Fascynacje jazzowe

[Lech W]

Panowie, ja to mam dobrze. Przynajmniej nie ściemniam, że się znam. Ale co ? Lubię, lubię jazz.

Przy Waszej gorącej wymianie zdań ani razu nie przemknęło mi nazwisko Art Blakey. I to jest zastanawiające. Przecież niedawno o Nim rozmawialiśmy. 

Nawet z moim zaawansowaniem muzycznym z zamkniętymi oczami , no OK tak na 95 procent, poznam grę Arta. 

Pozdro.

[Chicago]

Ja też nie rozumiem tych wszystkich pieszczotek dzisiaj, ale mam fajnie, bo za dwa dni koniec pandemii w Chicago i koniec masek. Wreszcie znowu zacznę chodzić na 'live', bo mam wielki niedosyt. Dobrze, że solo mogę sobie zrobić live, bo bym totalnie zwariował. Nie da się tylko z płytami, no nie da się - musi być życie, musi.

[mdavis]

32 minuty temu, cortes napisał:

@mdavis jak przytaczasz zespoły metalowe z elementami jazzu nie sposób zapomnieć o tej płycie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam tą płytę w posiadaniu Zgadza się pozycja z duża ilością wpływu z muzyki jazzowej np. struktura, harmonia, rytmika itd … Pamietam czasy jak wielu tzw metalowców nie rozumiało struktury muzyki na tej płycie 👍

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

34 minuty temu, Lech W napisał:

Art Blakey

Inny typ drummera niż DeJohnette i Motian, ale nawet nie ma o czym rozprawiać - Art Blakey jest również poza konkursem - siedzi w Jury!

[cortes]

39 minut temu, Lech W napisał:

Przy Waszej gorącej wymianie zdań ani razu nie przemknęło mi nazwisko Art Blakey. I to jest zastanawiające. Przecież niedawno o Nim rozmawialiśmy. 

Art Blakey jak dla mnie jego opus magnum to ,,Moanin".

[piorasz]

Art Blakey jest również poza konkursem - siedzi w Jury!

Wy nadal.. Ja już z 7 płyt przesłuchałem....

Jak każdy z wielkich mógłby siedzieć w Jury - i nie jest ich czterech ani sześciu ani nawet sto sześciu.

[aryman]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tu jest ciekawe źródełko wiedzy. Choć mam wrażenie, że kiedyś ta strona wyglądała lepiej i było tam więcej informacji ( dawno już tam nie zaglądałem).

Dla grających lub po prostu lubiących tematykę instrumentów perkusyjnych polecam wydawnictwo hudson music. Mnóstwo materiałów video dotyczących perkusji często gęsto dotyczących jazzu. Gdyby nie oni do dziś pewnie nie znalbym takich tuzów bębnów jak steve Smith, joe morello czy horazio Hernandez.

Polecam😀

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mdavis]

24 minuty temu, piorasz napisał:

Wy nadal.. Ja już z 7 płyt przesłuchałem....

2 płyty mniej 🙂 przesłuchane. Dzisiaj m.in. 2 pozycje Miles Davis, 1 pozycja Return to Forever, 1 pozycja Marc Johnson, 1 pozycja Weather Report 😈

Edytowane 26 Lutego 2022 przez mdavis

[Lech W]

7 minut temu, mdavis napisał:

2 płyty mniej 🙂 przesłuchane. Dzisiaj m.in. 2 pozycje Miles Davis, 1 pozycja Return to Forever, 1 pozycja Marc Johnson, 1 pozycja Weather Report 😈

Mdavis, przyjacielu. Ja przesłuchałem jedną. Wspomnianą powyżej - "In Movement". Jest przepiękna. Bardzo, bardzo polecam.

Jack deJonette.... Tu się nie ma o co spierać. Perkusja tak jak trzeba, nieziemska i ani pół szmerku więcej.

Ja bym się słuchał jednak czasem papy Marka. Wie chłop co mówi. Dziękuję Marku, że dzięki Twoim sugestiom zrozumiałem co to jest feel w muzyce. A na pewno co to jest feel perkusisty. No tak mi się przynajmniej wydaje.

Chłopaki, posłuchajcie tego krążka. Będziecie mi dziękować za przypomnienie 😊

[Lech W]

A dzisiaj na drugą nóżkę taka oto pozycja:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Słucha się tego fantastycznie. No i oczywiście pojawia się wydawnictwo Winter and Winter. To też niemiecka i bardzo szacowna wytwórnia.

