Czy w erze kapitalizmu przecietny kowalski bedzie mial kiedykolwiek dobrze?

[antymalkontent]

Zsankcjonowalo prawnie a nie funkcjonowało

[Adam Sikora]

No popatrz jaki ciekawy watek,

Zazwyczaj jak wchodze na forum to klikam na moje posty i patrze co jest napisane w postach w ktorych bralem udzial.

 

Odpowiedz na pytanie podane w tytule postu brzmi: NIE!

 

Przecietny mieszkaniec kraju w ktorym jest ustroj demokratyczno kapitalistyczny nigdy nie bedzie mial dobrze!

Panowie, na tym polega kapitalizm, ( tak wiec przeklinam Walese! bo pogorszyl zycie przecietnego Polaka!)

Zasada jest prosta:

Jeden wlasciciel fabryki lub jakiegos zakladu pracy musi posiadac wiele dobr materialnych, musi posiadac na koncie liczbe wielocyfrowa, musi posiadac tyle dobr z ktorych wogole nie jest w stanie skorzystac do konca zycia .

Natomiast jego pracownicy ktorzy u niego pracuja moga posiadac jedynie tyle aby przezyc do nastepnej wyplaty i zeby mogli w nastepnym miesiacu rowniez pomnazac dobra kapitalisty-wlasciciela.

 

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Ogolnie na calym swiecie jest wystarczajaco duzo pieniedzy i wystarczajaco duzo jedzenia zeby starczylo dla kazdego mieszkanca Ziemi (rowniez tych w calej Afryce i Azji)

Ale tak nie jest bo ludzie sa chciwi i zachlanni, sa poprostu wiekimi kutasami! i to jest glowna przyczyna dlaczego jest tak zle.

[xniwax]

Bzdury piszesz, nie wystarczy bo większość przejadają i wydają na Antarktydzie, Księżycu i na Wiejskiej czyli miejscach najbardziej zaludnionych i najmniej oszczędnych.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Widzę,że komuna nieżle namieszała ludziom w głowch.Po lekturze niektórych wpisów można odnieść wrażenie,że stoimy u progu rewolucji proletariackiej!Ze widmo komunizmu krąży nad Europą.Ten kapitalizm,który opisujecie to można spotkać w książkach np. niejakiego Dickensa.Porozmawiajcie z ludźmi,którzy pracują w firmach międzynarodowych.Mam kolegę pracującego w austriackiej firmie Strabag.Tam jest większy socjal jak u nas za PRL!Kwestia tylko czy chcemy kapitalizmu w wydaniu amerykańskim czy skandynawskim?Ja wolę ten drugi.

[xniwax]

Historia lubi się powtarzać Wojciechu i rewolucji nie można wykluczyć, póki co cieszmy się z kapitalizmu w wydaniu Polskim może kiedyś będziemy wymieniani jako Ci trzeci.

[wojciech iwaszczukiewicz]

czyli znowu poszukiwanie trzeciej drogi?Ale jej nie ma!W wydaniu polskim to wszystko staje się karykaturą.

[xniwax]

Ale jest oryginalne i nie do podrobienia, a to w tej skali to już można nazwać dziedzictwem narodowym.

Jak widać taka wartość jest pielęgnowana w tym kraju z namaszczeniem i pełna powagą ku pamięci przyszłym pokoleniom.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Czyli znowu jesteśmy najweselszym barakiem?

[xniwax]

Dlaczego znowu, barak został tylko ładnie przemalowany i teraz ma niebieski kolor.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Barak teraz to może być tylko w ludzkich głowach.

[Adam Sikora]

Widzę,że komuna nieżle namieszała ludziom w głowch.Po lekturze niektórych wpisów można odnieść wrażenie,że stoimy u progu rewolucji proletariackiej!

 

opisuje rzeczywistosc i to ze krytykuje kapitalizm nie oznacza ze jestem zwolennikiem socjalizmu!

Wnioskuje z tego ze macie ograniczone pole widzenia.

