Kable do Pianocrafta

[walkman6]

Od kilku miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem Pianocrafta model MRC - 840. Ogólnie sprzęt gra bardzo przyjemnie, gładko. Początkowo wydawało mi się, że to średnica gra pierwszoplanową rolę, ale ostatnio podłączyłem swoje niedoszłe kolumny DIY do Piano. Kolumny podłogowe na przetwornikach Vifa M18WH i Seas KT27. Wszystko połączone zwrotnicą z Polinka wg projektu Vifa Ostinato. Kolumy są na sprzedaż, tzn. jeszcze nie są skończone i raczej nigdy nie będą (diy jednak nie jest dla mnie) więc na pewno docelowo nie będą współpracowały z Piano. Wracając do sedna, zagrały zdecydowanie lepiej (zwłaszcza na średnicy) od kolumienek Piano. Kolumny Piano tak jakby miały narzucony koc i zdecydowanie brakowało im górnej średnicy i szczegółów. Dodatkowo wielkie kloce DIY "zniknęły w pomieszczeniu", a kolumienki Piano nawet się do tego nie zbliżają. Wiem, wiem inna klasa przetworników. Różnice może nie były tak spektakularne jak opisałem powyżej, jednakże usłyszałem je od razu. W związku z tym pytanie. Czy wymiana okablowania w Piano z fabrycznego na jakieś rozsądne kabelki ma w ogóle sens. Czy usłyszę jakąkolwiek różnicę? A może to właśnie fabryczne kabelki "blokują" średnicę? A może po prostu się czepiam i to jest max co reprezentuje Piano. Proszę o informację o swoich doświadczeniach na temat okablowania Pianocrafta.

 

PS. W wyszukiwarce nic nie znalazłem.

[leon amator]

Od kilku miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem Pianocrafta model MRC - 840. Ogólnie sprzęt gra bardzo przyjemnie, gładko. Początkowo wydawało mi się, że to średnica gra pierwszoplanową rolę, ale ostatnio podłączyłem swoje niedoszłe kolumny DIY do Piano. Kolumny podłogowe na przetwornikach Vifa M18WH i Seas KT27. Wszystko połączone zwrotnicą z Polinka wg projektu Vifa Ostinato. Kolumy są na sprzedaż, tzn. jeszcze nie są skończone i raczej nigdy nie będą (diy jednak nie jest dla mnie) więc na pewno docelowo nie będą współpracowały z Piano. Wracając do sedna, zagrały zdecydowanie lepiej (zwłaszcza na średnicy) od kolumienek Piano. Kolumny Piano tak jakby miały narzucony koc i zdecydowanie brakowało im górnej średnicy i szczegółów. Dodatkowo wielkie kloce DIY "zniknęły w pomieszczeniu", a kolumienki Piano nawet się do tego nie zbliżają. Wiem, wiem inna klasa przetworników. Różnice może nie były tak spektakularne jak opisałem powyżej, jednakże usłyszałem je od razu. W związku z tym pytanie. Czy wymiana okablowania w Piano z fabrycznego na jakieś rozsądne kabelki ma w ogóle sens. Czy usłyszę jakąkolwiek różnicę? A może to właśnie fabryczne kabelki "blokują" średnicę? A może po prostu się czepiam i to jest max co reprezentuje Piano. Proszę o informację o swoich doświadczeniach na temat okablowania Pianocrafta.

 

PS. W wyszukiwarce nic nie znalazłem.

 

Dwie sprawy: Jeśli kable firmowe są byle jakie to wymień na cokolwiek normalnego, będzie lepiej grało. Miałem tak w miniwieży Denona z interkonektem. Był to najsłabszy punkt okablowania.

 

Druga - czy w ogóle słyszysz kable? Jeśli tak to możesz zastanawiać się nad kablami "markowymi", i wyłapywać niuanse.

 

Ale bez przegięć; jak czytam że niektórzy podpinają kable do Pianocrafta kosztujące 1/3 lub połowę całości tej miniwieży i od razu im się robi HI-END, to zalewają mnie łzy wzruszenia....

[IGNAC]

oczywiscie nie przesadzac z tymi kablami do tej wierzy, mysle ze warto zakupic Procaby LS25 i po temacie

[shyguy]

do kolumn z zestawu spokojnie wystarczy LS15

[IGNAC]

do kolumn z zestawu spokojnie wystarczy LS15

 

no faktycznie LS15 jest wystarczający, ja miałem LS 25 ale grały w dużym zestawie i z duzymi kolumnami.

