Oaza spokoju.

[palton]

Przyjrzałem się w ostatnim czasie starym forumowiczom z dużą ilością wpisów (powyżej 1000, większość zdecydowanie więcej). Część z was już nie zagląda (~25%), część zagląda i nie pisze (~25%), a część pisze ale niemal tylko w zakładce Muzyka (~25%). Pozostałe ~25% pisze nadal, chociaż już nie tak często jak kiedyś.

Zastanawia mnie ta sytuacja, z jakich przyczyn przestało pisać ok 50% "starych" forumowiczów, niepiszących choć zaglądających, lub piszących wyłącznie w zakładce Muzyka ?

W tym celu zakładam anonimową ankietę, chociaż zdaję sobie sprawę, że wielu z Was nie zagląda na Bocznicę...

 

Pozdrawiam forumowiczów z brodą,

Robert

 

Ps. Z Waszych wpisów korzystają żółtodzioby do dziś, dzięki Wam za to. Pytanie brzmi, czy można prosić o więcej ?

Ps2. Proszę o wypowiedzi forumowiczów z dużym stażem i sporą ilością wpisów.

[ecamel]

Ps2. Wszystkie wpisy forumowiczów z mniejszą ilością wpisów niż 1000, będą usuwane.

Ten tekst jest delikatnie mówiąc, niegrzeczny - nie przyszło Ci do głowy, że między innymi właśnie z podobnych powodów starzy forumowicze przestali lub przestają się odzywać? Do tej pory starałem się pisać na forum tylko w tematach, w których mam coś do powiedzenia, rozumiem, że to źle, bo nie nabiłem jeszcze tysiąca, tak? Jestem gorszy? Mam sp***dalać, bo nie będziesz z takimi dyskutował? Usuniesz mój post? Może w ogóle usuniesz wszystkich userów, którzy maja mniej niż 1000?

 

 

 

Przy okazji, zrozum, że pisząc jako moderator, wypowiadasz się w imieniu gospodarzy - grupy moderatorów, właściciela forum - mam nadzieje, że jest im teraz wstyd.

 

Poważnie się zastanawiam, czy w tym momencie nie tylko przestać pisać ale czy też nie przestać się logować... Ciekawe czy tylko ja...

[dzoni]

A może Ludzie zaczęli słuchać muzyki, a nie klocków kabli... itp.

W rezultacie polecają ją w zakładce muzyka:)

[ecamel]

A może Ludzie zaczęli słuchać muzyki, a nie klocków kabli... itp.

W rezultacie polecają ją w zakładce muzyka:)

Pewnie masz rację, ale moim zdaniem powinna się jednak zachować jakaś rotacja.

[kichanadeta]

Ps2. Wszystkie wpisy forumowiczów z mniejszą ilością wpisów niż 1000, będą usuwane.

 

Jako piewrszy usun zatem swoj wlasny.

[palton]

Ten tekst jest delikatnie mówiąc, niegrzeczny - nie przyszło Ci do głowy, że między innymi właśnie z podobnych powodów starzy forumowicze przestali lub przestają się odzywać? Do tej pory starałem się pisać na forum tylko w tematach, w których mam coś do powiedzenia, rozumiem, że to źle, bo nie nabiłem jeszcze tysiąca, tak? Jestem gorszy? Mam sp***dalać, bo nie będziesz z takimi dyskutował? Usuniesz mój post? Może w ogóle usuniesz wszystkich userów, którzy maja mniej niż 1000?

 

 

 

Przy okazji, zrozum, że pisząc jako moderator, wypowiadasz się w imieniu gospodarzy - grupy moderatorów, właściciela forum - mam nadzieje, że jest im teraz wstyd.

 

Poważnie się zastanawiam, czy w tym momencie nie tylko przestać pisać ale czy też nie przestać się logować... Ciekawe czy tylko ja...

 

Nie zrozumiałeś mnie, a następnie dopowiedziałeś sobie najgorszą z możliwych wersji i jeszcze się obrażasz na koniec.

