Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki LCD 40" - 42"


Bobcat

Rekomendowane odpowiedzi

Nie bardzo wiem jak to wszystko razem rozumieć. Z jednej strony same pochwały LG (żeby nie powiedzieć: peany na cześć), że lepsza jakość obrazu, że lepsze kolory, że bardziej naturalne twarze, nawet że lepsza czerń. Z drugiej strony Panasonc jest najlepszym ekranem do kina domowego? Dostrzegam ewidentną kontradykcję pomiędzy jednym a drugim.

 

Bobcat, gdzie Ty to wyczytałeś? Lepsza jakość obrazu? lepsza czerń? kolory? gdzie to było?

Po kolei - lepsze twarze pojawiły się w kontekście trybów fabrycznych (b. dobrych w LG, słabszych w panasie) - dlatego napisali, że panas wymaga kalibracji, a nie że ma gorsze twarze/kolory w ogóle.

Czerń jednoznacznie jest określona jako lepsza w panasie. [i]"Przez większość czasu czerń Panasonica jest czarniejsza, a co więcej - towarzyszy jej wyraźnie lepsza projekcja detali oraz lepsza dynamika barw w cieniach"[/i] - jak Ty z tego wyczytałeś przewagę LG - wiesz tylko Ty. To, że schodzi niżej przy włączonych "ściemniaczach" to wiadomo, ale bez wspomagania czerń w LG jest słaba - aż 0,11 - 0,12 cd/m2. Włączasz ściemniacze - to gubusz szczegóły.

Trzykrotnie gorszy niż w panasie jest kontrast statyczny.

 

Z tego też względu w warunkach kina domowego (w domyśle - nie w jasnym pomieszczeniu) lepsza jest ta plazma.

 

Co nie zmienia faktu, że generalnie opis LG był zaskakująco dobry, a przy plaźmie wskazano kilka wad. LG został wskazany jako lepiej nadający się do jaśniejszych pomieszczeń.

Proponował bym dać szansę teatrzykowi. Ja na przyzwyczajenie się do teatrzyku potrzebowałem miesiąca. W moim poprzednim telewizorze nie dało się wyłączyć. Po miesiącu jak się już przyzwyczaiłem nie wyobrażam sobie oglądać bez teatrzyku.

O kurcze co ja czytam, Krzysiek nie obraź się ale jeżeli człowiek nie lubiał teatrzyku ponieważ coś takiego jest sztuczne i nie występuje w naturze to jakim cudem może tak "zfiksować"? Czyli LCD zrobił Ci wodę z mózgu.

O kurcze co ja czytam, Krzysiek nie obraź się ale jeżeli człowiek nie lubiał teatrzyku ponieważ coś takiego jest sztuczne i nie występuje w naturze to jakim cudem może tak "zfiksować"? Czyli LCD zrobił Ci wodę z mózgu.

W naturze nie występuje 24P. To że się przez lata człowiek do tego przyzwyczaił nie znaczy że jest to normalne. Nie ważne czy tworzysz nowe klatki czy też nakręcisz na kamerze z częstotliwością 60P będziesz miał zawsze teatrzyk mimo że to drugie jest bliżej rzeczywistości niż 24P. Zresztą dlaczego nazywa się to teatrzyk(od teatru telewizyjnego) Bo teatr telewizyjny był kręcony kamerą telewizyjną z 50i co ma dwa razy więcej klatek niż 24P. Im więcej klatek tym bardziej film przypomina rzeczywistość. To że nie wygląda to już jak film w kinie to inna bajka.

 

Zresztą w Panasonicu też był teatrzyk jak się IFC włączyło na maksa. Jak się wyłączyło do można było oczopląsu dostać.

A ja przed chwilą obejrzłem w moim "teatrzyku" poraz kolejny "Szreka 1" (to jedna z moich ulubionych pozycji światowego kina ;-)), co wprawiło mnie w b. dobry nastrój. Dotychczas oglądałem w divixie ale postanowiłem kupić oryginał(y). Jakość obrazu mimo "teatrzyku" perfekt (no może prawie perfekt).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

A ja przed chwilą obejrzłem w moim "teatrzyku" poraz kolejny "Szreka 1" (to jedna z moich ulubionych pozycji światowego kina ;-)), co wprawiło mnie w b. dobry nastrój. Dotychczas oglądałem w divixie ale postanowiłem kupić oryginał(y). Jakość obrazu mimo "teatrzyku" perfekt (no może prawie perfekt).

To nie oglądasz w HD? To by tłumaczyło twoje niezadowolenie. Większość LCD źle tolerują sygnał SD.

To nie oglądasz w HD? To by tłumaczyło twoje niezadowolenie. Większość LCD źle tolerują sygnał SD.

Szreka 1 i 2 nie ma u nas na BD (chyba) więc kupiłem zwykłe DVD. Ale np "Piraci z Karaibów" mam na BD i MKV (wersja 12G) - porównania nie ma żadnego. BD bije na głowę MKV pod każdym względem. Obraz pod każdym względem (ruchu też) jest perfekcyjny (przynajmniej ja to tak odbieram - ale pewnie się nie znam - może to i dobrze).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Krzysiek, napisz proszę dlaczego w moim monitorze komputerowym (bańka, trinitron) przy jakiejkolwiek częstotliwości ramki nie występuje efekt sztucznośći czyli tego teatrzyku.

Ponieważ jeżeli odtwarzasz film. To on ma 24klatki przerobione na 50katek w ten sposób że się go troszkę przyśpiesza i podwaja każdą klatkę. Mimo że jest to 50P to w dalszym ciągu masz 24 klatki a dokładniej to 25klatek na sekundę. Ramka w komputerze ma niewiele wspólnego z ilością klatek w filmie.

 

Szreka 1 i 2 nie ma u nas na BD (chyba) więc kupiłem zwykłe DVD. Ale np "Piraci z Karaibów" mam na BD i MKV (wersja 12G) - porównania nie ma żadnego. BD bije na głowę MKV pod każdym względem. Obraz pod każdym względem (ruchu też) jest perfekcyjny (przynajmniej ja to tak odbieram - ale pewnie się nie znam - może to i dobrze).

Może cie to zainteresuje

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ponieważ jeżeli odtwarzasz film. To on ma 24klatki przerobione na 50katek w ten sposób że się go troszkę przyśpiesza i podwaja każdą klatkę. Mimo że jest to 50P to w dalszym ciągu masz 24 klatki a dokładniej to 25klatek na sekundę. Ramka w komputerze ma niewiele wspólnego z ilością klatek w filmie.

Na PC nie przyspiesza, jedynie klatki są zwielokrotniane. 24->60 wygeneruje pewną nierównomierność ruchu. Choć obecnie procesory przetwarzające są bardziej zaawansowane, więc może robią coś jeszcze ... bo jakby to rwanie mniejsze niż za dawnych czasów.

Na PC nie przyspiesza, jedynie klatki są zwielokrotniane. 24->60 wygeneruje pewną nierównomierność ruchu. Choć obecnie procesory przetwarzające są bardziej zaawansowane, więc może robią coś jeszcze ... bo jakby to rwanie mniejsze niż za dawnych czasów.

Na bańce na komputerze jak oglądałem filmy to były w miarę płynne. Teraz mam monitor LCD Philipsa i skacze niemiłosiernie. Poza tym bardzo mocno rozmazuje przy szybkich ruchach kamery.

Może cie to zainteresuje

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki, ale już mam wszystkie części tylko 3 i 4 jeszcze do mnie nie dotarły, ale za to są na BD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Teraz mam monitor LCD Philipsa i skacze niemiłosiernie.

Istnieje oprogramowanie symulujące (w sumie to nie symulujące ... to po prostu było IFC ... użycie CPU pamiętam kilkakrotnie wyższe było) IFC na PC - widziałem to i działało fenomenalnie ( któraś wersja intervideo winDVD - dawno temu)

 

Poza tym bardzo mocno rozmazuje przy szybkich ruchach kamery.

Może dosyć wolna matryca.

Panowie ale mając na myśli "teatrzyk" wcale nie mam na myśli jaki jest ruch.

Może być bardzo niewielki ruch albo nawet obraz statyczny a i tak na LCD widać sztuczność a na "bańce" nie.

Bobcat, gdzie Ty to wyczytałeś? Lepsza jakość obrazu? lepsza czerń? kolory? gdzie to było?

Po kolei - lepsze twarze pojawiły się w kontekście trybów fabrycznych (b. dobrych w LG, słabszych w panasie) - dlatego napisali, że panas wymaga kalibracji, a nie że ma gorsze twarze/kolory w ogóle.

A jak z kolei Ty czytasz? Strona 68, kolumna prawa, wiersz 20 od dołu i kolejne: "...wrażenie kontrastu i czerni, szczególnie w pośrednim ustawieniu Local Dimming jest bardzo dobre. W ciemnych scenach ekran LG schodził z czernią niżej niż plazma Panasonica (0.015 vs 0.033 cd/m2)"

 

Fakt, że z Local Dimming (a nie ot tak, po prostu) traktujesz w LG jako minus.

 

Kolory w LG zostały określone jako "naturalne, dobrze zrównoważone, bez widocznych gołym okiem przekłamań" . I dalej: "Bardzo dobrze były prezentowane odcienie ludzkich twarzy: bez jakichkolwiek fałszywych zaróżowień, posinień i innych tego typu efektów". I to wszystko w ustawieniach fabrycznych.

 

Natomiast w Panasonicu czytamy o kolorach: "Najlepsze ustawienia fabryczne (THX, Profesjonalny 1/2) cierpią na niedostatek składowej niebieskiej i nadmiar zielonej. To dość typowa charakterystyka dla plazm tego producenta, przezwyciężona dotąd jedynie w modelu VT20. Lepsze ustawienia fabryczne miał też TX-P42GT20. Złej równowadze R/G/B towarzyszy rozjaśnienie ciemniejszych partii obrazu powyżej standardu (gamma 2.2). Wydaje się, że efekt ten ma kompensować niską jakość panelu. Niestety, negatywnie wpływa to na soczystość obrazu oraz grę świateł i cieni. Z tego powodu byłem trochę zawiedziony charakterem "plazmowego" obrazu. Był on jakby rozrzedzony: wyraźnie mniej naturalnie niż na LG wyglądały twarze aktorów. Zgodnie z przewidywaniami kalibtacja bardzo pomogła".

 

Reasumując. Piękne, naturalne, soczyste barwy w LG od razu w ustawienia fabrycznych o niczym nie świadczą. Fabryczny obraz do d... w Panasonicu, który można jakoś-tam poprawić drogą żmudnej kalibracji jest dowodem jego wyższości nad LG. Cokolwiek by się nie zdarzyło - plazma zawsze górą. Z definicji.

 

Bądź żesz obiektywny. A przynamniej się staraj.

Tam masz w 1080P

Ale pewnie nie ma polskiego genialnego dubingu

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Ale pewnie nie ma polskiego genialnego dubingu

Racja. Ale Demuxem można wstawić.

 

Istnieje oprogramowanie symulujące (w sumie to nie symulujące ... to po prostu było IFC ... użycie CPU pamiętam kilkakrotnie wyższe było) IFC na PC - widziałem to i działało fenomenalnie ( któraś wersja intervideo winDVD - dawno temu)

 

Może dosyć wolna matryca.

Dla mnie to nie problem. I tak nie oglądam filmów na PC.

A jak z kolei Ty czytasz? Strona 68, kolumna prawa, wiersz 20 od dołu i kolejne: "...wrażenie kontrastu i czerni, szczególnie w pośrednim ustawieniu Local Dimming jest bardzo dobre. W ciemnych scenach ekran LG schodził z czernią niżej niż plazma Panasonica (0.015 vs 0.033 cd/m2)"

 

Fakt, że z Local Dimming (a nie ot tak, po prostu) traktujesz w LG jako minus.

 

Reasumując. Piękne, naturalne, soczyste barwy w LG od razu w ustawienia fabrycznych o niczym nie świadczą. Fabryczny obraz do d... w Panasonicu, który można jakoś-tam poprawić drogą żmudnej kalibracji jest dowodem jego wyższości nad LG. Cokolwiek by się nie zdarzyło - plazma zawsze górą. Z definicji.

 

Bądź żesz obiektywny. A przynamniej się staraj.

 

A ja odnoszę wrażenie, że w ogóle nie czytasz czasem co inni piszą albo na bieżąco interpretujesz zupełnie na opak, dorzucając do tego demagogię, którą z kolei zarzucasz innym. No nie wiem co ja napisałem nieobiektywnie, CYTUJĄC autora i PODAJĄC wyniki pomiarów?!!! Przecież w cytowanym fragmencie i w kilku innych wprost Kulpa pisze gdzie jest lepsza czerń!!! A ja napisałem że LG wypadł dobrze a plazma też miała wady!!!

Napiszę coś, Ty nie zrozumiesz, za to się od razu egzaltujesz, biadolisz i dorabiasz sam filozofię, z którą następnie sam walczysz.

 

Więc moja rada - ochłoń, przeczytaj sobie jeszcze raz artykuł Kulpy, przeczytaj jeszcze raz co ja napisałem, zreflektuj się, że nie napisałem nic nieobiektywnego i - na koniec - sam zaprzestań kreowania wojny plazma kontra LCD bo czasem mam wrażenie, że z jakimś bezsensownym uporem nieprowokowany do niej wracasz, by za chwilę płakać jaki to świat niesprawiedliwy a plazmowcy źli...

czytaj co ludzie piszą przede wszystkim, bo bez tego to zaczniesz tu monolog prowadzić

 

"Reprodukcja szczegółów w cieniach prezentuje znacznie niższy poziom niż w przypadku plazmy"

"Bezpośrednie porównanie reprodukcji szczegółów kolorowych w ciemnych partiach obrazu wykazało znacznie słabszą dynamikę barw niż w przypadku panasonica"

o Panasie: "Za tę kwotę nie da się kupić lepszego ekranu kinowego, choć trzeba pamietać, ze do wydobycia potencjału Panasonica konieczna jest kalibracja"

 

Wymyśliłem to sobie czy co???

@ Mczaj

 

Nie biadolę i nie płaczę. Tylko wg najnowszej matematyki 0.015 < 0.033. Umówmy się, że obydwaj wybiórczo dobieramy cytaty. Każdy na swoją korzyść. Z jego co pamiętam (nie obozó w tej chwili tekstu przed oczami) LG ma lepszą ogólną ocenę punktową. I to by było na tyle.

Totalnie nie rozumiem po co czytać testy i onanizować się punktami, na dodatek jeszcze kłócić się o pierdoły - ja wybrałem swój TV w zeszłym roku nie wiedząc jak jest oceniany, wybrałem to co mi się wtedy podobało pod względem obrazu i na dodatek stylistycznie było piękne :-) Potem dopiero okazało się, że ten TV dostał w jakimś szmatławcu polskim 39 pktów na 40 za obraz, 5 gwiazdek w What Hifi, w jakimś innym szmatławcu była mniej entuzjastyczna opinia itd., ale ani mnie to grzało ani ziębiło :-)

@ Mczaj

 

Nie biadolę i nie płaczę. Tylko wg najnowszej matematyki 0.015 < 0.033. Umówmy się, że obydwaj wybiórczo dobieramy cytaty. Każdy na swoją korzyść. Z jego co pamiętam (nie obozó w tej chwili tekstu przed oczami) LG ma lepszą ogólną ocenę punktową. I to by było na tyle.

 

Wybiórcze owszem ale akurat z Twojej strony. Nawet nie wybiórcze, po NIGDZIE nie jest napisane że LG ma lepszą czerń, a to że z wyłączaniem panelu może zejść niżej (co za nowość) gubiąc szczegóły i powodując inne wskazane komplikacje w żaden sposób nie świadczy że czerń jest lepsza.

Podobnie NIGDZIE nie jest napisane że ma lepszą jakość obrazu (co napisałeś wcześniej), że ma lepsze kolory (co napisałeś wcześniej).

Ma lepszą jakość presetów fabrycznych - to jest obiektywne info.

 

Nie podtrzymuj więc wojenki plazma-lcd, zdystansuj się trochę. Cofnij się trochę i zobacz jak skomentowałeś wrażenia dona że twarze w jego nowym LCD wydają mu się sztuczne, wygładzone - że ma pranie mózgu zrobione przez plazmowców. Brawo! Czyli nie może mieć takich wrażeń z oglądania własnego telewizora? Ty wiesz lepiej co widzi na swoim LCD?

Nie widzisz że sam zaczynasz odbierać innym prawo do ich obserwacji? A w wojence, która myślałem że już wygasła zaczynasz wieźć prym po jednej stronie?

Zyzio ma chyba najbardziej zdroworozsądkowe podejście do sprawy.

 

A do Mczaja pytanie, jeśli może zajrzeć do tekstu w Audio Video (ja będę miał taką możliwość dopiero wieczorem): kto zdobył więcej punktów? LG czy Panasonic?

OK, już Ci mówię: LG ma 77 a panas 74.

Czyli LG jest lepszym TV od Panasa wg. Audio-Video w ostatecznym rozrachunku - oceny cząstkowe w poszczególnych kategoriach dały w sumie większą liczbę punktów, analogicznie jest w przypadku samochodów, gdzie oceny cząstkowe za zawieszenie, silnik, spalanie itd. dają sumę punktów, ale nie wiem o co się kłócicie, bo to tylko subiektywny test w jednym piśmie i nic więcej, w innym może Panas wygrać i na nowo będziecie się spierać :-)))))

Nie wiem już czy Ty sobie jaja teraz robisz czy to na poważnie? Nie co piszą ale ile punktów?

OK, już Ci mówię: LG ma 77 a panas 74.

Kto tu sobie robi jaja??? 77 > 74 (wg najnowszej matematyki). Piszą i punktację nadają na podstawie tego co zmierzą i co widzą. Oraz jak to oceniają. Jesteś gotów podważyć matematykę a myśl obrony z góry przyjętej tezy o wyższości plazmy. PDP jest lepsze. A jeśli fakty temu przeczą (77 vs 74) - to tym gorzej dla faktów. To już nie są szczyty, to są Himalaje nieobiektywizmu.

 

A potem MNIE zarzuca się jakieś wojenki.

jakby zliczyć tzw oceny cząstkowe to skoda octavia wygrałaby z porshe 911, ma większy bagażnik, mniej pali, tańsze przeglądy ... :))

nie wiem, ale suma punktów jest akurat czymś, na co w ogóle nie patrzę, dopiero jak Bobcat spytał to zerknąłem że faktycznie coś takiego było

ale OK, jak ma to komuś poprawić samopoczucie: LG jest o 3pkt lepszy od Panasa, cokolwiek miałoby to oznaczać :))))

 

Kto tu sobie robi jaja??? 77 > 74 (wg najnowszej matematyki). Piszą i punktację nadają na podstawie tego co zmierzą i co widzą. Oraz jak to oceniają. Jesteś gotów podważyć matematykę a myśl obrony z góry przyjętej tezy o wyższości plazmy. PDP jest lepsze. A jeśli fakty temu przeczą (77 vs 74) - to tym gorzej dla faktów. To już nie są szczyty, to są Himalaje nieobiektywizmu.

 

A potem MNIE zarzuca się jakieś wojenki.

 

Powyższy wpis kiedyś tam będziesz czytał z niemałym zażenowaniem, jakie głupoty kiedyś pisałeś...

"Z góry przyjęta teza o wyższości plazmy" zrodziła się w Twojej głowie i cały czas ją klepiesz, nie rozumiesz tego?

 

Nie no nie mogę, ale to zaczyna być jakaś groteska, te punkty, te "fakty temu przeczą (77 vs 74)", wyłączam się bo to się jakieś przedszkole robi...

jakby zliczyć tzw oceny cząstkowe to skoda octavia wygrałaby z porshe 911, ma większy bagażnik, mniej pali, tańsze przeglądy ... :))

nie wiem, ale suma punktów jest akurat czymś, na co w ogóle nie patrzę, dopiero jak Bobcat spytał to zerknąłem że faktycznie coś takiego było

ale OK, jak ma to komuś poprawić samopoczucie: LG jest o 3pkt lepszy od Panasa, cokolwiek miałoby to oznaczać :))))

Plazmowiec wszystko przetłumaczy na swoją korzyść, nawet podważając matematykę - w sumie to zabawne jak zaciekle bronicie tej technologii :-))))) Porsche 911 będzie testowane z innymi autami typowo sportowymi w stylu np. BMW M, czy Corvette, Subaru, a nie z rodzinnymi Skodami, nawet w wersji RS :D :D :D

LG był w tym teście lepszy i tyle, ale i tak nie ma to żadnego znaczenia, bo to tylko test.... :-))))))))

Plazmowiec wszystko przetłumaczy na swoją korzyść, nawet podważając matematykę - w sumie to zabawne jak zaciekle bronicie tej technologii :-))))) Porsche 911 będzie testowane z innymi autami typowo sportowymi w stylu np. BMW M, czy Corvette, Subaru, a nie z rodzinnymi Skodami, nawet w wersji RS :D :D :D

LG był w tym teście lepszy i tyle, ale i tak nie ma to żadnego znaczenia, bo to tylko test.... :-))))))))

 

Zyzio, odpowiem Ci - mam w dupie wynik tego testu. Lajkoniki będą się onanizować punktami i dzielić włos na czworo, a ja mam to w dupie. Podobnie jak miesiąc temu miałem w dupie gazetki auto-moto, tylko zrobiłem przegląd rynku, pojechałem do paru salonów, obejrzałem, pomacałem, odbyłem jazdę próbną i koniec końców wybrałem sobie samochód, który kupiłem, w zasadzie to żonie. Nie miałem w ręku ani jednej gazetki. Jak się uśmiałem, gdy stojąc w kolejce do kasy w markecie przejrzałem sobie jedną z gazetek motoryzacyjnych, a tam mój nowy nabytek, przegrał ze skodą :))) Bo to bo tamto, jakieś pierdy, więcej punktów dostała. I co -lepsza? Czy te punkty coś zmieniły?

Jak będę zmieniał TV to też sobie potestuję, pooglądam. Jak LCD będzie lepszy, to kupię LCD. Jak plazma to plazmę. Ale ostatnią rzeczą, którą wezmę pod uwagę to sumę punktów w gazecie. Pomiary, opinie - owszem, no ale ta suma punktów to HIT roku.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.