 

Co do pieniedzy i biedy , to jeszcze raz podkreslam ze na swiecie jest wystarczajaco wiele pieniedzy i jedzenia zeby moglo starczyc dla wszystkich! ale tak nie jest, nie bylo i nie bedzie.

 

Spojrzcie teraz na Ameryke, niedlugo oglosi upadlosc - maja za malo pieniedzy ??

Czy poprostu zle gospodaruja pieniedzmi ? Wie ktos ile USA ma zadluzenia ??

A wie ktos ile USA wydalo w ostatnich 10 latach na zbrojenia i wojsko ??

Umiecie liczyc ?

 

Skoro Amerykanie sa na tyle glupi ze wola produkowac bomby i wsadzac swoja dupe tam gdzie nie potrzeba no to teraz musza oglosic upadlosc.

Ameryka pieniedzy ma pod dostatkiem, kazdy obywatel moglby tam normalnie zyc , ale skoro odgornie panstwo ma wielkie militarne ambicje to za te ambicje musi placic caly narod - czyli zdychac w kartonie na ulicy jak w amerykanskim snie.

 

W Korei tez przywodca ma wielkie militarne ambicje i ludzie takze zdychaja tam na ulicy.

[izokom]

głupszego wątku jeszcze nie czytałem.....

[Adam Sikora]

głupszego wątku jeszcze nie czytałem.....

 

powiedzial co wiedzial i tyle

 

dziekujemy za przemyslenia

[wojciech iwaszczukiewicz]

Ale może wart wrócić do tematu wątku.Otóz upraszczając jeśli kapitalista będzie miał dobrze to i najczęściej Kowalski będzie miał dobrze.Nie jest to oczywiście automatyzm ale jak jest koniunktura i firmom się dobrze wiedzie to i pracownikom jest dobrze przynajmniej w krajach cywilizowanych.

[Adam Sikora]

Otóz upraszczając jeśli kapitalista będzie miał dobrze to i najczęściej Kowalski będzie miał dobrze

 

Otorz tak nie jest, ja niby zyje w bogatym kraju cywilizowanym i czesto spotykam sie z sytuacjami:

 

Wlasciciel kapitalista ma hobby - motory, co miesiac kupuje sobie motory warte kilka do kilkadziesiat tysiecy eur , jezdzi i szpanuje przed pracownikami pokazujac swoje nowe cacka , ale pracownika nie placi na czas, lub ucina pensje lub wogole nie placi !!

 

Inna sytuacja, wlasciciel kapitalista przyjezdza do zakladu nowym bmw , zaciera rece i sie cieszy nowym nabytkiem , planuje kupno jeszcze nowszego auta , najdrozszego , pracownicy pytaja go o zalegle wyplaty, ten zmienia nagle mine i mowi ze nie ma narazie pieniedzy

 

dwie sytuacje ktore sam osobiscie kiedys przezylem :)

[wojciech iwaszczukiewicz]

Adam Sikora

 

taki kapitalista długo nie pociagnie.Prawdziwi kapitaliści wiekszość zysków reinwesują w firmę a nie w konsumpcję jeśli chca utrzymać się na rynku.

[Adam Sikora]

taki kapitalista długo nie pociagnie.Prawdziwi kapitaliści wiekszość zysków reinwesują w firmę a nie w konsumpcję jeśli chca utrzymać się na rynku.

 

no przeciez w Holandii jest o wiele dluzej kapitalizm niz w Polsce, kapitalisci takze o wiele lepiej zyja niz w Polsce , oczywiscie ze inwestuja , korzystaja takze ze swojego majatku , moga robic wszystko ze swoimi pieniedzmi, ale nie robia tylko jednego! : nie dadza wiecej pieniedzy swoim pracownika choc bez problemu mogliby to zrobic

[jar1]

Niektórym ludziom strach przed komuną odebrał rozum. Rózne strachy się wykorzystuje by ludźmi manipulować. Straszenie Żydami, komunistami, złym okiem i ... czarownicami. Zawsze ta sama śpiewka, od wieków. Kochaj pana swego, bo możesz mieć gorzszego.

