III wojna światowa?

[leon amator]

Ja tam zaraz włączę telewizor, żeby dowiedzieć się co tam znowu w biednej Japonii się zatrzęsło.

Z książek tego się nie dowiem....

 

Nie zmienia to "faktu" :), że trzęsienie ziemi i tak wystąpiło. Czy byś to obejrzał, czy nie. Czyli, to że to obejrzałeś nie ma żadnego znaczenia. Nie zmieniłeś tym rzeczywistości. To nie jest wiedza. :)

 

Ktoś fajnie kiedyś napisał: "Są ludzie, którzy mają pokończone prestiżowe uczelnie, tytuły naukowe, a nie wiedzą jak żyć". I telewizja Ci tego nie powie na 100%. Książki?... no może na 90% :)

[Grzegorz7]

Obejrzenie (...) jest jak najbardziej pochłonięciem wiedzy! Staje się to szybciej niż pozyskanie z książek...

 

Gloryfikowanie książek wynika ze swoistego intelektualnego szpanu. Człowiek posiada mózg, narząd dla którego najzupełniej obojętne jest z jakiego źródła pozyska informację.

 

Nie mieszajmy książek do rozgrywek z nowocześniejszymi mediami. To tak jak wojna miedzy CD a formatami gęstymi ;).

 

Sam mam bibliotekę z kilkunastoma metrami woluminów. I nie zamierzam tym szpanować ;). A bardziej niż źródłem wiedzy są dla mnie źródłem przeżyć... różniastych :)...

 

A żyć jak widać wielu ludzi nie potrafi w tych czasach. Może nasz gatunek nie jest dostosowany do obcowania z tak dużą ilością informacji? A będzie jej jeszcze więcej...

[leon amator]

Gloryfikowanie książek wynika ze swoistego intelektualnego szpanu. Człowiek posiada mózg, narząd dla którego najzupełniej obojętne jest z jakiego źródła pozyska informację.

 

Bynajmniej nie gloryfikuję :) Zauważ, napisałem że 90% książek jest do bani. Czytam bardzo mało wbrew pozorom :). Ale za to wolno i systematycznie. Uważnie dobieram lektury.

I jakiś film nieraz obejrzę (ostatnio Jak zostać królem).

 

Ale media elektroniczne to właściwie w 100% hałas i szum. Wyjątki znaleźć dużo trudniej niż w przypadku książek.

A brak wyciszenia i refleksji (a to daje dobra książka i dobra muzyka, a nie jakieś darcie kota) w naszych czasach ma o wiele większe negatywne konsekwencje niż nam się wydaje - przede wszystkim dla naszej kondycji psychicznej i "duchowej". To nie jest fakt! :), tylko moja opinia, zaznaczam. :)

 

I rozumiem że porównanie CD i gęstego formatu (czyli powiedzmy czegoś lepszego :) wygląda tak: media elektroniczne to CD, a książka to "gęsty format"? Inaczej tego nie widzę, bo zdecydowanie książki są dużo bardziej gęste :). Dobra książka jest "o czymś". Media nowoczesne są projekcją naszych umysłów, generalnie strumieniem "niczego". To nie jest fakt! :), tylko moja opinia, zaznaczam. :)

[vik]

leon, jak Grzegorz zauwazyl, media to nie tylko wybrane dzienniki, filmy, seriale i temu podobne ale i programy popularno naukowe i przyrodnicze. Swoja droga to warto wiedziec (nie twierdze, ze to konieczne ale warto wiedziec to i owo) co sie w swiecie dzieje na biezaco. Mozna czasami zaoszczedzic troche kasy inwestycyjnej np w superannuation.

A wiec w TV sa programy popularno-naukowe i nawet calkiem naukowe oparte na wywiadach z noblistami co odkryli to i owo. Pamietam, ze zanim wyjechalem z PRL'u to trafialy sie niezle sztuki w teatrze TV (pewnie juz nie teraz), niezle programy popularno-naukowe i przyrodnicze (wyjechac z PRL'u do ciekawych rejonow swiata mogli pozwolic sobie naprawde nieliczni) i wyklady z tego i owego. Idealne dla studentow (bo wiekszosc wykladowcow wykladac nie potrafila) i nie tylko.

Sporo podrozuje ale nie bylbym w stanie zobaczyc nawet cwierci tego co moge obejrzec w TV. Co wiecej, taki program czasami wplywa na ma decyzje gdzie i kiedy jechac.

 

pozdrawiam,

[Grzegorz7]

Zgadzam się z Vik`iem.

