Plazma vs LCD

[1grzecho]

Byłem wczoraj u klienta, który()w sieci "Vectra":

- LCD miał zapięty bezpośrednio do kabla antenowego

- PDP przez dekoder Vectry

 

LCD było szybsze w "sygnale" ok. 5 sek (nawet więcej).

Jeszcze nie widziałem tak "dennego" czasu reakcji plazmy.

 

 

 

 

mało co z krzesłe nie spadłem!!! i Ty myślisz że to matryca plazmy spowalnia sygnał o 5sekund?

wybacz ale mylisz się chłopie na całego!!!

tak się składa że mam w mieszkaniu kablówkę VECTRA i 2 telewizory lcd. to nie plazma opóźniała Ci sygnał a dekoder. wiem bo jeden tv mam podpięty analogowo a drugi poprzez dekoder cyfrowy ijest ta różnica-według mojego zegarka to 4sekundy

[Lech36]

Panowie - nie możecie się powstrzymać od "teoretyzowania"????

Jest odwrotnie, niż chcecie np. w tym dziale udowodnić.

 

Po pierwsze - czas reakcji LCD jest wielokrotnie szybszy od PDP.

 

Byłem wczoraj u klienta, który()w sieci "Vectra":

- LCD miał zapięty bezpośrednio do kabla antenowego

- PDP przez dekoder Vectry

 

LCD było szybsze w "sygnale" ok. 5 sek (nawet więcej).

Jeszcze nie widziałem tak "dennego" czasu reakcji plazmy.

 

(przepraszam za poprzednie posty - praktyka weryfikuje wszystko)

hojlo1 nie rób sobie jaj. Wbrew pozorom nie jesteśmy idiotami jak niektórym się wydaje. Ale trzeba przyznać, że jednego udało Ci się nabrać ;-) prawie.

[Kyle]

mało co z krzesłe nie spadłem!!! i Ty myślisz że to matryca plazmy spowalnia sygnał o 5sekund?

wybacz ale mylisz się chłopie na całego!!!

tak się składa że mam w mieszkaniu kablówkę VECTRA i 2 telewizory lcd. to nie plazma opóźniała Ci sygnał a dekoder. wiem bo jeden tv mam podpięty analogowo a drugi poprzez dekoder cyfrowy ijest ta różnica-według mojego zegarka to 4sekundy

Spokojnie ... jemu się tylko nudzi.

[sittek]

I z tej nudy najnormalniej w świecie mózg mu zaczął spowalniać.

[darekdz]

Dziwne. Bo ja regulowałem i regulowałem i regulowałem aż w końcu się wku.....m i oddałem do sklepu.

 

a widzisz, jednak brakowalo suwaczkow:)

[KrzysiekA]

a widzisz, jednak brakowalo suwaczkow:)

Raczej z gów.. bata nie ukręcisz.

[witek_z]

Krzysiu bo panas jest już tak dobrze zrobiony że nie potrzeba nim "kręcić", a jak chciałeś aby mocniej swieciła i mniej migała to trzeba było odkręcić obudowę i podkręcić dwa peerki a nie oddawać.

[KrzysiekA]

Krzysiu bo panas jest już tak dobrze zrobiony że nie potrzeba nim "kręcić", a jak chciałeś aby mocniej swieciła i mniej migała to trzeba było odkręcić obudowę i podkręcić dwa peerki a nie oddawać.

Dzisiaj byłem w Saturnie i w jednym rzędzie były ustawione wszystkie Panasy ze starych serii. Trudno mi wymienić co tam stało. Dużo tego było. I co? Każdy miał inny inny kolor.

[witek_z]

Bo musi tak być, wyobraź sobie co to by było gdyby wszystkie kobiety na świecie miały tą samą urodę.

[darekdz]

Raczej z gów.. bata nie ukręcisz.

 

eee bo to sie w piwnicy oglada nie na balkonie

 

Dzisiaj byłem w Saturnie i w jednym rzędzie były ustawione wszystkie Panasy ze starych serii. Trudno mi wymienić co tam stało. Dużo tego było. I co? Każdy miał inny inny kolor.

 

produkuja w roznych kolorach... jak komu bardziej pasuje do wnetrza...

[mczaj]

Dzisiaj byłem w Saturnie i w jednym rzędzie były ustawione wszystkie Panasy ze starych serii. Trudno mi wymienić co tam stało. Dużo tego było. I co? Każdy miał inny inny kolor.

