Skocz do zawartości
IGNORED

Co myslicie n/t postytutek?


KrzysztofŁukasiak

Rekomendowane odpowiedzi

A tak na serio to jestem za legalizacja bo kupa kasy idzie bokiem a przynajmniej na NFZ by bylo :)

Oczywiście, a może by i która dożyła własnej emerytury ? Kto wie.

Rejestracja, podatki, składki, służba zdrowia to i bezpieczniejsze dmuchanie, a i stręczycieli mniej.

Założyciel wątku powinien dla własnego zdrowia psychicznego i nie tylko zasięgnąć porady odpowiednich specjalistów, chyba że jest już dla niego zapóźno;)) To co napisał w większości jest "chore";))

Audiofilizm mnie nie interesuje, jedynie dobry sprzęt i jeszcze lepsza muzyka ;)

Ok wy sobie piszecie o tych kobietach które dla kasy sobie grają albo świadczą usługi....jest ich trochę ale nie tak dużo....

 

A tak naprawdę głównym problemem jest nielegalną prostytucja....

Zaczyna się oczywiście od facetów i rozwarstwienia dochodów .... które są głównym problemem przestępczości zorganizowanej .... facet chce seksu najlepiej od razu kobieta tylko z odpowiednim na swój sposób... a więc grubą kilkunastu procent facetów ma regularnie i za free kobiety a reszta płaci za takie przywileje...

 

KejnanA sprawa to sprawa rozwarstwoenia dochodów .... i takie cwaniaczki tworzą przestępczość seksualną .... bo po prostu korzystając z pozycji płacą za sex i to dużo i wielu kobietom....

Powstaje sprzedaż kobiet kobita nie ma nic albo prawie nic a grupy przestępcze zarabiają na tym...

Więc tutaj nie występuje uprzedmiotowanie kobiety.... a typowe dżunglowe prawo wg którego hieny wykorzystują setki tysięcy kobiet żeby lajzy i inni pseudofaceci się zaspokajali... i tych kobiet jest więcej od tych legalnych prostytutek....

chwilowy brak działalności w audio.

Zastanawia mnie psychika prostytutek - mam na myśli tych z wyboru, nie porwanych i przymuszanych. Przecież taka praca człowiekowi tak ryje mózg, że to aż niewyobrażalne - taka kobieta przecież inaczej patrzy na siebie, na facetów, pewnie na ludzi w ogóle. Nie wierzę, że tego typo wspomnienia uda jej się kiedykolwiek wymazać, że poradzi sobie z tymi ranami na psychice, na swoim stosunku do własnego ciała, z obrzydzeniem wobec samej siebie. I te dziewczyny z książki E. Egejskiej niby mówią, że 'hajs jest zajebisty', ale jaki koszt? - przecież w ich głosie słychać, że mimo iż chciałyby, by było inaczej, to jednak brzydzą się swojej roboty, tych facetów, których obsługują, często siebie samych za to co robią...

 

Czy one mogą lubić swoją robotę...?

 

Poza tym co ze stosunkiem do swojego partnera/chlopaka? Co ze stosunkiej jego do niej? Co z jej stosunkiem do własnych dzieci i ze stosunkiem jej dzieci do niej samej jako matki?! Przecież te kobiety mają świadomość jak będą je 'szanować' własne dzieci, gdy dorosną i pojmą jak mama zarabia na życie...

 

Naprawdę przechodzi moje pojęcie jak zdrowy psychicznie facet może akceptować, że jego dziewczyna / partnerka jest prostytutką? Jak może ją potem dotknąć? (pomijam tutaj prowokację autora watku o swojej żonie).

Powrót po dłuższej przerwie...

Czy one mogą lubić swoją robotę...?

 

Wydaje mi się, że jak najbardziej, przynajmniej dopóki ją mają.

Jeszcze nie widziałem ani słyszałem czynnej zawodowo prostytutki, która zmieniłaby cokolwiek w swoim życiu.

