Topowe kable zasilające ?

[Gość NEWNEW]

Ten kabel jest jednym z najbardziej neutralnych i liniowych w brzmieniu kabli AC jakie miałem w swoich rękach.

Gęstym , lekko zmulonym dżwiękiem to gra np.Anaconda albo Purist a nie ten kabel.

A system nie ma tutaj nic do tego. Jasny kabel zawsze będzie rozjaśniał dźwięk a ciemny kabel będzie przyciemniał dźwięk. Cudów nie ma i odwrotnie nigdy nie będzie.

 

Podobne spostrzeżenia mają inne osoby , które ten kabel miały i testowały u siebie w systemie.

Nie wiem skąd u Ciebie znowu jakieś dziwne wnioski, które nijak się mają do tego jak jest w rzeczywistości?

 

Na jakich kolumnach i wzmacniaczu testujesz bo masz dość często dziwne wnioski?

 

W takim razie gratuluję udanego zakupu i dobrego wyboru;-) Co mam Ci rzec, cieszę się że Ci Kubala wpasowała się w system:-) Jak chodzi o mój system to jest opisany dokładnie w zakładce o mnie: zarówno Audio Research Reference jak i kolumny. System przezroczysty aż do bólu, bez cienia własnej farby. Więc słychać w nim dosłownie wszystko. Bawię się w odsłuchy od przeszło 20 lat, więc wiem co słyszę i w związku z tym co opisuję:-) Kubala jest fajną sieciówką i w sumie mi się podoba, co nie oznacza że jest neutralna. Widocznie nie miałeś u siebie prawdziwie neutralnych kabli w typie choćby Kharmy Enigmy.

Edytowane 21 Czerwca 2014 przez tomkly

[Wojtek76]

Nie wiem czy zamula, to każdy zainteresowany niech sam oceni. U mnie łagodziła wysokie tony i grała bardzo milutko i słodko. W niektórych systemach to się sprawdzi, w innych niekoniecznie. Podobnie można ocenić brzmienie choćby Acoustic Zen Gargantua II, przy czym Kubala jest lepsza, bardziej wysmakowana. Nadaje się świetnie do tranzystorów, a jak chodzi o lampy to do GM70 na graficie, ale już np do EL34 czy 84 na pewno nie.

 

Tomaszu nie pisz, ze na graficie jest slabe nasycenie bo to dalekie od prawdy, no chyba, ze masz na mysli integre Amplifona a nie wzmacniacze GM70 ogolnie. Bo u mnie z grafitowymi lampami jest wiecej nasycenia niz z kazdym innym tranem i lampa jaka slyszalem.

 

Moje monosy na graficie maja duzo wieksze nasycenie niz Pass x250 czy Twoja koncowka ARC, duzo wieksze.

Edytowane 21 Czerwca 2014 przez Wojtek76

[Gość NEWNEW]

Tomaszu nie pisz, ze na graficie jest slabe nasycenie

 

Tego przecież nie napisałem:-) Faktycznie Twoje MPW mają bardzo nasycony dźwięk niezależnie od rodzaju lamp. Ale dyskusja dotyczyła Kubali Elation a nie MPW:-) Co do tranzystorów w typie Passa X-250 to w ogóle to porównanie nie ma sensu. Co do lamp KT120 też GM70 ma więcej smaku, przy czym jak ostatnio wymieniłem absorbery pod CD i pre to dźwięk się bardzo ocieplił i nasycił. Rzekłbym, że uzyskałem 200% tego nasycenia co wcześniej, czyli to jest dalej nie więcej jak 60% nasycenia GM70. Ale poprawiło się zwłaszcza na górze, to znaczy pojawiły się takie figlarne, migoczące skrzaty, znane z GM70, których nie było wcześniej. Dodatkowo zainstalowałem na listwie AZ Absolute i to spowodowało dalsze docieplenie i upiększenie góry.