 

Myślę że to musi być kwestia tego pompowania, jak to były stare serie (jakąś wystawę okolicznościową robili?) to pewnie część plazmy już wypompowana, stąd ta różnica.

[KrzysiekA]

Myślę że to musi być kwestia tego pompowania, jak to były stare serie (jakąś wystawę okolicznościową robili?) to pewnie część plazmy już wypompowana, stąd ta różnica.

A ja myślę że raczej problemy z kalibracją w fabryce. Nie wystawa okolicznościowa ale robienie miejsca na pólkach na nowe modele. Z tego co zapamietałem to stało tam S20 ze srebrną obudową G20, GT20, Coś z serii U i coś z V ale modeli sobie nie przypomnę.

 

A i to z wyciekaniem plazmy robi się powoli nudne. Musisz wymyślić coś nowego. Kawał opowiadany dwa razy za drugim razem nie jest śmieszny.

[Kyle]

Bo musi tak być, wyobraź sobie co to by było gdyby wszystkie kobiety na świecie miały tą samą urodę.

Nie rozróżniasz TV od kobiet? :)

 

Gdyby te panasonic wyświetlały obraz poprawnie, to świeciły by praktycznie tak samo. Jeśli wyświetlały różnie (i to każdy) to znaczy się że były rozkalibrowane (ew. w najlepszym przypadku jeden z nich był skalibrowany/wyświetlał jak trzeba, a reszta nie).

 

Myślę że to musi być kwestia tego pompowania, jak to były stare serie (jakąś wystawę okolicznościową robili?) to pewnie część plazmy już wypompowana, stąd ta różnica.

Raczej wypalona.

 

A ja myślę że raczej problemy z kalibracją w fabryce. Nie wystawa okolicznościowa ale robienie miejsca na pólkach na nowe modele. Z tego co zapamietałem to stało tam S20 ze srebrną obudową G20, GT20, Coś z serii U i coś z V ale modeli sobie nie przypomnę.

Nawet jeśli zostały idealnie skalibrowane w fabryce (czemu testy kolorymetrem/spektro przeczą), to i tak z czasem eksploatacji parametry (kolorystyka) obrazu się zmienia. Tak jest na plazmach, tak było na CRT, i tak jest na LCD (przynajmniej CCFL z czasem zmieniają barwę).

[witek_z]

Nie rozróżniasz TV od kobiet? :)

 

 

Nie kumasz czy co?

[Krak_oN]

Kyle, to co będziesz robił te foty (np obrazu, a najlepiej jakiejś planszy ze wzorcowymi kolorami, a może sam ją stwórz malując jakieś próbki kolorów farbkami ) dobrym aparatem i testował potem (zabierając ze sobą dla bezpośredniego porównania ten obraz) jak wyświetlają tą fotkę obrazu różne TV w sklepach ?. Pytam bo ciekawy jestem jaki TV byłby najbardziej wierny do oryginału.

[Kyle]

Kyle, to co będziesz robił te foty (np obrazu, a najlepiej jakiejś planszy ze wzorcowymi kolorami, a może sam ją stwórz malując jakieś próbki kolorów farbkami ) dobrym aparatem i testował potem (zabierając ze sobą dla bezpośredniego porównania ten obraz) jak wyświetlają tą fotkę obrazu różne TV w sklepach ?. Pytam bo ciekawy jestem jaki TV byłby najbardziej wierny do oryginału.

Nie mam lustrzanki.

 

Nie kumasz czy co?

Jeśli szukasz telewizora, który nie zniekształca zapisanego materiału przy odtwarzaniu, to nie kumam.

 

Jeśli szukasz TV który ma zniekształcać wg. określonego gustu, to już prędzej widzę związek z wyborem kobiety wg. swojego gustu czy wyborem potrawy wg. gustu.

 

Tak więc co jest celem? Max neutralny TV, czy TV który jakoś tam kłamie, tak jak chcemy by kłamał.

 

Bo Bobcat z tego co pisze, nie kryje się z tym, że szuka TV który ma wyświetlać w ściśle określony sposób (bardziej nasycone kolory niż standard - czyli zniekształcać pod gust).

 

Ty do tej pory, z tego co zrozumiałem, szukałeś "neutralności".

