Skocz do zawartości
IGNORED

Czy słyszysz różnice pomiędzy 24bit a 16bit?


ARTON55

Czy słyszysz różnice pomiędzy 24bit a 16bit?  

257 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy słyszysz różnice pomiędzy 24bit a 16bit?

    • TAK
      108
    • NIE
      65
    • NIE WIEM
      92
  2. 2. Czy słuchasz plików typu FLAC lub WMA Studio Master?

    • TAK
      211
    • NIE
      48
  3. 3. Czy słuchasz BluRay?

    • TAK
      47
    • NIE
      211
  4. 4. Czy słuchasz SACD lub DVD Audilo?

    • TAK
      97
    • NIE
      161
  5. 5. Czy słuchasz innych formatów?

    • TAK
      196
    • NIE
      62


Rekomendowane odpowiedzi

Półki cenowe są różne. Dźwiękowo AA na zwykłych CD ma prawo być lepszy, na SACD nie wyobrażam sobie tego. Na tym polega paradoks. Najwyższe ceny nie zawsze gwarantują najwyższą jakość we wszystkich aspektach. ModWright ją gwarantuje dla SACD. Sony był projektowany pod SACD Oba odtwarzacze są dopracowanymi konstrukcjami /Sony z MOD/.W tym wypadku rozbieżności cenowe są kwestią trzeciorzędną. Dla tego stosuje się MOD Stąd propozycja byś do odsłuchu CD zachował Krella lub zainteresował się czymś nowym. Ja bym zwrócił uwagę na AudioLab 8200CDQ. Jednak bazą był by modyfikowany Sony SCD-XA5400ES.

Ładnie to napisałeś i chyba ująłeś sedno. Życzę Ci zatem żebyś posłuchał kiedyś zestawienia podobnego do mojego gdzie stereo ma 3 wymiary. Pozdrawiam.

Wiele razy próbowano mnie przekonać o tym, co piszesz. Na klockach i głośnikach poważanych w kręgach miłośników Hi-Endu. Bezskutecznie. Maksimum co można uzyskać na 2 kanałach (przy spełnieniu całej listy dodatkowych, niezwykle rygorystycznych wymogów, w tej liczbie dotyczących m.in. akustyki pomieszczenia i cyzelowanego z dokładnością milimetrową rozstawienia głośników) to trzeci wymiar w przedniej półprzestrzeni 180 stopni przed słuchaczem. Pewne instrumenty czy wykonawcy słychać, że są bliżej niż inne. Żadne stereo nie da pełnego trzeciego wymiaru 360 stopni wokół nas i niezależnych dźwięków z tyłu. Fizyki nie oszukasz. Nie ma takiej możliwości. Podobnie jak nie ma możliwości aby Wisła popłynęła pod górę, od Gdańska do Krakowa.

 

Również Cię pozdrawiam.

Bobcat - przednia półprzestrzeń 180 stopni. Czy masz na myśli każdą z dwóch części trójwymiarowej przestrzeni euklidesowej ? A u Ciebie jak gra muzyk na fortepianie, to jest na suficie? Zazwyczaj jak jestem na koncercie, to muzycy grają na scenie, a nie z boku, czy z tyłu.

Najważniejsze jest naturalne brzmienie instrumentów, głębia, separacja i scena, a do tego wystarczy stereo.

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

Bobcat - przednia półprzestrzeń 180 stopni. Czy masz na myśli każdą z dwóch części trójwymiarowej przestrzeni euklidesowej ? A u Ciebie jak gra muzyk na fortepianie, to jest na suficie? Zazwyczaj jak jestem na koncercie, to muzycy grają na scenie, a nie z boku, czy z tyłu.

Najważniejsze jest naturalne brzmienie instrumentów, głębia, separacja i scena, a do tego wystarczy stereo.

Mam na myśli tylko tę część, która jest przed nami.

