Skocz do zawartości
IGNORED

Minas Anor vs AA Hyperion IV


pit80

Minas Anor vs Hyperion IV  

209 użytkowników zagłosowało

  1. 1. W ogólnej ocenie lepiej wypadają:

    • Studio 16 Hertz Minas Anor
    • Audio Academy Hyperion IV


Rekomendowane odpowiedzi

A co by one miały odtwarzać ?

To jest najważniejsze pytanie.

Na imprezkę i rock jedne,

a na smakowanie barw akustycznych instrumentów i fortissimo drugie.

Wybór jest dość prosty.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Tyle to wiem

Pytam na zasadzie ankiety

Nic taka ankieta nie daje bez odsłuchu bo każdy ma inny system inne pomieszczenie inne upodobania jeśli chodzi o dźwięk a i kolumny co firma to grają inaczej a w przypadku Minas Anor to co wersja to podobno całkiem inne lepsze granie więc bez odsłuchu to kupowanie kota w worku niestety .

Nie chce kupować ciekawi mnie bardziej opinia ludzi Minasy są bardzo drogie ja osobiście uważam że są warte max 6 tyś

 

Warte są tyle ile ktoś chce za nie zapłacić używane można trafić za 4500 do 5500 pln ja bym więcej za nie nie dał ale nowe to nowe wiadomo jak ktoś ma chęć to i 8000 pln zapłaci . A które lepsze to już było tu chyba wałkowane ogólnie ten temat dla mnie to jakiś taki typowo dla forumowych wojenek założony .
Gość aqs

(Konto usunięte)

Nastepny nawiedzony koleś, który psuje to forum. Stawia pytanie, a później sam na nie odpowiada w bardzo "wyważony" sposób. Takie trolle do trollejbusa i wyjazd na Syberie.

forum jest po to żeby między innymi pytać i wyrażać swoje opinie, jak ci to nie pasuje to sieć cicho i nie obrażaj innych, z takimi tekstami jak bym był adminem to byś wyleciał raz na zawsze z tego forum

Jeśli chodzi o jakość wykonania to bardzo podobna. Pewną zaletą w tym względzie jest to, że 16 Hz ma maskownice na magnesy, a AA stosuje tradycyjne kołeczki.

 

Jeśli chodzi o brzmienie to chyba tylko sam po odsłuchu możesz sobie wyrobić zdanie. Z tego wątku się tego nie dowiesz, 99% głosujących w tej ankiecie słyszało tylko jedną konstrukcję, a pomimo to głosują w ankiecie mającej charakter porównawczy dwóch produktów :)

 

A co by one miały odtwarzać ?

To jest najważniejsze pytanie.

Na imprezkę i rock jedne,

a na smakowanie barw akustycznych instrumentów i fortissimo drugie.

Wybór jest dość prosty.

Dziwny podział. Dobre kolumny powinny być w miarę uniwersalne, bo z tego podsumowania to wynika, że zarówno jedne jak i drugie są ułomne.

Zgłoś mnie do moderacji, uważam, że jesteś trollem i tyle. Nie wyrażasz opinii, tylko przypuszczenie nie poparte doświadczeniem,a to coś zupełnie innego.

Psujesz to forum takim sposobem podejścia do zagadnienie, chcesz nawalanki, a nie uzyskać opinie na temat sygnatury dźwięku.

Jak byś chciał się czegoś dowiedzieć to są kluby gdzie można uzyskać informacje i także z wcześniejszych wpisów w tym wątku można się trochę dowiedzieć.

Najlepszy sposób już podałem wcześniej, nie chcesz skorzystać więc moje wcześniejsze uwagi są jak najbardziej na miejscu.

Gość aqs

(Konto usunięte)

Zgłoś mnie do moderacji, uważam, że jesteś trollem i tyle. Nie wyrażasz opinii, tylko przypuszczenie nie poparte doświadczeniem,a to coś zupełnie innego.

Psujesz to forum takim sposobem podejścia do zagadnienie, chcesz nawalanki, a nie uzyskać opinie na temat sygnatury dźwięku.

