DAC-jakość ponad cenę! Czy super drogie DAC-i grają lepiej?

[Gość]

 

No pewnie ....jak masz kolekcję vinyli i CD to po pierona wydawać dziesiąt tysięcy na pliki ?

Które grają tylko podobnie .....

Chyba , że .....za darmo ...ale tu Mariusz Kamiński , Mariusz Kamiński ....Hahahahaah

 

 

Tak ...komputer i Auralic itp.....

To jest tylko namiastka grania..

 

Natymczas Wojski wyciągnął cętkowany CD albo Vinyl ....;)))

Tyle w temacie ...

 

Pliki się nie starzeją ... Problem tkwi w tym, że prawdopodobnie te plikowce brzmią jak ten mój nieszczęsny komputer...vinyl rip jak cd...

[Gość Diogenes]

 

 

Pliki się nie starzeją ...

Tak,jak my ;)))

[jar1]

W plikach jest za dużo zer.

[marslo]

A placi sie jak za jedynki:)

[Gość]

 

Tak,jak my ;)))

 

Pozdrawiam... :-)

[Gość Diogenes]

 

 

Pozdrawiam... :-)

;))) Ja też .

[Gość]

 

 

fajnie ,że do Dac dodali upnp render

 

Bardzo dobrze...to jest droga do dobrego grania plików...natywne podawanie rozpakowanych lossless do odtwarzacza...z serwera nas, u mnie serwer na laptopie zasysa pliki z WD My Cloud Mirror...i wysyła w postaci LPCM do odtwarzacza ...

 

OT... Kolega przesłał mi do testu pliki zripowane na laptopie Dell odizolowanym od drgań...i nie odizolowanym...Kurcze jest różnica...drgania powodują utratę rozdzielczości, zaokrąglenie i spłaszczenie dźwięku...Kawałek "Rainbow " Talk Talk...polecam...świetną płyta do testów i nie tylko...

[artuku]

@ marslo, kruca bomba cytowanie u mnie znowu nie działa :(,

 

Mario, Diogi vel Grzegorz Cybant'owski :) pojadł ostatnio na wywczasie za dużo argentyńskiej wołowiny i chłopakowi się trochę agresor włączył, taki był zaczepno - obronny ... ale już poziom "miecha" w organizmie spadł i wrócił do normy. To porządny "ałdjofilski chłopina" jest, tyle, że jeszcze młody i wyrywny czasem ... gorąca głowa :)))

[dd6]

OT... Kolega przesłał mi do testu pliki zripowane na laptopie Dell odizolowanym od drgań...i nie odizolowanym...Kurcze jest różnica...drgania powodują utratę rozdzielczości, zaokrąglenie i spłaszczenie dźwięku

 

Jest możliwość dostania kopii do celów badawczych?

[jar1]

przesłał mi do testu pliki zripowane na laptopie

 

Co dokadnie oznacza pliki zripowane w tym przypadku?

[marslo]

@ marslo, kruca bomba cytowanie u mnie znowu nie działa :(,

 

Mario, Diogi vel Grzegorz Cybant'owski :) pojadł ostatnio na wywczasie za dużo argentyńskiej wołowiny i chłopakowi się trochę agresor włączył, taki był zaczepno - obronny ... ale już poziom "miecha" w organizmie spadł i wrócił do normy. To porządny "ałdjofilski chłopina" jest, tyle, że jeszcze młody i wyrywny czasem ... gorąca głowa :)))

A ja myslalem ,ze mu ktos kompa zhakowal:)

[Gość]

Jest możliwość dostania kopii do celów badawczych?

 

Da się zrobić...do celów badawczych oczywiście :-)...udostępnię poźniej, odezwę się...

 

Co dokadnie oznacza pliki zripowane w tym przypadku?

cd do wav...trochę bardziej sprecyzuję...

1 plik został zgrany na notebooku DELL, który został bardzo mocno odizolowany od wibracji, czyli dwie pyty granitowe, między nimi podkładki antywibracyjne itp. Między górną płytą z granitu a notebookiem także antywibracje. Płyta CD przed włożeniem do czytnika demagnetyzowana DeStatem Furutecha, podobnie jak laser. Do zgrania służył Exact Audio Copy...

2 drugi plik został zgrany na komputerze stacjonarnym bardzo szybkim, nowym, dobrym itp. Ale bez izolacji od wibracji...

 

Pytanie brzmi: który jest lepszy...?

[dd6]

Da się zrobić...do celów badawczych oczywiście :-)...udostępnię poźniej, odezwę się...

 

Dzięki, będę czekał, ew. na priv, jeśli trzeba

[Gość Diogenes]

 

A ja myslalem ,ze mu ktos kompa zhakowal:)

U mnie Szymon wiecznie siedzi na stronach xxx

 

Oczywiście to żart...:(((

 

Znów Sly nie zrozumie ;))))

[Axolotl]

Wystarczy sam Rossini.