Zawsze chodzi o zniewolenie umysłu.... i by zrobić z człowieka poddanego. Byleby bał się zapragnąć czegoś innego, aż do chwili, gdy o tym w końcu zapomni...

[Jaro_747]

Widzę,że komuna nieżle namieszała ludziom w głowch.Po lekturze niektórych wpisów można odnieść wrażenie,że stoimy u progu rewolucji proletariackiej!Ze widmo komunizmu krąży nad Europą.Ten kapitalizm,który opisujecie to można spotkać w książkach np. niejakiego Dickensa.Porozmawiajcie z ludźmi,którzy pracują w firmach międzynarodowych.Mam kolegę pracującego w austriackiej firmie Strabag.Tam jest większy socjal jak u nas za PRL!Kwestia tylko czy chcemy kapitalizmu w wydaniu amerykańskim czy skandynawskim?Ja wolę ten drugi.

 

Chyba Kolega nie zrozumiał do końca tej dyskusji. Ja niestety widzę pochwałę właśnie takiego kapitalizmu jak u Dickensa. I to nie tylko tu, na forum ale również z ust różnych prominentnych polityków. Tyle, że często sami nigdy nie byli kapitalistami i nie ryzykowali własnego kapitału. Taki np. Balcerowicz (żeby zostać przy sztandarowym przykładzie) wyśmiewa i zwalcza socjal, dotacje itp. a jak był Prezesem NBP to monety okolicznościowe nie puszczał na wolny rynek jak prawdziwy kapitalista tylko przez fundację w której zatrudnione było jego polityczne zaplecze i różni kolesie. Prezes Skrzypek tego nie zmienił i dopiero niby socjaldemokrata Belka fundację zlikwidował.

 

I ja widzę tęsknotę nie do komunizmu tylko do kapitalizmu który nie traktuje najsłabszych jak śmieci ale też przejrzystego w swoich działaniach i uczciwego w takim sensie, że silniejsi nie wykorzystują swojej siły do okradania słabszych.

[vik]

Kapitalizm jest kapitalizmem. Juz o tym pisalem. Nie ma szwdzkiego czy chinskiego kapitalizmu. Ustroj polityczny i prawny kazdego panstwa zalezy od ukladu sil wszystkich obecnych na scenie, za kulisami i na widowni. Postepowanie kapitalistow i robotnikow poddane jest normom prawnym i takie a nie inne zachowanie obecnych wymuszone. Oczywiscie stopien wymuszenia jest odwrotnie proporcjonalny do zamoznosci. Na biednych wymusza sie wiecej niz prawo przewiduje a na bogatych mniej.

 

Kapitalizm tworzy przedwszystkim chciwosc i rzadza wladzy z jednej strony a sluzalczosc ludzi z drugiej strony. Faktograficznie wiekszosc ludnosci swiata to potomkowie niewolnikow, chlopow panszczyznianych i fornali i wielu ma to juz chyba w genach. Kapitalizm powstal podbojem badz przemoca rodzimej armii gdy zniszczono structure wspolnty wczesnych rolniczo miejskich cywilizacji. Sam termin zostal wymyslony calkiem niedawno aby nazwac ta nieco inna forme gospodarcza oparta na produkcji przemyslowej z jednej strony a z drugiej przejmujaca wladze polityczna.

 

Fabryki byly i wstarozytnosci ale polityczna struktura panstwa na ogol znajdowala sie w rekach jednego rodu wojskowo-ziemskiego. Byly oczywiscie demokratyczne wyjatki przez jakis czas tu i tam. W owych czasach bankierzy, fabrykanci i inni producenci spoza kasty niewielki mieli wplyw na wladze. Ta osobna kasta polityczno-ekonomiczna wywodzila sie z wojownikow i gardzila pozostalymi. Bankiera czy fabrykanta mozna bylo uszlachcic ale i zarznac. Co wiecej zarzniecie przynosilo nieraz wiecej zysku gdy bieda wieksza byla bo lud sie cieszyl, ze krwiopijcy leb ucieli publicznie i wladca na sprawiedliwego pana wychodzil.