Za to widziałem i słyszałem całe tabuny tych już przechodzonych, które po 20 latach w zawodzie

nagle zaczynają żałować, rozumieć i takie tam różne bla bla bla

Bo szybka i łatwa kaska się skończyła? Bo starego próchna nikt patykiem nie chce dotknąć? To teraz żale i pretensje do życia?

Sranie w banie, a głupiemu radość, bo znam osobiście dziesiątki jak nie setki dziewczyn i kobiet, które są mądre i wyszczekane,

dopóki zgrabnym tyłkiem i jędrnymi cyckami mogą sobie owijać leszczy dookoła paluszka i zmieniać ich częściej niż majtki.

Dopiero później jak już jedna z drugą zaczyna się sypać, a ich miejsce na parkiecie dyskoteki zajmują o 10-15 lat młodsze,

to wtedy jest wielki lament i sadzenie głodnych kawałków jak to ona zawsze marzyła o rodzinie i pragnęła mieć dzieci oraz męża,

ale biedna przez 20 lat nie trafiła na tego odpowiedniego, no co za pech... ciekawe, że wszystkie normalne jakoś trafiły,

tylko ona jedna takiego pecha w życiu miała, że teraz weźmie wszystko byle coś tam było, jakoś wyglądało i coś tam zarabiało.

Problem w tym, że teraz to takiego durnia jeszcze trudniej znaleźć, bo latka lecą niestety, dupa rośnie, a cycki też już nie te co kiedyś...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Sranie w banie, a głupiemu radość, bo znam osobiście dziesiątki jak nie setki dziewczyn i kobiet, które są mądre i wyszczekane,

dopóki zgrabnym tyłkiem i jędrnymi cyckami mogą sobie owijać leszczy dookoła paluszka i zmieniać ich częściej niż majtki.

Nie wiem czy Ci zazdrościć...

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Cza to zlikwidować i korzystających karać!!! Nie ma innego wyjściagdyz to głównie takie kobiety

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

Czy według was żona prostytutka to aż taki obciach? Moja zona jest prostytutka od 10 lat a jednoczesnie jest wspaniałą kochająca zoną i cudowna mama dwóch chłopców. Na boga przeciez to jaki ktos wykonuje zawód nie determinuje tego jakim jest czlowiekiem. Jeżeli tyllko wykonuje swoja pracę uczciwie, nikogo nie krzywdzi i jest w zgodzie sama z soba to nie widze problemu. Ja ja bardzo kocham i wspieram w tym co robi a nasza miłość w ogole na tym nie ucierpiała. Wręcz przeciwnie to doświadczenie nawet zblizyło nas do siebie.

Skąd ta pogarda i nienawiść społeczeństwa do tego zawodu. Przeciez te kobiety nic złego wam nie robią. Nikt przeciez chyba nie jest zmuszany żeny do nich chodzić. Żyjcie i dajcie żyć innym to jest mój apel do wszystkic

 

Nie zauważyłem abyś dawał to jako cytat, lub zamieszczał choćby w cudzysłowu.

 

Ja zmieniłam zdanie, gdy zobaczyłam filmy z zawodów światowych czy europejskich w tańcu na rurze fitness - to nie miało nic wspólnego z erotyką i powabnymi ciałami - umięśnione, silne kobiece ciała i niesamowicie trudne, czysto techniczne ewolucje na rurze! Polecam zainteresowanym, szczególnie Panom, którzy myślą, że tam ktoś biega i nęci biodrami w kolorowych fatałaszkach - to sport.

 

Samica tez dała głos.

a co myślicie o facetach którzy korzystają z usług prostytutek? czy są usprawiedliwieni? bo płaca?

 

Szczerze mówiąc nie rozumiem pytania...

Nie róbmy sobie jaj z pogrzebu, ani kółka różańcowego z męskiego forum :)

Przecież nie jest żadna tajemnicą, że ponad połowa mężów i żon regularnie zdradza swoich partnerów,

a znakomita większość z pozostałej połowy albo zwyczajnie kłamie albo po prostu nie miała jeszcze okazji.

