzo fajny wątek na dyskusję.

A poza tym, wyluzujmy.

Opatrzyłem swoje wypowiedzi: „;)”.

Niech każdy słucha jak mu lepiej.

 

Dziwi natomiast grzebanie w kablach a nie dostrzeganie większych zmian wnoszonych przez maskownice.

Na marginesie: Przedstawione listewki to jedynie element usztywniający, podobnie decha z wyciętymi otworami. To po to aby tkanina nie „dyndała” jak chorągiewka…

 

Rozpraszacze to złożone struktury, na pewno nie spełniają ich roli jakieś drewienka…

 

PS:

Założyłem maskownice.

Zauważyłem, że nadal mogę cieszyć się muzyką!

:D

Taa.Człowiek chciał podyskutować,a tu jak zwykle.Dawno nic tu nie pisałem i chyba dalej tak będę robił,bo to strata czasu.Lepiej posłuchać muzyki,niż ślęczyć przed ekranem.Czego i wam życzę.

A jeden Ch.. .Dziwi mnie tylko,że nikt nie wnika co to za głośniki poco i na co.To jest forum audio czy jakieś kabaretowe?Rozmawiamy tu o "naszym"hobby,czy se robimy jaja.Właśnie,i tu jest chyba problem,nie potrafimy dyskutować,tylko patrzymy jak tu komu dowalić,przysrać,wyśmiać.Śmieszne? Raczej tragiczne.Maskownice to proponuję zdjąć,ale z głów,bo zamulają myśli.

Gość rydz

(Konto usunięte)

Stumm trzeba nie kiedy podejść z uśmiechem do tematu, a ty się denerwujesz, no co ty:))

 

Tak poważnie to przyglądam sie tej konstrukcji i nie wiem.

 

Ale wiesz co, czy to jakiś nie znany jeszcze Mission?

A kto tu się denerwuje?Ja jestem niespotykanie spokojny człowiek;)Misja?raczej nie.To już dość leciwa konstrukcja Niemieckiego Visonika Concept 5.W sieci niestety mało informacji na ten temat,dlatego podjąłem dyskusję,ale wyszło jak zwykle.

Maskownica wyrównuje ciśnienie akustyczne, jeśli zestaw jest zbudowany z kilku głośników, wprowadza akustyczne sprzężenie zwrotne, stanowi ona rezystancję akustyczną, ciśnienie akustyczne czyli dżwięk przechodząc przez rezystancję akustyczną tkaniny, wyrównuje się, ponieważ im z większym impetem fala akustyczna uderzy w tkaninę z tym większym oporem się spotka i odwrotnie.

Do tego stanowi element wyrównujący nieliniowość/oczywiście tylko w niewielkim stopniu/, pomiędzy mechaniką ruchu membrany do przodu i do tyłu.

Te ruchy membrany mają różne uwarunkowania, ruch do tyłu opisany jest podatnością obudowy, ruch do przodu rozrzedza ciśnienie wewnątrz obudowy, nie napotykając na opór, maskownica więc i jej rezystancja akustyczna pomaga nieco na wyrównanie warunków pracy.

 

Oczywiście powstaną straty, zamienią się na ciepło, podczas przepływu ciśnienia przez materiał maskownicy, do tego dojdą jeszcze właściwości tłumiące i pochłaniające energię wysokiej częstotliwości.

 

W sumie mamy coś, za coś.W przyrodzie nic nie ginie, bilans energetyczny musi być zachowany.

Większa liniowość fazy i nieco mniejsze zniekształcenia, w zamian za część energii, lub korzystamy z 100% ciśnienia akustycznego i godzimy się na większą nieco nieliniowość i pewnego typu błędy czasowe.

Pozdrawiam.

Maskownica wyrównuje ciśnienie akustyczne, jeśli zestaw jest zbudowany z kilku głośników, wprowadza akustyczne sprzężenie zwrotne, stanowi ona rezystancję akustyczną, ciśnienie akustyczne czyli dżwięk przechodząc przez rezystancję akustyczną tkaniny, wyrównuje się, ponieważ im z większym impetem fala akustyczna uderzy w tkaninę z tym większym oporem się spotka i odwrotnie.

Do tego stanowi element wyrównujący nieliniowość/oczywiście tylko w niewielkim stopniu/, pomiędzy mechaniką ruchu membrany do przodu i do tyłu.

Te ruchy membrany mają różne uwarunkowania, ruch do tyłu opisany jest podatnością obudowy, ruch do przodu rozrzedza ciśnienie wewnątrz obudowy, nie napotykając na opór, maskownica więc i jej rezystancja akustyczna pomaga nieco na wyrównanie warunków pracy.

 

Oczywiście powstaną straty, zamienią się na ciepło, podczas przepływu ciśnienia przez materiał maskownicy, do tego dojdą jeszcze właściwości tłumiące i pochłaniające energię wysokiej częstotliwości.

 

W sumie mamy coś, za coś.W przyrodzie nic nie ginie, bilans energetyczny musi być zachowany.