 

 

testosterone,

Poki co jednak najbystrzejsi i najbogatsi kapitalisci chca aby rzad byl, oczywiscie ich rzad, ktory bedzie robil glownie to co oni chca. Potrzebuja tego rzadu aby wiekszosc pracujacych na nich miala iluzje, ze to oni choc troche rzadza, aby miec na kogo zwalic wine za wlasne przestepstwa i aby ktos za nich robil brudna robote a gdyby zrobilo sie zle aby ich bronil.

 

Mylisz sie jednak uwazajac, ze bankrutuja panstwa w ktorych zadluzenie rzadu dominuje. Tak moze sie zdarzyc ale nie zapominaj, ze znaczna czesc zadluzenia rzdowago pochodzi z transferow do sektora prywatnego. Bardzo dobrze to bylo widac w ostanich latach bo zaszlo tak daleko, ze sie do mediow dostalo. Tylko transfery sa znacznie wieksze niz media pokazaly i zawsze byly. Dlatego Grecy sie buntuja bo dlug stworzyla glownie burzuazja a placic maja na nia ludzie pracujacy. Tak panstwo, bank czy korporacja doprowadzana jest do bankructwa przez zarzadzajaca nia wlascicieli. Firma upada ale oni sie bogaca. Bankructwo to czesto dobry business.

 

pozdrawiam,

[wojciech iwaszczukiewicz]

Jaro_474

 

Ciekawa sprawa w dyskusji o współczesnym kapitalizmie zarówno przeciwnicy jak i zwolenncy posługują się obrazem kapitalizmu z czasów Dickensa.Jakby od tamtych czasów nic się nie zmieniło!

[izokom]

Ktoś może na wstępie pokusiłby sie o zdefiniowanie pojęcia co znaczy mieć dobrze?

 

troche juz w swoim zyciu widziałem na swiecie.

 

Widziałem sczęśliwych ludzi nie mających dosłownie nic...

Widziałem też sfrustrowanych milionerów mieszkających w rezydencjach z basenami nieszczęśliwych do niemożliwości i wpadających w depreche...

 

Dla jednoego miec dobrze oznacza nie miec nic.... bo wtedy ma sie swiety spokój

Dla drugiego miec dobrze oznacza miec jak najwięcej.....

 

Dla jednoego miec dobrze oznacza mieć pracę.....

Dla drugiego miec dobrze oznacza nie miec totalnie nic do roboty....

 

Polscy turysci pytani na Kubie jak to tam u nas w Polsce jest po tych przemianach odpowiadają: jak jest praca to juz jest OK, ale jak pracy nie ma to jest problem.

Kubanczyk odpowiada - to u nas jest dokładnie odwrotnie....

 

Więc w sumie jaki to jest stan - że ktoś ma dobrze......

 

Czy ktoś sie kiedys zastanowił nad tym czy sam umie docenic to co ma i cieszyc się i korzystać z tego co ma?

Zawsze są tacy co maja więcej ( czy to oznacza lepiej?)

Ale zawsze tez za plecami mamy tych co mają mniej ( czy to oznacza gorzej?)

 

Czy tez kierujemy sie najczęściej zasadą,

Ci co mają od nas więcej to szpanerzy i zazwyczaj oszuści

Ci co mają od nas mniej to nieudacznicy.

 

Pozdrawiam zadowolonych i niezadowlonych po równi....

[wojciech iwaszczukiewicz]

izokom

 

Jest dużo racji w tym co piszesz wszystkim się nie dogodzi.Trzeba zachować umiar i zachować równowagę między mieć i być.Ja zaliczam się do tych zadowolonych.

[vik]

wojciech,

kapitalizm istoty swej nie zmienil. Owszem sa roznice w osobowosciach samych kapitalistow ale ci nie moga byc wiele lepsi od innych nawet gdyby chcieli. Marx to wyjasnil. W wiekszosci wypadkow nie chca. Jedynie w roznych krajach roznego typu kaganiec mu/im zelozono ale kaganiec nie zmienia natury stworzenia. Od upadku ZSRR kapitalizm zmniejszyl kontrole nad soba bardzo wyraznie niemal we wszystkich krajach.