Przyczyna ustalenia przeze mnie tego limitu (powyżej 1000 wpisów) jest prozaiczna. Jest to grupa osób, do której jest kierowane zapytanie i ankieta. To tak, jakbym pytał o coś blondynki, a odpowiedziałaby brunetka. Przecież takie ograniczenie, nie oznacza, że mam jakieś uprzedzenia do brunetek ...

 

Interesuje mnie, czemu ktoś kiedyś dużo pisał, a dzisiaj chociaż się loguje to nie pisze.

Jeśli ktoś zawsze mało pisał, to jak ma mi odpowiedzieć na to pytanie ?

[ecamel]

To Ty nie zrozumiałeś. Nie chodzi o intencje, choć te też są mętne, ale o formę. Wystarczyło zamiast straszyć, zwyczajnie poprosić.

[kichanadeta]

No nie wymagaj zbyt wiele.

[rafal735r]

Ja sie nie wylogowuje wiec ciagle jestem na forum :) Po co ciagle sie wylogowywac i logowac od nowa :)

[xniwax]

Komercja wszem i wobec odrzuca, a zbliżenie forum do sztampy prasy branżowej nie pomaga.

[stefan5000]

Palton,palton...Znowu trolujesz?!?

[palton]

Komercja wszem i wobec odrzuca, a zbliżenie forum do sztampy prasy branżowej nie pomaga.

 

Hmm, pewnie to jedne z problemów. Jakie jest ich rozwiązanie ?

Myślę, że najciekawsze dyskusje są z opisów wspólnych odsłuchów. Może warto więcej ich organizować i opisywać. Widzę jakie ma zainteresowanie Warszawski klub KAIM, czy wcześniej "Lubuskie", "Krakowskie", a nawet "Kujawskie".

[xniwax]

Tak, to się da czytać. Całe szczęście, że jeszcze da się czytać.

 

Rozwiązanie problemów? Na to jest za późno, za daleko to zaszło.

Wystarczy poczytać stare wątki, nawet te nie związane z Audio.

 

Był klimat, pewna niezależność. Może czar prysł, a czy bezpowrotnie? Chyba tak (?)

[palton]

Tak, to się da czytać. Całe szczęście, że jeszcze da się czytać.

 

Rozwiązanie problemów? Na to jest za późno, za daleko to zaszło.

Wystarczy poczytać stare wątki, nawet te nie związane z Audio.

 

Był klimat, pewna niezależność. Może czar prysł, a czy bezpowrotnie? Chyba tak (?)

 

Czy bezpowrotnie... nie sądzę. Moje przeświadczenie popieram tym, że "starsi" koledzy wciąż zaglądają na forum. Potrzebny jest system naprawczy, a może wystarczy kilka wciągających wątków, z opisami spotkań, testów itp?

Dostrzegam od dawna problem, z tego powodu zdecydowałem się zostać moderatorem. Jednak okazuje się, że względny spokój na forum (gaszenie w zarodku kłótni, banowanie trolli itp.), to za mało. Dlatego moja anonimowa ankieta (nawet moderatorzy nie widzą kto jak głosował). Mam wiarę w to (być może naiwną), że forum ma przed sobą najlepszy okres. Chyba wszyscy na to czekają, chociaż widzą dojrzewający wrzód. Być może trzeba go wyciąć, a może jeszcze warto leczyć.

Wyszło nieco pompatycznie, nie tak miało być. Dla mnie to mało ważne, istotne są efekty.

[Gość discomaniac71]

palton to forum utraciło merytorykę. Być może dlatego że od początku 2004 roku od kiedy zacząłem tutaj zaglądać czasy się zmieniły i ludzie się zmienili. Do głosu doszło pokolenie Internetu, naszej-klasy i facebook'a.

Nagle okazało się że to co było zawsze dobre nie jest już dobre. Krell Mark Levinson i Accuphase to sprzęt dla snobów. Audio-debili którzy mają multum kasy i wydają ją na ładne meble bo za mniejszą kasę można mieć ten sam dźwięk. CD umarło. Zastąpiły go tanie świecidełka z zaimplementowanym SACD lub odtwarzacze gęstych plików. Przetrwał jedynie winyl bo jest tani i dobry. Jego jakością można rozkoszować się już za kilka stówek i bije na głowę wszystkie odtwarzacze CD. Nie zapominajmy też o testach ABX według których wszystko gra tak samo po wyrównaniu poziomów. I nic to że całe życie zbierałeś na Accu czy Krella. Nie znasz się. Nic nie masz do powiedzenia.

Wybacz ale takie tendencje na forum odpychają. Szkoda czasu na przepychanki z dzieciakami. 2/3 z nich nie ma pojęcia o dobrym dźwięku. O jakości czytali w Internecie i wydaje im się że mają ją w domu. Do czasu. Kiedyś przyznają rację. Dlatego najbardziej lubię wątek Magnetofon. Tam jest święty spokój i można nauczyć się wielu rzeczy.

[stary audiofil]

właśnie o to chodzi,że utracona została merytoryka,bo dajmy na to ktory branżowiec napisze,że sprzęt

którym handluje po prostu żle gra-żaden.W wiekszości branżowcy są tu po to aby sobie robić samemu marketing

i reklamę,bo ona dzwignią handlu jest,a branżowcy to proszę wybaczyć jak dla mnie to przeważnie tylko są

po prostu handlowcy,i chęc zysku przeogromna przesłoniła i przesłania wszystko.Konieczny jest zysk-a wiedza

to raczej jakiś anachronizm,bo wazne byle by sprzedać z jak największym zyskiem-a może mówię nieprawde?

Branżowiec wszystko promuje,zachwala-to są niestety takie zazwyczaj zasady działające na tym forum.

Firmy-które produkują prawdziwie wartościowe produkty audio nie potrzebują na tym forum swoich ludzi i

branzowcow-bo dobry i wartościowy produkt obroni sie po prostu sam-lecz ma spora wadę...musi kosztować i

to niemało.Zastanawiam sie też czy po prostu nie zaprzestac pisania i posłuchac sobie w spokoju w domu

zazwyczaj wieczorami tych płyt,których nie słuchałem od lat stwarzając sobie samemu TAKĄ OAZĘ SPOKOJU!!

Należy tylko przytaknąć,że Nirvanę może mieć tylko jeden,że gęste pliki,rapowanie.przegrywanie na

jakieś nowe dziwolągi to jest audiofilizm?......kto to promuje i po co jak to na razie jest cienizna!!

Zejdżcie na ziemię-bo Palton chce dobrze rozumiem go,tylko,że tu szerzy sie za dużo niewiedzy i kołtuństwa.

Discomaniac tez wie o co chodzi.......a gdzie jest dzielny Józwa?...śpi już i ma wszystko pewnie gdzieś!!

[Krak_oN]

... Nie zapominajmy też o testach ABX według których wszystko gra tak samo po wyrównaniu poziomów...

 

 

discomaniac71, nie według testów ABX , tylko według tych konkretnych osób które słuchały konkretnych klocków po wyrównaniu poziomów. Nie wywołuj celowo wilka z lasu bo to co w tej kwestji miało być do powiedzenia to już w większości zostało wcześniej na forum powiedziane i nie ma co ciągle od nowa tego wałkować. Dlatego pozostało tylko założenie odpowiedniej zakładki i przeniesienie do niej (z bocznicy) odpowiednich tematów. Poza tym jak już wcześniej pisałem na portalu IXBT i doctorhead.ru według przeprowadzanych tam testów ABX pewne różnice są do wyłapania (tylko ile audiofilów ma na tyle dobry słuch ? no bo w większości innych podobnych testów różnic wyłapać najczęściej im się nie udawało) tyle że nie są one aż tak znaczne jak w prasie audiofilskiej. No ale to już jest temat na inną zakładkę.