Jak byś chciał się czegoś dowiedzieć to są kluby gdzie można uzyskać informacje i także z wcześniejszych wpisów w tym wątku można się trochę dowiedzieć.

Najlepszy sposób już podałem wcześniej, nie chcesz skorzystać więc moje wcześniejsze uwagi są jak najbardziej na miejscu.

czy ja kogoś ośmieszam lub obrażam nie, a Ty tak więc kto tu jest trolem, nie nazywam tak nikogo ciebie też nie, ale Ty dałeś przykład że tak jest, masz minasy to fajnie

temat do zamknięcia

To, że mam Minasy mogłeś się jedynie dowiedzieć wchodząc na mój osobisty profil lub do klubu 16 Hetrz. Nie poleciłem ci konkretnego modelu kolumn, tylko odsłuch i wybór lepszych dla siebie.

To ty "wyskoczyłeś" z takim dziwnym twierdzeniem: "Minasy są bardzo drogie ja osobiście uważam że są warte max 6 tyś" nie mając ku temu podstaw. Wcześniej byłem chętny tobie pomóc i mój pierwszy post o tym świadczy.

Na marginesie tobie powiem, że Minasy z drugiej ręki potrafią kosztować prawie tyle co podana przez ciebie kwota i długo nie czekaja na swojego nowego właściciela.

A to rynek wtórny wiele pokazuje o klasie sprzętu.

W sumie ciekawa sprawa i chyba odpowiedz daje rynek. O ile pamiętam Minasy były zawsze droższe od Hyperionów i mimo to wiecej nabywców znajdują głośniki Studia 16 Hertz.

A co by one miały odtwarzać ?

To jest najważniejsze pytanie.

Na imprezkę i rock jedne,

a na smakowanie barw akustycznych instrumentów i fortissimo drugie.

Wybór jest dość prosty.

 

Takich wpisów jest sporo, ale za cholere nie mogę ich zrozumieć. Nie dość, że człowiek nie słuchał ich równocześnie, to jeszcze twierdzi, że głośniki grają bez zwrotnicy i żadnego strojenia.

  • 5 miesięcy później...

Z racji kilku próśb na PW o opisy porównania posiadanych przeze mnie kolumn z tytułu wątku przede wszystkim chciałbym zaprosić każdego zainteresowanego na odsłuch (zachodniopomorskie), aby samemu posłuchać i ocenić. Oczywiście zapraszam także z własnymi kolumnami. Mile widziane byłyby Ariesy, Rhea czy Amstaffy.

Abym nie był posądzany o niefortunną elektronikę, dobrze by było zabrać ze sobą swoje klocki. Oprócz sprzętu wyszczególnionego w "o mnie" jestem w stanie zorganizować na odsłuch od ręki Caspiana mk2, Denona 1520, Pioneera A70, Nada 356 czy 375, Anthema 225, koncówkę A600P. Dysponuję szybkim przełącznikiem kolumn oraz wzmacniaczy, dzięki któremu łatwiej wychwytywać różnice pomiędzy nimi. Kolumny mają różną skuteczność, stąd też najciekawsze i trafniejsze wnioski powstają dopiero po wyrównaniu głośności. Dlatego aby szybko przełączać z miejsca odsłuchu i mieć wyrównaną głośność do takich porównań najczęściej używam dwóch, takich samych wzmacniaczy, budując dwa systemy ze wspólnym źródłem. Szybkie przełączanie następuje wówczas przy pomocy przycisków mute czy przełączania na puste źródło jeśli mute nie wycisza do zera. Z podwójnych wzmacniaczy dostępne by były tylko te bardziej powszechne Denony, Pioneery, Nady oraz Sony ES i może MT-3.

Oczywiście odsłuchy tylko z własnymi płytami, chyba że komuś wystarczy Pioneer N50A+Spotify.