 

Trochę prowokacyjnie potraktowałem te książki. O czym mielibyśmy rozmawiać;) Ja oprócz wiedzy, czy jak ja to mówię przeżyć związanych z czytaniem książki, czerpie z nich przyjemność obcowania. Wielokrotnie łapałem się na tym, dlaczego czerpanie z książki sprawia mi tyle przyjemności mimo, że ten sam zakres treści mam na komputerze?

 

Książka to jednak instytucja zdarzeń, obraz przeszłości, archiwum wspomnień. Im starsza, im bardziej spracowana, tym lepiej.

Nie dotyczy to tylko mojego starego Elementarza, jeszcze starszych, przechodzących z dziada pradziada powieści , dotyczy to również literatury technicznej. To na obrzeżach takich książek najwięcej jakichś prywatnych zapisków, które stanowią swoiste rozszerzenie wiedzy, stanowią dowód ścieżek poznawczych,…

 

A wracając do tematu wątku; ciekawe, czy podczas tej III wojny będziemy ratowali komputery czy zbiory książek?

[leon amator]

A wracając do tematu wątku; ciekawe, czy podczas tej III wojny będziemy ratowali komputery czy zbiory książek?

 

Komputerów nie da się uratować (przy założeniu, że Iran walnie w nas atomówką :), także książki i tylko książki. Jak uratujemy trochę książek technicznych to na ich podstawie możemy sobie komputery odtworzyć. :)

 

A wiec w TV sa programy popularno-naukowe i nawet calkiem naukowe oparte na wywiadach z noblistami co odkryli to i owo. Pamietam, ze zanim wyjechalem z PRL'u to trafialy sie niezle sztuki w teatrze TV (pewnie juz nie teraz), niezle programy popularno-naukowe i przyrodnicze (wyjechac z PRL'u do ciekawych rejonow swiata mogli pozwolic sobie naprawde nieliczni) i wyklady z tego i owego. Idealne dla studentow (bo wiekszosc wykladowcow wykladac nie potrafila) i nie tylko.

pozdrawiam,

 

Ja miałem na myśli współczesną telewizję. W przypadku telewizji to nie jest biadolenie w stylu fanów dobrego sprzętu HI-FI: kiedyś naprawdę było dużo lepiej. :)

 

Sporo podrozuje ale nie bylbym w stanie zobaczyc nawet cwierci tego co moge obejrzec w TV. Co wiecej, taki program czasami wplywa na ma decyzje gdzie i kiedy jechac.

pozdrawiam,

 

Tutaj akurat się nie zgodzę. Cejrowski np., czy jakieś programy przyrodnicze, owszem programy fajne, ale ja jestem sceptyczny, czy dzięki temu naprawdę można coś "zobaczyć". Chociaż skoro mówisz, że Ci to pomogło w wyborze kierunku podróży to ok.

 

Ale dla mnie jest to podobnie jak Facebookiem: znajomy z Facebooka to nie jest to samo, co znajomy w realu...

[leon amator]

Ale generalnie Panowie, jest już duży offtop z mojej strony, także znikam, bo w samym temacie, to nie mam nic już specjalnego do powiedzenia.

 

A z kolegą Mrokiem pięknie się różnimy, ale raczej nic twórczego z tej rozmowy nie wyniknie. Także pozdrawiam Mroka, ale uprzedzam, że mojej strony jego posty pozostaną bez echa (na tym wątku, w temacie faktów i opinii o mediach, oczywiście).

 

pozdrawiam

[Grzegorz7]

Zjawiska są złożone.

Ja jako zadeklarowany TV-maniak nie mam przyjaciół na Facebooku;) …

 

Ale rozumiem co można zarzucić TV. Zapewne kreowanie tzw. celebrytów (gwiazdy, politycy,…).

Zasada jest prosta: im głupszy, bardziej odbiegający od normy tym większe parcie na niego mediów. Ale media to tylko wyraziciele potrzeb ludzi…

Z tego też powodu mało jednak jest w TV produkcji kształcących…

 

A mnie nie pozdrawiasz Leonie?

[leon amator]

Pozdrawiam. Wszystkich pozdrawiam :)

[silver_moon]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

dobre

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[silver_moon]

PRAWDA

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[silver_moon]

Jak ogłupić wywiad Polski- rozważania teoretyczne. Najpierw USA daje przyzwolenie na zamachy, potem robi propagandę walki z muzułmanami i terrorystami no i przychodzi prikaz z CIA żeby inwigilować wszystkich którzy mają związek z arabami. Nasz wywiad inwigiluje 100.000 ludzi żeby zapobiec zamachom. Ma to sens ale... ryzyko zamachu (0,001/dzień) razy liczba potencjalnych ofiar (20) razy straty materialne (500 kzł)= MAŁO. Czyli raz na 3 lata zapobiegną czemuś tam...