Edytowane 21 Czerwca 2014 przez tomkly

[Wojtek76]

Ale otarla sie o GM70;)

 

Kierujac sie wylacznie swoimi koncowkami to moglbym napisac, ze prawdopodobnie miedziane gm70 to zamulacze i beda pasowaly do chudego pieca GM70:)

 

Ale jak wiemy cala konfiguracja sie liczy i u SA miedziaki niezle sobie poczynaja:)

[Gość NEWNEW]

W każdym razie nasze wspólne odsłuchy były bardzo wartościowe, skłoniły mnie do poszukiwań źródeł tego osuszenia. Na moje oko najwięcej winy ponosiły rollerblocki oraz zbyt suchy główny kabel zasilający. Po przemeblowaniach jest dużo lepiej.

[Wojtek76]

No wlasnie, nie zawsze wiecej znaczy lepiej. Ja nie uzywam zadnych tego typu gadzetow i jestem zadowolony. Sprzet mi nie odjezdza, scena sie nie rozjezdza, dynamika jest, muzykalnosc jest, piekna barwa.

[Gość NEWNEW]

Obawiam się, że nie wykorzystujesz całości potencjału swojego systemu. Ja w końcu trafiłem we właściwe absorbery, które ociepliły dźwięk zmniejszając jego wyczynowe parametry. Ale jakbym to wszystko postawił prosto na stolik to znów nie dałoby się słuchać:-) Źródło oraz pre muszą mieć dobre absorbery, jak chodzi o monobloki to z racji masy są i tak dość stabilne.

[Wojtek76]

Narazie slyszalem tylko dwa systemy ktoryu byly lepsze pod wzgledem separacji niz moj u Sylwka na Focalach i SA na Thielach, ale barwowo juz niekoniecznie. Wiec absolutnie nie mam cisnienia na takie wynalazki bo juz teraz gra to bardzo dobrze.

 

Raczej bylbym sklonny zainwestowac w akustyke.

Edytowane 21 Czerwca 2014 przez Wojtek76

[Gość NEWNEW]

I tak musisz mieć dobrze zrobiony akustycznie pokój, skoro tak Ci dobrze system gra. U mnie niestety pomieszczenie psuje wszystko. Jak będę budować kolejny dom, to będzie w nim osobny pokój odsłuchowy.

Edytowane 21 Czerwca 2014 przez tomkly

[Wojtek76]

Cholera wie, pewnie jest przyjazny, do pewnych poziomow glosnosci, pozniej zaczyna sie kotlowac, ale juz wtedy jest bardzo glosno. Moze skos troche pomaga...z drugiej strony moje kolumny maja linie transmisyjna i dmuch do przodu wiec pewnie jest to zaleta.

 

W linnie mam absorbery;) Trampoline stage 2:)

[stary audiofil]

Tego przecież nie napisałem:-) Faktycznie Twoje MPW mają bardzo nasycony dźwięk niezależnie od rodzaju lamp. Ale dyskusja dotyczyła Kubali Elation a nie MPW:-) Co do tranzystorów w typie Passa X-250 to w ogóle to porównanie nie ma sensu. Co do lamp KT120 też GM70 ma więcej smaku, przy czym jak ostatnio wymieniłem absorbery pod CD i pre to dźwięk się bardzo ocieplił i nasycił. Rzekłbym, że uzyskałem 200% tego nasycenia co wcześniej, czyli to jest dalej nie więcej jak 60% nasycenia GM70. Ale poprawiło się zwłaszcza na górze, to znaczy pojawiły się takie figlarne, migoczące skrzaty, znane z GM70, których nie było wcześniej. Dodatkowo zainstalowałem na listwie AZ Absolute i to spowodowało dalsze docieplenie i upiększenie góry.

 

Normalnie masz dżwięk bardzo przesycony.

pozdr.

[Gość NEWNEW]

Normalnie masz dżwięk bardzo przesycony.

pozdr.

 

Nie, w końcu zaczął przypominać charakterem lampę a nie Marka Levinsona;-)

[Wojtek76]

Apropos tematu watku to gdyby ktos byl chetny na Valhalle to jest do wziecia.