Serdecznie zapraszam, możemy zorganizować takie mini AudioShowDown.PL. :)

 

Ps. Z góry dodam, że nie słyszałem jeszcze zachodnich kolumn z podobnych przedziałów cenowych, które byłyby godne konkurowania z konstrukcją którejkolwiek polskiej manufaktury z naszej wielkiej trójcy :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-17458-0-98330400-1445273145_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Przecież ceny tych kolumn są łatwo dostępne w internecie, na funty też chyba potrafisz sobie przeliczyć.

Nadal nie znam ceny tych kolumn na rynku brytyjskim.

Dysponuję szybkim przełącznikiem kolumn oraz wzmacniaczy, dzięki któremu łatwiej wychwytywać różnice pomiędzy nimi.

 

 

???????????

 

Matko Boska....

 

Ty wiesz co piszesz?

 

To tak, jakbys na konkursie Chopinowskim posadził dwóch pianistów i takim "przełącznikiem" szybko przełączał pomiędzy jednym a drugim.

 

Boszsz.... Ludzie, nie macie ucha i własnego gustu?

Michale,

 

Z mojego doświadczenia : kolumny z podobnego poziomu nie różnią się zero jedynkowo (jest bas /nie ma basu). Różnią się tylko tym, jaki budują klimat. Zimno/ciepło trochę bardziej zarysowane szczegóły / mniej zarysowane ale za to bardziej nastrojowe.

 

To tak, jakby zaprosić do domu dwie dziewczyny, obie ułożyć w łóżku, przeskakiwać "z jednej na drugą" (przepraszam za porównanie) a na koniec zdecydować z którą się chcemy ożenić.

I właśnie o te małe zmiany ludzie dają się pociąć, a jak bliżej się nim przyjrzymy to okazuje się, że różnice jednak są spore i warte tego przeskakiwania. W miarę dojrzewania, rezygnujemy z przełącznika i skakania po kobietach o równym czasie, ale w dużym uproszczeniu niestety tak to wygląda.

 

Bardzo trafne porównanie zresztą :)

@Therion

Przełącznik i wyrównanie głośności to podstawa przy takim porównaniu. Jak się porównuje na pamięć to połowę aspektów się zapomina. W pamięci pozostaje tylko właśnie ogólny obraz, typu: ciepło czy zimno, szczegółowo czy rozmycie, intencjonalnie czy neutralnie.. Dla niektórych to za mało. Jedynie korzystając z przełącznika można bardziej precyzyjnie porównać kolumny czy inne sprzęty. Zadziwiłbyś się do jakich wniosków dochodzi się przy porównywaniu wzmacniaczy za pomocą takiego przełącznika, jeśli nigdy nie korzystałeś to spróbuj. . W szybkim przełączaniu możesz na bieżąco obserwować np scenę i precyzyjnie obserwować jej zmiany, można rozróżniać najdrobniejsze zmiany brzmienia, bo z mojego doświadczenia tych różnic jest znacznie więcej niż tylko budowanie odmiennych klimatów przez kolumny (podobnie jak Ty myślałem, zanim zacząłem korzystać z przełączników). Z drugiej strony przy porównaniach z przełącznikiem poprawnie skonstruowanych wzmacniaczy czy źródeł tych różnic w rzeczywistości jest mniej niż się o nich czyta.

Każdy, kto miał styczność z takim przełącznikiem i wyrównaniem głośności to myślę, że z ograniczonym zaufaniem podchodzi do kwiecistych opisów na forach czy prasie powstających właśnie na bazie pamięci autora. Zauważyłem też, że takich osób na tym forum się mniej lubi.

 

Oczywiście nikogo nie przymuszam do oceny przy pomocy przełącznika. Można też na pamięć. Jednak z moich prywatnych, amatorskich testów na kilku osobach zawsze wynikało, że każda osoba była w stanie bardziej precyzyjnie i obficie mówić o różnicach brzmienia kolumn po użyciu przełącznika pomimo wcześniejszych trafnych wniosków po odsłuchach bez przełącznika. Chciałbym również dodać, że wiele błędnych stwierdzeń padało gdy nie było wyrównania głośności, granie o pół decybela głośniej często wydaje się lepsze w jakimś aspekcie, podczas gdy w rzeczywistości nie jest. Kiedy podasz więcej różnic między obrazkami - gdy dwa leżą obok siebie czy kiedy je oglądasz jeden po drugim? Nasze zmysły i pamięć nie jest tak doskonała jakbyśmy chcieli.

