Skocz do zawartości
IGNORED

Hi-End w naszych domach.


jarkog

Hi-End w naszych domach.  

473 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy masz w domu ze swojego systemu dźwięk Hi-End?

    • Tak, mam dźwięk hi-end
    • Nie, nie mam jeszcze dźwięku hi-end
    • Wydaje mi się że mam
    • Nie wiem jaki to jest dźwięk hi-end
    • Nie potrzebuję dźwięku hi-end


Rekomendowane odpowiedzi

Albo slyszysz poszczegolne przetworniki, albo nie. Ja slysze, ale gdy sprzet gra dobrze to o tym zapominam i slucham muzyki.

Słyszę jak gra wysokotonówka, słyszę jak gra nisko-średniotonowy, ale nie słyszę by jeden głośnik był nad drugim ... a będzie to słychać jak siądziesz bardzo blisko wielkich kolumn (pasma poszczególnych głośników nie zleją się w jedno źródło dźwiękowe w punkcie odsłuchowym). Z tego powodu by nie słyszeć "porozbijanego promieniowania" każdego z przetworników, zaleca się odpowiednią minimalną odległość od kolumn.

 

Myślę że lepiej będzie jeśli będziemy rozmawiali w sposób konkretny, a nie tak ogólny, że można zapiąć w Twoje (czy kolegi WLM) sformułowania niemal wszystko.

Słyszę jak gra wysokotonówka, słyszę jak gra nisko-średniotonowy, ale nie słyszę by jeden głośnik był nad drugim ... a będzie to słychać jak siądziesz bardzo blisko wielkich kolumn (pasma poszczególnych głośników nie zleją się w jedno źródło dźwiękowe w punkcie odsłuchowym).

Tak, ale to chyba nie o tym mowimy w kontekscie wypowiedzi kolegi WLM. Nie sadze, aby chodzilo mu o siadanie blisko kolumn.

 

Byc moze WLM chodzilo o negatywny wplyw zwrotnicy pasywnej na dzwiek skoro sam uzywa kolumn aktywnych. Najlepiej niech sam sie wypowie.

 

Jezeli chcesz wiecej konkretow to sam rowniez jestem zdania ze najlepiej zagralby system aktywny z wysokiej klasy glosnikami i wzmacniaczami. Zrodla sa dla mnie mniej istotne.

 

Sam nie mam u siebie takich rozwiazan, bo sa dla mnie za drogie.

 

Potrzebne jest tez odpowiednie pomieszczenie.

Sam nie mam u siebie takich rozwiazan, bo sa dla mnie za drogie.
Są "nie astronomicznie drogie" kolumny aktywne Hi-Fi ... np. seria Adam Classic Mk3 , lub droższe Tensor (w sumie określane jako "Highest End")

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Geithain z segmentu Hi-Fi/Hi-End też ma niektóre aktywne modele.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Są "nie astronomicznie drogie" kolumny aktywne Hi-Fi ... np. seria Adam Classic Mk3 , lub droższe Tensor (w sumie określane jako "Highest End")

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Geithain z segmentu Hi-Fi/Hi-End też ma niektóre aktywne modele.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nie kazde kolumny aktywne od razu pobija moj aktualny zestaw. Mam kolumny pasywne ze zwrotnica 1 rzedu na basie, reszta bezposrednio. Wzmacniacz wysokiej klasy NVA z preampem pasywnym. Rozwiazanie koszerne z mozliwie krotka sciezka sygnalu. Ten zestaw w zasadzie wyleczyl mnie z dalszych intensywnych poszukiwan.

Nie ukrywam jednak ze dobry aktywny zestaw zagralby lepiej moim zdaniem. Pozostaje kwestia metrazu do naglosnienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Trochę w temacie, proszę mnie nie banować ;) ale czy czy kolumny Orion Linkwitz`a za ok. 15 000 $ to jest hi-end czy nie? Z jednej strony konstrukcja ceniona w świecie a z drugiej jakby mniej doceniana na tym forum przez osobę, której imienia wymówić nie można?

Trochę w temacie, proszę mnie nie banować ;) ale czy czy kolumny Orion Linkwitz`a za ok. 15 000 $ to jest hi-end czy nie? Z jednej strony konstrukcja ceniona w świecie a z drugiej jakby mniej doceniana na tym forum przez osobę, której imienia wymówić nie można?

 

Wspominalem juz ze przydalaby sie komisja, ktora bedzie przybijac pieczatke HI-END. Wtedy wystarczy zglosic wniosek, dostarczyc sprzet i po miesiacu ocen i odsluchow juz wiadomo. Jest albo nie jest to hi-end.

