Jaki samochód?

[bady]

Funkcjonalność samochodu polega też na tym, że pojedziesz sobie na zakupy do biedry. A jeśli mieszkasz w cywilizowanym miejscu, to do marketu masz kilometr, albo dwa.

[rafal735r]

Moze i benzyny smierdza, ale nie tak jak dizle. Jak codzień z roboty wyjeżdżam to musze zamykac okna i obieg, bo szlak człowieka moze trafić. Trochę gazu i czarno ze świata nie widac. Stanie taki przy szlabanie przedemna, drugi z tylu to nie dosc ze capi traktorem to własnych mysli do tego nie słychac. Nie wiem jak mozna się tak katowac. Mój samochód tez ma niezly przepal wachy, szczególnie na zimnym. Na parkingach podziemnych uruchamiam alarmy przeciw pozarowe po dodaniu gazu, ale to i tak nic w porównaniu do ropy. Wcześniej mialem LPG to tam to wogole nie bylo nic czuc, mozna bylo wsadzić nos w wydech i oddychac bardziej komfortowo niz dizla z 5 metrów.

[fetek]

No to racja, stan aut w polce jest tragiczny, niektórzy naprawdę solidnie dymią nawet na postoju. Dziwie się tylko właścicielom, przecież tego się nie da nie zauważyć kij z ekologią ale może warto by się zastanowić czy mnie to potem nie będzie więcej kosztować.. i się potem diesle psują...

 

Benzyna nic lepsza.. tylko tam nie widać, co najwyżej słychać na średnich i wysokich rpm'ach.

 

Wcześniej mialem LPG to tam to wogole nie bylo nic czuc, mozna bylo wsadzić nos w wydech i oddychac bardziej komfortowo niz dizla z 5 metrów.

Na gazie:

CO 0.44%

CO2 12.6%

HC 215

O2 1.11%

Lambda 1.035

 

Na benzynie:

CO 0.08%

CO2 14.7%

HC 110

O2 0.17%

Lambda 1.001

 

By wszystko grało idealnie to nie takie hop, powyższy przykład przedstawia nieprawidłowe przepalanie mieszanki (winna instalacja) w pozornie dobrze pracującym silniku.

 

Gaz ma większą liczbę oktanową, ma większą sprawność, nie wypłukuje i nie rozrządza oleju to na pewno duży plus jeśli mowa o ekologii , na minus większa konsumpcja i najniższa jakość gazu w europie.... Zestawień i badań nigdy nie widziałem, gdybać nie będę.

 

A jeśli mieszkasz w cywilizowanym miejscu, to do marketu masz kilometr, albo dwa.

w mieście kilometr albo dwa to jest tyle co nic, gorzej na wsi gdzie często masz więcej. U nas się z takich ludzi śmieją.

 

Funkcjonalność samochodu polega też na tym, że pojedziesz sobie na zakupy do biedry.

ale każda technologia ma swoje wady i ograniczenia. 75'' plazmy na r20 nie odpalisz...

 

BTW: radzę sobie przypomnieć do jakiej eksploracji został stworzy diesel.

[bady]

BTW: radzę sobie przypomnieć do jakiej eksploracji został stworzy diesel.

 

No właśnie. A co się z tego zrobiło? Klekot w każdym domu, pod blokiem i w garażu.

[electro]

Te kłęby sadzy widać za samochodami w rozumieniu polskim prawie nowymi czyli do 5 lat. Święcace, nowiutkie audiki i wolkswageny, śmietniki na kołach. Nikt za to nie odpowie! Nikt za tę dziadowską politykę nie pójdzie siedzieć. Powinni to sprawdzac w czasie kontroli corocznej, kazać depnąc i sprawdzić pierdy z rury, skonczylyby się dizle w Polsce....

[fetek]

bo w DE diesle nie dymią ;] przelot jak się patrzy a TUV dostał.

 

Polska to kraj jeżdżącego złomu.

[Yodas]

bo w DE diesle nie dymią ;] przelot jak się patrzy a TUV dostał.

 

Polska to kraj jeżdżącego złomu.

Jak w Polsce będą zarobki jak w np.w Niemczech to ludziska chętnie oddadzą złomy na złom.... a tak muszą jakoś za te 1500 zł miesięcznie sobie radzić....