[mczaj]

A i to z wyciekaniem plazmy robi się powoli nudne. Musisz wymyślić coś nowego. Kawał opowiadany dwa razy za drugim razem nie jest śmieszny.

 

Policz sobie ile razy klepałeś tu o tym swoim "pompowaniu".

Swoją ścieżką ciekawe, że mając w domu plazmę opisujesz jej "wady" nie własnymi słowami, tylko określeniami z netu.

Patrzysz na coś to nie widzisz "pompowania" tylko co najwyżej spadek jasności w jednej scenie na 10 000 (bo na filmach to w zasadzie nie występuje, wskaż mi choć jedną scenę w jakimkolwiek filmie, gdzie "występuje" biały ekran. Do tego przecież nie ustawiasz TV na maks kontrast, bo by się tego nie dało oglądać. Więc jest zapas na te twoje pompowania.

[witek_z]

 

 

 

Jeśli szukasz telewizora, który nie zniekształca zapisanego materiału przy odtwarzaniu, to nie kumam.

 

Jeśli szukasz TV który ma zniekształcać wg. określonego gustu, to już prędzej widzę związek z wyborem kobiety wg. swojego gustu czy wyborem potrawy wg. gustu.

 

Tak więc co jest celem? Max neutralny TV, czy TV który jakoś tam kłamie, tak jak chcemy by kłamał.

 

Bo Bobcat z tego co pisze, nie kryje się z tym, że szuka TV który ma wyświetlać w ściśle określony sposób (bardziej nasycone kolory niż standard - czyli zniekształcać pod gust).

 

Ty do tej pory, z tego co zrozumiałem, szukałeś "neutralności".

Widzę że nie kumasz. :)

[Kyle]

Widzę że nie kumasz. :)

Sam nie kumasz :)

[majkeljot]

Dzisiaj byłem w Saturnie i w jednym rzędzie były ustawione wszystkie Panasy ze starych serii. Trudno mi wymienić co tam stało. Dużo tego było. I co? Każdy miał inny inny kolor.

 

A ja byłem wczoraj w Oszą (Auchan jakby ktoś nie skumał) i na górnej półce stał cały rząd (z piętnaście?) nowiutkich, takich samych LCD. Kiedy na nie popatrzyłem od razu rzuciło mi się w oczy, że normalny obraz widzę z tego naprzeciw mnie i ewentualnie obok, a nastepne miały duzo mniej nasycony taki poszarzały obraz. Kiedy jednak przemieszczałem się wzdłuż regału sytuacja się zmieniała. Normalny obraz przesuwał się wraz ze mną. Świadczy to oczywiście o wadzie tej technologi. Owszem kąty niby są duże, ale występuje nadal dość spora różnica pomiędzy patrzeniem dokładnie pod kątem prostym, a już minimalnie odchylonym. Ciężko ją zauważyć kiedy patrzymy na jeden odbiornik i się przesuwamy, ale kiedy są już ze trzy identyczne i tak samo ustawione, efekt jest wyraźnie zauważalny. Pisałem o tym zjawisku ze dwa lata temu i najwidoczniej do dziś nic się nie zmieniło.

[Kyle]

Na IPS tego efektu nie ma ... z drugiej strony na tym typie matryc są inne wady (dużo niższy kontrast-wyższa jasność czerni przy wymaganej jasności bieli ... przynajmniej w wersjach bez wygaszanego lokalnie podświetlenia ).

[witek_z]

Sam nie kumasz :)

no to jest nas dwóch, z naciskiem na ciebie. :D

[majkeljot]

Na IPS tego efektu nie ma ... z drugiej strony na tym typie matryc są inne wady (dużo niższy kontrast-wyższa jasność czerni przy wymaganej jasności bieli ... przynajmniej w wersjach bez wygaszanego lokalnie podświetlenia ).

 

Śmiem powątpiewać. Podejrzewam, że właśnie te tv o których dyskutowałem m.innymi z Tobą 2 lata temu to były IPS, aczkolwiek to tylko przypuszczenia. No, a tak poza tym, to przecież dyskutujemy ogólnie o całej technologi LCD vs PDP (pomijając oczywiście TN bo to w TV to jakieś nieporozumienie)

[KrzysiekA]

Policz sobie ile razy klepałeś tu o tym swoim "pompowaniu".

