Głośnik ryczy jak syrena na Batorym

[eee]

Witam,

 

prośba o poradę w następującej kwestii: w chwili wyłączenia urządzenia elektrycznego dużej mocy (odkurzacz, żelazko czajnik etc.) włączonego w tym samym pomieszczeniu co sprzęt audio, w głośnikach rozlega się potężny ryk (jak syrena z Batorego, mam nadzieję, że ktoś pamieta co to Batory). Taki sam ryk wydobywa się z głośników jeżeli wyłącza coś dużego sąsiad (tak myslę).

Sprzęt w tej samej konfiguracji użytkuję wiele lat i ten objaw wystąpił po raz pierwszy po przeprowadzce do nowego mieszkania z nowoczesną instalacją elektryczną (uziemnienie w każdym kontakcie). W starym mieszkaniu uziemnienia nie było i nie było takich problemów.

Od paru dni mieszkam w kolejnym mieszkaniu (też nowoczesna instalacja) i znowu ryczy jak diabli. Wzywani elektrycy rozkładaja ręce - polecają konsultacje z akustykiem.

W sklepach audio polecają kondycjonery sieciowe. Jeszcze nie próbowałem, ale z drugiej strony nie każdemu bez kondycjonera - ryczy.

 

Ryk jest generowany wyłacznie gdy w torze jest przedwzmacniacz (hybryda). Wymianiałem lampę (bo ktoś mnie natchnął efektem mikrofonowania) ale bez rezultatu

 

Może ktoś potrafi pomóc?

 

pozdrawiam

[nygus]

Najprawdopodobniej masz uszkodzony jakis kabel, albo przedwzmacniacz. Dla testu połącz tak, zeby tylko jedno urządzenie było uziemione, a reszte przez listwe bez uziemienia. Ale jak ci tak wyje, to ostroznie! mozesz miec gdzies przebicie i niebezpieczne napiecie na masie, albo obudowie!

[Audiotechnology]

Sprawdź, czy masz uziemione wszystkie urządzenia audio - jeśli tak - odłącz uziemienia. Co prawda urządzenia nie będą pracowały w 1 klasie ochronności, ale nie będzie najmniejszych problemów z "syfem" na linii przewodu ochronnego. Kiedyś zamontowałem standardowe gniazdo IEC w starym wzmacniaczu Yamahy, wpiąłem przewodem do tej samej listwy, do której mam podłączony komputer i pojawił się jakiś niesamowicie uciążliwy syf w głośnikach... po odłączeniu wzmacniacza/odtwarzacza CD od uziemienia - idealna cisza. Wynika to z różnicy potencjałów pomiędzy przewodem ochronnym (ładowane są na niego sieci z silników poprzez kondensatory filtrujące) a masie sygnałowej we wzmacniaczu.

[eee]

Odłączyłem uziemienie. Wymieniłem wszystkie kable. Bez efektu. Chyba to jednak coś w przedwzmacniaczu. Muszę poszukać fachowca żeby w nim pogrzebał, bo gra ładnie. Dzięki za od(pod)powiedzi.

[Grzegorz7]

Efekt ciekawy.

Tylko nie twierdz przez tę przypadłość, że kable grają ;)

 

Nie napisałeś czy wycie ustaje. Podejrzewam, że tak. Stawiałbym na wzbudzenie przedwzmacniacza na skutek krótkiego pojawienia się w "pętli mas" wystarczająco dużego prądu zakłóceń. Termin "pętla mas" jest tu być może użyty na wyrost.

Trafiło kiedyś do mnie urządzenie, które wzbudzało się po oddaniu do obciążenia większej mocy. Miało niewłaściwie poprowadzone ścieżki masy. Zawsze było OK, ale nowy użytkownik dawał czadu i w specyficznych warunkach dochodziło do wzbudzenia. Wzbudzenie to z reguły było trwałe!

 

Zainteresowałbym się również instalacją. Jakoś nie chce mi się wierzyć aby na poprawnie wykonanym przewodzie PE zwanym ochronnym występowały znaczące spadki napięcia od przełączeń. Z reguły to gruby przewód doprowadzony do skrzynki i rozprowadzany po mieszkaniu. Jeśli są duże spadki napięć od chwilowych prądów (w stanie ustalonym w zasadzie niewiele przez niego płynie, tak jak napisał Audiotechnology jedynie upływy i niewielkie prądy filtrów sieciowych) to gdzieś na zaciskach w gniazdkach, skrzynce może być duża rezystancja. Ten przewód podlega kontroli co jakiś czas zgodnie z przepisami. Elektryk z uprawnieniami bada rezystancję do "ziemi" zacisków ochronnych w trój i zerowych w instalacjach dwuprzewodowych.

 

Acha:

Zwabił mnie tytuł wątka z "Batorym". Kto jeszcze pamięta nasz flagowy transatlantyk ;D

[zyzio73]

Efekt ciekawy.

Tylko nie twierdz przez tę przypadłość, że kable grają ;)

 

Nie napisałeś czy wycie ustaje. Podejrzewam, że tak. Stawiałbym na wzbudzenie przedwzmacniacza na skutek krótkiego pojawienia się w "pętli mas" wystarczająco dużego prądu zakłóceń. Termin "pętla mas" jest tu być może użyty na wyrost.

