Podwójne gniazda głośnikowe w wzmacniaczu

[maciomen 69]

Witam kolegów.

Mam małą zagwozdkę...

Poszukując rozwiązań na polepszenie dźwięku podłączyłem wzmacniacz w nietypowy (jak dla mnie) sposób.

Wzmacniacz jest z podwójnymi gniazdami wyjściowymi na głośniki.

Z reguły wykorzystywałem jedną sekcję gniazd wzmacniacza podłączając kabel do głośnika średnio-niskotonowego i zworki na wysokotonowy lub stosując podwójne okablowanie w bi-wiringu.Pierwsza wersja mi zazwyczaj bardziej odpowiadała.

Tym razem zrobiłem eksperyment i podpiąłem na jedną sekcję głośnika nisko-średniotonowego nie jeden jak dotychczas a dwa przewody wykorzystując właśnie podwójne wyjścia w wzmacniaczu.

Dźwięk się tak bardzo poprawił, jakbym podniósł cały system o klasę wyżej.

I tego właśnie nie rozumiem.Dotychczas te dwa druty również wykorzystywałem ale puszczałem je z jednej sekcji i i było tak po prostu...Rozdzielenie drutów i odprowadzenie sygnału z dwóch par wyjść wzmacniacza na jeden głośnik dało niespodziewanie pozytywny efekt.

Czy o to chodzi że głośnik średnio-niskotonowy dostał podwójną dawkę prądu? Ale przecież nie jest to biamping...Czy mógłby mi to ktoś wytłumaczyć?

[Grzegorz7]

Daj dokładna fotkę tyłu wzmacniacza, tak aby było widać opisy terminali.

[xniwax]

Przecie wiadomo co ma w "o nim" ;)

 

[Grzegorz7]

Wyjścia są banalne.

Myślałem, że jedna para zacisków to wyjścia prądowe a druga tzw. sensory (do sprzężenia zwrotnego).

Wówczas złe podłączenie miałoby sensacyjne skutki.

 

W tym przypadku to zwykłe zdublowane gniazda, chyba że w środku coś namotano... ;)

 

Zdarza się, że na jeden kanał pracują dwa wzmacniacze. Można je wykorzystywać niezależnie lub w mostku. Jednak to tylko w poważnych konstrukcjach.

;)

[maciomen 69]

No dobrze "zwykłe zdublowane gniazda".Ale CZEMU gra znacznie lepiej?

[edison]

Jeżeli używany przez Ciebie przewód/drut głośnikowy ma niewystarczający przekrój to podwojenie przekroju poprzez dołączenie drugiego przewodu mogło dać takie właśnie efekty.

[mamel]

No dobrze "zwykłe zdublowane gniazda".Ale CZEMU gra znacznie lepiej?

a polaryzacji kabli podczas tych zmian nie pozamieniałeś?

 

Zdarza się, że na jeden kanał pracują dwa wzmacniacze. Można je wykorzystywać niezależnie lub w mostku. Jednak to tylko w poważnych konstrukcjach.

"poważne konstrukcje" w mostku? - rozumiem, że ta powaga wynika z milionów watów

[maciomen 69]

Jeżeli używany przez Ciebie przewód/drut głośnikowy ma niewystarczający przekrój to podwojenie przekroju poprzez dołączenie drugiego przewodu mogło dać takie właśnie efekty.

 

Te same druty były wykorzystywane tyle tylko że z jednej sekcji.Rozdzielenie dało dużo lepszy efekt.

 

a polaryzacji kabli podczas tych zmian nie pozamieniałeś?

 

Z całą pewnością nie.

Zmiana polaryzacji mogła by raczej udziwnić brzmienie, a tutaj mam do czynienia z oczywistym skokiem jakościowym.

[jacm]

maciomen69

 

miałem Exposura 3010 to samo przerabiałem co Ty . Na Twoje pytanie nie znam 100 % odpowiedzi ale pocieszę Cię , tylko w jednym przypadku na rozdzielonych kablach grało mi lepiej . W pozostałych 5 grało gorzej więc ciesz się że gra Ci lepiej :) . Do wzmaka była podłączona nawet instrukcja przeróżnych kombinacji podpinania kabli ale oczywiście czysto techniczna bez wskazywania walorów dźwiękowych :) .

U mnie przy takim podłączeniu jak opisałeś poprawiła się scena i góra . Obstawiałbym że w tym przypadku co zagrało mi lepiej kabel wypadał lepiej od zworek w pozostałych zworki dawały lepszy efekt niż oddzielny kabel na nisko-średniotonowe a oddzielny na wysokie .

[mamel]

nic by nie udziwniło a raczej zdziwić się można, posłuchał bym przemieniając kierunki, osobno jednej i drugiej pary tego samego kanału

(ale tylko na sygnale mono)

tym bardziej, że to co masz (jeśli jeszcze używasz) to nie taki znowu standard

[maciomen 69]

Może przybliżę temat.Może to coś wyjaśni.

Używam drutów nawojowych w dwóch średnicach.1,0mm i 0,8mm tylko na nisko-średniotonowy.Puszczone razem z jednej sekcji po - prostu dobrze.

Rozdzielone - 1,0 z jednej sekcji na + i -

- 0,8 z drugiej sekcji na + i - ... duża poprawa. Szczególnie jeśli chodzi o naturalność, wypełnienie faktury instrumentów, lepszą separację.

Wypadało by się tylko cieszyć i nie zawracać sobie głowy dlaczego jest jak jest.

Chciałbym się jednak dowiedzieć od bardziej doświadczonych kolegów dlaczego gra sporo lepiej.

 

 

tym bardziej, że to co masz (jeśli jeszcze używasz) to nie taki znowu standard

Z tego co u mnie widziałeś ostał się ino exposure.Duże zmiany.Lampucera leży w piwnicy :)

Wyparł ją sporo tańszy DAC.

Pozdrawiam