Biorąc pod uwagę oczywisty fakt, że za darmo nie ma nic i w ten czy inny sposób za wszystko trzeba zapłacić,

to dla mnie osobiście nie ma żadnej różnicy pomiędzy utrzymywaniem kochanki na boku czy szlajaniem się po lokalach w celu wiadomym,

a pójściem prosto do burdelu i załatwienia sprawy bez owijania w bawełnę, zbędnych podchodów i ewentualnych komplikacji.

Dotyczy to zarówno facetów jak i kobiet, którzy puszczają się na lewo i prawo, a jedyne co ich różni od korzystania z usług prostytutek,

to okoliczności przyrody i forma rozliczenia usługi. Jednej wystarczy nawijanie makaronu na uszy jaka jest piękna i wyjątkowa,

drugiej kilka drinków i kolacja w dobrej knajpie, innej weekend nad morzem czy w górach, a jeszcze innej nowe Audi TT.

A propos Audi TT, to właśnie przypomniała mi się taka anegdota jak facet przyprowadził taką jedną porządną inaczej

do salonu Audi, kazał jej wybrać sobie kolor i wyposażenie, a następnie złożył zamówienie i zostawił 10.000PLN zaliczki w salonie.

Po czym odwiózł pannę do domu, a sam czym prędzej popędził odwołać zamówienie, wycofać zaliczkę i zarezerwować apartament w hotelu,

gdzie spędzili razem upojny tydzień. Niestety nie znam zakończenia tej historii, ale dużo bym dał, żeby zobaczyć jej minę,

kiedy już do niej dotarło, że nie każdy facet, to matoł z mózgiem w mosznie ...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

 

Dotyczy to zarówno facetów jak i kobiet, którzy puszczają się na lewo i prawo, a jedyne co ich różni od korzystania z usług prostytutek,

to okoliczności przyrody i forma rozliczenia usługi. Jednej wystarczy nawijanie makaronu na uszy jaka jest piękna i wyjątkowa,

drugiej kilka drinków i kolacja w dobrej knajpie, innej weekend nad morzem czy w górach, a jeszcze innej nowe Audi TT.

 

 

Różnica jednak chyba jest: w tym czego szukają (seks vs. pełniejsza relacja) + w motywacji (brakować może jedynie seksu, brakowac może pozostałych atrybutów bycia z kobietą/mężczyzną, których w małżeństwie nie otrzymują). Dla jasności: jestem jak najdalszy od usprawiedliwiania z powodu jednej, czy drugiej motywacji.

Powrót po dłuższej przerwie...

Różnica jednak chyba jest: w tym czego szukają (seks vs. pełniejsza relacja) + w motywacji (brakować może jedynie seksu, brakowac może pozostałych atrybutów bycia z kobietą/mężczyzną, których w małżeństwie nie otrzymują). Dla jasności: jestem jak najdalszy od usprawiedliwiania z powodu jednej, czy drugiej motywacji.

 

 

motywacji jest kilka i podyktowanych roznymi sprawami... ale kluczowe sprawy to sprawa KASY to jest glowny czynnik tego typu dziadostwa zwanego prostytucja... legalna gdize kobieta sama sie decyduje dla siebie tak zarabiac rozumie ale nielegalna juz nie... i z tego powodu uwazam ze powinno sie karac osoby ktore placa za sex po prostu wysoka grzywna...

 

tutaj nie chodzi o sam sex tutaj jest za duzo negatywnych czynnikow zeby nic nie robic z prostytucja: takie czynniki jak niewolnictwo seksualne (bardzo powazny tylko w mediach nie rozglasniany, ale co w mediach beda gadac tam sie gada o pijanych kierowcach czy przekraczajacych o pare kilometrow predkosc bo to latwe do wylapania i mozna sie nachapac a powazne problemy sie pomija)

- wychowywanie osob ktorym sie wydaje ze wszystko moga kupic (destrukcyjny wplyw na spoleczesnstwo w przypadku gdy sie dostana do wladzy - bo beda m.innymi tworzyc jeszcze wieksze rozwarstwienie biedny-bogaty - a to jest obecnie najwiekszym problemem swiatowym i glownym problemem przestepczosci - mediach sie nie mowi bo to niewygodne dla ludzi na stolkach a kowalskiego trzeba kontrolowac zeby sie nie buntowal)

- ogolnie tworzenie kobiety jako towaru...

chwilowy brak działalności w audio.