Swoją ścieżką ciekawe, że mając w domu plazmę opisujesz jej "wady" nie własnymi słowami, tylko określeniami z netu.

Patrzysz na coś to nie widzisz "pompowania" tylko co najwyżej spadek jasności w jednej scenie na 10 000 (bo na filmach to w zasadzie nie występuje, wskaż mi choć jedną scenę w jakimkolwiek filmie, gdzie "występuje" biały ekran. Do tego przecież nie ustawiasz TV na maks kontrast, bo by się tego nie dało oglądać. Więc jest zapas na te twoje pompowania.

Tylko że to poważna wada plazm czego to co poniektórzy nie chcą przyjąć do wiadomości stosują strategię strusia. Ty akurat próbujesz akurat ten argument ośmieszać. Dlatego jeżeli stosuje taką strategię(bardzo nieskuteczna) to musisz przynajmniej wiedzieć że taka strategia działa tylko raz. Kawał jest śmieszny tylko jeden raz a jak chcesz go opowiadać w tym samym towarzystwie kilka razy to wyjdziesz na czubka.

Bzdurą jest to że pompowanie nie występuje w filmach. Jeżeli kontrast w plazmie spada przy szachownicy do 1:170 to problem jest dosyć poważny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Akurat pod tym rzędem Panasoniców stał rząd Sony LCD i można było sobie porównać co robią te telewizory z jasnością przy różnych scenach. Pompowanie występowało mniej więcej w jednej trzeciej scen. Co do nazwy pompowanie. Jest to faktycznie nie spadek kontrastu w wyniku ograniczenia mocy dostarczanej do matrycy. Co do samego ustawianiu kontrastu na maksa to od pewnej wartości nie ma to już żadnego sensu bo w wyniku pompowania kontrast zmienia się tylko i wyłącznie w ciemnych scenach i pompowanie jest faktycznie nie do zniesienia.

 

A ja byłem wczoraj w Oszą (Auchan jakby ktoś nie skumał) i na górnej półce stał cały rząd (z piętnaście?) nowiutkich, takich samych LCD. Kiedy na nie popatrzyłem od razu rzuciło mi się w oczy, że normalny obraz widzę z tego naprzeciw mnie i ewentualnie obok, a nastepne miały duzo mniej nasycony taki poszarzały obraz. Kiedy jednak przemieszczałem się wzdłuż regału sytuacja się zmieniała. Normalny obraz przesuwał się wraz ze mną. Świadczy to oczywiście o wadzie tej technologi. Owszem kąty niby są duże, ale występuje nadal dość spora różnica pomiędzy patrzeniem dokładnie pod kątem prostym, a już minimalnie odchylonym. Ciężko ją zauważyć kiedy patrzymy na jeden odbiornik i się przesuwamy, ale kiedy są już ze trzy identyczne i tak samo ustawione, efekt jest wyraźnie zauważalny. Pisałem o tym zjawisku ze dwa lata temu i najwidoczniej do dziś nic się nie zmieniło.

Popatrz sobie pod kątem na Panasoniki serii G20 albo G30 to się zdziwisz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

Śmiem powątpiewać. Podejrzewam, że właśnie te tv o których dyskutowałem m.innymi z Tobą 2 lata temu to były IPS, aczkolwiek to tylko przypuszczenia. No, a tak poza tym, to przecież dyskutujemy ogólnie o całej technologi LCD vs PDP (pomijając oczywiście TN bo to w TV to jakieś nieporozumienie)

Dla takich jak Ty niedługo na rynku pojawi się OLED i wreszcie będziecie mogli oglądać TV pod kątem 90 stopni - no dobra żartowałem 70 stopni ;-). Ale na pewno w OLED-ach też coś znajdziecie tylko trzeba będzie to zrobić z "lupą" (praktyka znana z testów biernej technologii 3D). To nic, że bierne 3D ma prawie same zalety (największa to brak wpływu na nasze zdrowie), ale ważne, że z 1m lub pod lupą widać ubytek jakości. Mi oglądanie pod kątem większym niż 45 stopni nie odpowiada ze w względu na mało naturalną geometrię obrazu a TV kupiłem po to żeby cieszyć się oglądaniem wyświetlanego materiału indywidualnie lub w małym gronie (góra 3 osób)

[KrzysiekA]