Trochę w temacie, proszę mnie nie banować ;) ale czy czy kolumny Orion Linkwitz`a za ok. 15 000 $ to jest hi-end czy nie? Z jednej strony konstrukcja ceniona w świecie a z drugiej jakby mniej doceniana na tym forum przez osobę, której imienia wymówić nie można?

 

Z ciekawości wszedłem na ich stronę bo nigdy nie słyszałem o takiej firmie.

Znam ich wiele ale wiadomo że nie wszystkie.

Myślałem że odkryję nową ciekawą firmę a tu ...no cóż...po wyglądzie kolumn oceniać nie można ale mimo wszystko coś tam widać i jakieś wnioski wysnuć można.

 

Po 1- widać że nie przyłożyli się do obudowy. Zwykły subwoofer obudowany marnie wyglądającą nadbudową w która wsadzono tweeter i średniotonowca.

To wszystko nie jest nawet zamknięte z tyłu jak w dipolach ale w tym przypadku chyba z innego powodu.

Projektując taką obudowę w mojej ocenie jest to olewanie klienteli.

 

Po 2-oferta bardzo mizerna, tylko 2 modele przy czym jeden to jakiś wynalazek za 3000$. Tak marna oferta nie świadczy dobrze o firmie i jej pozycji na rynku ani o jej know how.

 

Po 3-zerowa pozycja rynkowa, niebyt medialny nie oznaczają że to złe kolumny ale na pewno nie są to dobre kolumny wartości 15000$.

Wyglądają na 1000$. Po sprowadzeniu do Polski wyjdzie ok 70000zł!! Za tą kasę to już można wybrać coś konkretnego uznanej firmy.

Nie słyszałem Harpii Grand Monk ale po konstrukcji i użytych głośnikach widać że to poważne kolumny a nie takie "coś" z USA.

Po co komu takie kolumny? Jest tak duży wybór na rynku źe głowa boli!

Faktycznie nie znam tej firmy, nigdy nie widziałem tych kolumn w salonach audio w USA, ani na żadnych targach, pokazach i audio show.

Nie widziałem też ich nigdy w żadnych gazetach audio więc chyba nie wiele straciłem.

Skoro nigdzie ich nie ma to skąd można je znać.

Zresztą jak zauważył przedmówca odsłuchuje super wzmacniacze i nie tracę czasu na takie wynalazki.

 

Ale widzę że kolega CIR zna je doskonale. To pewnie doradzi pytającemu.

 

Po co ma kupić sobie Thiele, McIntoshe, Focale, Sonus Faber, Harpie czy Avalony jak może wywalić kasę na te wynalazki...po uprzedniej dobrej radzie CIR-a.

 

PS...ja przynajmniej nie muszę udawać że znam wszystko, wszystkie firmy itd.Fajnie że Cir i Arek_45 znają wszystko.Tylko pogratulować.

no no no cała świta klonów XYZeta ?

co to zbiorowe samobójstwo ?

A może zamiast nie trafionych insynuacji coś na temat? Co do samego hi-end to chyba nikt w tym wątku nie wspominał o firmie Nagra

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

sly gdybys troche dłuzej interesował sie audio / nie tylko z gazetek lub propozycji dystrybutorów ktorych masz pod nosem / a np forum AS to wiedziałbys wiecej o Linkwitzu -nic na to nie poradze

potrzebe gadania o czyms czego nie wiesz masz jak zwykle dużą

 

Bertrand i fafarskid pojawiliscie sie razem z XYZetem jako chórek wielbicieli guru -teraz pojawiacie sie obaj nagle z ulubionym konstruktorem XYZeta :)

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Trochę w temacie, proszę mnie nie banować ;) ale czy czy kolumny Orion Linkwitz`a za ok. 15 000 $ to jest hi-end czy nie?

 

czysta budżetówka, za prawdziwy hajend trzeba zapłacić 400 do 600 tyś $$$ -:(

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Bertrand i fafarskid pojawiliscie sie razem z XYZetem jako chórek wielbicieli guru -teraz pojawiacie sie obaj nagle z ulubionym konstruktorem XYZeta :)

 

Nie bylem "wielbicielem" XYZ, ani nie mialem z nim nic wspolnego, nigdy nie uwazalem ze wszystkie wzmacniacze graja tak samo.

To zabawne ze tak jestem kojarzony (z XYZ) tylko dlatego, ze w tym samym czasie zaczalem czytac to forum, ktore choc momentami jest zalosne, to jednak sporo madrych rzeczy tez tu przeczytalem. Trzeba drazyc w starych wpisach sprzed lat.

 

Bertrand i fafarskid pojawiliscie sie razem z XYZetem jako chórek wielbicieli guru -teraz pojawiacie sie obaj nagle z ulubionym konstruktorem XYZeta :)

Człowieku ochłoń, ewentualnie włóż głowę pod kran z zimną wodą, albo masz coś do powiedzenia i pisz w temacie a jak nie to sobie odpuść, bo właśnie w tym momencie robisz się żałosny wyskakując z XYZ i się przypieprzając nie wiadomo o co. Akurat na forach zagranicznych konstrukcja Linkwitza jest ceniona i jest zrobiona na wcale nie gorszych głośnikach niż niektóre droższe konstrukcje. A to, że pisał o nich kiedyś na tym forum Paweł, przy okazji zwracając na te wcześniej mi nie znane konstrukcje uwagę, to już nie moja wina a ty jak widać masz z tym jakiś problem, dla mnie zupełnie niezrozumiały. Więc po raz ostatni proste pytanie: masz coś do powiedzenia w tym konkretnym temacie? A jeśli nie to się odp. od mojej osoby i zajmij się czymś innym.

nie interesuje mnie twoja osoba kompletnie a jedynym czynnym zdeklarowanym badaczem konstrukcji Linkwitza jest XYZ wiec siła rzeczy pisz do niego na PW :) bo tu ma bana

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Bertrand, po co te nerwy? unosisz się jak by ci diabeł z obiektywu wyskoczył i kopytami ziemie gore....

 

p.s jedyna nadzieja ze sly założy wątek o Nagra { w noworocznym prezencie dla Cira}

Bertrand, po co te nerwy? unosisz się jak by ci diabeł z obiektywu wyskoczył i kopytami ziemie gore....

 

p.s jedyna nadzieja ze sly założy wątek o Nagra { w noworocznym prezencie dla Cira}

 

Zadaje proste pytanie a gość mi tu wyskakuje z tekstami typu: "Bertrand i fafarskid pojawiliscie sie razem z XYZetem jako chórek wielbicieli guru " a zaraz potem: "nie interesuje mnie twoja osoba kompletnie" sorry ale może ty mi wytłumaczysz co to miało wspólnego z moim zapytaniem ??? To była merytoryczna odpowiedź??? Sam sobie odpowiedz. Z mojej strony eot.

Sprzętem audio interesuję się 30 lat ale nie trafiłem nigdy na firmę Linkwitz.

Po tym co widziałem na ich stronie to pewnie nie wiele straciłem.

 

Za to firmę Nagra-Kudelski znam, słuchałem wiele razy i nawet miałem ostatnio u sobie ich preamp.

Gość romeksz

(Konto usunięte)

Sprzętem audio interesuję się 30 lat ale nie trafiłem nigdy na firmę Linkwitz.

Po tym co widziałem na ich stronie to pewnie nie wiele straciłem.

Linkwitz-Riley crossover - bo to takie mało znane nazwisko jest.

OK moze aby dotrzec do info o Linkwitzu trzeba wykazac sie jakas aktywnoscia w temacie audio poza czytaniem testów ale u licha grajaca rure kanalizacyjna o nazwie Pluto chyba każdy widział :)

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

..taką postawę popieram...wydaca 6moons..Srajanem Ebaenem rozmawia Wojciech Pacuła.

 

WP: Powiedziałeś mi, że nie lubisz bardzo drogich urządzeń – dlaczego? Uważasz, że wszystkie są za drogie?

SE: Ekstremalny high end jest elitarny, wykluczający i ważny tylko dla niewielkiej liczby ludzi. Dla mnie ważniejsze jest dotarcie do czytelników, których będzie więcej niż kilku. Hi-fi to po prostu hobby. Brzydko mówiąc, świat obraca się wokół gówna i martwimy się nonsensownymi rzeczami. Czy myślisz, że kiedy umrzesz i spojrzysz wstecz będziesz pamiętał którykolwiek ze swoich sprzętów hi-fi? Czy myślisz, że będzie cię obchodziło cokolwiek z tych problemów i obsesyjnych zachowań? Jeśli nie, to dlaczego to wszystko musi cię tak bardzo obchodzić teraz? To po prostu jest mało ważne. Po prostu czerp z tego radość. Jeśli z kolei uwielbiasz zajmować się sprzętem i wszystkimi rzeczami z tym związanymi, to kim ja jestem, żeby się z tym nie zgadzać? Miałem z tym do czynienia więcej niż znakomita większość z nas i doszedłem do wniosku, ze to jest Malo interesujące. Po prostu wyrosłem z syndromu dzieciaka w sklepie ze słodyczami.

 

WP: Jeśli dobrze rozumiem, preferujesz wzmacniacze małej mocy i kolumny o wysokiej skuteczności – uważasz, że to lepszy scenariusz niż duża moc i niska skuteczność?

SE: ‘Preferencja’ zakłada, że nie mówimy o ‘złym’, ‘lepszym’ czy ‘gorszym’. To po prostu preferencja. Z mojego doświadczenia wynika, że lepiej prosić o mniej mocy niż o więcej. Pozwala to uprościć układ wzmacniający. A prostsze układy zwykle brzmią lepiej (lub można je zrobić za mniejsze pieniądze). Przez pewien czas miałem u siebie 10-watowy wzmacniacz z zaledwie jednym elementem wzmacniającym na kanał. Jeden stopień, jeden element wzmacniający, brak sprzężenia zwrotnego, żadnych degradacji i jedynie ustawiany bias klasy A, żeby dopasować wzmacniacz do obciążenia. Tranzystorowy wzmacniacz ze wzmocnieniem o charakterystyce triody. To jest dla mnie interesujący projekt.

Z mojego doświadczenia wynika, że kolumny o wysokiej skuteczności grają najlepiej przy niskich poziomach. To bardzo ważne, jeśli słuchasz dużo muzyki i masz sąsiadów – jak większość ludzi. Tu nie chodzi o ideologię czy konstrukty myślowe, absoluty. Większość takich rozróżnień jest pusta, nic nie mówi. Chodzi o dobrą robotę w zakładanym kierunku przy minimalizacji zabiegów i nakładów finansowych. Reszta jest snobizmem i zabawkami dla dużych chłopców.

ciekawy artykuł

najbardziej jednak zastanawia brak widocznej adaptacji akustycznej w pokoju co całkowice kłóci sie z ostatnia forumowa modą :)

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

..taką postawę popieram...wydaca 6moons..Srajanem Ebaenem rozmawia Wojciech Pacuła.

 

WP: Powiedziałeś mi, że nie lubisz bardzo drogich urządzeń – dlaczego? Uważasz, że wszystkie są za drogie?

SE: Ekstremalny high end jest elitarny, wykluczający i ważny tylko dla niewielkiej liczby ludzi. Dla mnie ważniejsze jest dotarcie do czytelników, których będzie więcej niż kilku. Hi-fi to po prostu hobby. Brzydko mówiąc, świat obraca się wokół gówna i martwimy się nonsensownymi rzeczami. Czy myślisz, że kiedy umrzesz i spojrzysz wstecz będziesz pamiętał którykolwiek ze swoich sprzętów hi-fi? Czy myślisz, że będzie cię obchodziło cokolwiek z tych problemów i obsesyjnych zachowań? Jeśli nie, to dlaczego to wszystko musi cię tak bardzo obchodzić teraz? To po prostu jest mało ważne. Po prostu czerp z tego radość. Jeśli z kolei uwielbiasz zajmować się sprzętem i wszystkimi rzeczami z tym związanymi, to kim ja jestem, żeby się z tym nie zgadzać? Miałem z tym do czynienia więcej niż znakomita większość z nas i doszedłem do wniosku, ze to jest Malo interesujące. Po prostu wyrosłem z syndromu dzieciaka w sklepie ze słodyczami.

 

WP: Jeśli dobrze rozumiem, preferujesz wzmacniacze małej mocy i kolumny o wysokiej skuteczności – uważasz, że to lepszy scenariusz niż duża moc i niska skuteczność?

SE: ‘Preferencja’ zakłada, że nie mówimy o ‘złym’, ‘lepszym’ czy ‘gorszym’. To po prostu preferencja. Z mojego doświadczenia wynika, że lepiej prosić o mniej mocy niż o więcej. Pozwala to uprościć układ wzmacniający. A prostsze układy zwykle brzmią lepiej (lub można je zrobić za mniejsze pieniądze). Przez pewien czas miałem u siebie 10-watowy wzmacniacz z zaledwie jednym elementem wzmacniającym na kanał. Jeden stopień, jeden element wzmacniający, brak sprzężenia zwrotnego, żadnych degradacji i jedynie ustawiany bias klasy A, żeby dopasować wzmacniacz do obciążenia. Tranzystorowy wzmacniacz ze wzmocnieniem o charakterystyce triody. To jest dla mnie interesujący projekt.

Z mojego doświadczenia wynika, że kolumny o wysokiej skuteczności grają najlepiej przy niskich poziomach. To bardzo ważne, jeśli słuchasz dużo muzyki i masz sąsiadów – jak większość ludzi. Tu nie chodzi o ideologię czy konstrukty myślowe, absoluty. Większość takich rozróżnień jest pusta, nic nie mówi. Chodzi o dobrą robotę w zakładanym kierunku przy minimalizacji zabiegów i nakładów finansowych. Reszta jest snobizmem i zabawkami dla dużych chłopców.

Zdanie o tym, ze nie warto przplacac za wzmocnienie oraz ,ze lepiej miec wysokoskuteczne kolumny i lampowy lub tranzystorowy wmzak w klasie A ( dodam od siebie- najlepiej SET) , niz niskoskutencze kolumny i wielkie piece, podzielam w 100 %.

marslo

Konto w trakcie usuwania

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.