 

Widzę, że znów muszę powtórzyć to, co wielokrotnie pisałem. Jeżeli rozważymy to, co dociera do naszych uszu z punktu widzenia teorii informacji (1 informacja = 1 bit, abstrahujemy w tym momencie od mocy fali akustycznej) to w sali koncertowej zaledwie 5% dociera do nas w postaci fali bezpośredniej. Pozostałe 95% to są fale odbite i rozproszone, które docierają ze wszystkich stron. To one właśnie, ich wzajemne proporcje, tworzą charakterystyczną dla danej sali, unikalną dla niej atmosferę akustyczną. Dlaczego tak paskudnie brzmi (choćby nawet najlepsza) Orkiestra na otwartej przestrzeni? Dlatego, że tam mamy do dyspozycji wyłącznie falę bezpośrednią.

 

W stereo masz wyłącznie falę bezpośrednią (plus przypadkowe odbicia i rozproszone, którymi rządzi akustyka pokoju). Na wielokanale odbite i rozproszone masz z tylnych głośników i rządzi nimi reżyser nagrania, lub też oddają prawdziwą akustykę miejsca nagrania.

 

Ponadto jest wiele nagrań, w których kierunkowość mocą decyzji kompozytora, wykonawcy bądź reżysera stałą się nowym, dodatkowym środkiem wyrazu artystycznego.

Żadne stereo nie da pełnego trzeciego wymiaru 360 stopni wokół nas i niezależnych dźwięków z tyłu. Fizyki nie oszukasz. Nie ma takiej możliwości. Podobnie jak nie ma możliwości aby Wisła popłynęła pod górę, od Gdańska do Krakowa.

Da - nagranie binauralne + słuchawki i wielokanał na kolumnach głośnikowych się chowa ze wstydu ;) Niestety nie każdy lubi słuchawki, a i takich nagrań jak na lekarstwo... Polecam spróbować z rewelacyjnym, stareńkim demo STAXa - The Space Sound CD.

W stereo masz wyłącznie falę bezpośrednią (plus przypadkowe odbicia i rozproszone, którymi rządzi akustyka pokoju). Na wielokanale odbite i rozproszone masz z tylnych głośników i rządzi nimi reżyser nagrania, lub też oddają prawdziwą akustykę miejsca nagrania.

Oraz też to co "poodbija" się w pomieszczeniu, także cudów bez odpowiedniej adaptacji i tak nie będzie. Co najwyżej jakieś "bum" usłyszymy za nami, ale "prawdziwą akustyką miejsca nagrania" bym tego nie nazwał ;) IMHO za bardzo uprościłeś sprawę, że niby wystarczy postawić sobie zestaw 5.1 i już mamy akustykę jak ta lala.

PS. Nie mam nic do wielokanału i jego entuzjastów, tak jak sam jestem fanem nagrań binauralnych ;)

Da - nagranie binauralne + słuchawki i wielokanał na kolumnach głośnikowych się chowa ze wstydu ;) Niestety nie każdy lubi słuchawki, a i takich nagrań jak na lekarstwo... Polecam spróbować z rewelacyjnym, stareńkim demo STAXa - The Space Sound CD.

Czy się chowa że wstydu to sprawa mocno dyskusyjna. Moim zdaniem to raczej stereofonii sztucznej głowy trochę brakuje do 5.1 ale nie spierajmy się. Masz rację. To był bardzo ciekawy eksperyment. Był, bowiem pogrążył się w nicości.

Są jakieś nowe nagrania? Demo, które wspominasz znam.

 

Oraz też to co "poodbija" się w pomieszczeniu

W 5.1 akustyka własna pomieszczenia jest pomijalnie mała i dlatego nieistotna.

 

także cudów bez odpowiedniej adaptacji i tak nie będzie.

Zgoda ale to są proste i elementarne zabiegi z ABC audio. Natomiast na stereo aby uzyskać jakąś namiastkę przestrzenności trzeba się miesiącami bawić i np. cyzelować ustawienie głośników o milimetr "w tę czy weftę".