[DawidM]

Ja miałem ProCaby, pogrubiały trochę dźwięk, co kto lubi, na dłuższą metę uciekało mi zbyt dużo smaczków, dobrze za to sprawdziła się budżetowa Tara Labs.

[mikson]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

23,50pln z metra

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) plus wysyłka

tanie markowe i dobre.

w podobnej cenie polecam też chord silverscreen.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Teo]

Czy wymiana okablowania w Piano z fabrycznego na jakieś rozsądne kabelki ma w ogóle sens. Czy usłyszę jakąkolwiek różnicę? A może to właśnie fabryczne kabelki "blokują" średnicę?

Chcesz za pomocą kabli powtórzyć efekt, który osiągnąłeś wymieniając kolumny?

 

Zamysł interesujący, acz nierealny.

[il Dottore]

Przy sprzęcie z dużo wyższej półki zmiana kabla na teoretycznie zupełnie inny przynosi zmiany, owszem, ale na granicy percepcji.

Nie tędy droga.

Albo chcesz mieć Hi-Fi albo Pianocrafta.

[leon amator]

Przy sprzęcie z dużo wyższej półki zmiana kabla na teoretycznie zupełnie inny przynosi zmiany, owszem, ale na granicy percepcji.

Nie tędy droga.

Albo chcesz mieć Hi-Fi albo Pianocrafta.

 

Co to znaczy "teoretycznie zupełnie inny" kabel?

 

Pianocraft czy inna miniwieża podobnej klasy (np. Denon) to jest pierwszy krok w temacie HI-FI, a skoro pierwszy krok, to jest to już HI-FI (w rankingach oceniane na poziomie klasy D). Więc bez przesady z tym łapaniem za słówka.

 

Dla mnie osobiście masówka z Media Marktu typu "wieża" LG za 400 zeta to jest zwykłe stereo, ale takiej "wieży" do mini zestawu Yamahy, Denona czy Teaca nie ma co nawet porównywać.

 

Ten sam problem niektórzy mają tutaj z HI-END. Zapewne najgłośniej krzyczą, że mają HI-END Ci, którzy nawet go na oczy nie widzieli. Mówią ewentualnie że ich sprzęt gra "jak sprzęt HI-END". To tak jakbym powiedział, że to co jem "smakuje jak czekolada". Genialny skrót myślowy, choć dla mnie jest to kompletnie nielogiczne.

[walkman6]

Chcesz za pomocą kabli powtórzyć efekt, który osiągnąłeś wymieniając kolumny?

 

Zamysł interesujący, acz nierealny.

 

Nie chcę powtórzyć tego efektu... mam świadomość, że to niemożliwe. Zastanawiam się, czy w ogóle zmiana okablowania przyniesie korzyść. Raczej chciałbym tym uzyskać jaśniejszy bardziej detaliczny dźwięk... oczywiście w miarę możliwości, które daje wymiana okablowania. Może uda mi się coś wypożyczyć do testów.

[whitesnake]

Nie chcę powtórzyć tego efektu... mam świadomość, że to niemożliwe. Zastanawiam się, czy w ogóle zmiana okablowania przyniesie korzyść. Raczej chciałbym tym uzyskać jaśniejszy bardziej detaliczny dźwięk... oczywiście w miarę możliwości, które daje wymiana okablowania. Może uda mi się coś wypożyczyć do testów.

Ma sens i zachowując rozsądek może przynieść spore korzyści najniższym kosztem. Przecież nie będziesz kupował korektora cyfrowego do PianoCrafta (?!).

 

Tylko nie przesadzaj :). Droższe kable tracą w tym zestawieniu sens...przynajmniej ja nie znalazłem takiego, który zagrałby dobrze - żaden z naprawdę drogich kabli nie sprawdził się z Yamahą. Próbowałem tego trochę - zazwyczaj podłączałem każdy kabel, który wpadł mi ręce do większego zestawu i mieścił się widełkami do Yamahy...

 

Ze sprawdzonych konfiguracji Piaonocraftowych polecam jakiś najtańszy interkonekt Van den Hula (np. the wave) i taki niepozorny kabelek głośnikowy (ten solid core w środku naprawdę działa):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

W W-wie, można go kupić np. w Audiopunkcie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[m0d]

i taki niepozorny kabelek głośnikowy (ten solid core w środku naprawdę działa):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

W W-wie, można go kupić np. w Audiopunkcie.