[stary audiofil]

discomaniac71, nie według testów ABX , tylko według tych konkretnych osób które słuchały konkretnych klocków po wyrównaniu poziomów. Nie wywołuj celowo wilka z lasu bo to co w tej kwestji miało być do powiedzenia to już w większości zostało wcześniej na forum powiedziane i nie ma co ciągle od nowa tego wałkować. Dlatego pozostało tylko założenie odpowiedniej zakładki i przeniesienie do niej (z bocznicy) odpowiednich tematów. Poza tym jak już wcześniej pisałem na portalu IXBT i doctorhead.ru według przeprowadzanych tam testów ABX pewne różnice są do wyłapania (tylko ile audiofilów ma na tyle dobry słuch ? no bo w większości innych podobnych testów różnic wyłapać najczęściej im się nie udawało) tyle że nie są one aż tak znaczne jak w prasie audiofilskiej. No ale to już jest temat na inną zakładkę.

 

A co na to Lutek?

Po prostu nie wiesz o czym piszesz,bo ludzkie ucho nie jest w stanie przyswoić tak szybko zmian które zachdzą po przełączaniu,a test to loteria.

Czy to jest zagadnienie dotyczące oazy spokoju?......na pewno nie,więc po prostu nie pisz swych wypocin,bo piszesz,a potem twierdzisz,ze to temat

na inna zakladke,idż spać.

[Krak_oN]

A co na to Lutek?

Po prostu nie wiesz o czym piszesz,bo ludzkie ucho nie jest w stanie przyswoić tak szybko zmian które zachdzą po przełączaniu,a test to loteria.

 

A na to Lutek pisał że właśnie bardzo szybkie przełączanie pozwoliło ujawnić że wzmak Cain miał lepsze oddanie impulsu i coś tam jeszcze od innego porównywanego wzmaka. A przy wolnym przełączaniu ta różnica już się rozmywała. Zresztą tak jak wcześniej powiedziałem, większość najważniejszych zagadnień związanych z testami ABX została już wyczerpana i nie ma co tego samego wkoło (np powyższy argument wcześniej wiele razy wałkowany) wałkować. Problem jest tylko w tym że te wszystkie tematy są głęboko zakopane na bocznicy i tym samym nie są dla wszystkich dostępne. A jeśli te zakopane tematy są tutaj po prostu niepożądane, to może by je tak przetranswerować do forum XYZpawła ?.

[Gość discomaniac71]

palton i właśnie pojawił się znakomity przykład tego o czym pisałem. To właśnie dlatego niektórzy mają dość AS. Forum stało się doskonałym miejscem na poprawę samopoczucia niektórych a przez to straciło na merytoryce.

[Krak_oN]

Forum stało się doskonałym miejscem na poprawę samopoczucia niektórych a przez to straciło na merytoryce.

 

 

No i znowu trzeba prostować kolejną manipulację faktami. Czyli co, że jak rezultaty testów często nie wypadały tak jak niektórzy by tego oczekiwali, to są one wtedy niemerytoryczne (nie na temat) ?. Dany temat jest merytoryczny wtedy kiedy trzyma się tytułu wątku i tytułu zakładki dlatego nie może stać się niemerytorycznym kiedy np podczas testowania wyniki wyszły inne od oczekiwanych. A odnośnie domniemanej poprawy samopoczucia niektórych w odniesieniu do częstych wyników takich testów, to chyba masz manię prześladowczą bo ten temat już nie był poruszany od dosyć dawna, no ale jak widać to właśnie ty już nie mogłeś dłużej z tym wytrzymać i znowu po długiej przerwie włożyłeś z impetem kij ''do mrowiska''. A może w tym przypadku to jest właśnie takie poprawianie sobie samopoczucia przez przywoływanie tematów które bolą czyli coś w rodzaju intelektualnego masochizmu ?.