No cóż, Niemcy, mam tam brata, rodzinę. W kwestii Ukrainy zachowywali się początkowo podle ale w kwestii wydawania muzyki mają się czym pochwalić 😊

Marek, dziękuję za podpowiedzi związane z Paulem Motianem. Sam bym długo nie wpadł na Niego. Odkrycie dzięki forum.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 27 Lutego 2022 przez Lech W

[mdavis]

51 minut temu, Lech W napisał:

No cóż, Niemcy, mam tam brata, rodzinę. W kwestii Ukrainy zachowywali się początkowo podle ale w kwestii wydawania muzyki mają się czym pochwalić 😊

Tak to prawda 

[piano]

to szersze zagadnienie gospodarcze/ biznesowe, ale trzeba też mieć na uwadze ich wizerunek, ciągnący się za nimi jak cień, widmo przeszłości najkrwawszej z wojen. Trochę ich rozumiem, ze na wszelkie sposoby chcą się odciąć od wojny i wszystkiego co się z nią kojarzy. 

Podobnie, jak każdy z nas, stara się w taki czy inny sposób odciąć od błędów, których dopuścił się w swojej przeszłości.

Motian, bez wątpienia. 😉

[aryman]

Z innej beczki .Wasz ulubiony wibrafonista?

Płyta bądź płyty z udziałem tego wspaniałego instrumentu ? ( wiem, temat rzeka ).

W Polsce wiadomo, Jerzy milian, z młodego pokolenia Dominik Bukowski. Że świata milt Jackson , Burton..

Ale gdybyście mieli polecić coś jeszcze ...

Uwielbiam ten instrument. Zawsze mam ciary na plecach jak go słyszę... A zaczęło się wszystko dla mnie od niesamowitego filmu kawalerowicza ,, pociag". Tam dzwieki wibrafonu trzepnely mnie pierwszy raz  powaznie. Zresztą jazz w polskim kinie to temat na oddzielną książkę / książki? 

[mdavis]

Miles relaksuje się 👌

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piorasz]

Wspomnianą powyżej - "In Movement". Jest przepiękna. Bardzo, bardzo polecam.

Płytka wyśmienita. Co istotne życzyłbym sobie takich realizacji wszystkich płyt. Jakość dźwiękowa tego albumu jest porażająca.

Z innej beczki .Wasz ulubiony wibrafonista?

[..]

W Polsce wiadomo, Jerzy milian, z młodego pokolenia Dominik Bukowski. Że świata milt Jackson , Burton..

Ja osobiście nie przepadam za wibrafonem. Dla mnie w jazzie mógłby w ogóle nie istnieć a dosadniej mówiąc przeszkadza mi. Są oczywiście małe, pojedyncze wyjątki ale ogólnie na dłuższą metę mnie drażni ten instument. Nie pytajcie dlaczego bo sam nie mam wytłumaczenia.

[Lech W]

9 minut temu, piorasz napisał:

 

 

Płytka wyśmienita. Co istotne życzyłbym sobie takich realizacji wszystkich płyt. Jakość dźwiękowa tego albumu jest porażająca.

 

Piotr, to Winter and Winter. Słyszałem o tej wytwórni już ponad 20 lat temu. Płyty wręcz wzorowo wydane. Fantastycznie, że za rozsądne pieniądze są te płyty dostępne.

[piorasz]

Piotr, to Winter and Winter. Słyszałem o tej wytwórni już ponad 20 lat temu. Płyty wręcz wzorowo wydane. Fantastycznie, że za rozsądne pieniądze są te płyty dostępne.

"In Movement" to raczej ECM

[Chicago]

8 minut temu, Lech W napisał:

Winter and Winter

W&W jest kontynuacją JMT Records i tytuły zawarte na JMT to są tzw. pierwsze wydania. Też poszukiwane i cenne. Oprócz całej plejady muzyków europejskich, znajdziesz tam znakomite płyty: Paul Motian, Casandra Wilson, Greg Osby, Robin Eubanks, Strata Institute, Geri Allen, Tim Berne, Steve Coleman, Marc Johnson, Craig Harris... i inni.

[Lech W]

6 minut temu, piorasz napisał:

"In Movement" to raczej ECM

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A właśnie że nie. To Winter & Winter. 😁

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[aryman]

32 minuty temu, piorasz napisał:

 

 

 

 

Ja osobiście nie przepadam za wibrafonem. Dla mnie w jazzie mógłby w ogóle nie istnieć a dosadniej mówiąc przeszkadza mi. Są oczywiście małe, pojedyncze wyjątki ale ogólnie na dłuższą metę mnie drażni ten instument. Nie pytajcie dlaczego bo sam nie mam wytłumaczenia.

 

No i widzisz. Różni ludzie, różne wrażliwosci muzyczne.  Ciebie wkurza a ja ,, roplywam " się słuchając partii wibrafonu.   

[piorasz]

  Ciebie wkurza

Nie, że wkurza. Nie lubię po prostu na dłuższą metę - jako instrumentu wiodącego. Gdy pojawia się sporadycznie w jakiejś kompozycji to jakoś przełknę

[Chicago]

2 godziny temu, aryman napisał:

Z innej beczki .Wasz ulubiony wibrafonista?

Czego szukasz? Chodzi Ci o bardziej mainstreamową, czy bardziej kreatywną formułę? Też bardzo lubię wibrafon, a najbardziel lubię go słuchać jak pada deszcz. Ostatnio, przypomniany przeze mnie Dave Holland używał wibrafonu w swoich kwintetach, a grał na nim Steve Nelson, znany również z super grupy SF Jazz Collective.

W przestrzeni jazzowej istnieje kilku znakomitych wibrafonistów i każdy z nich robi coś innego - podawałem tu przykłady wibrafonistów i prezentowałem ich płyty, tak samo jak i w przypadku Jacka DeJohnette - chyba wszystkie jego płyty zaprezentowałem albo tutaj, albo w Nowościach Jazzowych. Podobnie sytuacja wygląda z Motianem - też chyba wszystko o nim tutaj opowiedziałem, ale widzę, że temat powraca, więc w sumie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby jeszcze raz wrócić do tych naprawdę wartościowych płyt jak i w ogóle do wartościowych lub nawet najwartościowszych muzyków na planecie Ziemia.

Pytajcie, a będzie Wam dane 😀

[piorasz]

A właśnie że nie. To Winter & Winter.

Tu masz wszystkie wersje tego albumu (z discogs )

[Lech W]

6 minut temu, piorasz napisał:

Tu masz wszystkie wersje tego albumu (z discogs )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W znanym sklepie za fajne pieniądze ( czyli relatywnie tanio 😊) jest taka ci oto wersja Pieterku 😁 powiększony zrzut ekranu:

Już się napaliłem na to więc proszę mnie nie uprzedzać bo może mało mają 😂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 27 Lutego 2022 przez Lech W

[piorasz]

W znanym sklepie za fajne pieniądze ( czyli relatywnie tanio ) jest taka ci oto wersja Pieterku powiększony zrzut ekranu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Majn God!
Czy Ty jeszcze śpisz ?
Zauważyłeś w ogóle, że rozmawiamy o dwóch różnych płytach?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Ale Piotr o Jacku DeJohnette, a Ty Lechu o Motianie - dogadaliście się zayebiście 😀

 

[Lech W]

 

3 minuty temu, Chicago napisał:

Ale Piotr o Jacku DeJohnette, a Ty Lechu o Motianie - dogadaliście się zayebiście 😀

 

No tak 😂 Piotr i tak wie ,że Go lubię.

Ja o Motianie.

Edytowane 27 Lutego 2022 przez Lech W

[piorasz]

 
No tak Piotr i tak wie ,że Go lubię.

Gdybym nie odwzajemniał to dostałbyś po uszach

[aryman]

26 minut temu, Chicago napisał:

Czego szukasz? Chodzi Ci o bardziej mainstreamową, czy bardziej kreatywną formułę? Też bardzo lubię wibrafon, a najbardziel lubię go słuchać jak pada deszcz. 

Dokladnie chodzi o ten klimat .wibrafon i deszcz! Zaraz po tym mam ochotę na film czarno biały np. polanskiego lub kawalerowicza wlasnie. 

A samo podejście do wibrafonu? Chyba jednak ta łatwiejsza ścieżka mnie bardziej rajcuje. Wybieram mainstream😀

[Adi777]

Bardzo lubię wibrafon w jazzie, i nie tylko. Ulubiony wibrafonista? Nie znam wielu, ale Bobby  Hutcherson przychodzi mi do głowy zdecydowanie pierwszy. Burtona znam tylko z nazwiska praktycznie. Jerzego Miliana znam tylko z płyty Bazaar. Osobiście to moja polska jazzowa czołówka.

@Chicago Co byś polecił Burtona?

Edytowane 27 Lutego 2022 przez Adi777