Jesli one same nagabuja...

Może jednak szefujesz w domku pod czerwoną latarnią i dlatego nie możesz odgonić ich od rozporka ?

Pisz pamiętnik, puki co, będzie niewątpliwym bestselerem ;)

motywacji jest kilka i podyktowanych roznymi sprawami... ale kluczowe sprawy to sprawa KASY to jest glowny czynnik tego typu dziadostwa zwanego prostytucja... legalna gdize kobieta sama sie decyduje dla siebie tak zarabiac rozumie ale nielegalna juz nie...

 

A jaka to jest ta nielegalna?

Chyba nikt zdrowy na umyśle nie uwierzy w historyjki o porywanych dziewczynach, które zły turek za granicę wywiózł,

paszport zabrał i gębę zmasakrował, a następnie na ulicę ją wystawił, kazał się prostytuować i przynosić sobie siano.

Takie bajki to są dobre do straszenia małych dzieci i podnoszenia oglądalności debilnych tokszołów,

bo ja jakoś sobie nie wyobrażam, żeby zdrowa fizycznie dziewczyna dała się wywieźć za granicę wbrew własnej woli,

a chyba żadna z nich sobie nie myślała, że jedzie tam pachnieć i zarabiać kupę kasy za nic.

Poza tym nawet jeśli tak sobie jedna z drugą myślała, to cała reszta jest zwyczajnie bez sensu.

Zaczynając od utraty paszportu, bez którego rzekomo nie mogła z obcego kraju wyjechać (a od czego są ambasady?)

poprzez ciężkie pobicia przez alfonsów, którym chyba bardziej zależy na nieskazitelnej buźce panienki,

która ma zarabiać, a nie leżeć połamana w łóżku, żreć za darmo i jeszcze oszpecona na ulicę wychodzić.

Kończąc na tym, że chyba żaden klient jej nie gwałcił przykutej łańcuchem do ściany w piwnicy bez okien,

tylko albo zabierał do siebie albo gdzieś tam indziej, skąd najczęściej sama sobie wracała, a nawet jeśli nie,

to bez przesady, że przez rok czy dwa nie miała ani jednej szansy ucieczki od chciwego i brutalnego alfonsa,

bo w to akurat nawet debil nie uwierzy, no chyba że jest fanem debilnych tokszołów, to kto go tam wie, może i uwierzy.

Prawda jest taka, że w znakomitej większości podobnych przypadków panna spokojnie sobie pracowała i szmalec zarabiała,

śląc rodzinie i znajomym opowiastki o tym jak to starszą babcią się opiekuje lub małym dzieckiem na przykład,

aż tu nagle zupełnym przypadkiem czy to w obcym mieście, czy też w obcym kraju, pech akurat chciał,

że jakiś wujek, sąsiad czy inny znajomy znajomego panienkę przyuważył jak z gołym tyłkiem klientów na ulicy zaczepia

i sprawa się rypła, więc szybko trzeba teraz coś wymyślić, żeby chociaż rodzinie wstydu oszczędzić albo mąż czy narzeczony

na miejscu nie zatłukł i nagle się okazuje, że tysiące polskich dziewczyn zostało uprowadzonych za granicę,

gdzie były bite, gwałcone, głodzone, maltretowane fizycznie i psychicznie, a następnie zmuszane do prostytucji

i żadna nie mogła ani uciec ani nawet nikogo powiadomić, dlatego wysyłały esemesy i dzwoniły opowiadając

jak to im jest tam cudownie i wspaniale, a forsa sama z nieba spada albo na ulicy sobie leży.

Jasne, a obok jeszcze siedzi świstak i je wyciąga z tego bagna...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

A jaka to jest ta nielegalna?

Chyba nikt zdrowy na umyśle nie uwierzy w historyjki o porywanych dziewczynach, które zły turek za granicę wywiózł,

paszport zabrał i gębę zmasakrował, a następnie na ulicę ją wystawił, kazał się prostytuować i przynosić sobie siano.

Takie bajki to są dobre do straszenia małych dzieci i podnoszenia oglądalności debilnych tokszołów,

bo ja jakoś sobie nie wyobrażam, żeby zdrowa fizycznie dziewczyna dała się wywieźć za granicę wbrew własnej woli,

a chyba żadna z nich sobie nie myślała, że jedzie tam pachnieć i zarabiać kupę kasy za nic.

Poza tym nawet jeśli tak sobie jedna z drugą myślała, to cała reszta jest zwyczajnie bez sensu.

Zaczynając od utraty paszportu, bez którego rzekomo nie mogła z obcego kraju wyjechać (a od czego są ambasady?)

poprzez ciężkie pobicia przez alfonsów, którym chyba bardziej zależy na nieskazitelnej buźce panienki,

która ma zarabiać, a nie leżeć połamana w łóżku, żreć za darmo i jeszcze oszpecona na ulicę wychodzić.

Kończąc na tym, że chyba żaden klient jej nie gwałcił przykutej łańcuchem do ściany w piwnicy bez okien,

tylko albo zabierał do siebie albo gdzieś tam indziej, skąd najczęściej sama sobie wracała, a nawet jeśli nie,

to bez przesady, że przez rok czy dwa nie miała ani jednej szansy ucieczki od chciwego i brutalnego alfonsa,

bo w to akurat nawet debil nie uwierzy, no chyba że jest fanem debilnych tokszołów, to kto go tam wie, może i uwierzy.

Prawda jest taka, że w znakomitej większości podobnych przypadków panna spokojnie sobie pracowała i szmalec zarabiała,

śląc rodzinie i znajomym opowiastki o tym jak to starszą babcią się opiekuje lub małym dzieckiem na przykład,

aż tu nagle zupełnym przypadkiem czy to w obcym mieście, czy też w obcym kraju, pech akurat chciał,

że jakiś wujek, sąsiad czy inny znajomy znajomego panienkę przyuważył jak z gołym tyłkiem klientów na ulicy zaczepia

i sprawa się rypła, więc szybko trzeba teraz coś wymyślić, żeby chociaż rodzinie wstydu oszczędzić albo mąż czy narzeczony

na miejscu nie zatłukł i nagle się okazuje, że tysiące polskich dziewczyn zostało uprowadzonych za granicę,

gdzie były bite, gwałcone, głodzone, maltretowane fizycznie i psychicznie, a następnie zmuszane do prostytucji

i żadna nie mogła ani uciec ani nawet nikogo powiadomić, dlatego wysyłały esemesy i dzwoniły opowiadając

jak to im jest tam cudownie i wspaniale, a forsa sama z nieba spada albo na ulicy sobie leży.

Jasne, a obok jeszcze siedzi świstak i je wyciąga z tego bagna...

 

w sumie mozna i tak, tylko problem jest inny, za prostytucja stoi za duza kasa zeby te twoje wypowiedzi byly zgodne z prawda, chociaz lepiej by bylo gdyby tak bylo...

 

nie mam czasu zeby sie ustosunkowac wiec tylko zaczne od poczatku oczywiscie:

"Chyba nikt zdrowy na umyśle nie uwierzy w historyjki o porywanych dziewczynach, które zły turek za granicę wywiózł," - jedna z metod jest kuszenie praca za granica... same wyjezdzaja... tylko nie ma mowy ze to prostytucja, sa i porywane ale to juz na mniejsza skale bo mniej sie oplaca w koncu wystarczy zakusic kasa i ambitne sie znajda...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to taki losowy artykul:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chwilowy brak działalności w audio.

A jaka to jest ta nielegalna?

Chyba nikt zdrowy na umyśle nie uwierzy w historyjki o porywanych dziewczynach, które zły turek za granicę wywiózł,

paszport zabrał i gębę zmasakrował, a następnie na ulicę ją wystawił, kazał się prostytuować i przynosić sobie siano.