Większa liniowość fazy i nieco mniejsze zniekształcenia, w zamian za część energii, lub korzystamy z 100% ciśnienia akustycznego i godzimy się na większą nieco nieliniowość i pewnego typu błędy czasowe.

Pozdrawiam.

Ale brednie.

To nie można od razu poprawnie skonstruować kolumn żeby nie trzeba było "wyrównywać" maskownicami ?

Paradoksalnie maskownica utrudnia stworzenie równych kolumn - z tego powodu zwykle/miażdżąca większość kolumn gra lepiej bez maskownic (ma choćby równiejsze pasmo - co jest udowodnione pomiarami choćby z miesięcznika "AUDIO")

Maskownica to integralna część projektu kolumny :-)

Której kolumny? ... np. firmy Piega ? - no OK ... jest kilka modeli lepiej grających z maskownicą ... co nie zmienia faktu, że nie wiele jest owych modeli, które lepiej grają z maskownicami/były optymalizowane do pracy z maskownicą.

 

Czyli co zakładają,że kolumna ma wyglądać ładnie , być akceptowalna wizualnie i do tego "dorabiają" brzmienie ?

Maskownica to głównie zabezpieczenie głośników. Z tego powodu kolumny projektowane do pracy z maskownicą mają pewne zalety.

Maskownica wyrównuje ciśnienie akustyczne, jeśli zestaw jest zbudowany z kilku głośników, wprowadza akustyczne sprzężenie zwrotne, stanowi ona rezystancję akustyczną, ciśnienie akustyczne czyli dżwięk przechodząc przez rezystancję akustyczną tkaniny, wyrównuje się, ponieważ im z większym impetem fala akustyczna uderzy w tkaninę z tym większym oporem się spotka i odwrotnie.

Do tego stanowi element wyrównujący nieliniowość/oczywiście tylko w niewielkim stopniu/, pomiędzy mechaniką ruchu membrany do przodu i do tyłu.

Te ruchy membrany mają różne uwarunkowania, ruch do tyłu opisany jest podatnością obudowy, ruch do przodu rozrzedza ciśnienie wewnątrz obudowy, nie napotykając na opór, maskownica więc i jej rezystancja akustyczna pomaga nieco na wyrównanie warunków pracy.

 

Oczywiście powstaną straty, zamienią się na ciepło, podczas przepływu ciśnienia przez materiał maskownicy, do tego dojdą jeszcze właściwości tłumiące i pochłaniające energię wysokiej częstotliwości.

 

W sumie mamy coś, za coś.W przyrodzie nic nie ginie, bilans energetyczny musi być zachowany.

Większa liniowość fazy i nieco mniejsze zniekształcenia, w zamian za część energii, lub korzystamy z 100% ciśnienia akustycznego i godzimy się na większą nieco nieliniowość i pewnego typu błędy czasowe.

Pozdrawiam.

 

Gdzieś ty to wyczytał?...w ulotkach o Tonsilu?... Przestańcie pisać już te banialuki!

 

Zyzio > maskownica integralna część kolumny? Której? Chyba Zygmunta? Pytam się jeszcze raz, czy ktoś widział pomiary swoich gł. z założoną maskownicą? Na sto przetestowanych kolumn głośnikowych 95% gra lepiej bez maskownicy, reszta podobnie, a niewielki ułamek nieco inaczej(lepiej)

?

Gdzieś ty to wyczytał?...w ulotkach o Tonsilu?... Przestańcie pisać już te banialuki!

 

Zyzio > maskownica integralna część kolumny? Której? Chyba Zygmunta? Pytam się jeszcze raz, czy ktoś widział pomiary swoich gł. z założoną maskownicą? Na sto przetestowanych kolumn głośnikowych 95% gra lepiej bez maskownicy, reszta podobnie, a niewielki ułamek nieco inaczej(lepiej)

Choćby Paradigm Signature S8 - zresztą kolega już wklejał maskownice serii Studio - nie są takie najzwyklejsze....nie jest to jakaś diametralna różnica z i bez, ale jest.

Choćby Paradigm Signature S8 - zresztą kolega już wklejał maskownice serii Studio - nie są takie najzwyklejsze....nie jest to jakaś diametralna różnica z i bez, ale jest.

 

Niech będzie Paradigm...a reszta? To jest znikomy procent:)

 

Paradigm - widziałem kilka pomiarów tych kolumn, pomimo zapewnień producenta nie wszystkie grały z maskownicą bardziej liniowo(lepiej)

 

Nie obrażaj Tonsila ;)

 

Nie obrażam... stary komunistyczny Tonsil produkował kiedys '' najlepsze na świecie wysokotonowe'' - taka była wtedy propaganda sukcesu - słyszałem osobiście od jednego z głównych konstruktorów w wywiadzie telewizyjnym:)

?

Gościłem kiedyś u kogoś, kto miał stare kolumny Goodmans chyba z lat 60-tych - w żaden sposób nie dałoby rady zdjąć z nich maskownic - to taki przykład, kiedy maskownice są częścią integralną zestawów głośnikowych, w latach 60-ych i 70-ych to było bardzo częste zjawisko.

<><

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.