[bady]

Może i tak nie dymią, ale śmierdzą. Pomimo prowadzenia stref euro w niemieckich miastach jakość powietrza się nie poprawiła. Właśnie z powodu klekotów, które mają spełnione "normy" euro. Sprawna benzyna emituje praktycznie tylko CO2. Sprawny diesel też. Na biegu jałowym :D To są fakty i to jest przyczyna, dlaczego w miastach pomimo zwiększania norm euro u producentów dalej jest, jak jest.

[fetek]

Może i tak nie dymią, ale śmierdzą. Pomimo prowadzenia stref euro w niemieckich miastach jakość powietrza się nie poprawiła. Właśnie z powodu klekotów, które mają spełnione "normy" euro. Sprawna benzyna emituje praktycznie tylko CO2. Sprawny diesel też. Na biegu jałowym :D To są fakty i to jest przyczyna, dlaczego w miastach pomimo zwiększania norm euro u producentów dalej jest, jak jest.

jesteś idealnym wytworem kolorowego marketingu. Problem stanowią substancje trujące, odpowiedzialne miedzy innymi za raka płuc.

 

 

Pierwsza kolumna z dedykacją dla Ciebie.

[bady]

NA BIEGU JAŁOWYM. Wciskasz gaz i masz 20x więcej, bo dpf nie wyrabia.

[Frank]

No, kupiłem Audi diesla, co mogę napisać !

Nigdy więcej, terkot i smród !

Emisja spalin ?

Mam to gdzieś, ropka śmierdzi i tyle !

[bady]

Mam to gdzieś, ropka śmierdzi i tyle !

 

 

popatrz, a niektórym pachnie.

[fetek]

NA BIEGU JAŁOWYM. Wciskasz gaz i masz 20x więcej, bo dpf nie wyrabia.

Człowieku, DPF NIGDY nie puści dyma, NIGDY przenigdy. To jest bardziej zaawansowany konwerter katalityczny prędzej się zapcha. Im jest bardziej zapchany tym lepiej zatrzymuje, nawet w 100% sprawny i świeży ma gorszy współczynnik CPSI od najgorszego katalizatora samochodowego . Gdybyś miał cokolwiek w tej głupie głowie to uderzył byś w proces aktywnego wypalania.

 

Testy diesla wykonuje się w pełnym zakresie obrotów z pauzą na wysokich obrotach, testy benzyny wykonuje się do 3000 rpm. Przy okazji masz odpowiedź czemu się nie bada tych pierwszych.

 

Jest to efekt nonszalanckiego podejścia ustawodawcy do procedury jaką muszą wykonać pracownicy Stacji Kontroli Pojazdów. Aby zbadać zadymienie spalin w silniku diesla, wg Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 18 lipca 2008 roku w sprawie kontroli ruchu drogowego, procedura kontroli zadymienia spalin w silniku diesla wymaga co najmniej trzykrotnego wprowadzenia jednostki napędowej na maksymalne obroty na biegu jałowym. Muszą one być utrzymywane za każdym razem przez co najmniej 1,5 sekundy.

Gdybyś wiedział dlaczego diesle czasem dymią to byś wiedział czego w teście brakuje i nie czepiałbyś się głupich obrotów, które nie są koniecznie do wykazania usterki.

 

Co teraz wymyślisz ?

 

ropka śmierdzi i tyle !

a benzyna nie ?

 

No, kupiłem Audi diesla, co mogę napisać !

ale kupiłem diesla BMW :P

[arturp]

jeżeli disel pali mniej to z tego powodu zanieczyszczenia w stosunku do benzyny nie będą jednak niższe ?