Trafiło kiedyś do mnie urządzenie, które wzbudzało się po oddaniu do obciążenia większej mocy. Miało niewłaściwie poprowadzone ścieżki masy. Zawsze było OK, ale nowy użytkownik dawał czadu i w specyficznych warunkach dochodziło do wzbudzenia. Wzbudzenie to z reguły było trwałe!

 

Zainteresowałbym się również instalacją. Jakoś nie chce mi się wierzyć aby na poprawnie wykonanym przewodzie PE zwanym ochronnym występowały znaczące spadki napięcia od przełączeń. Z reguły to gruby przewód doprowadzony do skrzynki i rozprowadzany po mieszkaniu. Jeśli są duże spadki napięć od chwilowych prądów (w stanie ustalonym w zasadzie niewiele przez niego płynie, tak jak napisał Audiotechnology jedynie upływy i niewielkie prądy filtrów sieciowych) to gdzieś na zaciskach w gniazdkach, skrzynce może być duża rezystancja. Ten przewód podlega kontroli co jakiś czas zgodnie z przepisami. Elektryk z uprawnieniami bada rezystancję do "ziemi" zacisków ochronnych w trój i zerowych w instalacjach dwuprzewodowych.

 

Acha:

Zwabił mnie tytuł wątka z "Batorym". Kto jeszcze pamięta nasz flagowy transatlantyk ;D

 

Ja pamietam. Brat mojej mamy byl na nim oficerem. Mam w domu do tej pory makatke przedstawiajaca krola Batorego pochodzaca z tego statku. Byly chyba dwa te transatlantyki - "Batory" i "Stefan Batory"

[Grzegorz7]

Tak.

Stefan zastąpił Batorego jak ten poszedł na "emeryturę"... Początek lat 70. Pisząc o "Batorym" miałem na myśli "Stefana Batorego".

[k.mik]

Był trzeci Batory (najstarszy):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[vik]

Jechalem Stefkiem do Montrealu a kilka miesiecy pozniej wracalem nim do Gdyni. Fajnie bylo, zarcie super. A jaki bylem wtedy mlody! Sporo naszych calkiem rozrywkowych panienek jezdzilo nim na roboty do Londynu i potem wracalo.

 

eee,

Oddales do reperacji przedwzmacniacz i przestalo ryczec czy nadal problem? Sprzedaj lampe i kup cos porzadnego solid state w jej miejsce albo sam zbuduj.

 

pozdrawiam,

[eee]

Ryk jest krótkotrwały (tylko w momencie wyłączania jakiegoś urządzenia - 0,5 sek., może mniej). Ja już o tym wiem, więc nie wyłączam przy działającym przedwzmacniaczu. Sąsiad nie wie... . Poza tym gra to wszystko perfekcyjnie (oczywiście jak na możliwości sprzętu). Faktem natomiast jest że nikt (mam na myśli elektryków, ludzi ze sklepów audio) nie ma pomysłu na diagnozę problemu.

 

Co do tytułu - trzeba zaintrygować, inaczej ze swoim problemem przepadniesz - znak czasu.

 

Pozdr.

 

A ha, co do instalacji to efekt pojawia się w kolejnym mieszkaniu, więc chyba nie to jest przyczyną.

 

przedwzmacniacza nie oddałem jeszcze do reperacji. Co do rezygnacji z lamp - kiedyś dla mnie niewyobrażalne. Żaden tranzystor w połączeniu z cd'kiem mi nie odpowiadał. Od roku korzystam wyłącznie z gramofonu i o ile przy cd-eku tranzystora nie mogłem słuchać, to przy gramofonie tranzystory, nawet te nie z górnej półki, jakoś szlachetnieją.

 

A, ha (drugie) Nie wiem czy ma to znaczenie, ale ryk pojawia się też przy ściszonym (do zera) przedwzmacniaczu.

[vik]

Potencjometr jest nie na koncu toru tylko na poczatku wiec wogole nie ma wplywu na to co sie w przedwzmacniaczu dzieje ale jest to pewna wskazowka. Mozesz sprawdzic natepujaca rzecz: wlacz sprzet, potencjometr na zero i popros sasiada aby wlaczyl to co halasuje. Jesli bedzie cisza to sygnal pobudzajacy pochodzil z wejscia (czegos przed preampem). Jesli zaryczy (podejrzewam, ze pewnie tak) to problem w bebechach.

 

Mozliwe, ze wzbudzanie sie jest inicjowane przez zasilacz (zaklocenia siecia przenoszone) albo elektromagnetyczny impuls na wyjsciu (ktore tez jest wejsciem) jesli preamp dobrze ekranowany.

 

Lampy pracuja na wysokich napieciach i same graja. niektorzy to lubia.

Przy zrodle analogowym to nie tranzystory szlachetnieja tylko draznil Cie kiepskiej jakosci CDek albo same CDs. Mnostwo nowych (z tego milenium) CDs jest kiepsko nagranych. Im lepszy solid state tym bardziej to uwypukla.

 

pozdrawiam,