Takie bajki to są dobre do straszenia małych dzieci i podnoszenia oglądalności debilnych tokszołów,

bo ja jakoś sobie nie wyobrażam, żeby zdrowa fizycznie dziewczyna dała się wywieźć za granicę wbrew własnej woli,

a chyba żadna z nich sobie nie myślała, że jedzie tam pachnieć i zarabiać kupę kasy za nic.

Poza tym nawet jeśli tak sobie jedna z drugą myślała, to cała reszta jest zwyczajnie bez sensu.

Zaczynając od utraty paszportu, bez którego rzekomo nie mogła z obcego kraju wyjechać (a od czego są ambasady?)

poprzez ciężkie pobicia przez alfonsów, którym chyba bardziej zależy na nieskazitelnej buźce panienki,

która ma zarabiać, a nie leżeć połamana w łóżku, żreć za darmo i jeszcze oszpecona na ulicę wychodzić.

Kończąc na tym, że chyba żaden klient jej nie gwałcił przykutej łańcuchem do ściany w piwnicy bez okien,

tylko albo zabierał do siebie albo gdzieś tam indziej, skąd najczęściej sama sobie wracała, a nawet jeśli nie,

to bez przesady, że przez rok czy dwa nie miała ani jednej szansy ucieczki od chciwego i brutalnego alfonsa,

bo w to akurat nawet debil nie uwierzy, no chyba że jest fanem debilnych tokszołów, to kto go tam wie, może i uwierzy.

Prawda jest taka, że w znakomitej większości podobnych przypadków panna spokojnie sobie pracowała i szmalec zarabiała,

śląc rodzinie i znajomym opowiastki o tym jak to starszą babcią się opiekuje lub małym dzieckiem na przykład,

aż tu nagle zupełnym przypadkiem czy to w obcym mieście, czy też w obcym kraju, pech akurat chciał,

że jakiś wujek, sąsiad czy inny znajomy znajomego panienkę przyuważył jak z gołym tyłkiem klientów na ulicy zaczepia

i sprawa się rypła, więc szybko trzeba teraz coś wymyślić, żeby chociaż rodzinie wstydu oszczędzić albo mąż czy narzeczony

na miejscu nie zatłukł i nagle się okazuje, że tysiące polskich dziewczyn zostało uprowadzonych za granicę,

gdzie były bite, gwałcone, głodzone, maltretowane fizycznie i psychicznie, a następnie zmuszane do prostytucji

i żadna nie mogła ani uciec ani nawet nikogo powiadomić, dlatego wysyłały esemesy i dzwoniły opowiadając

jak to im jest tam cudownie i wspaniale, a forsa sama z nieba spada albo na ulicy sobie leży.

Jasne, a obok jeszcze siedzi świstak i je wyciąga z tego bagna...

 

nic niejest różowe albo tylko czarne lub białe - róznie bywa - życie jak się mówi ...

 

obecnie każdy wie że znalezienie panienki w necie ( przeważnie nastolatki ) to sprawa kilku/kilkunastu minut - dużo dziewczyn wyjeżdża na studia i dorabia w klubach i burdelach - są też takie które jeżdżą za granice do niby pracy albo mają tam chłopaka i jeżdżą do niego raz na pół roku na dwa miesiące ( taka jedną znałem ) ale bywa też inaczej

 

wbrew pozorom to nie uwierzysz pewnie sądząc po twoim toku myślenia jak łatwo idzie handel ludzmi - w polsce dużo było przypadków że "firmy" szukały opiekunek i pracowników do fabryk - niestety duzo z tych wyjazdów okazywało się mało przyjemne - młoda dziewczyna po wyjezdzie za granice gdzie niezna języka i niema o niczym pojęcia jest całkowicie bezbronna i ludzie zajmujacy się prostytucją zrobia z nią co chcą, wiedzą jak złamać dziewczyny żeby po krótkim czasie same dawały bez zmuszania

(a od czego są ambasady?)

Taka która została porwana może zapomnieć o ambasadzie.