Dla takich jak Ty niedługo na rynku pojawi się OLED i wreszcie będziecie mogli oglądać TV pod kątem 90 stopni - no dobra żartowałem 70 stopni ;-). Ale na pewno w OLED-ach też coś znajdziecie tylko trzeba będzie to zrobić z "lupą" (praktyka znana z testów biernej technologii 3D). To nic, że bierne 3D ma prawie same zalety (największa to brak wpływu na nasze zdrowie), ale ważne, że z 1m lub pod lupą widać ubytek jakości. Mi oglądanie pod kątem większym niż 45 stopni nie odpowiada ze w względu na mało naturalną geometrię obrazu a TV kupiłem po to żeby cieszyć się oglądaniem wyświetlanego materiału w indywidualnie lub w małym gronie (góra 3 osób)

Patrzyłem na wyświetlacza AMOLED w aparatach Samsunga i pod kątem obraz robi się jakby lekko niebieski.

[Kyle]

Patrzyłem na wyświetlacza AMOLED w aparatach Samsunga i pod kątem obraz robi się jakby lekko niebieski.

W takim razie nie był to OLED.

 

Ja oglądałem nokia N8 i Samsung Galaxy 9xxx - barwy pod każdym kątem bez zmian, łącznie z czernią (bardzo głęboką czernią).

[KrzysiekA]

W takim razie nie był to OLED.

 

Ja oglądałem nokia N8 i Samsung Galaxy 9xxx - barwy pod każdym kątem bez zmian, łącznie z czernią (bardzo głęboką czernią).

Nad ekranem było napisane AMOLED.

[majkeljot]

Dla takich jak Ty niedługo na rynku pojawi się OLED i wreszcie będziecie mogli oglądać TV pod kątem 90 stopni - no dobra żartowałem 70 stopni ;-). Ale na pewno w OLED-ach też coś znajdziecie tylko trzeba będzie to zrobić z "lupą" (praktyka znana z testów biernej technologii 3D). To nic, że bierne 3D ma prawie same zalety (największa to brak wpływu na nasze zdrowie), ale ważne, że z 1m lub pod lupą widać ubytek jakości. Mi oglądanie pod kątem większym niż 45 stopni nie odpowiada ze w względu na mało naturalną geometrię obrazu a TV kupiłem po to żeby cieszyć się oglądaniem wyświetlanego materiału indywidualnie lub w małym gronie (góra 3 osób)

 

Po co tak agresywnie. Ja tylko napisałem o pewnej właściwości technologi LCD, a przecież o tym mamy dyskutować. Czy jest to wada na tyle istotna by dyskwalifikowała LCD? Myślę, że nie, ale istnieje i dlatego o tym wspomniałem. Myslę też, że bardzo rzadko ogląda się dokładnie pod kątem prostym. Jeśli są trzy osoby, ma na to szanse tylko jedna. No i jeszcze jedno. Wydaje mi się, że pomiary są właśnie zbierane z kąta prostego, a w takim razie, trzeba by na podawane dane jak zakres barw, patrzeć lekko przez palce.

[Lech36]

Po co tak agresywnie. Ja tylko napisałem o pewnej właściwości technologi LCD, a przecież o tym mamy dyskutować. Czy jest to wada na tyle istotna by dyskwalifikowała LCD? Myślę, że nie, ale istnieje i dlatego o tym wspomniałem. Myslę też, że bardzo rzadko ogląda się dokładnie pod kątem prostym. Jeśli są trzy osoby, ma na to szanse tylko jedna. No i jeszcze jedno. Wydaje mi się, że pomiary są właśnie zbierane z kąta prostego, a w takim razie, trzeba by na podawane dane jak zakres barw, patrzeć lekko przez palce.

Jeżeli uznałeś to za agresywne to przepraszam, miało być humorystycznie. Ja zresztą zawsze podkreślałem, że kąty to wada w LCD którą nie do końca da się usunąć (chociaż wg testów któryś z nowych TV Sony ma już kąty poziome podobne do najnowszych plazm Panasonica). U mnie wszystkie osoby siedzące w ramach 3-metrowej kanapy + dostawiony fotel mają wysoki komfort oglądania (zmiana jakości obrazu do +-45 stopni jest pomijalnie mała (pod warunkiem, że nie używamy "lupy") ;-).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (zakładka viewing angles).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )