Skocz do zawartości
IGNORED

Dream Theater w Polsce


daras66

Rekomendowane odpowiedzi

Z radością informujemy, iż 28 lipca 2011r. na jedynym koncercie w Polsce, w katowickim Spodku, wystąpi znakomita i niezwykle popularna także u nas formacja DREAM THEATER.

Będzie to zarazem pierwsza okazja, aby ujrzeć zespół "na żywo" po sensacyjnym opuszczeniu go przez perkusistę Mike'a Portnoya.

Zespół promować będzie swój nowy studyjny album, którego premiera przewidziana jest na koniec czerwca 2011.

Bilety w sprzedaży od najbliższego poniedziałku - 21.03.2011r.

dreamtheater2011-plakat.jpg

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/80442-dream-theater-w-polsce/
Udostępnij na innych stronach

Ciężko by mi było się tam nie znaleźć...raz:że to jedynie 3 przystanki komunikacją miejską a dwa:ciekawość jak chłopaki będą sobie dawać radę bez tak silnej osobowości....wcześniej będzie krążek więc już będzie wiadomo ile wart jest Teatr bez MP.

 

Dzięki daras za fajnego newsa.Na marginesie zapytam jedynie:użyłeś sformułowania:"informujemy",coś się za tym kryje?

l'enfant sauvage

Super! Pojechałem z Cz-wy do Bydgoszczy na nich w zeszłym roku to i do Katowic dotrę :) Mam nadzieje że będzie lepiej nagłośnione. Ciekawe jak nowa płyta wypadnie aż dziwne ze już w czerwcu ma być po tych zawirowaniach

 

 

Dzięki daras za fajnego newsa.Na marginesie zapytam jedynie:użyłeś sformułowania:"informujemy",coś się za tym kryje?

 

Nie ,wklejałem tego newsa na szybko i po prostu wyszła niezręczna "literówko-formułka"...

Nie reprezentuje Rock-Serwisu ani nie jestem z nim związany(chyba,że kupnem płyt :D )

Jestem tylko fanem DT..

;)

To słaba kapela. Granie wyprane z emocji, uczuć. Tylko technika i bezsensowne łamańce. Do tego ten LaBrie który uważa się za geniusza, a na jego śpiewanie "live" lepiej spuścić zasłonę milczenia bo to blisko poziomu mandaryny. Łamiący się głos i jeden wielki fałsz.

Widziałem ich na Torwarze, wspominam bardzo miło. Wykonawcza perfekcja zgodnie z oczekiwaniami, pasja i zaangażowanie jako wartość dodana. No i wspaniała muzyka, chociaż repertuar mnie rozczarował i nie zagrali akurat tego, na co najbardziej czekałem.

 

Teraz się jednak raczej nie wybiorę. Niby jest ciekawość co do nowego perkusisty (Portnoya obserwowałem z opadem szczęki), ale... nie wiem, ten zespół chyba się wypalił. Ich ostatnie dokonania już tak do mnie nie przemawiają, nie czuję już tej magii. Chociaż może właśnie teraz stagnacja się skończy, zobaczymy jaki będzie ten nowy album.

No ostatnia płyta to porażka na całej linii, niestety.

No i koncert znowu w Spodku, daleko trochę. Na szczęście coraz więcej nowych hal powstaje, to

się pewnie niebawem zmieni :)

Buduj zestaw z głową. Ona na zawsze zostanie w Twoim systemie! ;)

Skoro nie lubisz tej kapeli,to jaki jest cel twego wpisu w tym temacie?

 

Raziel lubi sobie pojechać po DT w większości wątków o tej kapeli.Sposób jak widzisz,w jaki to robi,na pewno nie rzeczowy,jedynie trollowato-prowokujący.On tak ma.

l'enfant sauvage

Dlaczego trollowaty? Słucham tego zespołu od chyba 1992 r. Moim zdaniem skończył się on na Awake, a zaczął w sumie na Images & Words. Następna płyta czy też ep-ka Changes to już nic ciekawego. Za dużo techniki za mało muzyki. Aha. Jeszcze jest koncert o którym zapomniałem - Live at the marquee. Najlepsze ich wydawnictwo moim zdaniem. O dziwo LaBrie jakoś tam śpiewał.

Odszedł Kevin Moore to muza Dream Theater jak dla mnie poszybowała w niesłuchalne rejony.