[Gość NEWNEW]

Mnie ani Passat ani Superb TDI absolutnie nie dymią. Auta są zadbane i serwisowane. Dymiło natomiast stare Volvo V70 D5 i to po przebiegu 80 tys. km... Ale tej ostatniej marki nie traktuję poważnie. Dymić będzie każdy nieodpowiednio serwisowany bądź w ogóle nie serwisowany pojazd. Mnie osobiście nie przeszkadza chemiczny zapach nowych diesli, natomiast mdli mnie jak jadę za gazownią, albo za benzyniakiem dymiącym na niebiesko niespalonym olejem. Poza tym powtórzę aspekt ekonomiczny, Passatem zrobiłem przez dwa lata około 120 tys. km przy średnim spalaniu rzędu 5,5-5,7 l/100km. Skoda ze 190-konnym silnikiem i skrzynią DSG średnio bierze jakieś 6,1-6,2. Miałem takiego samego Superba w 200-konnej wersji TSI i średnie spalanie wychodziło około 9 litrów... No comments. Generalnie Superba nie polecam, zdecydowanie lepiej kupić Passata w wersji 2.0 TDI 190KM, to jest obecnie najlepsza na rynku oferta z dieslem za w miarę rozsądne pieniądze. Alternatywą jest Mazda 6 w najmocniejszej odmianie 2.2 diesel. Przy czym ta ostatnia z racji chorych uregulowań tuskolandu obarczona jest akcyzą 18,6%...

[fetek]

jeżeli disel pali mniej to z tego powodu zanieczyszczenia w stosunku do benzyny nie będą jednak niższe ?

Normy są w przeliczeniu na kilometr więc można założyć że uwzględniają spalanie, niestety to tylko papier. TUV jak zrobił testy to się okazało że 1,2 benzyna turbo truje ponad trzykrotnie bardziej niż 2 litrowy diesel... (z DPF) bez różnicy czy to auto niemieckie czy japońskie. Producenci obchodzą normy, mają to gdzieś a całość nie jest taka prosta.

 

Można przyjąć że im lepiej przepalona mieszanka tym mniej dymu, ciepła i substancji trujących.

 

Silniki o zapłonie smyczkowym mają cięższe paliwo (ropa) ale nie są tak podatne na zachwiania w układzie zapłonowym jak benzyna. Niestety iskra lekko inaczej i już wzrasta ilość syfu w wydechu mimo że silnik pracuje poprawnie, po za tym wiele silników benzynowych (zwłaszcza turbo) łyka olej i płyn chłodniczy co daje niezły ekologiczny gratis.

 

Podstawa to i tak paliwo (nawet węgiel do pieca), dzisiejsza ropa to nie ta ropa która była 10-15 lat temu, jest oczyszczona np z siarki więc jest paliwem suchym (mniej smarnym, zacierającym nie jedną pompę) i zawiera FAME, czyli zwykłe paliwo jest z biokomponentem. Znaczek "no Biodiesel" ma każdy niemiecki (i nie tylko) diesel. Fame ma inna temperaturę spalania więc powoduje zanieczyszczanie całego układu recyrkulacji spalin (w tym dolotu powietrza), końcówek wtrysków oraz zaworów. Pomijam fakt że rafineria sprzedaje przeważnie 2 cysterny ON i cysternę FAME... stosunek 2:1 to trochę więcej niż zakłada ustawa... Dodatkowo FAME zaniża liczbę centową więc silnik może pracować bardzo twardo i głośno, oczywiście wzrasta zadymienie.

 

Pomyśleć że wystarczy dodać inhibitor spalania o odpowiednich właściwościach katalicznych, masowo do paliwa.. ale na czymś trzeba robić kasę.

 

natomiast mdli mnie jak jadę za gazownią, albo za benzyniakiem dymiącym na niebiesko niespalonym olejem

albo parking podziemny i benzyna z niespraną odmą (o ile ją ma), na CPN'ie tak nie śmierdzi.

 

Passatem zrobiłem przez dwa lata około 120 tys. km przy średnim spalaniu rzędu 5,5-5,7 l/100km. Skoda ze 190-konnym silnikiem i skrzynią DSG średnio bierze jakieś 6,1-6,2. Miałem takiego samego Superba w 200-konnej wersji TSI i średnie spalanie wychodziło około 9 litrów... No comments.

to te 1-1,5 litra różnica... Niech mi znawcy pokażą 300 konną benzynę która w trasie bez bólu nogi schodzi poniżej 6L.

 

BTW: dobry wybór, to już inny świat.