A teraz tak: Władze CIA, prezydenci USA i inni ludzie władzy biorą udział w jakiś dziwnych pedalsko-satanistycznych rytuałach i załóżmy że w ich chorych umysłach rodzi się zrobienie kryzysu nr.2, spekulacje,wojna,upadek dolara lub inne- ryzyko oceniam na 85% w ciągu trzech lat razy liczba potencjalnych ofiar- w Polsce powiedzmy 1000, razy straty - miliardy = MILION RAZY WIĘKSZYM ZAGROŻENIEM DLA POLSKI SĄ LUDZIE WŁADZY ŚWIATOWEJ i zakulisowej.

 

Mało tego inwigilując swoich obywateli pomagają tym chorym ludziom w ich planach- MANIPULACJA DOSKONAŁA :(

[muls]

ale spoko. wielki moon wszystko ma pod kontrolom.i wyprzedza ich wszystkich o..... dzień.to taka groteska jak jeden wariat kontroluje drugiego ..wariata.

[vik]

Zycie w PRL'u za Gierka bylo chyba latwiejsze i bardziej przejrzyste niz teraz. Biale bylo biale, czarne czarne, malo kto dawal sie nabrac na propagande. Dzis zbyt duzo szarosci czyli brudu. Polskiej TV nie ogladam wiec nie moge wiele powiedziec. Ostatni raz ogladalem w 2002 gdy rok tam przesiedzialem ze wzgledu na sprawy rodzinne. Widzialem jak zdazyla nabrac amerykanskiego charakteru nastawionego na oglupianie mas. Zobacznie jak dziewczyny i kobiety sie zdegenerowaly przez te 20 lat. To widac jak sie przyjezdza z daleka co jakis czas a pamieta jak bylo. Karmi sie je pismami ktore niestety IQ nie podnosza, wrecz przeciwnie.

 

Co prawda w wojne z Iranem nie bardzo wierze bo zbyt trudna do uzasadnienia i prowadzenia. Owszem zdobyc Teheran to zaden problem ale jak partyzantow zaczna dozbrajac Chinczyki i Rosjanie to szans nie ma na utrzymanie sie. Lobby przemyslu zbrojeniowego i armia musza miec jakies obopolne korzysci. Wojenka moze byc dluga (kasa plynie) ale nie moze byc zbyt trudna i generowac zbyt duzo ofiar. Taka wojna jest be.

 

Co do masonerii to Kosciuszko tez nalezal. W owych czasach byly rozne masonerie, pozytywne tez. Niestety jak sie chce cos osiagnac to trzeba sie jednoczyc. Kliki przegraja jesli wiekszosc narodu potrafi sie zjednoczyc, szczegolnie gdy do zwiazku wejdzie wiekszosc tworczej kadry inzynieryjnej i naukowo-technicznej. Solidarnosc z 1980-81 byla unikalna bo byla takim zwiazkiem i nie pozwalala na klikowatosc prezydium (w polowie podobno SBeckiego) bo wszystkie wazne uchwaly zatwierdzalo referendum. Zreszta kazdy mogl je zwolac. A dzis w Polsce (i wielu innych krajach) posel nie jest odpowiedzialny przed wyborcami.

 

pozdrawiam,

[stench]

swoją drogą to przy okazji najbliższych wyborów parlamentarnych możnaby dodać kolejną kartkę pt. REFERENDUM i tam różne pytania typu: aborcja, konkordat, liczebność sejmu i senatu, jednomandatowe okręgi, atomówki, odpowiedzialność karna urzędników itp, itd

na jednej kartce kilkanaście ważnych pytań dotyczących przyszłości,

ale nikt się na to nie odważy................

[silver_moon]

---

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

---

=2

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[vik]

Pytanie kto pierwszy opanuje te mozliwosci.

 

pozdrawiam,

[silver_moon]

Odwiedziłem parę ciekawych stron i już mi się w kompie wszystko co szpiegowskie włącza, java, nakładka na adobe, na drukarke... Wikileaks miało cos dzisiaj ujawnić o Watykanie i cisza... WOJNA TRWA

[fox733]

WYLACZ WSZYSTKO W KOMPIE NAJLEPIEJ UŻYWAJ TYLKO TRYBU TEKSTOWEGO(EMULATOR ATARI 800XL)

 

I nie żadne spectrum zx czy też zx81 lub commodore, one już wtedy były zarażone!