 

"prawdziwą akustyką miejsca nagrania" bym tego nie nazwał ;) IMHO za bardzo uprościłeś sprawę, że niby wystarczy postawić sobie zestaw 5.1 i już mamy akustykę jak ta lala.

Uzyskanie dobrej akustyki, w tym rzeczywistej z sali gdzie dokonano nagrania jest w przypadku 5.1 sprawą prostą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jest kilka albumów. Chętnie bym je przetestował. m0d masz jakiś z tych co w linku?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

"Uzyskanie dobrej akustyki, w tym rzeczywistej z sali gdzie dokonano nagrania jest w przypadku 5.1 sprawą prostą."

 

Można się tylko uśmiechnąć, szczególnie po ostatnim zdaniu.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Moim zdaniem to raczej stereofonii sztucznej głowy trochę brakuje do 5.1 ale nie spierajmy się. Masz rację. To był bardzo ciekawy eksperyment. Był, bowiem pogrążył się w nicości.

Dla mnie ten typ prezentacji ma jedną wadę - przestrzeń obraca się wraz z obrotem naszej głowy podczas słuchania - kolumny jak wiadomo pozostaną w miejscu ;) Ale ostatecznie nie jest to jakieś bardzo denerwujące.

Są jakieś nowe nagrania? Demo, które wspominasz znam.

Nowych nie znam poza jakimiś pojedynczymi demówkami niezwiązanymi z muzyką (a może nawet robionymi przy pomocy procesora dźwięku a nie sztucznej głowy). Mam np. fajne nagranie Also Sprach Zarathustra wykonane w tej technice.

W 5.1 akustyka własna pomieszczenia jest pomijalnie mała i dlatego nieistotna.

Ja bym jej nie pomijał - odbicia nada będą i to bardziej skomplikowane niż przy stereo. Głośników też byle jak bym nie ustawiał, bo jak pisałem wyżej da to może efekt, że coś rzeczywiście słychać z tyłu, ale "odtworzeniem akustyki" trudno to nazwać. Ale rzeczywiście nie ma się co spierać ;)

Pozdrawiam!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jest kilka albumów. Chętnie bym je przetestował. m0d masz jakiś z tych co w linku?

 

Mam Zarathustrę, Space Sound CD i Pearl Jam (ten co prawda jest binauralny tylko we fragmentach) ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja bym jej nie pomijał - odbicia nada będą i to bardziej skomplikowane niż przy stereo. Głośników też byle jak bym nie ustawiał, bo jak pisałem wyżej da to może efekt, że coś rzeczywiście słychać z tyłu, ale "odtworzeniem akustyki" trudno to nazwać. Ale rzeczywiście nie ma się co spierać ;)

W przypadku 5,1 mamy zdecydowaną przewagę dźwięków bezpośrednich nad odbitymi niż w STEREO.

Opublikowano · Ukryte przez Fr@ntz, 19 Lipca 2011 - niepotrzebne pyskówki
Ukryte przez Fr@ntz, 19 Lipca 2011 - niepotrzebne pyskówki

W przypadku 5,1 mamy zdecydowaną przewagę dźwięków bezpośrednich nad odbitymi niż w STEREO.

NO TAK ZWŁASZCZA Z TWOJEGO SUBA!!

Opublikowano · Ukryte przez Fr@ntz, 19 Lipca 2011 - niepotrzebne pyskówki
Ukryte przez Fr@ntz, 19 Lipca 2011 - niepotrzebne pyskówki

NO TAK ZWŁASZCZA Z TWOJEGO SUBA!!

Co subów nie robią na Ukrainie? Jaka szkoda. U siebie organów nie usłyszysz za to masz inne specjały.

Można się tylko uśmiechnąć, szczególnie po ostatnim zdaniu.

To się uśmiechaj. W 5.1 pełną akustykę miejsca zapisu dźwięku masz w samym nagraniu. W formie gotowej.