[Gość NEWNEW]

Na Śląsku jest sieć stacji o nazwie Krab. Nie wiem ile oni tam leją tego biosyfu, ale jeździć się na tym nie da. Spróbowałem dwa razy w VW i za każdym razem silnik nie chciał wchodzić na obroty... Ale za to cena 3,99zł za litr, więc dla starych wolnossących miśków 200D jak znalazł.

 

to te 1-1,5 litra różnica

 

Na moje nieuzbrojone oko wychodzi około 3 litry różnicy, czyli przekładając na procenty +50... Kolega ma Audi A6 3.0 TFSI i bardzo je sobie chwali, przy czym realne średnie spalanie oscyluje pomiędzy 10 a 11 litrów.

[fetek]

Na moje nieuzbrojone oko wychodzi około 3 litry różnicy, czyli przekładając na procenty +50... Kolega ma Audi A6 3.0 TFSI i bardzo je sobie chwali, przy czym realne średnie spalanie oscyluje pomiędzy 10 a 11 litrów.

no tak ale wcześniej pisaliśmy o 1-1,5 litra bo większość ludzi uważa że taka jest różnica. No to między 3.0 TDI a 3.0 TFSI różnica również bliska 50%.

[Gość NEWNEW]

No to między 3.0 TDI a 3.0 TFSI różnica również bliska 50%.

 

3.0 TDI pali średnio w zależności od stylu jazdy jakieś 7,5 do 8 litrów.

[fetek]

Możliwe że w A6, dość cięzkie auto, w A4 ponad 300 konny ASB spokojnie schodzi poniżej 6, tak samo jak fabryczny CCWA w B8.

[marcinw899]

Miał byc C klasa, Astra a jest Hyundai Tucson, wartości rodzine przewazyły :)

porównanie PB-LPG trzeba zaczać od sprawdzenia komponentów gazowych i poprawnego strojenia w trasie i najlepiej z AFRem, wtedy moze wynik analizy spalin byłby miarodajny

[fetek]

Tucson :P jak wrażenia ? nowe Hyundai dość atrakcyjne.

 

ja mam rodzinne kombi :)

[marcinw899]

z 2007 r :) wielka krowa, choc mniejsza niż santa Fe, silnik 2.0 przypomina dizla charakterystyką pracy. W stosunku do poprzedniego samochodu z 1998r to jak skok o 100 lat do przodu.

Całkiem niezłe plastiki jak na koreański wyrób. miejsca dla mnie i pasazerów jak w hangarze.

Ach, zmieniaja sie priorytety :)

[rafal735r]

fetek, widziałem cie wczoraj pod marketem :D

 

 

Miałeś rację, tylko troche kopci :)

[kichanadeta]

A ja wczoraj malem przyjemnosc pojezdzic nowa Honda Civic Type R.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

Kosmiczna trochę. Hehe

[Gość Gosc]

Na Śląsku jest sieć stacji o nazwie Krab.

Crab nie Krab.

Dobrze, że piszesz o tej jakości paliwa, bo cena też mnie kusiła, żeby do nich podjechać. Jak widzę nie warto.

[stench]

3.0 TDI pali średnio w zależności od stylu jazdy jakieś 7,5 do 8 litrów.

:) miasto 12

[kichanadeta]

Kosmiczna trochę. Hehe

 

Frajda z jazdy niesamowita. Ponad 300 KM pod noga to juz dobra zabawa. Auto trzyma sie drogi jak przyssane, a po docisnieciu gazu jeszcze bardziej sie "przykleja".

[fetek]

fetek, widziałem cie wczoraj pod marketem :D

 

Dołączona grafika

 

Miałeś rację, tylko troche kopci :)

ja mam krwistą czerwień, ale od tyłu wygląda podobnie :P

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Plastik, plastik i jeszcze raz plastik :) auto przy utracie trakcji skacze jak zwykłe polo czy golf... jak na silnik turbo wolno się wkręca, moc w stosunku do wagi nie powala.... ale to tylko film :) i tak największą wadą tego auta jest ośka, dostanie większego boosta i nie ruszy z miejsca.

 

A teraz możecie sobie poużywać:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) :P

 

:) miasto 12

~9 :P jak jadę spokojnie to 7-8 ale na fabryce faktycznie zejście poniżej 11 to był problem, za słaby silnik.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )