Trzymać non stop pod prądem?

**il Dottore** · 30 Sierpnia 2011

Pytanie zapewne głupie i laickie, ale KOGO mam się poradzić, jeśli nie fachowców?

Kupiłem niedawno DAC z lampowym wyjściem.

Ostatni mój kontakt (jako właścicela) z lampowym sprzętem miał miejsce jakieś 30 lat temu... więc może mi poradzicie czy trzymać DAC pod prądem non-stop (co wówczas z żywotnością lampy?) czy odpalać go tylko do grania?

W tym ostatnim przypadku zastanawiam się, jak z żywotnością lampy pod kątem cykli on-off?

Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź.

fafarskid · 30 Sierpnia 2011

Nie jestem fachowcem, ale ABC obslugi lyknalem. :)

Lampki w DAC-u maja dluga zywotnosc, podobnie jak lampki sterujace we wzmacniaczu. Powinny spokojnie wytrzymac od 5 do 10 tys godzin pracy w zaleznosci od ich rodzaju.

Raczej nie ma powodu, aby trzymac DAC caly czas pod pradem, choc znam zwolennikow ciaglego zasilania. Podczas dluzszych sesji, nie powinno sie wylaczac sprzetu podczas przerwy na przekaske. Co do wlaczania to dobrze, zeby DAC mial wbudowany uklad opoznionego startu co przedluza zywotnosc lamp.

areg · 30 Sierpnia 2011

w żarzeniu można zrobić układ narastania napięcia np na LM317 co również zwiększa żywotność lampiszonów

**il Dottore** · 31 Sierpnia 2011

Wielkie dzięki

stern · 31 Sierpnia 2011

w żarzeniu można zrobić układ narastania napięcia np na LM317 co również zwiększa żywotność lampiszonów

W wyobraźni może tak, w rzeczywistości natomiast nic to nie daje. Teoretycznie zwiększa to trwałość włókien żarzenia, praktycznie włókna są bardzo trwałe jeżeli nie są narażone na znaczne wstrząsy. Nie spotkałem się jeszcze z lampą pośrednio żarzoną uszkodzoną w ten sposób że włókno było przerwane lub przepalone, nawet w przypadku lamp które miały znaczną utratę emisji.

70Marcin · 31 Sierpnia 2011

Jak włączysz 30 do 60 minut przed odsłuchem to w zupełności wystarczy, można pomyśleć też o nie wyłączaniu podczas weekendu, jeżeli planujesz słuchać codziennie, Nie warto również wyłączać przy planowanych 2 odsłuchach tego samego dnia. "Małe" lampy mają teoretycznie żywotność około 10.000 godzin, ale jeżeli zdecydujesz się na włożenie do urządzenia NOSów, to ich żywotność rzadko kiedy przekracza 2.000 godzin (z doświadczeń własnych). Lampy z bieżącej produkcji też mają znacznie krótszą żywotność jeżeli nie zostały bardzo starannie selekcjonowane.

No i jest kwestia bezpieczeństwa, ja już nie zostawię sprzętu lampowego włączonego wychodząc z domu lub kładąc się spać... Do pożaru było już bardzo blisko...

fafarskid · 1 Września 2011

Jak włączysz 30 do 60 minut przed odsłuchem to w zupełności wystarczy, można pomyśleć też o nie wyłączaniu podczas weekendu, jeżeli planujesz słuchać codziennie, Nie warto również wyłączać przy planowanych 2 odsłuchach tego samego dnia. "Małe" lampy mają teoretycznie żywotność około 10.000 godzin, ale jeżeli zdecydujesz się na włożenie do urządzenia NOSów, to ich żywotność rzadko kiedy przekracza 2.000 godzin (z doświadczeń własnych). Lampy z bieżącej produkcji też mają znacznie krótszą żywotność jeżeli nie zostały bardzo starannie selekcjonowane.

No i jest kwestia bezpieczeństwa, ja już nie zostawię sprzętu lampowego włączonego wychodząc z domu lub kładąc się spać... Do pożaru było już bardzo blisko...

Jestes pewien ze chodzi ci o NOS-y, czy moze uzywane lampy ze starej produkcji? Z tego co wiem to NOS-y dobrych marek sa trwalsze niz wspolczesna produkcja.