 

 

Lubisz, Therion, opowiastki, czasem mam wrażenie, że Twoje powstają zainspirowane Davidem Hough'em - świetne zresztą, i Twoje i Davida :) Oto moja:

Szybki Janek miał znakomitą i niepowtarzalną okazję kupić super samochód. Ferrari albo Lambo. Stały dwa... Przejechał się Ferrari: było znakomicie, przyśpieszenie cudne, wciskało w fotel, aż dech w piersi zapierało, a na zakrętach trzymał się asfaltu jak przyklejony.. Świetnie, pozostało mu przejechać się Lambo.. hm.. znowu było znakomicie, wciskało w fotel i z zakrętów nie wypadał... Który był lepszy? Który samochód Janek miał kupić? Jak to miał rozstrzygnąć -Szybki Janek chciałby, aby był samochód szybszy.... Po jeździe jedynie pamiętał, że w jednym i drugim wciskało go w fotel tak mocno, że aż tracił przytomność- tylko w którym bardziej?? No nie było rady, Janek nie miał stopera by zmierzyć im czas okrążenia na torze (w audio nie można obiektywnie zmierzyć jakości brzmienia).. Janek wpadł na świetny pomysł: niech dwa auta pojadą równolegle obok siebie. Janek był bardzo zadowolony, dzięki temu mógł precyzyjnie zobaczyć, który samochód choćby na milimetr był szybszy od drugiego... Kupił ten lepszy i czuł satysfakcjonujący spokój ducha, gdy zasypiał tamtego, pięknego dnia.

czy uważasz, że takie porównanie ma sens gdy jedna kolumna "utrudnia" poprawne granie tej drugiej ?

nawiązując do Twojego porównania motoryzacyjnego to tak jakby Jasio miał oceniać Ferrari vs Lambo w obu przypadkach jadąc po torze za samochodem bezpieczeństwa ...

----------------------------------------------------

czy uważasz, że takie porównanie ma sens gdy jedna kolumna "utrudnia" poprawne granie tej drugiej ?

nawiązując do Twojego porównania motoryzacyjnego to tak jakby Jasio miał oceniać Ferrari vs Lambo w obu przypadkach jadąc po torze za samochodem bezpieczeństwa ...

Ależ nie wszystkie aspekty ocenimy poprawnie gdy jedna kolumna przeszkadza drugiej, to chyba oczywiste. Dla uzupełnienia testów należy również posłuchać kolumn solo znajdując im optymalne ustawienie. Jednak ocena jedna obok drugiej ma jak najbardziej sens, gdyż podstawowe różnice ma się jak na dłoni: dynamika, balans tonalny, szybkość, szczegółowość, selektywność, barwa, atak na każdym podzakresie pasma, wybrzmienia, wygładzenia, wyostrzenia, itp itd.. Dobrze jest jeszcze w czasie testu zamienić kolumny miejscami aby wykluczyć mylne wnioski z aspektów, którymi jedna kolumna wygrywa z drugą wynikających z danej pozycji jednej kolumny względem drugiej. Zresztą radzę spróbować, kto nie próbował ten nie wie :)

Szybki Janek chciałby, aby był samochód szybszy....

 

Tak, to możesz porównywać komputery (np. który szybciej odpali Photoshopa), smarfony itp. ale nie urządzenia, których zadaniem jest budowanie klimatu.

 

Wielokrotnie juz ten temat był podnoszony, ale ok.

 

 

Co oznacza, że kolumny są lepsze? I dla kogo?

 

W Twoim przykładzie ów Szybki Janek miał jasno określone kryterium. Chciał auto najszybsze. Ale co, jeżeli tym najszybszym autem będzie chciał wybrać się na miesięczną wycieczkę po Europie? Znienawidzi je.

 

Doskonale pamiętam swoją ocenę kolumn. Miałem u siebie 2 pary przez ok. 3 tygodnie. Już pierwszego dnia wybrałem faworyta. Jaśniejsze, weselsze, bardziej szczegółowe 8ohm w oka mgnieniu pokonały trochę mroczniejsze i wolniejsze 4ohm. Słuchałem tych 8semek codziennie. Ale po 2 tygodniach okazało się, że słucham tylko kilku płyt z mojej płytoteki. Reszta brzmi jakoś tak bezdusznie. Po tych dwóch tygodniach przełączyłem się na kolumny, które w pierwszym odruchu skreśliłem. I nagle wróciła radość obcowania z muzyką zgromadzoną na wszystkich moich płytach.

 

 

Dlatego uważam, że ów "przełącznik", może oszukać. Owszem, pokaże że jeden zestaw kolumn "lepiej się zbiera". Ale to nie oznacza, że właśnie TE kolumny będą lepsze.

Dlatego uważam, że ów "przełącznik", może oszukać. Owszem, pokaże że jeden zestaw kolumn "lepiej się zbiera". Ale to nie oznacza, że właśnie TE kolumny będą lepsze.

Nie oszuka, ani nie wskaże, które kolumny są lepsze. Pozwoli jedynie na bardziej precyzyjne wskazanie różnic. To my sobie sami wyznaczamy kryteria doboru kolumn i sami decydujemy ostatecznie, które urządzenie jest dla nas lepsze. Przełącznik pokaże jedynie na chłodno różnice w większej ilości i bardziej precyzyjny, efektywny i szybszy sposób niż nasza pamięć. Kiedyś uważałem, że jestem mistrzem zapamiętywania dźwięku. Zadziwiałem swoich znajomych zdolnością zapamiętywania dźwięku. Byłem mistrzem do momentu, aż nie zetknąłem się przypadkowo z takim przełącznikiem. Zacząłem weryfikować swoje umiejętności "zapamiętywania dźwięku" i okazało się, że nie jest ze mnie wcale taki kozak, jak myślałem. Czasami miałem wrażenie, że po ponownym podpięciu kolumn A po odsłuchu kolumn B te A mi grały nieco inaczej niż poprzednio. Czasami tak samo a czasem nieco, minimalnie inaczej, ale jednak... Co było powodem? Prosta sprawa - wystarczyło, że po wstaniu i przełączaniu kabli wracałem na miejsce i usiadłem przysłowiowy centymetr głębiej czy płycej, trochę w lewo czy prawo, a to głowę pochyliłem inaczej niż wcześniej...Takie drobne niuanse zmieniały mi brzmienie. Nie jakoś wyraźnie ale jednak. Jeśli się wytęża umysł i ucho podczas porównywania to takie drobnostki się słyszy. Przełącznik daje komfort zmiany urządzeń bez ruszania głową, dla mnie to ważne.

Kolejne doświadczenie, które dodało mi pokory w ocenach to możliwie precyzyjne wyrównanie głośności - kto nie testował - polecam sprawdzić.

 

ale nie urządzenia, których zadaniem jest budowanie klimatu.

 

Wielokrotnie juz ten temat był podnoszony, ale ok.

Dla jednych Twoja opinia jest prawidłowa, dla innych nie. Ja jestem z tych drugich i uważam, że kolumny to właśnie tylko zwykłe, bezduszne urządzenia, których zadaniem jest jak najwierniej odtworzyć to, co artysta zawarł w materiale muzycznym. To artyście powinno się pozostawić tworzenie klimatu a nie urządzeniom odtwarzającym jego poczynania...

W Twoim przykładzie ów Szybki Janek miał jasno określone kryterium. Chciał auto najszybsze. Ale co, jeżeli tym najszybszym autem będzie chciał wybrać się na miesięczną wycieczkę po Europie? Znienawidzi je.

Naturalnie, tę opowiastkę należy traktować z przymrużeniem oka i jako swoiste, duże uproszczenie przedstawienia problemu. Oczywiście, że Szybki Janek będzie miał problem z krawężnikami, nierównościami, bezdrożami itd. Może być Jankowi za głośno, za mało pakownie itd....Chodzi o to, że jakie kryterium by Janek nie powziął przy wybieraniu auta i nie miał możliwości obiektywnego zmierzenia parametrów tego kryterium precyzyjnymi urządzeniami to najsensowniejsze zawsze będzie bezpośrednie, możliwie jak najbardziej równoległe porównanie przedmiotów.