[audiograde]

są też i takie "okazje":

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ale nie jest to reklama - tylko zwrócenie uwagi niedowiarkom, którzy krzywią się na cenę kilkuset / kilku tysięcy pln za sznurek.

 

16 tys euro robi wrażenie :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Ta oferta to niezły wałek. Ten kabel jako używka ma wartość Max 20 tys.ale nie z wtykiem brytyjskim. Taki z wtykiem UK ma u nas wartość zerową. Przejściówka do tego kabla odpada, a wymiana wtyków teź moźe okażać się kłopotliwa i efekt trudny do przewidzenia.

[Wojtek76]

Kolega ktorem sprzedalem Valhalle, zrobil sobie dwie metrowki. Kabel w srodku prosty jak bydowa cepa. 7zyl, nie bardzo jest co popsuc, mysle, ze Odin bardziej skomplikowany nie jest bo to tez dual mono filament.

Edytowane 29 Czerwca 2014 przez Wojtek76

[wit-told]

A co Szanowni Koledzy sądzą o reszcie oferty tego sprzedawcy?

Bo tego Odyna, choć "cena okazyjna" pominę, pytanie, czy reszta oferty to oryginały?

Bo tak wyglądają, a ja szukam jednego druta do transportu z wtykiem USA...

[Gość NEWNEW]

Odin jest oryginalny, przy czym nie wiadomo czy to nie jest zdjęcie ściągnięte z netu. Realna wartość tej sieciówki to będzie jakieś 4 tys. Euro a nie 11.500 jak w ogłoszeniu na audio-markt.de, bo i tam ten kabel jest wystawiony. W ogóle Nordost pojechał z serią Odin typowo pod nowych ruskich:-) Znam Odina, jest lepszy od Valhalli, ale nie ma pomiędzy nimi przepaści. Uzasadniona byłaby dwukrotna różnica cenowa. Jak chodzi o ofertę na allegro, to sprzedający nie dopuszcza opcji PayU, więc nikt przy zdrowych zmysłach kupować kota w worku nie powinien. Ciekawe czy na audio-markt.de też znajdzie amatora bez żadnej gwaracji bezpieczeństwa transakcji.

 

ja szukam jednego druta do transportu z wtykiem USA

 

Do transportu najlepsza Electraglide Epiphany X.3 za około 300-400$ w USA:-) Nie ma sensu szukać drożej.

Edytowane 29 Czerwca 2014 przez tomkly

[LTJ Sonic]

Kabel za 48 tys i wtyczka (z wyglądu) za 2 Euro stanowią dla mnie niezły dysonans.

 

Jak ważne są wtyki przekonałem się wiele razy,

a w weekend podmieniłem w tanim lecz o dziwo fajnie grającej Audionovie Volcano wtyk z "firmowego" na rodowane furutechy i szczęka mi opadła; góra troszkę się wykrystalizowała (wcześniej na złotych nonejmach była roziskrzona, mięciutka i baaardzo długo wybrzmiewała), odrobinę skróciły się wybrzmienia, ale bas poprawiła się o lata świetlne, stał się zwinny, mocny i niskoschodzący.

Producent powinien od razu takie zaaplikować i nazwać model sonic de LUX. ;-)

 

Sprawdzę jeszcze berylowe Oyaide

[Gość NEWNEW]

Jak ważne są wtyki przekonałem się wiele razy

 

Wg mojej oceny wtyczki to około 30% finalnego dźwięku kabla. Ja wymieniałem w swojej Electraglide Epiphany X.3 wtyczki ze standardowych na Oyaide C/P 079. Różnica w brzmieniu kolosalna... Nawet pomiędzy podobnej klasy złotymi Furutechami a Neotechami różnice są bardzo słyszalne (dokonywałem bezpośredniego porównania Acoustic Zen Gargantua II w obu wersjach).