[silver_moon]

porównajcie sobie mk ultra czy iran contra na polskiej Wikipedii a na angielskiej, a tak pozatym to jedna mafia z kościołem i władzami

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jakub102]

Komuna była z jednej strony lepsza- znałeś zagrożenie-wojna- i miałeś spokój. Teraz nie wiemy do czego zmierzamy albo... nie chcemy wiedzieć...

[jakub102]

Racjonalnie myśląc po reinstalacji powinno być to samo co w ukrytej partycji

było ale świat jest pełen cudów bożych i microsowych, nowa prze3glądarka ff4.0 bo innej nie mogłem wgrać... Cuda panowie D***kracja

 

pierwsze co miga to diódki od wifi i gsm- ważne gdzie jest "niepoprawnie" myślący... Matrix vs ośmiornica... ciekawe co was czeka...

[Jaro_747]

Niekumatemu zawsze wiatr w oczy ;-).

[jakub102]

Nostradamus mówił że ruscy u władzy się pokłócą a później ktoś na nich uderzy i matka natura im przeszkodzi... Obawiam się że się spełnia.

[jakub102]

Wracając do wojny informacyjnej- gaz łupkowy jest trujący według amerykańskich uczonych, ktoś zakwestionuje tą informacje?

Czy po raz enty przekaz będzie na zasadzie "tak musi być, takie jest życie, bądź uległy..."

[fox733]

Nic "tak musi być"nie musi, Twoje życie w Twoich rękach a właściwie umyśle.

[jakub102]

Skoro już zwróciłem na siebie uwagę naszych służb i terrorystów-satanistów - władze USA/UE + wielkie koncerny i mafia która chce handlować żywnością, pomijając ryzyko utraty życia piszę plan ratunkowy dla Polski:

-wycofanie wojsk z Afganistanu

- przygotowanie do blackout- ćwiczenia

- podpisanie paktu z Ukrainą szczególnie w zakresie magazynowania zbóż

- przesunięcie magazynów żywności co najmniej 100 m n.p.m. najlepiej 200m

- zamiana rezerw walutowych na srebro którego jesteśmy dużym producentem

- powrót do parytetu srebra- obowiązek trzymania przez banki odpowiedniej jego ilości

 

- powstrzymanie uzależnienia od prądu i komputeryzacji

- zmiana nauczani i filozofii w wierze chrześcijańskiej

- propagowanie kupowania polskich produktów

- ochrona medycyny naturalnej

- produkcja naturalnej żywności bez GMO

[wojciech iwaszczukiewicz]

jakub102

 

Proponuję abyś zaczął realizować ten genialny plan od siebie.Wyłącz komputer!

[modrzew47]

O,kurde ale mu zaszkodziło!Ciekawe...co?

[romekjagoda]

 

 

W żadnym razie. hihi ;) Ten film potwierdza w 100% to o czym jakiś czas temu mówił w swoim wywiadzie Aaron Russo, a kilkanaście lat wcześniej pisał Henryk Pająk w książce Bestie końca czasu. Kiedy parę lat temu w jednym z wątków o tym wspomniałem na tym forum "oświecone" mózgi (ksywy pominę hihi) momentalnie mnie wyśmiały. W tej chwili nie ma o czym dyskutować, bo krysys wygenerowany przez wielkich tego świata stał się faktem. Za jakiś czas "oświeconemu" bractu otworzą się oczy na inne aspekty działalności panów z Wall Streat i nie tylko, co jak sądzę myślenia co niektórych i tak nie zmieni.

 

 

Możesz być spokojny, że nikomu się oczy nie otworzą. Troszczą się o to armie dobrze opłacanych urzędników, firm, etc. Panowie z Wall Street narobili bałaganu i myślisz, że zapłacili choćby centa? Jasne, jasne. Dostali dotacje od państwa, czyli od podatników. A w UE jak to się odbyło? Zapłacił ktoś? Tylko pracownicy, którzy byli zwalniani, obcinano im zarobki. I na czym się skończyło? Ano na tym, że przykręcono śrubę fiskalną jeszcze bardziej i wprowadzono pakiety 'austerity' (Grecja, Portugalia, Irlandia) - i płaci kto? Rekiny finansjery i banki...?

 

Także na temat kryzysu i otwierania oczu raczej nie ma co pisać.

 

pozdrawiam