 

Doskonale pamiętam swoją ocenę kolumn. Miałem u siebie 2 pary przez ok. 3 tygodnie. Już pierwszego dnia wybrałem faworyta. Jaśniejsze, weselsze, bardziej szczegółowe 8ohm w oka mgnieniu pokonały trochę mroczniejsze i wolniejsze 4ohm. Słuchałem tych 8semek codziennie. Ale po 2 tygodniach okazało się, że słucham tylko kilku płyt z mojej płytoteki. Reszta brzmi jakoś tak bezdusznie. Po tych dwóch tygodniach przełączyłem się na kolumny, które w pierwszym odruchu skreśliłem. I nagle wróciła radość obcowania z muzyką zgromadzoną na wszystkich moich płytach.

I za to Ciebie szanuję, pamiętam Twoją historię doskonale. Ja także z pokorą testuję urządzenia dosyć długo zanim podejmę decyzję, które zostawić. Osoby, które u mnie bywały mogą potwierdzić, że miesiącami trzymam w domu np. 5 par kolumn, kilka wzmacniaczy czy źródeł. Z jednej strony nie chcę podejmować decyzji szybko i w emocjach, a z drugiej strony testy u mnie trwają długo, gdyż najczęściej jak już coś włączę to zatracam się w muzyce, zapominam że dziś miałem coś testować czy porównywać a płyta zdąży się skończyć zanim się ocknę :)

Doskonale pamiętam swoją ocenę kolumn. Miałem u siebie 2 pary przez ok. 3 tygodnie. Już pierwszego dnia wybrałem faworyta. Jaśniejsze, weselsze, bardziej szczegółowe 8ohm w oka mgnieniu pokonały trochę mroczniejsze i wolniejsze 4ohm. Słuchałem tych 8semek codziennie. Ale po 2 tygodniach okazało się, że słucham tylko kilku płyt z mojej płytoteki. Reszta brzmi jakoś tak bezdusznie. Po tych dwóch tygodniach przełączyłem się na kolumny, które w pierwszym odruchu skreśliłem. I nagle wróciła radość obcowania z muzyką zgromadzoną na wszystkich moich płytach.

W stu procentach się zgadzam.

 

Takie przełączanie z jednej kolumny na drugą, jakie proponuje pit80 jest troszkę niefortunne, tak pokaże pewne aspekty grania danej konstrukcji, ale w większości przypadków będzie tak jak wspomniał kolego Therion. Kolumna bardziej wyrazista będzie miała w takim teście przewagę, ale czy napewno będzie lepsza. Śmiem twierdzić, że takie przypuszczenie może byc wątpliwe.

Ehh.. Dalej do znudzenia... jeszcze raz powtarzam, że obecność przełącznika wcale nie wymusza na testującym konieczności jego użycia. Cóż, nie każdy dokładnie zapamiętuje przesłanie z niezbyt krótkiego tekstu, który napisałem, a co dopiero zapamiętać dźwięk...

W stu procentach się zgadzam.

 

Takie przełączanie z jednej kolumny na drugą, jakie proponuje pit80 jest troszkę niefortunne, tak pokaże pewne aspekty grania danej konstrukcji, ale w większości przypadków będzie tak jak wspomniał kolego Therion. Kolumna bardziej wyrazista będzie miała w takim teście przewagę, ale czy napewno będzie lepsza. Śmiem twierdzić, że takie przypuszczenie może byc wątpliwe.

 

Rozumiem, że lepiej jest zastopować kompakt, podejść do kolumny jednej, przepiąć kable, podejść do kolumny drugiej i ponownie przepiąć kable, usiąść na fotelu i po 30 sekundach ponownie uruchomić kompakt.

A może bardziej fortunnie było by przepiąć kolumny na drugi dzień?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.