Fajny marketingowy bełkot w opisie, ale to nic nowego - takie kabelki można dostać również pod innymi markami bez udziału pana "Raya Phillipsa specjalisty w dziedzinie przewodów audio-video" ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Też mamy "technologię bass conductor", pewnie pochodzi toto nawet z tej samej chińskiej fabryki. Pewna część opisu tych kabli na stronach internetowych jest zawsze taka sama.

Tak BTW: po co 4mm2 do Pianocrafta? 1,5 to będzie świat i ludzie... ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[whitesnake]

Fajny marketingowy bełkot w opisie, ale to nic nowego - takie kabelki można dostać również pod innymi markami bez udziału pana "Raya Phillipsa specjalisty w dziedzinie przewodów audio-video" ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Marketing, marketingiem - ale gra. Czego oczekujesz od strony sprzedawcy? Parametrów elektrycznych? Czy napisu w stylu, "kabel jak każdy inny - kup u nas bo jesteśmy fajni i nie piszemy głupot"?

Na tym polega sprzedaż, rynek... czasami się zastanawiam, o co wam wszystkich chodzi - zahibernowali was 25 lat temu? Wolę bełkot marketingowy sprzedawców, niż takie jęczenie na każdy temat! Jak nie cena, to średnica... a konkretów żadnych.

Też mamy "technologię bass conductor", pewnie pochodzi toto nawet z tej samej chińskiej fabryki. Pewna część opisu tych kabli na stronach internetowych jest zawsze taka sama.

Pewnie, że pochodzi. A skąd ma pochodzić kabel sprzedawany w detalu za 17PLN :), ze Szwajcarii?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[walkman6]

4 mm2 - trochę gruby. Nie to żebym marudził, ale rzeczywiści trochę gruby. Jeżeli można to proszę o info. co wprowadza do brzmienia zestawu.

To samo pytanie odnośnie Van del Hula.

[marox]

Nie rozumiem w czym tkwi problem żeby zostawić te kolumn DIY na Vifie i Seasie??

Piszesz że roznice są znaczne.

Nie lepiej dokończyc te DIY? Efekty znasz przeciez są b. dobre!

[walkman6]

Nie rozumiem w czym tkwi problem żeby zostawić te kolumn DIY na Vifie i Seasie??

Piszesz że roznice są znaczne.

Nie lepiej dokończyc te DIY? Efekty znasz przeciez są b. dobre!

 

Wbrew pozorom nie jest to takie proste. Na prawdę nie mam czasu (i nawet ochoty) dalej się tym zajmować. Zapomnijmy od DIY. Myślę, że za jakiś tydzień powinny pojawić się na allegro. Nie mam cierpliwości, możliwości, ani sprzętu. Może to brzmi jak wymówka, ale po prostu nie mam chęci do DIY. Do konkretnego odsłuchu i tak używam słuchawek Grado SR325IS podłączonych do Beresforda. Piano służy bardziej do "budowania tła i nastroju", chociaż tak jak pisałem na samym początku sprzęt jest bardzo dobry. Nie oczekiwałem więcej. Tak czy inaczej jeżeli jest szansa na uzyskanie jeszcze lepszego brzmienia poprzez wymianę kabli to chciałbym spróbować.

[il Dottore]

Co to znaczy "teoretycznie zupełnie inny" kabel?

 

 

 

W sensie, wiesz, że ten kabel gra "zimno i nieprzyjemnie" zaś tamten "ciepło i eufonicznie"....

 

 

Pianocraft czy inna miniwieża podobnej klasy (np. Denon) to jest pierwszy krok w temacie HI-FI, a skoro pierwszy krok, to jest to już HI-FI (w rankingach oceniane na poziomie klasy D). Więc bez przesady z tym łapaniem za słówka.

 

Proszę, nie zrozum mnie źle. Absolutnie nie zamierzam dyskredytować Pianocrafta ani (tym bardziej!) jego włascicieli! Że to, wiesz, szajs i zabawka...

Ale słucham Pianocraftów od wielu lat. Starych i nowych. Słucham z przyjemnością, jednak zabij mnie, a Hi-Fi ja bym tego nie nazwał. Na pewno Pianocraft gra dużo lepiej od innych "miniwież", jednak za te same pieniądze, jakich żądają za nowego Pianocrafta, ja sobie wygrzebię na jakimś śmietniku PRAWDZIWE Hi-Fi.

Może nie będzie tak śliczne z wyglądu ale - na litość Boską! - będzie grać!