Opublikowano · Ukryte przez Fr@ntz, 19 Lipca 2011 - niepotrzebne pyskówki
Ukryte przez Fr@ntz, 19 Lipca 2011 - niepotrzebne pyskówki

Arton i Bobcat to jedna rodzina

Starszy czy młodszy czy wielobitowy

Oni razem kochają się stale

W dobrym sarandzie

Z sabem baranie

 

I razem!

 

To jest sound umc umc umc, to to to to jest sound umc umc umc umc....

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Opublikowano · Ukryte przez Fr@ntz, 19 Lipca 2011 - niepotrzebne pyskówki
Ukryte przez Fr@ntz, 19 Lipca 2011 - niepotrzebne pyskówki

Arton i Bobcat to jedna rodzina

Starszy czy młodszy czy wielobitowy

Oni razem kochają się stale

W dobrym sarandzie

Z sabem baranie

 

I razem!

 

To jest sound umc umc umc, to to to to jest sound umc umc umc umc....

Obcowanie z kupą złomu daje przewagę kupy. Ale smród... złomu w bród.smilee.gifsmilee.gifsmilee.gif

No i taki ładny wierszyk mi moderacja wywaliła, buuuu!

 

>>Bobcat

Czy ty wiesz w ogóle o czym mówisz? Akustyka pomieszczenia jest baaaardzo ważna w 5.1! Spróbuj posłuchać takiego zestawu w pokoju, gdzie wszystkie ściany, sufit i podłoga są puste - tak, będzie elegancko. Człowieku, nie ośmieszaj się! W 5.1 tak samo masz falę bezpośrednią i falę odbitą. Myślisz, że nagranie ma zarejestrowane tylko falę bezpośrednią? Wy co z Artonem powiecie to gorzej...

 

Może lubicie jak się ludzie z Was śmieją? Jeśli tak to ok!

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

No i taki ładny wierszyk mi moderacja wywaliła, buuuu!

 

>>Bobcat

Czy ty wiesz w ogóle o czym mówisz? Akustyka pomieszczenia jest baaaardzo ważna w 5.1! Spróbuj posłuchać takiego zestawu w pokoju, gdzie wszystkie ściany, sufit i podłoga są puste - tak, będzie elegancko. Człowieku, nie ośmieszaj się! W 5.1 tak samo masz falę bezpośrednią i falę odbitą. Myślisz, że nagranie ma zarejestrowane tylko falę bezpośrednią? Wy co z Artonem powiecie to gorzej...

 

Może lubicie jak się ludzie z Was śmieją? Jeśli tak to ok!

W stereo wszystko jest istotne. Każdy szczegół, szczególik, szczególiczek i niuansik. Głośnik milimetr w tą czy tamtą stronę. A może fotel odrobinkę przesunąć. Niektórzy zastanawiają się nad jakimiś wypustkami w ścianach, co to mają rozpraszać dźwięki.

 

Nikt nie mówi o pustych ścianach. 5.1 tym się różni, że tutaj wystrcza coś, co nazwałem ABC. Dobrze przygotowany pokój do odsłuchów, puchaty dywan na podłodze, ciężkie mięsiste zasłony. Są na rynku specjalne tapety na ścianę i sufit. Jaki jest ich wpływ - nie wiem, nie mam porównania, bowiem kazałem sobie od razu takie położyć. Bez nich nie słuchałem. Natomiast są ścisłe reguły rozstawienia głośników (szczególnie przy 5.1 do zastosowań muzycznych), które podawałem na Forum.

 

W 5.1 mam falę bezpośrednią i odbitą (oraz rozproszoną) docierającą do mnie z takiego kierunku, jaki jest naprawdę w sali koncertowej. Stereo ma te fale też zarejestrowane, ale wszystko dochodzi do mnie z przodu, co w przypadku wielu fal jest kierunkiem nienaturalnym. Owszem są też dźwięki odbite i rozproszone, ale przy dwóch kanałach są to wytwory akustyki pokoju odsłuchowego.