Prawda jest taka, że w znakomitej większości podobnych przypadków panna spokojnie sobie pracowała i szmalec zarabiała,

śląc rodzinie i znajomym opowiastki o tym jak to starszą babcią się opiekuje lub małym dzieckiem na przykład,

Bardzo często i tak bywa, chociaż w większości przypadków kobieta wyjeżdża bez pełnej świadomości gdzie wyjeżdża - niby do rwania pietruszki, a ta pietruszka to nie pietruszka, tylko biuro pracy o wątpliwej renomie, jak się później okazuje.

A jaka to jest ta nielegalna?

Chyba nikt zdrowy na umyśle nie uwierzy w historyjki o porywanych dziewczynach, które zły turek za granicę wywiózł,

paszport zabrał i gębę zmasakrował

 

Ja wierzę.

 

, a następnie na ulicę ją wystawił, kazał się prostytuować i przynosić sobie siano.

Takie bajki to są dobre do straszenia małych dzieci i podnoszenia oglądalności debilnych tokszołów,

bo ja jakoś sobie nie wyobrażam, żeby zdrowa fizycznie dziewczyna dała się wywieźć za granicę wbrew własnej woli,

a chyba żadna z nich sobie nie myślała, że jedzie tam pachnieć i zarabiać kupę kasy za nic.

 

Gdy porywają, to raczej nie wystawiają na ulicę - klient przychodzi do domu/burdelu z którego taka dziewczyna nawet głowy nie ma prawa wystawić. O ambasadzie może zapomnieć, bo na ulicę nie ma prawa wyjść sama.

 

 

Poza tym nawet jeśli tak sobie jedna z drugą myślała, to cała reszta jest zwyczajnie bez sensu.

Zaczynając od utraty paszportu, bez którego rzekomo nie mogła z obcego kraju wyjechać (a od czego są ambasady?)

poprzez ciężkie pobicia przez alfonsów, którym chyba bardziej zależy na nieskazitelnej buźce panienki,

która ma zarabiać, a nie leżeć połamana w łóżku, żreć za darmo i jeszcze oszpecona na ulicę wychodzić.

Kończąc na tym, że chyba żaden klient jej nie gwałcił przykutej łańcuchem do ściany w piwnicy bez okien,

tylko albo zabierał do siebie albo gdzieś tam indziej, skąd najczęściej sama sobie wracała, a nawet jeśli nie,

to bez przesady, że przez rok czy dwa nie miała ani jednej szansy ucieczki od chciwego i brutalnego alfonsa,

bo w to akurat nawet debil nie uwierzy, no chyba że jest fanem debilnych tokszołów, to kto go tam wie, może i uwierzy.

 

Parantulla, myślę, że upraszczasz. Nie wiem, nie porwali mnie, więc tylko przypuszczam: taki alfon nie pozwoli po prostu uciec kurze znoszącej złote jajka. Przemoc wobec takich kobiet nie jest niczym niezwykłym - obije jednej ryja, zmaltretuje i pozwoli 20 osiłkom zgwałcić dla przykładu, a do tego zagrozi śmiercią dziecka i wszystkie jak jedna będą dla niego potulnie pracować. Myślę, że nie można po prostu twierdzić "to niemożliwe!", bo nikt z nas nie był w takiej sytuacji i mam nadzieję, nikt sie z bandziorami gotowymi na wszystko w życiu nie zetknął.

 

 

Nie przeczę, że czasem nie jest tak jak piszesz, że to tylko zmyślona historyjka dla ratowania reputacji, ale nie sądzę, by tak było często/zawsze. To, że takie dziewczyny z zapadłej wsi dały się złapać na swoją naiwność nie usprawiedliwia tego, że jakaś szajka może je porwać i wykorzystać, a na koniec porzucić pod mostem.

Być może jestem naiwny, niemniej FYI debilnych tokszołów nie oglądam - częściej dokumenty/reportaże w szanujących się stacjach.

Powrót po dłuższej przerwie...

ja nie mam zony i nigdy nie znalem zadnej prostytutki a te wypowiedzi to byly przykladowe z internetu

 

Źródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Copyright © Audiostereo.pl

Łukasiak...tylko współczuć ci.Sam to wszystko robisz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.