[mamel]

Kraku - dla tego, że pieprzysz jak kilku innych o impulsach, abxach, maniach prześladowczych, audiofilskich przełącznikach, i cudownym słuchu, nie chce się człowiekowi, was - pseudo inżynierów / beznamiętnych dyletantów muzycznych - czytać

w połowie na dobitkę przygłuchych

[cir]

w okresie przed banowaniem XYZ pojawiło sie paru userów popleczników mistrza i właśnie Krakon jest jednym z nich , zawsze kiedy mistrz odpoczywał po banie przemawiał na forum głosem wiernych

discomaniac71 proponuje nie zachecac wiernych do tych jak zawsze merytorycznych dyskusji i życzyc aby wielki przełącznik przebywał w spokoju gdzies w okolicy Poznania

[zyzio]

Nawet w wątku "oaza spokoju" nie ma spokoju :D

[Gość papageno]

No właśnie, właśnie. W kółko to samo. Aż chce się wyjść z kina. Dlaczego nie wychodzę? Bo ciągle - jak Palton - mam nadzieję na poprawę. O sprzęcie już w ogóle nie czytam i nie piszę. Mam, co chciałem, dźwięk nadal mi odpowiada, poza tym nabrałem dystansu do ciągłego żonglowania komponentami. 3 lata poszukiwałem i starczy.

 

Jest na forum kilku ludzi, których czytam z przyjemnością, i choćby dla tych kilku postów, warto tu zaglądać. A czy zaraz trzeba pisać? W zakładce Muzyka chyba wszystko zostało już powiedziane, więc ile razy można o Bachu, Mozarcie, Chopinie lub innym wybitnym twórcy? Lepiej jednak ich słuchać, niż o nich gadać. Może się mylę, ale mam nieodparte wrażenie, że wszystko już było. To tyle ode mnie.

[Krzysiek71]

Nie zauwazacie waznego aspektu.

Jestescie juz w duzej czesci znudzeni audiofilizmem.

Bo dawniej wiedzy bylo malo, a sprzet byl dobry, drogi i budowaliscie systemy, albo o nich marzyliscie.

Teraz informacja nas przeladowuje. Napisano juz wszystko.

Sprzet zbadziewial, a Wy czesto juz skompletowaliscie systemy.

 

To tak jak mlody chlopiec kiedy marzy o szybkich autach.

To tak jak napalony mlodzieniec marzy o pieknych kobietach.

Kiedy sie juz to osiaga, pierwszy zachwyt z czasem mija.

 

A to ze wielu z Was nie podziela pewnych pogladow, nie oznacza wcale ze pewne zjawiska nie wystepuja.

Trudno jednak przyznac posiadaczowi Ferrari czy Porsche, ze tym sie w Polsce za bardzo jezdzic nie da.

[Gość Cadam]

Regulamin forum

 

III. PRAWA AUTORSKIE

 

§ 7.

1.

2.

3.

4.

5.

[palton]

Regulamin forum

 

III. PRAWA AUTORSKIE

 

§ 7.

1.

2.

3.

4.

5.

 

Rozumiem (tak sądzę) o co Ci chodzi.

Rozmawiałem o tym z Lankasterem na AH. Według mnie sprawa jest dyskusyjna, chociaż wiele osób ma nadal żal. Spór powstał przed moim zarejestrowaniem się na AS, ale nawet gdyby teraz odblokować te osoby, myślę że niewiele z nich by wróciło. Myślę też, że usunięcie wpisów i tematów tych osób (zgodnie z ich wolą), nie zmieniłaby wiele jeśli chodzi o jakość forum.

[parantulla]

Wydaje mi się, że dwa ostatnie wpisy kolegów papageno i Krzysiek71 w zasadzie wyczerpują temat (nic dodac, nic ując)

jak również wydaje mi się, że od jakichś 2-3 lat średnio co kwartał jest on nie wiem po co wywlekany i wałkowany od początku.

Z pewnymi faktami niestety chcąc nie chcąc trzeba się pogodzic i tyle. Nie ma nad czym tutaj debatowac i dzielic włos na czworo igłą w stogu siana...

[krzysiek]

Wracam na forum co parę lat. Forum się zmienia, ale raczej na gorsze. Nie łudź się Palton, że będzie fajnie, fajnie to już było. Dawno temu.

Zaglądam tu z przyzwyczajenia. Merytorycznie to raczej korzystam z for zagranicznych.