[onkyo717]

Panowie krotko i na temat do zestawu Primare potrzebuje 2 kabli co możecie doradzić w kwocie za używane do 1000 za 2 kable lub mniej.

Po kilku godzinach mogę jedynie stwierdzić ze system gra w miarę klarownie świetliście może troszke za mało basu nawet może się podobać.

Tak dla zasady chciałbym żeby grały na jakimś lepszym sieciowcu nić dostają od fabryki.Pozdr

Edytowane 30 Czerwca 2014 przez onkyo717

[sly30]

Przeczytaj tytuł wątku.

[moreno1973]

Przeczytaj tytuł wątku.

Oj nie czepiaj się. Słowo topowy może mieć różne znaczenie dla różnych osób. Proponuję zmienić tytuł wątku na ..Kable zasilające za 5000 PLN i więcej" i będzie wiadomo co i jak...

Dla większości ludzi kabel zasilający za 500 PLN to już top topów...skoro fabryczny kosztuje 15 PLN. No to 500 PLN to już kosmos...

20 lat temu gdy kupowałem swój pierwszy ,,firmowy" kabel zasilający to większość znajomych audiofilów pukała się w głowę jak im powiedziałem, że zapłaciłem 200 złotych za sieciówkę. Był to Power Wire z niemieckiego Audio Agile.

 

A koledzy high-endowcy od jakiego kabla sieciowego zaczynali swoją przygodę i kiedy?

[sly30]

Nie musi być za 5 tys, szczególnie w używkach żeby okazał się świetnie spasowany z danym sprzętem, ale 500zł to nie znam takich.

Najtańszy dobry kabel to MIT Oracle ZIII, choć Shunyata Diamondback też zła nie jest a cena używek ok 800zł.

Ja zaczynałem od Monstera, Kimbera i Siltecha.

[moreno1973]

Najtańszy dobry kabel to MIT Oracle ZIII,

Cieszę się, że nie tylko ja tak uważam;-)

[squad05]

...Najtańszy dobry kabel to MIT Oracle ZIII, ...

 

Cieszę się, że nie tylko ja tak uważam;-)

właśnie do mnie takie jadą, zobaczymy jak u mnie zagra legenda AS :)

[sly30]

To dobry kabel w średniej półce high endu, ale nawet w niej też nie do wszystkiego. Trzeba popróbować. Do końcówek mocy z reguły dobrze pasuje, do wielu preampów też, do źródeł to już do niektórych.

[Gość NEWNEW]

A koledzy high-endowcy od jakiego kabla sieciowego zaczynali swoją przygodę i kiedy?

 

Heavens Gate Ultra Silence, rok 2006:-) Mam na myśli prawdziwy kabel hi-end, pominę milczeniem testy kabelków Tara Labs Reference i im podobnych. Panowie, do dziś nie ma lepszego kabla w tej klasie cenowej, proszę mi wierzyć. I jest on bardzo uniwersalny. Z jeszcze tańszych to ja polecam jedynie znów Heavens Gate Red Rocket Mk I. Od przywoływanego MIT ZIII jest lepszy i to o wiele pod każdym względem. HG lepiej gra na wzmacniaczach, ale na CD też daje radę. Z kolei najlepszy tani kabel wyłącznie do CD, to Electraglide Epiphany X.3. Kto nie wierzy niech spróbuje samemu. Deklasuje kilkakrotnie droższe kable uznanych producentów... Nazwy przemilczę;-)

Edytowane 1 Lipca 2014 przez tomkly

[stary audiofil]

A ja jeżeli kolega pozwoli to Heavens Gate nie uważam za kabel h-endowy.

Do systemow grających spod koca jest dobry-bo sam jest ostry jak brzytew.

Elektraglizda to taki deklasator)

[xniwax]

Panowie krotko i na temat do zestawu Primare potrzebuje 2 kabli

 

Do źródła Shunyata Diamondback

Do wzmacniacza Harmonix XDC2

 

Moim zdaniem na tym poziomie cenowym absolutnie wystarczy.

Oczywiście używane.