 

Swoją drogą byłbym wdzięczny gdybym mógł skorzystać z Twojej wiedzy merytorycznej. Stwierdzenia typu "nie ośmieszaj się" trudno zaliczyć do rzeczowych argumentów.

 

A tak na marginesie: śmiech to zdrowie.

Bobcat, żebyś usłyszał 100% to co zostało zarejestrowane, fale powinny docierać do Ciebie tak samo, jak w sali koncertowej: wybacz, ale to jest szalenie trudne to wykonania.... tak, masz rację, nie podałem żadnych argumentów, bo Wy tych argumentów kompletnie nie bierzecie pod uwagę, dlatego nie ma to sensu.....

 

W 5.1 nigdy nie będziesz miał wytworzonej takiej akustyki jak w Stereo, w sali koncertowej nie masz muzyków za sobą, tylko przed sobą, dlatego słuchasz tylko i wyłącznie fal odbitych a nie fal bezpośrednich (fale bezpośrednie dochodzą do Ciebie tylko z przodu!). A w 5.1 masz także falę bezpośrednią dochodzącą z tyłu, zastanów się co chcesz osiągnąć....

 

Jeśli rejestracja przebiega w środku koncertującej orkiestry to ok..., ale jest to nienaturalne uczestnictwo w takim wydarzeniu....

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Bobcat, żebyś usłyszał 100% to co zostało zarejestrowane, fale powinny docierać do Ciebie tak samo, jak w sali koncertowej: wybacz, ale to jest szalenie trudne to wykonania.... tak, masz rację, nie podałem żadnych argumentów, bo Wy tych argumentów kompletnie nie bierzecie pod uwagę, dlatego nie ma to sensu.....

 

W 5.1 nigdy nie będziesz miał wytworzonej takiej akustyki jak w Stereo, w sali koncertowej nie masz muzyków za sobą, tylko przed sobą, dlatego słuchasz tylko i wyłącznie fal odbitych a nie fal bezpośrednich (fale bezpośrednie dochodzą do Ciebie tylko z przodu!). A w 5.1 masz także falę bezpośrednią dochodzącą z tyłu, zastanów się co chcesz osiągnąć....

 

Jeśli rejestracja przebiega w środku koncertującej orkiestry to ok..., ale jest to nienaturalne uczestnictwo w takim wydarzeniu....

 

W zasadzie masz rację, ale część osób lubi (i chce) być w środku wydarzenia. Stąd popularność domowego kina, czy obecnie 3D. Dzięki nim ma się prawie wrażenie uczestniczenia w przedstawieniu/filmie (czy wrażenie bycia fragmentem orkiestry lub członkiem zespołu na scenie). To nie jest gorsze lub lepsze, jest to po prostu inne.

Audiophools - goo.gl/NJkF8

Nie będę miuał, bo na 5.1 mam prawdziwą akustykę sali nagrania, a nie mojego pokoju. Muzyków czasem mam z tyłu (znam Flute Mystery, BD Pure Audio 5.1), taki był zamysł kompozytora. W takich (i tylko takich) przypadkach mam bezpośrednią z tyłu. Ale generalnie chodzi o odbite i rozproszone, aby docierały z prawdziwego kierunku, nie z przodu.

Koledzy kanalarze (od mnogości kanałów) zdaje się lubią mylić pojęcia, rzeczywistość z reklamowymi folderami.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Bobcatowi chodziło o to, że głośniki tylne odpowiadają za emisję fal, które w sali koncertowej są falami odbitymi i takie przeskadzajki typu publiczność etc. Tak przynajmniej to zrozumiałem. Zastanawiam się natomiast jak to jest rejestrowane... To taka sama inżynieria jak w stereo, tylko trochę inne zasady. Już kiedyś pisałem, 5.1 dźwięki z różnych stron, otoczenie... - szkoda tylko, że nienaturalne. Chciałbym posłuchać takiego 5.1 za 70-100 tys. PLN. Może zmieniłbym zdanie.

System gra dobrze, albo nie....