A w to co piszą redachtory w różnych tam pismach czy rankingach - zwyczajnie nie wierz! Ładnie byśmy dziś wyglądali, gdybyśmy wierzyli w każde słowo napisane w ś.p. "Trybunie Ludu"...

 

Ten sam problem niektórzy mają tutaj z HI-END. Zapewne najgłośniej krzyczą, że mają HI-END Ci, którzy nawet go na oczy nie widzieli. Mówią ewentualnie że ich sprzęt gra "jak sprzęt HI-END". To tak jakbym powiedział, że to co jem "smakuje jak czekolada". Genialny skrót myślowy, choć dla mnie jest to kompletnie nielogiczne.

 

Dokładnie jest, jak mówisz. Tyle, że ja słuchałem dużo tzw. Hi-Endu. I powiem Ci, że niektórych komponentów wycenionych wyżej niż mój samochód, to bym i za darmo nie chciał. Dźwięk ma MI sprawiać przyjemność i ma pasować DO MNIE a nie do teoretycznego wzorca. Jeśli komuś sprawia przyjemność Pianocraft - nie moje małpy, nie mój cyrk. Ja tylko nieśmiało zwracam uwagę, że można lepiej i taniej. I nawet zmianę kabli będzie słychać...

[mikson]

kup za 100 4metry do się dowiesz co wprowadza do systemu :)

zaryzykuj

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[walkman6]

kup za 100 4metry do się dowiesz co wprowadza do systemu :)

zaryzykuj

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ok fajnie. Tylko czy mogę się spodziewać delikatnego rozjaśnienia dźwięku. Czy muszę całkiem ryzykować? :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Teo]

walkman: zapomnij o modelowaniu brzmienia kablami. To nie ta skala zmian. Chcesz inaczej, zmień kolumny, wymień elektronikę itp. Przewody nie dadzą Ci istotnych różnic.

[mikson]

z markowych delikatnie rozjaśni chord rumour 2 lub tańszy silverscreen

lub taki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

może być najtańszym z wymienionych i tym czego szukasz

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leon amator]

 

Proszę, nie zrozum mnie źle. Absolutnie nie zamierzam dyskredytować Pianocrafta ani (tym bardziej!) jego włascicieli! Że to, wiesz, szajs i zabawka...

Ale słucham Pianocraftów od wielu lat. Starych i nowych. Słucham z przyjemnością, jednak zabij mnie, a Hi-Fi ja bym tego nie nazwał. Na pewno Pianocraft gra dużo lepiej od innych "miniwież", jednak za te same pieniądze, jakich żądają za nowego Pianocrafta, ja sobie wygrzebię na jakimś śmietniku PRAWDZIWE Hi-Fi.

Może nie będzie tak śliczne z wyglądu ale - na litość Boską! - będzie grać!

A w to co piszą redachtory w różnych tam pismach czy rankingach - zwyczajnie nie wierz! Ładnie byśmy dziś wyglądali, gdybyśmy wierzyli w każde słowo napisane w ś.p. "Trybunie Ludu"...

 

Jakaś przestrzeń, jakaś detaliczność, jakaś średnica. Nie jest to rewelacja, ale jest. Miałem Denona, i na tej podstawie to mówię. Nie jest to jakieś super HI-FI, ale i tak to jest kosmos w porównaniu z marketową masówką. Tutaj raczej nie ma dyskusji.

[guerreros]

nie kupuj procab niestety ucinają wysokie rejestry atakują basem i to wcale nie takim jak by się chciało

[audioburak]

A ja z uporem maniaka namawiam, szczególnie przy sprzęcie budżetowym do kabelków typu litz (czyli każdy wiązki drucik oddzielnie izolowany,)albo równoważnie do przewodów "solid" np Reson. Bo nie sądzę, by ktoś "przeinwestowywał", kupując firmowe taśmy np Nordosta, nawet używane. To zresztą zawsze trzeba sprawdzić na odsłuchach zanim co... Miłego dnia.AB.

[guerreros]

jeśli chodzi o kable głośnikowe do PC to uważam że wymiana na jakieś grube kable nie ma sensu gdyż kabelki wewnątrz kolumny nx e800 są cieniutkie siłą rzeczy zdławią potencjał jaki mogą dostarczyć kable typu procab ls 25 - dlatego nie rozumiem dlaczego są one polecana do pianpocraftów

[Gość rydz]

Do Pc nie pomogą żadne kable, czy to średnicy żądła osy czy trąby słonia!