 

pozdrawiam,

[wojciech iwaszczukiewicz]

Zmienił się zmienił.Wielkie firmy europejskie zapewniają socjal dla pracowników na poziomie nieosiągalnym za PRLu.A i ten drobny kapitalizm u nas tez się zmienił.Znam kilku przedsiębiorców,którzy bardzo dbają o pracowników oczywiście we własnym interesie bo o dobrego,fachowego pracownika trudno.

[romekjagoda]

Zmienił się zmienił.Wielkie firmy europejskie zapewniają socjal dla pracowników na poziomie nieosiągalnym za PRLu.A i ten drobny kapitalizm u nas tez się zmienił.Znam kilku przedsiębiorców,którzy bardzo dbają o pracowników oczywiście we własnym interesie bo o dobrego,fachowego pracownika trudno.

 

 

Wojciechu, myślę, że tych dbających jest jednak mniejszość. Poza tym, zależy to jakiego szczebla to pracownicy. Ja w różnych firmach międzynarodowych, w ich centralach europejskich i światowych widzę trend: managerowie mają dobrze - socjal, auto + paliwo firmowe, telefon+internet, wakacje egzotyczne dla całej rodziny. Wszyscy, którzy są poniżej jadą za średnią krajową, albo w jej pobliżu. Oczywiście dostać się do kasty managerów nie jest łatwo, gdyż przywileje są dla wybranych - wkład pracy i zaangażowania nie ma tu wiele znaczenia, liczy sie absolutna lojalność, włazidupstwo i wzelina. Wiem, że to obraz niezwykle krytyczny, niemniej zbudowany na solidnej podstawie.

[Adam Sikora]

wkład pracy i zaangażowania nie ma tu wiele znaczenia, liczy sie absolutna lojalność, włazidupstwo i wzelina

 

dokladnie tak jest jak pisze romekjagoda, zgadzam sie z calym postem

[Jaro_747]

Oczywiście dostać się do kasty managerów nie jest łatwo, gdyż przywileje są dla wybranych - wkład pracy i zaangażowania nie ma tu wiele znaczenia, liczy sie absolutna lojalność, włazidupstwo i wzelina. Wiem, że to obraz niezwykle krytyczny, niemniej zbudowany na solidnej podstawie.

 

Niestety również muszę potwierdzić tę smutną obserwację.

[747]

izokom

 

Jest dużo racji w tym co piszesz wszystkim się nie dogodzi.Trzeba zachować umiar i zachować równowagę między mieć i być.Ja zaliczam się do tych zadowolonych.

Proszę mnie nie nabierać, pusty śmiech z tego pańskiego zadowolenia................

[izokom]

Napisano dziś, 12:00

Użytkownik wojciech iwaszczukiewicz dnia 28.07.2011 - 10:00 napisał

izokom

 

Jest dużo racji w tym co piszesz wszystkim się nie dogodzi.Trzeba zachować umiar i zachować równowagę między mieć i być.Ja zaliczam się do tych zadowolonych.

 

 

Proszę mnie nie nabierać, pusty śmiech z tego pańskiego zadowolenia................

 

A po czym mozna poznać ze ktos nie ma prawa byc zadowolony z tego jak sie mu wiedzie....

Tym bardziej ze nie wiemy jak mu tam jest???

Czyzby kazdy komu jest relatywnie dobrze i tak sie widzi w swojej rzeczywistosci był idiotą.... i nie poznał ze faktycznie to mu jest źle...? Przynajmniej tak powinien sie czuc i nieustannie narzekać..

 

Ludzie nie dajmy sie zwariować.

 

Chyba podrzuce tu do dyskusji moja teściową

Ona twierdzi że tak źle jak teraz, to nawet za Bieruta nie było...

Ale Ona juz ma tyle wiosenek że słucha tylko Ojca Dyrektora.