Raziel, jak widać gusta mogą być naprawdę bardzo różne. Dla mnie właśnie Images & Words, ten legendarny i uwielbiany album, jest jeno pustym popisem technicznym ze śladowymi ilościami muzycznej treści. Nie odpowiadają mi chłodne, syntetyczne brzmienia klawiszy, power metalowy nalot, po prostu nic. Zupełnie inaczej Awake, Octavarium czy przede wszystkim Scenes From a Memory, płyta absolutnie wybitna.

Raziel, jak widać gusta mogą być naprawdę bardzo różne. Dla mnie właśnie Images & Words, ten legendarny i uwielbiany album, jest jeno pustym popisem technicznym ze śladowymi ilościami muzycznej treści. Nie odpowiadają mi chłodne, syntetyczne brzmienia klawiszy, power metalowy nalot, po prostu nic. Zupełnie inaczej Awake, Octavarium czy przede wszystkim Scenes From a Memory, płyta absolutnie wybitna.

W pełni się z tym zgadzam! Czekam na ten koncert prawie jak na Iron Maiden :)

Raziel, jak widać gusta mogą być naprawdę bardzo różne. Dla mnie właśnie Images & Words, ten legendarny i uwielbiany album, jest jeno pustym popisem technicznym ze śladowymi ilościami muzycznej treści. Nie odpowiadają mi chłodne, syntetyczne brzmienia klawiszy, power metalowy nalot, po prostu nic. Zupełnie inaczej Awake, Octavarium czy przede wszystkim Scenes From a Memory, płyta absolutnie wybitna.

 

Także się pod tym podpiszę...że jeśli chodzi o DT to każdy może nieco inaczej pozycjonować krążki.Ja cenię sobie Falling Into Infinity-od tego momentu zacząłem ich słuchać-czuję do tej płyty spory sentyment,często do niej wracam-jest nieprzegadana,sporo w niej dobrych emocji a mało pompy-to mocna pozycja w dyskografii...mimo niechęci krytyków i sporej części słuchaczy.Poza tym lubię cztery ostatnie płyty...a pozostałe też raz na jakiś czas trafiają do odtwarzacza:)

l'enfant sauvage

Dlaczego trollowaty? Słucham tego zespołu od chyba 1992 r. Moim zdaniem skończył się on na Awake, a zaczął w sumie na Images & Words. Następna płyta czy też ep-ka Changes to już nic ciekawego. Za dużo techniki za mało muzyki. Aha. Jeszcze jest koncert o którym zapomniałem - Live at the marquee. Najlepsze ich wydawnictwo moim zdaniem. O dziwo LaBrie jakoś tam śpiewał.

Odszedł Kevin Moore to muza Dream Theater jak dla mnie poszybowała w niesłuchalne rejony.

 

Jakie Changes???? Change of seasons jak już :-] Images jest fajna ale brzmienie bębnów kompletna porażka, sam Portnoy ma torsje na wspomnienie tych ztriggerowanyh garów. Dla mnie są zaj...ci od Awake aż do Train, potem już jakoś tak dziwnie wydłużali te kawałki, ciągnęły się i jakoś nie mogłem przez nie przebrnąć. Jeszcze na octavarium są fajne momenty ale I walk beside you to już kupa na maxa, taki radiowy szmelc.

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

  • 3 miesiące później...

A mnie właśnie jakoś nie wchodzi... Jest to na poziomie, może trochę lepiej niż ostatnio, ale nihil novi niestety. Brzmi to trochę tak, jak by oni parę lat temu nagrali za jednym podejściem ze sto kawałków i teraz je stopniowo nam dają. Smakuje jak odgrzewany kotlet, nieco już nieświeży, chociaż czuć że kucharz był nieprzeciętny.

A mnie właśnie jakoś nie wchodzi... Jest to na poziomie, może trochę lepiej niż ostatnio, ale nihil novi niestety. Brzmi to trochę tak, jak by oni parę lat temu nagrali za jednym podejściem ze sto kawałków i teraz je stopniowo nam dają. Smakuje jak odgrzewany kotlet, nieco już nieświeży, chociaż czuć że kucharz był nieprzeciętny.

 

Też tak uważam.

 

Pozdrawiam

Xen

Buduj zestaw z głową. Ona na zawsze zostanie w Twoim systemie! ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.