70Marcin · 1 Września 2011

Jestes pewien ze chodzi ci o NOS-y, czy moze uzywane lampy ze starej produkcji? Z tego co wiem to NOS-y dobrych marek sa trwalsze niz wspolczesna produkcja.

Pewien jestem, że kupiłem :) je jako NOS, od renomowanych sprzedawców :). To nie są jednostkowe sprawy, trochę tego było i nie tylko w moim systemie.

fafarskid · 1 Września 2011

Pewien jestem, że kupiłem :) je jako NOS, od renomowanych sprzedawców :). To nie są jednostkowe sprawy, trochę tego było i nie tylko w moim systemie.

NOSow nie rozpoznajemy po tym ze sa kupione od renomowanego sprzedawcy. NOSy po prostu graja slabo po wpieciu do wzmacniacza do czasu az sie "wygrzeja", czyli dzwiek intensywnie sie zmienia przez pierwsze 100 do 150 godzin gry. Niektorzy sprzedawcy czesto pisza 100% emisji, a sa to juz wypalone lampy. Sam troche takich kupilem.

Nie bede jednak podwazal twojej wypowiedzi, bo sam jeszcze zadnych NOSow nie zajechalem.

digi58 · 1 Września 2011

Pewien jestem, że kupiłem :) je jako NOS, od renomowanych sprzedawców :). To nie są jednostkowe sprawy, trochę tego było i nie tylko w moim systemie.

Witam lampy można praktycznie żarzyć cały czas ale bez napięcia anodowego.

Ważne jest też formowanie lampy przed pierwszym użyciem.Polega to właśnie na podaniu napięcia na włókno żarzenia .

Zanim wsadzę jakąkolwiek lampę w układ formuję ją w taki sposób parę dni .

Dotyczy to szczególnie NOS.

Pozdrawiam

**23031970** · 3 Września 2011

Pytanie zapewne głupie i laickie, ale KOGO mam się poradzić, jeśli nie fachowców?

Kupiłem niedawno DAC z lampowym wyjściem.

Ostatni mój kontakt (jako właścicela) z lampowym sprzętem miał miejsce jakieś 30 lat temu... więc może mi poradzicie czy trzymać DAC pod prądem non-stop (co wówczas z żywotnością lampy?) czy odpalać go tylko do grania?

W tym ostatnim przypadku zastanawiam się, jak z żywotnością lampy pod kątem cykli on-off?

Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź.

A jaki dac masz z wyjściem lampowym ????

szybki Gonzo · 4 Września 2011

Witam lampy można praktycznie żarzyć cały czas ale bez napięcia anodowego.

Tylko po co ? lampa dochodzi do pełni swoich możliwości po ok. 30-45min.

Można włączyć na taki czas, przed właściwym odsłuchem.

Ważne jest też formowanie lampy przed pierwszym użyciem.Polega to właśnie na podaniu napięcia na włókno żarzenia .

Nie tylko, był wstawiany w jakimś lampowym temacie link traktujący o hartowaniu lamp, nie będę go przytaczał, poszukajcie.

Włączenie na parę godzin tylko żarzenia to półśrodek.

ziemniak58 · 4 Września 2011

Tylko po co ? lampa dochodzi do pełni swoich możliwości po ok. 30-45min.

Można włączyć na taki czas, przed właściwym odsłuchem.

Nie tylko, był wstawiany w jakimś lampowym temacie link traktujący o hartowaniu lamp, nie będę go przytaczał, poszukajcie.

Włączenie na parę godzin tylko żarzenia to półśrodek.

No właśnie, jest wątek w drugiej odpowiedzi pdf. do przeczytania który wszystko tłumaczy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ZoltAn · 6 Września 2011

Pewien jestem, że kupiłem :) je jako NOS, od renomowanych sprzedawców :). To nie są jednostkowe sprawy, trochę tego było i nie tylko w moim systemie.

To, żeś kupił je od "renomowanego" sprzedawcy to ani nie świadczy, że były to NOS-y i że pośród setek porządnych lamp nie trafią się buble - choćby i NOS!

W boeingach też odpadają silniki, w mercedesach strzelają korbowody a od wahadłowców opadały płytki żaroodporne... ale nie mozna tego przedstawiać jako regułę!!!