 

Skoro Rossini tak się Tobie spodobał to może posłuchaj Vivaldiego.

ZTCW Rossini dźwiękowo niestety wyraźnie odstaje od Vivaldiego.

[Gość Diogenes]

 

 

Skoro Rossini tak się Tobie spodobał to może posłuchaj Vivaldiego.

ZTCW Rossini dźwiękowo niestety wyraźnie odstaje od Vivaldiego.

Ten Rossinii to ma zgłebić ( Mariusz zglebić....tak miało być ) nie zgłębić ;)

Kolejny Sułek .....i Lampizator do tableta i Wipma kontra Vinyl ....

 

Hihihihihi ....znów robią Was w trąbę ....

Albo zamacham trąbą ;))))

[sly30]

Może być tak, że DAC-i dCS dobrze grają po wejście Ethernetowym. Ale to wyklucza użycie transportu CD oraz innego, zewnętrznego transportu plików. Może będę miał tego Rossiniego na kilka dni to posłuchamy co jest grane.

[Gość Diogenes]

Może być tak, że DAC-i dCS dobrze grają po wejście Ethernetowym. Ale to wyklucza użycie transportu CD oraz innego, zewnętrznego transportu plików. Może będę miał tego Rossiniego na kilka dni to posłuchamy co jest grane.

Ale Ty nie masz dobrego vinylu...

Wiem ...jest do dupy ...;)))

[sly30]

Ten Rossinii to ma zgłebić ( Mariusz zglebić....tak miało być ) nie zgłębić ;)

Kolejny Sułek .....i Lampizator do tableta i Wipma kontra Vinyl ....

 

Hihihihihi ....znów robią Was w trąbę ....

Albo zamacham trąbą ;))))

 

W trąbę to ludzi robią najbardziej na gramofonach i vinylach. To największy wałek w historii audio i super kasa dla producentów i pośredników. Pacjent raz złapany w te sidła jest dojony bez końca.

[Gość Diogenes]

 

 

W trąbę to ludzi robią najbardziej na gramofonach i vinylach. To największy wałek w historii audio i super kasa dla producentów i pośredników. Pacjent raz złapany w te sidła jest dojony bez końca.

Znów chcesz się pokłóćić ....;)

[marslo]

Fajnie jest sluchac roznych nosnikow i sie nie napinac. Kazdy nosnik ma swoje wady i zalety. Ja mam ostatnio - jak juz pisalem - faze na winyl , dzisiaj umylem moj set Supraphona z wszystkimi symfoniami Beethovena wydane w 1977 r z okazji 150 lecia kompozytora.

Dyrygent - Paul Kletzki. Zaczalem czytac , okazalo sie ,ze to Pawel Klecki , polski Zyd urodzony w Lodzi w 1900 r , genialny muzyk, dyrygowal filharmonikami berlinskim w wieku 25 lat. Potem jego losy pelne sa ucieczek przed nazistami.

I to wszystko dzieki starym winylom. A teraz leci Polska Orkeistra Kameralna , Polskie Nagrania SX 0422 , pieknie gra, bo swiezo umyta i zdemagnetyzowana. Pare rys i trzaskow, ale co tam.

[sly30]

Nie, tak po prostu uważam, zresztą nie tylko ja.

 

Fajnie jest sluchac roznych nosnikow i sie nie napinac. Kazdy nosnik ma swoje wady i zalety. Ja mam ostatnio - jak juz pisalem - faze na winyl , dzisiaj umylem moj set Suprafona z wszystkimi symfoniami Beethovena wydane w 1977 r z okazji 150 lecia kompozytora.

Dyrygent - Paul Kletzki. Zaczalem czytc, okazalo sie ,ze to Pawel Klecki , polski Zyd urodzony w Lodzi w 1900 r , genialny muzyk, dyrygowal filharmonikami berlinskim w wieku 25 lat. Potem jego losy pelne sa ucieczke przed nazisatami.

I to wszystko dzieki starym winylom. A teraz leci Polska Orkeistra Kamerlna z 1963 r, pieknie gra, bo swiezo umyta i zdemagnetyzowana.

 

Wszystko to co masz na vinylu można mieć na cyfrze bez trzasków, pykań i zbędnej, śmiesznej zabawy w myjki, demagnetyzery i inne bzdury, które są kompletnie bez sensu w XXI wieku. To tak jakbyś odpalał silnik na korbę. Jakiś dramat.

 

Teraz w USA byłem na 3 prezentacjach dobrych systemów. Jeden z Magico, drugi z Focalami i trzeci Legacy Audio. Wszystkie grały z cyfry ale jeden też zagrał dodatkowo z vinyla, I to też nieźle brzmiało. Nie będę kłamał, że brzmieniowo było źle, bo nie było źle dopóki nie usłyszałem w jednym kanale trzask, po czym ponownie w obu trzaski tak jeden po drugim, raz w lewym, potem w prawym kanale i od razu odechciało mi się słuchać. Później wracając samochodem z tej prezentacji rozmyślałem co ludzi nakłania do wydania kilkudziesięciu tysięcy na takie gówno i skłania do wmawiania sobie, że tak ma być, że trzeba słuchać dodatkowych dźwięków, których nie ma w nagraniu i wierzyć, że tak powinno być. Masakra.

 

Równie dobrze oglądając filmy można by włączyć generator dodający do obrazu latające pszczółki, co jakiś czas biegnącego królika i jeszcze białe kreseczki i cieszyć się jaki to super obraz mamy w kinie... :-)

[marslo]

Niestety nie masz racji co do dostepnosci. Tych nagran o ktorych pisze nie dostaniesz w zadnej innej formie wspolczesnie. A ja ich sluchalem z moimi 2-3 letnimi synami na Danielu. Tego zadna cyfra nie da.

[stefek]

posłuchaj Vivaldieg

 

 

W przyszłym roku ;)

 

 

 

 

Rossini dźwiękowo niestety wyraźnie odstaje od Vivaldiego.

 

 

Skąd te wieści,do mnie doszły słuchy,że właśnie wcale nie tak wyraźnie :)

[Axolotl]

Skąd te wieści,do mnie doszły słuchy,że właśnie wcale nie tak wyraźnie :)

 

Od zaufanych osób co słuchali i jednego i drugiego ;)

Ale jak sam nie posłucham to się nie dowiem jak jest naprawdę.

Tylko nie wiem czy dam radę jeszcze przed świętami więc raczej chyba w styczniu podejdę do tematu.

 

dzisiaj umylem moj set Supraphona z wszystkimi symfoniami Beethovena

 

A nogi i uszy też umyłeś ;)

[Gość Diogenes]

Nie, tak po prostu uważam, zresztą nie tylko ja.

Też tak,uważałem ...

Ale posłuchałem ;)))

Jedziemy .....grubo ...;)

OKI

 

Jak masz nieograniczony budżet to CD Metronome to pewnie jest the Best i DCS też.

Jak masz budżet na źródło i płyty na 50 -200 tys. to wybacz , ale winyl masakruje CD .

Masakruje Ancient Audio Lektor AIR , Doceta Lektora ....jest lepszy od Tomkowego AR ...sorry Tomkly , ale to jest subiektywna opinia .

I nie jest szybszy bardziej dynaczmiczy jest zwyczajnie bardziej muzykalny , mniej perfekcyjny , ale gra muzykę .

[marslo]

Jarek,

To nie jest dla Ciebie oczywiste , ze pytasz? Racjonuja u Was wode czy mydlo ?:)

[Axolotl]

latające pszczółki, co jakiś czas biegnącego królika

Ja tak mam po francuskich winach dlatego wiem dlaczego Mariusz tak namiętnie słucha winyla ;)

 

To nie jest dla Ciebie oczywiste ze,pytasz? Racjonuja wode?:)

Dla mnie tak ale ja nie słucham winyla ;)

[Gość Diogenes]

Fajnie jest sluchac roznych nosnikow i sie nie napinac. Kazdy nosnik ma swoje wady i zalety. Ja mam ostatnio - jak juz pisalem - faze na winyl , dzisiaj umylem moj set Supraphona z wszystkimi symfoniami Beethovena wydane w 1977 r z okazji 150 lecia kompozytora.

Dyrygent - Paul Kletzki. Zaczalem czytac , okazalo sie ,ze to Pawel Klecki , polski Zyd urodzony w Lodzi w 1900 r , genialny muzyk, dyrygowal filharmonikami berlinskim w wieku 25 lat. Potem jego losy pelne sa ucieczek przed nazistami.

I to wszystko dzieki starym winylom. A teraz leci Polska Orkeistra Kameralna , Polskie Nagrania SX 0422 , pieknie gra, bo swiezo umyta i zdemagnetyzowana. Pare rys i trzaskow, ale co tam.

Te zalety starych płyt zaczynam odkrywać ...choć wolę tych z za dużej wody ;)

 

 

Ja tak mam po francuskich winach dlatego wiem dlaczego Mariusz tak namiętnie słucha winyla ;)

 

 

Dla mnie tak ale ja nie słucham winyla ;)

To widać ;)

 

Tych ,,,,raczej te ...dzięki Mariusz za korepetycje ;)

[marslo]

 

Ja tak mam po francuskich winach dlatego wiem dlaczego Mariusz tak namiętnie słucha winyla ;)

 

 

Dla mnie tak ale ja nie myję płyt CD ;)

Namietnie to ja co innego robie.

A slucham na co mi przyjdzie ochota - winyl, cd , sacd, pliki takie czy inne, nawet nieraz zony slucham.