Koledzy kanalarze (od mnogości kanałów) zdaje się lubią mylić pojęcia, rzeczywistość z reklamowymi folderami.

To zbyt daleko idące uproszczenie. Nie każda myśl, której nie podzielamy musi pochodzić od razu z folderów reklamowych.

 

Bobcatowi chodziło o to, że głośniki tylne odpowiadają za emisję fal, które w sali koncertowej są falami odbitymi i takie przeskadzajki typu publiczność etc. Tak przynajmniej to zrozumiałem. Zastanawiam się natomiast jak to jest rejestrowane... To taka sama inżynieria jak w stereo, tylko trochę inne zasady. Już kiedyś pisałem, 5.1 dźwięki z różnych stron, otoczenie... - szkoda tylko, że nienaturalne. Chciałbym posłuchać takiego 5.1 za 70-100 tys. PLN. Może zmieniłbym zdanie.

Dokładnie. Nie nazwałbym tego nienaturalnością. Raczej właśnie to jest naturalne. Rejestrowane jest to przez wiele mikrofonów skierowanych w różnych kierunkach.

Nie będę miuał, bo na 5.1 mam prawdziwą akustykę sali nagrania, a nie mojego pokoju.

 

 

Bobcat, mam nadzieję, że to przejęzyczenie tylko i, że wynikło z nadmiernego uproszczenia...? Jestem przekonany, że wiesz, że mając system wielokanałowy nie eliminujesz wpływu akustyki danego pomieszczenia.

 

 

 

W 5.1 akustyka własna pomieszczenia jest pomijalnie mała i dlatego nieistotna.

 

 

 

... choć teraz widzę, że to jednak nie przejęzyczenie... Akustyka własna pomieszczenia pomijalnie mała? A jak to chcesz osiągnąć? Jak to osiągnąłeś? Czyli złamałeś prawa fizyki? Czyli, że do gołego pokoju wstawiasz sprzęt 5.1 i nie dość, że masz wrażenie przebywania w La Scali, to jeszcze bez konieczności położenia nawet dywanu..?! Fiu fiu...

Powrót po dłuższej przerwie...

Bobcat, mam nadzieję, że to przejęzyczenie tylko i, że wynikło z nadmiernego uproszczenia...? Jestem przekonany, że wiesz, że mając system wielokanałowy nie eliminujesz wpływu akustyki danego pomieszczenia.

Oczywiście, że nie eliminuję. Ale akustyka danego pomieszczenia (powtarzam) staje się relatywnie pomijalnie mała, więc nieistotna.

Nie chodzi o pusty pokój. Pisałem powyżej o puchatym dywanie i ciężkich, mięsistych zasłonach. Rzecz w tym, aby akustykę własną pokoju zminimalizować.

Gdyby akustyka pomieszczenia była by pomijalna (nieważna, mało istotna), to już dawno orkiestra grała by w każdej piwnicy w każdym budynku, a rejestracji dokonywano by u Pana Mietka spod siódemki, bo jego Żona dobrze gotuje - chłopie z czym do ludzi!

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Czy Ty naprawdę nic nie rozumiesz, czy też przyjąłeś dla potrzeb polemicznych pozę "a teraz będę rżnął głąba"? Akustyka w miejscu nagrania jest sprawą fundamentalną. Na parzykład Złota Sala Towarzystwa Muzycznego w Wiedniu jest miejscem o szczególnie wspaniałej akustyce.

 

Natomiast akustyka własna pomieszczenia odsłuchowego jest nieistotna przy 5.1, gdyż masz podaną z nagrania prawdziwą akustykę miejsca, w którym dokonano nagrania. Na przykład wspomnianej Złotej Sali w Wiedniu. Pokój sam z siebie nie powinien nic dodawać.

 

Postaraj się wyzwolić z pęt myślenia w kategoriach stereo. Może łatwiej nam będzie się zrozumieć.

Błądzisz, ustaw ten sam zestaw 5.1 w pokoju: 4 ściany i ustaw w pokoju o wielokrotności 4 ścian.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.